Skocz do zawartości

Kulturystyka, fitness, sporty siłowe i sylwetkowe...


patu

Rekomendowane odpowiedzi

To i ja cos napisze ;-)

 

Dawno dawno temu byłem strasznym sucharkiem :) 193 cm 73 kg wagi :-) tak tak byłem bardzo chudy pozniej zmiana trybu życia, przeprowadzka do Warszawy, nowi znajomi i wciągnęło, bardzo :) teraz jestem na etapie przygotowań do zawodów w

Crossfit po 4 latach chodzenia na siłownie dopadła mnie lekka rutyna i postanowiłem spróbować sił w współzawodnictwie :) co do wyglądu... troche sie poprawił :-)

post-47265-0-83399500-1491402018_thumb.png

post-47265-0-50391000-1491402049_thumb.png

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i poszły pierwsze fotki, będzie ciekawiej:). Michał właśnie miałem Cię wywołać :). Przy tym wzroście i tej masie jest potężnie. Przed to w ogóle nie istniałeś ;). Ponoć zawody Cię nie kręcą...chyba się coś zmieniło. Z Michałem wymieniałem info, przyjmowałem porady...tego nigdy za mało.

 

Chciałbym wywołać jeszcze - Kamil Zawitowski - może być ciekawe.

 

Ja zawsze sezonowcem byłem i mnie również dopadła rutyna i regularne treningi, trzeci czy czwarty sezon. Różne, przeróżne testy, nauka własnego organizmu. Waga w przeciągu roku - 97.5kg do 69.5kg, od świniomasy do pocięcia ładnego...

 

Trzymałem to pocięcie ponad 5miesięcy a później zachciało się masy i trochę mnie poniosło:D. Aktualnie powoli powrót do formy i mus żeby była życiówka:).

 

A fotka przedstawia piękną rekompozycje u mnie trwającą 16tyg a następnie dociąłem jak w fotce pierwszej wyżej. Niby sporo wiem o sobie ale w dalszym ciągu się uczę :).

post-49556-0-56867200-1491406548_thumb.jpg

Edytowane przez PILOT
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś o swojej diecie redukcyjnej i ewentualnej suplementacji . Jesteś świetnym przykładem. Który rocznik?

 

Pozwól, że spróbuję zgadnąć: 1977 - 1979 Ci daję. No ciekawie zaczyna się robić :)

Edytowane przez SlawekNikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SlawekNikt - znalazłeś się na mojej czarnej liście za te ok10 lat co mi dodałeś ale po poprawce Cię wykreśliłem z niej;)

 

patu - SławekNikt mieści się w moim przedziale, suplementacja zero ale czasami robię sobie gęstą polewę z białka smakowego, oczywiście SAA zero. Wolny ciężar 100%. Dieta redukcyjna - głównie deficyt delikatny i obserwacja. Od treningów na czczo + dwa posiłki później, zbilansowanych równo trzech posiłków, śniadanie B+T po treningu węgle, rotacja WW, niskie tłuszcze wysoko WW, podbijanie T na rzecz WW, IF, CBL, wszystko w ciągu 8h, 6h, 4h... Wszystko - podstawowa zasada to deficyt lub na zero obserwacja i bardzo delikatne schodzenie. Na ten sezon juz się 5tyg przygotowuję i będzie zero ćwiczeń aerobowych tylko siłowy. Stawiam też na niskie tłuszcze na redu i objadanie się WW:). Sorry za ten chaotyczny język ale pełna inteligencja wypowiedzi i prowadzenie na TipTop to na personalnym...;)

 

A jako ciekawostka to napiszę, że na czczo na poprzedniej redukcji robiłem swoje dotychczasowe rekordy oraz dokładałem obciążenie i jakość treningu była rewelacyjna również po mega moc. Od poniedziałku wracam na czczo + wszystko w 6h po 5tyg zbilansowanych trzech. Wygodna opcja to również dwa posiłki duże zbilansowane w pierwszej części dnia minimum 2h przed treningiem oraz kolejny 1/2h po treningu. Nie ma złotej zasady raczej, trzeba szukać samemu i trafić w to gdzie czujemy się komfortowo a jeszcze lepiej jak robimy progress. Ale przychodzą czasem złe dni i jak się to powtarza tydzień/dwa to roztrenowanie i zmiana ewentualnie. Rzadko się to zdarza ale dziś wyczerpałem baterie na rozgrzewce :blink: . Wystarczy, że nad programowo wnosisz szafę, następnie ją składasz oraz oglądniesz horror do 3 w nocy - tzn, że miałem idealnie rozłożoną energię bez zapasu, którą naruszyłem tymi czynnościami i to się odpiło na drugi dzień. Obserwacja to podstawa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

bardzo ciekawy wątek i fajnie się rozwija, postanowiłem że i ja wstawie swoje zdjęcie, zawsze to większa motywacja do pracy no i przy okazji mogę się sporo nauczyć :) w skrócie opiszę swoje dotychczasowe życie na siłowni: zacząłem w 2005 będąc w pierwszej klasie liceum, po roku trafiła mi się kontuzja - prawie samodzielna amputacja cześci palca plus strzaskany paliczek (oczywiście na siłowni :P) miałem mieć obcinanego, jednak udało się przyszyć ale 7 tygodni spędziłem w szynie. Podczas tego roku miałem niesamowite efekty, wychowawca wzywał rodziców do szkoły i sugerował że jestem na sterydach, kto wie jakby się wszystko potoczyło gdyby nie to zdarzenie. 

 

Po wyleczeniu miałem blokadę psychiczną i przez kilka lat temat ćwiczeń siłowych ograniczał się do sporadycznych wycieczek na siłownię. Podczas studiów wolałem inne rozrywki niż wylewanie potu na siłowni :P mniej więcej cztery lata temu zacząłem systematyczną pracę, przez dwa lata były to pompki i ćwiczenia z hantlami w domu, od dwóch lat jest to regularna praca na siłowni. 

 

Celem na ten rok było poprawienie jakości mięśni, niżej wstawiam zdjęcie z jesiennych wakacji. Po kilku miesiącach nowego treningu jest dużo lepiej przy zachowaniu obwodów.

 

post-52678-0-44564400-1491470736_thumb.jpg

 

Pozdrawiam,

Adam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas tego roku miałem niesamowite efekty, wychowawca wzywał rodziców do szkoły i sugerował że jestem na sterydach, kto wie jakby się wszystko potoczyło gdyby nie to zdarzenie. 

 

 Podczas studiów wolałem inne rozrywki niż wylewanie potu na siłowni :P

Nauczyciel -  :lol:

 

Szkoda tego czasu w liceum, w tym wieku można sporo osiągnąć

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co taka cisza??? Nikt, nic nie pokaże:)? Jak aktualnie i jak idą/pójdą przygotowania na lato:)? W końcu na rybach też trzeba się prezentować i przyświrować zwłaszcza z castem w łapie;).

 

Na zachętę wrzucam moje po masowaniu. W nic się nie mieszczę, morda zalana. Powoli schodzę. Oby nie zepsuć i zatrzymać jak najwięcej mięsa to będzie ekstremalnie na ten sezon. Redukcja w toku, będę wrzucał poczynania...oby nie tylko ja:). (mina na bezdechu oczywiście:))

 

 

 

 

post-49556-0-25342800-1491858299_thumb.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...