Skocz do zawartości

akwarium zimnowodne


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

I stało się, założyłem sobie 180l zimnowodne akwarium z wiślanymi rybami. Któregoś dnia poszedłem z córą nad Wisłę i zagarneliśmy do małej akwariowej siatki kilkanaście sztuk drobnicy. Teraz patrze co z tego towarzystwa wyrośnie. Zgadywanka jest całkiem fajna bo z początku wszystkie rybki były bardzo podobne, a teraz wyodrębniają się różnice. Na razie wiem że mam z 8 uklejek, certę, chyba małego bolenia, krąpie albo leszcze, płotki, 2 fajne kozy i dzisiaj dopuściłem 5 babek. Co ciekawe nic nie zdechło i rybki mają wilczy apetyt, kilka sztuk przechorowało kulożęska, ale spotkałem się z tą chorobą u zwykłych rybek, więc od razu ją wyłapałem. Docelowo w akwarium pozostaną ukleje, babki i kozy, reszta jak podrośnie wróci do Wisły, więc zrobię małe, prywatne zarybienie bo pewnie na wolności za wiele by ich nie przeżyło.

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawaj webcama, będziemy podglądać życie w akwarium i kibicowac bandzie :D

 

Jeżeli chodzi o rodzime gatunki to pamietam jak w akwarium w WMH były dwa bycze okonie, takie wypasione po +40cm, to dopiero był widok! Był też tam taki sandaczyk mniejszy wredny i węgorzyk co się po kątach chował <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znajdę czas to zrobię jakieś fotki i wstawię. Jeśli to bolek to wyczaiłem go wczoraj, trzyma się stadka ukleji, ale zdradza różnice. Ma trochę inny pokrój ciała, barwę i zachowanie. Jest wyraźnie agresywniejszy, sprawia wrażenie jakby był ciągle nabuzowany i odłącza się od stada. Czasami podgania koleżanki, widać trenuje, biedne nie wiedzą jaką żmiję trzymają u siebie w grupie. Najładniejsze są uklejki, zawsze chciałem je hodować, są bardzo żarłoczne i szybko rosną, przyniosłem je jak miały 2-3cm i były chude jak nieszczęście, typowa drobnica, teraz mają po 5cm i są nieźle podpasione, ale wujek dba o nie i żarcia im nie brakuje. Bardzo fajne też są kozy i babki, kompletnie się nie boją, kozy całe zagrzebują się w żwir, tak że czasami w ogóle ich nie widać. Babki czają się przy dnie, łypią oczami i śmiesznie kręcą głową czając się za pokarmem. Mając porównanie do zwykłych ryb akwariowych te ryby są jak na razie dla mnie najciekawsze. Fajna jest też certa, jest bardzo ruchliwa i szybka, taki mały rekinek który uwija się za pokarmem i wyprzedza inne ryby jak płotki i leszcze. Bałem się że wysokie temp będą zabójcze dla ryb bo nie stosuję żadnych urządzeń schładzających wodę, ale jak na razie nie widać zupełnie że coś jest nie tak. Jak na razie w ogóle nie podmieniałem wody i ryby świetnie się czują. Mam jeszcze jednego małża też z Wisły, ale zagrzebał się w żwir i tyle go było widać.

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakimś wątku wspominałem że miałem dosyć długo (aż córka nie przesypała pokarmu) słonecznice.

Było ich kilkanaście i doskonale radziły sobie bez filtrów i dotleniania.

Ogólnie akwarium z rodzimymi rybkami to świetna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach....powiedzmy bardzo dawnych miałem sąsiada -wędkarza.

Gość namiętnie łowił na żywca a ponadto lubił czasem dorybić drobnicą wszelkiego gatunku, taki mały staw, stanowiący pozostałość, jak legenda lokalna głosi po kraterze wulkanu.

Sąsiad ów wymurował na podwórzu basen dla rybek.

Basen był spory. Miał ok 2,40 x 1,20m wewnątrz i głębokość wody około 0,8-1,10 m.

Częsty dopływ wody, ogrodowym wężem, zapewniał rybkom i rakom jej stosunkowo niską temperaturę i natlenienie.

W tym basenie przez okrągły rok (w zimie też) trzymał karasie, karpiki, linki, płocie, kiełbie. W gościnę trafiały szczupaki, rzadziej węgorze. Stale przebywały w nim raki.

To była ogromna frajda dla dzieciaków jak ja wówczas i możliwość obserwacji zachowań ryb dla zainteresowanych.

Czasem myślę, że dla nas wówczas, pełnił rolę modnego obecnie wśród działkowiczów oczka wodnego.

Basenu już niema.....sąsiada też :(

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znajdę czas to zrobię jakieś fotki i wstawię. Jeśli to bolek to wyczaiłem go wczoraj, trzyma się stadka ukleji, ale zdradza różnice. Ma trochę inny pokrój ciała, barwę i zachowanie. Jest wyraźnie agresywniejszy, sprawia wrażenie jakby był ciągle nabuzowany i odłącza się od stada. Czasami podgania koleżanki, widać trenuje, biedne nie wiedzą jaką żmiję trzymają u siebie w grupie. Najładniejsze są uklejki, zawsze chciałem je hodować, są bardzo żarłoczne i szybko rosną, przyniosłem je jak miały 2-3cm i były chude jak nieszczęście, typowa drobnica, teraz mają po 5cm i są nieźle podpasione, ale wujek dba o nie i żarcia im nie brakuje. Bardzo fajne też są kozy i babki, kompletnie się nie boją, kozy całe zagrzebują się w żwir, tak że czasami w ogóle ich nie widać. Babki czają się przy dnie, łypią oczami i śmiesznie kręcą głową czając się za pokarmem. Mając porównanie do zwykłych ryb akwariowych te ryby są jak na razie dla mnie najciekawsze. Fajna jest też certa, jest bardzo ruchliwa i szybka, taki mały rekinek który uwija się za pokarmem i wyprzedza inne ryby jak płotki i leszcze. Bałem się że wysokie temp będą zabójcze dla ryb bo nie stosuję żadnych urządzeń schładzających wodę, ale jak na razie nie widać zupełnie że coś jest nie tak. Jak na razie w ogóle nie podmieniałem wody i ryby świetnie się czują. Mam jeszcze jednego małża też z Wisły, ale zagrzebał się w żwir i tyle go było widać.

wujek

 

Swietnie Wujek. Robi wrazenie. Koniecznie pokaz fotki, mysle ze takie akwarium moze byc zarazliwe :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W tym jeziorku kleni już jest sporo, szczególnie irytują te, które przerosły magiczne 60cm... W pewnym sensie relaksujące to jest, wiem ze nic im nie zrobię, więc nawet już nie probuję, oglądam sobie tylko :D

 

Co do szczupaka - miałem dwa, było ok. akwarium bardzo duze w porównaniu z rybą, wiec nie było kłopotu, za to ciekawie wykorzystywał kąt w akwarium, do obracania sobie ryby w mordzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obsada się powiększyła, doszedł klenio z 10cm i kiełbie, choć jeden może okazać się brzaną. Wszystkie ryby rosną i mają się świetnie. Próbowałem coś focić, ale zdjęcia nie wychodzą najlepsze bo rybki są ciągle w ruchu.

pozdrawiam

wujek

 

Wujek, to nagraj filmik :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...