Skocz do zawartości

Okoniówka


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

@ Łukasz91: Pogrzeb trochę w sieci (o ile jeszcza tego nie zrobiłeś), to może wybór okaże się łatwiejszy ;) Z tego co wiem, Troutizimo doczekał się przynajmniej dwóch "testów". O WCT też ktoś coś napisał. Tu w grę wchodzą różnice pomiędzy seriami. Nie każda cechuje się tymi samymi parametrami, podobno... Niestety, łowiłem (łowię) tylko jednym z nich, a nawet gdybym machał i Kongerem, w grę wchodziłyby kwestie czysto subiektywne. Myślę, że z obu będziesz zadowolony - obydwa cieszą się dobrymi opiniami. Połamania i taaakiego okonia :)

 

Edytka: I pamiętaj, że WCT to wklejanka.

Edytowane przez Dienekes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałoby się taki leciutki uniwersal ale to trudno pogodzić opinii tyle ilu użytkowników.

Musisz sam zdecydować, czy wolisz szybką i czułą wklejkę, czy wolniejszą rurkę(rurka nigdy nie będzie tak czuła przy podobnym ciężarze rzutowym-jeśli będzie, to nie będzie tak szybką). Są kije,które godzą te parametry jak np."drapieżny"fenix ale tu już cena razy krotność tego,co podałeś.

Reasumując,da się kupić niezły patyk do łowienia okoni,tylko musisz założyć z góry,jaką techniką chcesz łowić a przyłowy to wypadkowa mocy sprzętu,techniki i szczęścia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mikrosa z starej serii Champion, max co idzie z niego wycisnąć to 3gr główka + 4-5cm twister/kopytko. Jest mega delikatny i nawet branie okonia ok 10cm super czuć. Z kleniem 42cm też sobie poradził bez wiekszych problemów :)

 

Zgadzam się z kolegą oprócz tego, że max to 3gr główka +twister.

Ostanio w ramach sprawdzenia założyłem Salmo Horneta 4cm głęboko schodzącego, a Mikros mimo, że to wklejanka i waga woblera to praktycznie górne cw świetnie dawał radę w rzece, szczytówka nie była przesadnie ugięta i świetnie przekazywała każde machnięcie woblerka. Rublexsowska Alta nr 3 to też nie problem, nie jestem pewnien jaki to rozmiar w przełożeniu na meppsa dlatego nie napisze.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z serwisem ??konger chyba ma lepszy serwis bo Troutizimo znalazłem tylko w 2 sklepach w necie i jeszcze jedno pytanko czy WTC poradzi sobie ze szczupakiem 70+ ?? bo taki przyłów może sie trafić , Dienekes a jak Troutizimo daje rade większym rybom ? Kurde sam juz nie wiem czy wklejke czy spin? na wklejke chyba trzeba uwazać żeby nie pękła przy braniu ryb na klate

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuję okoniówki do 300 zł na rzekę, przynęty: małe obrotówki,paprochy , woblerki (ale bardziej paprochy )

 

Do 300zł i paproszenia, pooglądaj sobie Mikado Lexus Sapphire, bardzo przyjemny kijek na okonie, nie mówiąc już o jego cenie to zostanie Ci całe mnóstwo na paprochy.

A jakbyś zechciał dołożyć do tych trzech stówek to zobacz sobie na Robinson Diaflex Perch.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w grę wchodzi Tango, to również zamiast niego polecam Lexusa. Można sobie domówić drugą szczytówkę "na wszelki".

 

A gdy szukamy spina to ULX albo ULF - tylko znam te z poprzedniej serii, z obecnej już nie. 3-15 spokojnie da radę przyłowom szczupaków. Zresztą ULX też da radę, tylko dłużej to potrwa:)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sie skupil na przydatnosci do podstawowej techniki, a z przylowami sobie poradzisz technika holu. Zreszta chyba nie bedziesz lowil tych okoni na sznurek od bielizny, wedke bym wybral patrzac na Podstawowa rybe. Chyba ze u Ciebie faktycznie 70 regularnie bija w paprochy i mini woblerki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z serwisem ??konger chyba ma lepszy serwis bo Troutizimo znalazłem tylko w 2 sklepach w necie i jeszcze jedno pytanko czy WTC poradzi sobie ze szczupakiem 70+ ?? bo taki przyłów może sie trafić , Dienekes a jak Troutizimo daje rade większym rybom ? Kurde sam juz nie wiem czy wklejke czy spin? na wklejke chyba trzeba uwazać żeby nie pękła przy braniu ryb na klate

 

