Skocz do zawartości

Kulturystyka, fitness, sporty siłowe i sylwetkowe...


patu

Rekomendowane odpowiedzi

Krzychun, najłatwiejszym sposobem na unikniecie insulinoodpornosci jest rotacja węglami, a co za tym idzie wyrzutem insuliny .. nie ich unikanie.

Dobry jest układ jeden posiłek bialkowo-tłuszczowy po czym węglowodanowy....konczac na weglowodanowych masz lepszy sen po wyrzucie insy na noc , po białkowym wydziela się antagonista HGH...nie ma stagnacji w układzie hormonalnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cel nieustalony... przeciez o tym pisalem. Przyjmujac "przecietnego" sportowca, jak i biernego człeka ograniczanie ww jest uzasadnione.

Opornosci, nie odpornosci.

Przyczna io nie bylo ograniczanie ww. Malo tego, gdybym ograniczal, a bral tylko w okolicach treningowych to problemu by nie bylo. Wejscie w LC bylo lekarstwem, nie przyczyna. Poza tym samo rotowanie tez nie jest rozwiazaniem jezeli nie masz reguralnych czasowo treningow. Trzeba przyjac pewne zasady (typu standartowe okresy wyrzuty kortyzolu, koniecznosc uzupelniania glikogenu tylko po obciazajacych wysilkach itp). Oczywiscie pisze o osobie nie bedacej w trakcie prscy w cyklach itp, ale o amatorze, ktory rusza sie praktycznie codziennie, a celem jest ogolna poprawa i utrzymanie proporcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, niedawno zaczalem ćwiczyć na siłowni.

 

Robię trening obwodowy a po zakończeniu 22 minuty interwałów na crosstrainerze.

 

Czy moglibyście polecić jakieś bcaa i bialko dla początkujących?

 

Mam 180 cm i 80 kg. Cel to zejście z wagą do 74 kg i zrobienie delikatnej rzeźby.

 

A może na ten moment biało i bcaa są niepotrzebne i powinienem skorzystać z spalaczy tłuszczu typu trizer?

 

Z góry dzięki za odpowiedź

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne Krzychu, tylko że niektórzy muszą "cisnąć" ją miesiącami...

Spalacze sobie odpuść, będę powtarzał jak mantrę...ujemny bilans kaloryczny poprzez zmniejszenie spożycia węgli oraz trenning aerobowy. BCAA dla ochrony mięśni przed katabolizmem ( polecam niedrogie z Activlab bcca xtra) przed treningiem siłowym, przed sesją Aero I zaraz po). Białko to izolaizolat (WPC) lub hydrolizat (WPI),ze wskazaniem na pierwsze. Nie jesteś Profi, nie poczujesz aż takiej różnicy...no chyba że w cenie. Polecam Hi-Tec C6, dobry aminogram i promocyjne ceny. WHey z Olimpa również b.dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szkutnik

To tylko 12tygodni. Możesz jechać jednym planem od czasu do czasu rotujac ćwiczeniami. Grunt zeby utrzymać progres w ciężarach, dodatni deficyt kaloryczny i dobrze wyliczone makroskladniki.

dodatni deficyt kaloryczny to prawie tak samo jak ujemny przyrost naturalny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek się fajnie rozwija, tak czytając ostatnią stronę apropos odkwaszania organizmu to warto najpierw sprawdzić sobie odczynniki zanim będzie do diety się wprowadzać produkty o odczynie zasadowym. Odczyn organizmu za bardzo w stronę zasadową będzie powodował zbyt małe zakwaszenie w żołądku i problemy z trawieniem niektórych produktów a w szczególności mięs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek się fajnie rozwija, tak czytając ostatnią stronę apropos odkwaszania organizmu to warto najpierw sprawdzić sobie odczynniki zanim będzie do diety się wprowadzać produkty o odczynie zasadowym. Odczyn organizmu za bardzo w stronę zasadową będzie powodował zbyt małe zakwaszenie w żołądku i problemy z trawieniem niektórych produktów a w szczególności mięs.

Bo mylone są pojęcia zakwaszenia organizmu, nadkwasota i niedokwaszenie żołądka. Żołądek trzeba dokwaszać, żeby trawić białka. 

