rognis_oko Opublikowano 24 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 W sobotę, wraz z @Gromitem popływaliśmy łódeczką po moich ulubionych zakątkach Narwi.Przez kilka godzin, pomimo ogromnemu upałowi i duchocie, trochę połowiliśmy, a z najciekawszych rybek trafiło się kilka szczupłych, kilka okoni (jeden nawet ponad 30 cm) i miałem kontakt z Królem rzeki, ale niestety po krótkim holu sum wypiął się. Na zdjęciu największy szczupły jakiego udało nam się pojmać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 24 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 ale chudzinka.... Ale wyprawa fajna... ja juz odliczam do rekonesansu w Górzycy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Gratulacje, przede wszystkim za odpornosc, w drugiej kolejnosci za wyniki... Szczupaczek musial juz byc zdeterminowany zeby cos zjesc sadzac po wspolczynniku wydluzenia...A sumek jak, duzy byl?PozdroGumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 26 Lipca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 @Gumo, sumek na pewno miał powyżej 10 kg. Wziął bardzo agresywnie i od razu odjechał kilkanaście metrów w dół rzeki. Niestety dałem mu troszeczkę luzu i wypiął się. W pierwszej fazie holu trudno mi było do końca ocenić wielkość sumka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gromit Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 Szczupaczek nie był zdeterminowany,tylko litościwy ,zobaczył dwóch napaleńców prażących się na słońcu,to się zlitował żeby nie dostali udaru . Pozdrawiam Gromit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 narwiański upał dla zorientowanych: taki upał że... Irasiad w ziemię tupał sorki, nie mogłem się powstrzymać :blush: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.