Na Troutizmo wyholowałem dwa "większe" (tj. względem tego, na co ów kij jest u mnie przeznaczony) drapieżniki - wymiarowego bolenia, który wziął w bardzo silnym nurcie i poszedł w dół rzeki - ryba "urosła" wówczas znacznie ;) Nie było z nią jednak większego problemu, mimo holu pod prąd. Drugą był około wymiarowy esox (przedział 40-50 cm, na oko) z ZZ, który wyleciał z wody w max kilkanaście sekund. W obu przypadkach, choć kij jest bardzo delikatny, czułem się komfortowo i widziałem spory zapas. Zresztą, jak sama nazwa wskazuje, ten patyk ma poradzić sobie z pstrągiem. I ponoć radzi - poszukaj, w sieci jest test użytkownika, który na wersję do 5 gr holował grube tęczaki. No i ten wielki kloc drewna, który wypompowałem z wody, też pozwala ze spokojem myśleć o większym przeciwniku. Pod okoniem rzędu 25-30 cm pracuje pięknie i co najważniejsze, odsetek gubionych ryb jest praktycznie zerowy, tym bardziej, że na spady ma wpływ także parę innych czynników, poza sztywnością wędki.

 

Co do wklejek/ wklejanek, jak ich nie lubię, bo u mnie musi pracować cały kij, a nie jego końcówka. Mam jedną od Kongera do 12 gr (Maxim Twist) - tania, wiem, ale w zestawieniu z SG wcale nie jest dużo bardziej czuła, a przy tym gruba i toporna. No i zdemolował mi ją sumek (65 cm) - blank wysunął mi się z rękojeści, a szczytowa przelotka kręci się wokół własnej osi. Rybę wyholowałem, ale bez naprawy się nie obeszło ;) Pewnie w dwukrotnie droższym WTC jest lepiej.

 

Z serwisu, odpluć odpukać, nie musiałem korzystać, ale faktycznie, SG w Polsce jest marką raczej niszową i po gwarancji może być problem. Wadliwego Bushwackera "naprawiono" mi jednak w mig i od ręki, bez gadania. Troutizimo, jak narazie, jest u mnie dużo mocniejsze, niż starszy brat XLNT.

 

I jeszcze jedno - co do delikatności wklejanek, to tu wszystko zależy od jakości materiału, z jakiego wykonane jest wędzisko - mój kumpel ma taką wędkę od Kawalca i nie wyobrażam sobie, by coś mogło ją uszkodzić - gnie się niewyobrażalnie i sprawia wrażenie pancernej. Aha, lepiej nie brać ryb na klatę, zwłaszcza okoni ;)

 

Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania, co do SG Troutizimo lub najlżejszego Bushwackera, postaram się pomóc.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2 lat łowię WCT 270 + exage 2500 kijek idealnie radzi sobie z garbami jak i przyłowem w postaci szczupaka. Największy jaki mi sie trafił miał 58cm. Przy dobrze wyregulowanym hamulcu i żyłce 0,12 naprawdę fajna walka z rybą. Bardzo dobry kij i godny polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełnokrwisty , precyzyjny , rasowy kij spinningowy do maciupkich przynęt . Zupełnie inna konstrukcja niż te do live bait'ów pomyślane , ale wmówione przed laty słabo kumatemu ludowi przez równie mało kumatych redaktorów , a w konsekwencji przysposobione do para wyczynowego paproszenia okoneczków - wklejanki , czyli naczelny rekwizyt polskiej szkoły spinningu :rolleyes: Co jest tak samo eleganckie albo oryginalne , jak używanie iście barbarzyńskiego teleskopa w roli spey'ówki ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór nie będzie łatwy, tym bardziej że wahasz się pomiędzy zdecydowanie różnymi koncepcjami. Jeśli masz możliwość, połów trochę wklejanką, o ile nie miałeś z nią do czynienia i sprawdź, czy Tobie takie łowienie podchodzi. Ja wędek tego typu nie lubię i nie polecam, ale to Ty będziesz na nią łowił. Jeśli masz wątpliwości, co do czułości spinningu - mimo bardzo rozciągliwej żyłki Owner' a i miękkiego charakteru Troutizimo brania okoni czuć w łapie całkiem wyraźnie. W połączeniu z plecionką może być (i jest) tylko dużo lepiej :)

Edytowane przez Dienekes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy czytałeś, ale kiedyś na wklejankę do 12 gr wyholowałem sumka 65 cm, który potrafi w nurcie potargać równie konkretnie, co 60 cm szczupły, a może nawet i bardziej. Nie oznacza to, żebym namawiał do takiego wędziska. Wręcz przeciwnie :) Jak wolisz spinning, zapomnij o WCT i leć po SG do 7 gr ;) Jak zobaczysz to ugięcie pod okazałym okoniem, zrozumiesz o co tyle "krzyku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie dodam taką małą anegdotkę. Pojechałem ze swoją dziewczyną na okonie. Ja łowiłem z opadu pstrągowym Batsonem do 14g (z plecionką) a ona zwykła wklejanką Mikado do 7g na boczny trok (z żyłką). W pewnym momencie poplątał się jej zestaw więc zabrałem jej wędkę i na czas rozplątywania oddałem swoją, żeby łowiła. Do końca dnia nie oddała mi wędki. Łowiąc w sumie od niedawna potrafiła dostrzec kolosalną różnicę w komforcie łowienia (począwszy od zasięgu rzutów skończywszy na czułości) jaki daje spolegliwy delikatny spinning a przeciętna wklejanka. Co najgorsze, za każdym razem jak jedziemy na ryby bierze od razu tą wędkę i nie ma mowy, żeby łowiła okonie inną :)