To jest takie same zamieszanie jak z ww. Proste, złożone, IG ładunek glikemiczny. Kiedy jeść, z czym łączyć, przy jakim wysiłku, po jakim typie wysiłku (tlenowy/beztlenowy itp). Wspomina się o HIITach, interwałach, tabatach, ale jak byłem kilka razy na siłowniach rożnych to mnie śmiech ogarnął patrząc jak tam wygląda taki HIIT. Koleś na luzaku klepną kilka podskoków przez 30s, 15 postał, puścił bąka i podszedł do tablicy i odznaczył ptaszka przy HIIT. Kur... jak po takim 15 min to dosłownie rzygam ze zmęczenia, a już nie ogarniam, jak mógłbym pierdzielnąć taki trening po "moim" godzinnym FBW. Po samym FBW jestem jak galareta. Druga sprawa to HIIT (tych prawdziwych) powinno się robić na podstawie stref tętna (dobrze wyznaczonych a nie 220 - wiek), bo inaczej przynoszą więcej szkody niż korzyści, szczególnie tym słabiej wyćwiczony.

 

 

Nie krytykuje niczego ani nikogo. Mam mętne pojęcie, co dowiodłem psując sobie zdrowie/organizm. Później, przy pomocy prawdziwego dietetyka, udaje (póki co) mi się to jakoś prostować. Dlatego tym zaczynającym, chcącym schudnąć i poprawić wygląd i wydolność, będę zawsze polecał przejście na lekki deficyt kcal, ograniczenie WW i jak największe mieszanie treningami, jednak z ograniczeniem długich jednostajnych wysiłków (patrz długie biegania w mitycznej strefie spalania tłuszczów, która nie istniej, bo ktoś pomylił wartości względne z bezwzględnymi). 

Jestem oczytanym laikiem, ale jak tak nieraz trafiam na różne rozmowy to człowieka dećko przerażenie ogarnia. 

Edytowane przez krzychun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież o tym ciągle się tu trabi krzychun.nikt nikomu nie poleca Bóg wie czego. Przy próbie schudniecia,Redukcja masy ciała i BF niezastąpiony jest ujemny deficyt i wprowadzenie dodatkowych ćwiczeń ( tlenowe, beztlenowe-kwestia zaangazowania).I nikt nie mowi tu o godzinnym zapierdzielaniu na bieżni , orbicie czy rowerku bo przyniesie to więcej szkód niż korzyści.. nic tego nie zmieni

 

Co do tętna w interwałach, wyliczenie nie jest takie proste. Trzeba brać pod uwagę tętno spocxspocxynkowe danego osobnika, tętno maksymalne , współczynnik intensywności itp. To sprawa indywidualna. Gdybym miał posłużyć się ogólnym wzorem w necie zapewne karetka zabrała mnie z sali ????

Edytowane przez patu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie po czterech tygodniach przerwy w lutym, spowodowanej dość silnym przeziębieniem i związanym z tym spadkiem wagi o kilka kilogramów (niektórzy tak mają), a następnie tłustym czwartkiem, ostatkami i związanym z tym dość znacznym rozpasaniem jeśli chodzi o słodkości, poziom tłuszczu przedstawiał się tak:

 

post-47501-0-67696700-1489153997_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Koledzy, zakładając 3 x w tygodniu trening na rzeźbę - czy po każdym treningu robić cardio? Jeśli tak - to w jakim wymiarze czasowym?

 

Czy trenując jw warto dołożyć 1 x w tygodniu Indoor Cycling?

 

W 2 miesiące zrzuciłem sporo brzucha (około 6 kg), są pierwsze efekty w postaci masy mięśniowej. Pytanie - czy żeby zrzucić resztę tłuszczu powinienem odpalić mocniejsze cardio?

 

z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, zakładając 3 x w tygodniu trening na rzeźbę - czy po każdym treningu robić cardio? Jeśli tak - to w jakim wymiarze czasowym?

 

Czy trenując jw warto dołożyć 1 x w tygodniu Indoor Cycling?

 

W 2 miesiące zrzuciłem sporo brzucha (około 6 kg), są pierwsze efekty w postaci masy mięśniowej. Pytanie - czy żeby zrzucić resztę tłuszczu powinienem odpalić mocniejsze cardio?