 

Nie łowiłem ani na Kongera ani na Troutizmo ale skoro ten drugi jest zwykłym spinem i posiada faktycznie takie parametry, jak koledzy piszą to nad tym pierwszym nawet bym się nie zastanawiał :)

Edytowane przez WhiteWillow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wklejanki z reguly nie sa delikatne,delikatne maja tylko szczytowki reszta jest mocna nawet mikros ma dolnik ze bez problemu da rade 70cm szczupakowi a nawet wiekszemu dlatego teoria ze wklejanki sa delikatne wydaje mi sie nieprawdziwa,pozatym w gre wchodzi tez jakich bedziesz uzywal przynet jezeli gumy max 4 gramy to tylko wklejanka moim zdaniem jezeli wieksze to wybral bym spining wszystko zalezy jak sie bedzie lowic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ robertd: Trudno zgodzić się z takim zaszeregowaniem, w oderwaniu od c.w. kija. Obecnie łowię spinningiem na gumy o długości ok. 4 cm i główkach od 2-5 gr i wyniki mam znacznie lepsze, niż przy dokładnie tych samych wabiach i wklejance. Sęk w tym, że spinning mam do 7 gr, a wklejankę do 12 gr. Moim zdaniem, w moim przypadku, spinning gubi mniej ryb niż sztywna, jakby nie było, wklejanka. Jest też przynajmniej równie czuły, co wklejanka. Aż strach się bać, jaki poziom sygnałów płynie z patyków z porządnych pracowni :blink: Zgodzę się co do tego, że wklejanki, zwłaszcza budżetowe, poniżej szczytówki, to toporne konstrukcje.

Edytowane przez Dienekes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ robertd: Trudno zgodzić się z takim zaszeregowaniem, w oderwaniu od c.w. kija. Obecnie łowię spinningiem na gumy o długości ok. 4 cm i główkach od 2-5 gr i wyniki mam znacznie lepsze, niż przy dokładnie tych samych wabiach i wklejance. Sęk w tym, że spinning mam do 7 gr, a wklejankę do 12 gr. Moim zdaniem, w moim przypadku, spinning gubi mniej ryb niż sztywna, jakby nie było, wklejanka. Jest też przynajmniej równie czuły, co wklejanka. Aż strach się bać, jaki poziom sygnałów płynie z patyków ze porządnych pracowni :blink:

Ano taki poziom, że jak holowałem okonia 30cm to aż nieswojo się czułem bo wcześniej łowiąc wklejankami nerwowe drgania nie były nigdy tak intensywnie odczuwalne :)

 

Co do spadów - nieporównywalnie mniej ich mam łowiąc okonie tradycyjnym spinem (zaznaczam, że mod - fast) nawet z plecionką niż wklejanką z żyłką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobrażam sobie :) Coby nie pozostawać długo w sferze domysłów, wycyganię od kumpla jego okoniowe Żelazne Piórko. Będę miał punkt odniesienia, choć może się to źle skończyć dla portfela... :P Póki co jestem rad z tego, co już mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego napisalem z reguly pewnie ze sa spiny kturymi mozna komfortowo lowic przynetami w przedziale 1-5 gram ale one nie kosztuja 3 stowy tylko znacznie wiecej,wiekszosc dostepnych na rynku wklejanek to konstrukcje dosyc mocne ,ja lowie na jenzi o plus jest to wklejanka robiona na blanku muchowym ale przymierzam sie tez do kupna jakies delikatnego spina z pracowni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a jakiś przykład budżetowej okoniówki poza tym SG, która nie jest wklejką?

 

Takie coś jak stare Mikado Feeling do 10 gram - może ktoś zna i wie czy to wklejka czy normalny? Bo w sieci znalazłem sprzeczne informacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a jakiś przykład budżetowej okoniówki poza tym SG, która nie jest wklejką?

 

Takie coś jak stare Mikado Feeling do 10 gram - może ktoś zna i wie czy to wklejka czy normalny? Bo w sieci znalazłem sprzeczne informacje...

Mam takie Mikado tyle, że do 7g - wklejanka. Podejrzewam, że ta do 10g też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...