 

z góry dzięki za pomoc.

Tak,po kazdym.A jaki to trenning na rzeżbę ?????nie ma takiego pojęcia. Robiąc definicje zapierdzielamy jeszcze mocniej zeby przy ujemnym bilansie zachowac jak najwiecej masy miesniowej. Mięśnie muszą byc impulsowane. Do tego dieta i trenning aerobowy lub HIIT. I nie dluzej niz 25-30min..powyzej zaczynają sie negatywne skutki nadmiernego wyzwalania sie kortyzolu. Lepiej krócej ale i intensywniej, ja wybralem interwały. Di tego dobrze przyjmowac BCAA przed i po trenningu Edytowane przez patu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, zakładając 3 x w tygodniu trening na rzeźbę - czy po każdym treningu robić cardio? Jeśli tak - to w jakim wymiarze czasowym?

 

Czy trenując jw warto dołożyć 1 x w tygodniu Indoor Cycling?

 

W 2 miesiące zrzuciłem sporo brzucha (około 6 kg), są pierwsze efekty w postaci masy mięśniowej. Pytanie - czy żeby zrzucić resztę tłuszczu powinienem odpalić mocniejsze cardio?

 

z góry dzięki za pomoc.

Zawsze byłem przeciwnikiem robienia cardio po treningu siłowym.  Bardzo łatwo się wpakować w katabolizm.  Do anty katabolicznych właściwości BCAA też podchodziłbym z umiarem. No chyba że nie zależy nam na zachowaniu mięśni i najważniejsza jest spadająca waga.  Jeśli Twój trening na rzeźbę oznacza większą ilość powtórzeń i serii z krótszymi przerwami pomiędzy seriami. Do tego zdrową zbilansowaną dietę,  To dwa osobne treningi cardio w tygodniu powinny załatwić sprawę.

 

 

A jaki to trenning na rzeżbę ?nie ma takiego pojęcia. 

Sezon kulturysty generalnie składa się z czterech etapów.  Roztrenowanie, Siła, Masa i ostatecznie definicja(rzeźba).  Każdy z tych etapów rożni się od siebie  Treningiem, dietą - ilość kalorii i co ważniejsze ich źródło oraz ilością cardio.  Moim zdaniem śmiało można powiedzieć że jest trening na rzeźbę.  Zresztą tak samo jak na masę i siłę. 

Edytowane przez Pickerel
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź koniecznie kolego gęstość kości i to natychmiast. Czyli badanie na osteoporozę i to szybciutko. Wszyscy którzy ćwiczyli lub ćwiczą po 40 roku życia powinni to sprawdzić, nie zapomnicie także o badaniu nereczek bo białko lubi je zniszczyć. Wiem to z autopsji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dzięki.

 

Przyznam, że Wasze odpowiedzi są na tyle skomplikowane, że nie do końca ogarniam.

 

Rozwinę dokładniej.

Na ten moment ćwiczę 3 x w tygodniu - naprzemiennie 2 rodzaje treningów nogi/plecy/brzuch/ - /klatka/biceps/triceps.

Przez rzeźbę rozumiem, tak jak napisał @Pickerel, małe obciążenia, dużo powtórzeń, krótkie przerwy między seriami.

 

Do tego dorzuciłem w dni treningowe - od rana i po treningu:

http://fasklep.pl/fa-nutrition-gold-whey-protein-isolate-26.html

 

Staram się mieć ujemny bilans kaloryczny, dużo białka, mało węgli itd. 1 x w tygodniu pozwalam sobie na cheat day.

 

Od nowego miesiąca mam zamiar zacząć ten plan:

https://www.budujmase.pl/trening/trening-na-rzezbe/6553-trening-na-rzezbe-3-dniowy.html

 

W podlinkowanym treningu jest tylko raz w tygodniu - tylko 25 min bieżni.

 

Czasowo nie ogarnę dwóch kolejnych treningów tak jak radzi Wojtek @Pickerel.

 

Czyli jak - te 25 min ostrego interwału raz w tygodniu wystarczy czy tak jak mówi @Patu - po każdym orka z interwałem (10-20 min)?

 

Jeśli odpowiedź znajduje się powyżej a nie skumałem - z góry przepraszam ;)

Edytowane przez wojciiech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...