Kamil Z. Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Zbiornik jest praktycznie wolny od zaczepów, jedynie w strefie przybrzeżnej trafia się jakiś zaczepik. Co pozwala wozić bezstresowo zapiętą rybę, aż ta grzecznie wyłoży się na bok, albo i grzbiet, po 45min holu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragofox Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 (edytowane) Co pozwala wozić bezstresowo zapiętą rybę, aż ta grzecznie wyłoży się na bok, albo i grzbiet, po 45min holu... Nie pamiętam abym na tym zbiorniku holował rybę tak długo i aby po uwolnieniu padła ze zmęczenia. Łowię na tym zbiorniku od wielu lat i nie słyszałem od znajomych wędkarzy aby znajdowali padłe szczupaki. Najlepiej założyć plecionkę 0,25mm i holować szczupaka co piątą falę. Edytowane 15 Lipca 2013 przez dragofox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 (edytowane) Nie pamiętam abym na tym zbiorniku holował rybę tak długo. Najlepiej załorzyć plecionkę 0,25mm i holować szczupaka co piątą falę.Ja tam wolę nawinąć. W ostateczności załoŻyć.Zresztą, 0,25 to żyłka na bolenie.Plecionka na szczupaki, to 20lb, jak korba nie za pojemna, multik to 30lb i nie ma potrzeby bujać się z rybką, aż łaskawie ducha wyzionie. Edytowane 15 Lipca 2013 przez Kamil Z. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragofox Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Ja tam wolę nawinąć. W ostateczności załoŻyć.Zresztą, 0,25 to żyłka na bolenie.Plecionka na szczupaki, to 20lb, jak korba nie za pojemna, multik to 30lb i nie ma potrzeby bujać się z rybką, aż łaskawie ducha wyzionie. Jak zwał to zwał czy lb czy mm, żaden szpan. Spininguję od 25lat, nawijałem tyle lat mm i kołowrotki nie narzekały. Widzę, że tu wielu jest dobrych wędkarzy, ale może tylko w pisowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Jak zwał to zwał czy lb czy mm, żaden szpan. Nie wydaje mi się, żeby tu o szpan chodziło P.S. A poprawność pisowni wg mnie jest bardzo istotna. W końcu mowa o naszym ojczystym języku. PozdrówkaKamil 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Ooo w mordę .. Odwieczna tandeta wylansowana drzewiej przez niejakiego pana Jacka , zwana idiotycznie oraz ze zwyczjową emfazą "polską szkołą spinningu", ma się jak widzę dobrze . Jest jak stara zaraza , tocząca krajowy spinning , ale smakoszy ma na pęki I jak wino z siarą , też jest stale dobra i tania .. Oczywiście prawdziwie nienaganną technicznie i stylowo okoniówką jest moim skromnym zdaniem St Croix LES66LF albo Lamiglas XMG LSJ 842 w wersji castingowej. Maja tylko tą jedną jedyną wadę , że nie sprzedają ich na metry , kilogramy albo wiązki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 nie rozumiem Was koledzy, dlaczego cieniutko nie można łowić szczupłych - ja również preferuję taki sposób - kijek phenix fx862, do tego twinek 2500 z cienką pletką i niewielkie przynęty - co prawda wielkoludów nie łapię, ale taki 70 cm to jakieś 3-4 minuty, a 80 5-7 a zabawa przy tym przednia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Bardzo wiele zachowań z pogranicza dewiacji rozplenili w naszym środowisku osobnicy dotknięci tzw owczym pędem wyczynowości , co jest dość istotnym problemem . Jednak nieplanowany przyłów jest czymś zupełnie innym od ryzykownego zamiaru . Bo czy nie można wyjść zimą na mróz z łysą glacą , adidaskach i łopoczącym dresiku . Można , a i szpan jaki niebanalny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Ooo w mordę .. Odwieczna tandeta wylansowana drzewiej przez niejakiego pana Jacka , zwana idiotycznie oraz ze zwyczjową emfazą "polską szkołą spinningu", ma się jak widzę dobrze . Jest jak stara zaraza , tocząca krajowy spinning , ale smakoszy ma na pęki I jak wino z siarą , też jest stale dobra i tania .. Oczywiście prawdziwie nienaganną technicznie i stylowo okoniówką jest moim skromnym zdaniem St Croix LES66LF albo Lamiglas XMG LSJ 842 w wersji castingowej. Maja tylko tą jedną jedyną wadę , że nie sprzedają ich na metry , kilogramy albo wiązki Eee tam. Bez przesady. Czasami i Jacek miał rację. Oczywiście rozumiem że jackowe odium spada na nas wszystkich od dwudziestolecia, ale że się na masę wielką wędkarską rozkłada, prawie go nie czuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 skippi , na starszych i mądrzejszych nic nie spada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 ...Ilość postów nie świadczy o umiejętnościach. Niezły strzał w stopę - bez urazy kolego. Drugi kijek to pełny Savagear Troutizimo 2,15m 0-7g do żyłek w przedziale 0,16-0,18mm i plecionek PP 0.06-0,08mm, to kijeczek do przynęt 6-9cm i główek 4-8g. O ile jestem w stanie zrozumieć że ktoś lubi celebrować hol, tudzież zdarzy się większy przyłów to używanie takiego zestawu do świadomego łowienia zębatych jegomości zakrawa IMO na ironię - nie musisz się ze mną oczywiście zgadzać, nie oczekuję tego.Piszesz że 25 lat łowisz, jeśli to 25 lat świadomego łowienia kaczodzioba na lekko to współczuję. Jeśli jadę łowić okonie to biorę sprzęt okoniowy, jeśli celem są zębate to sprzęt na zębatego, ale coś mi się zdaje że na sumy wybiorę się z UL, całodzienny hol ryby dostarczy wielu niezapomnianych wrażeń . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 (edytowane) Przy takich holach to te 25 lat jak z bicza strzelił poleciało... Edytowane 15 Lipca 2013 przez Dagon 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 (edytowane) skippi , na starszych i mądrzejszych nic nie spada No masz, a ja tak Go onegdaj podziwiałem. Zwłaszcza jak kleksy z wiślanej glówki na matchówkę łowił, tym samym udowadniając jej wielką przydatność do spinningu. Edytowane 15 Lipca 2013 przez skippi66 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 no tak, tylko znając łowisko i pi razy drzwi jego rybostan i wiedząc, że pływają tam 1 może 2 zębate pod metr, a reszta to całkowite maluchy i średniaki, to mam używać ciężkiego kalibru?albo pewien odcinek rzeki - sytuacja bardzo podobna, jeśli chodzi o rybostan i brania tylko na blaszki w rozmiarze 00-1, podasz większą przynętę zero brańto co ? mam mieć pałę i katować się do usranej śmierci?przekonajcie mnie i innych o podobnych poglądach, a nie naśmiewajcie się, bo to nie ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Po co z premedytacją łowić maluchy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 bo innych nie ma i z nadzieją na średniaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 No i jak tu się nie śmiać .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 raczej płakać szczęśliwi Ci co mają dostęp do tych Dużych ryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Dum spiro, spero - jak mawiali starożytni wędkarze, hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2013 Nastawiając się UL, raczej ciężko kolosa trafić. Skoro łowimy z premedytacją. Podobno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 16 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Nastawiając się UL, raczej ciężko kolosa trafić. Skoro łowimy z premedytacją. Podobno.Masz rację, podobno .Miałem na paprocha taką mamuśkę, że byłoby z nią co robić na 1 uncjówce :lol: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 16 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Miałem na paprocha taką mamuśkę, że byłoby z nią co robić na 1 uncjówcemamuska na paprocha jest oczywiscie regula ... na cale szczescie przypon strzalowy, o wiadomym rozmiarze, uratowal sytuacje i pozwolil wyjsc z opresji ... sorry jozi, musialo byc na powaznie, to uwazam, ze szczupakowa premedytacja z takim zestawem, jak kilkanascie postow powyzej, zakrawa na ... tutaj zabraklo mi odpowiedniego slowa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hvast Opublikowano 16 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Marcin P. Krótki kij równa się dłuższy rzut? Pierwsze słyszę. Co do długości rzutów chyba nie masz pojęcia ile to jest 50 metrów. W ostatnich zawodach na odległość rzutu ciężarem 120g wychodziło lekko ponad 160 metrów, a ty chcesz rzucać dwu gramowym wobkiem 50 metrów. :-D Szczupkowym kijem ile razy Wisłę przerzucasz? :-P A to jakiej używasz gramatury na troutzimo już mnie doszczętnie rozje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 16 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 mamuska na paprocha jest oczywiscie regula ... na cale szczescie przypon strzalowy, o wiadomym rozmiarze, uratowal sytuacje i pozwolil wyjsc z opresji ... sorry jozi, musialo byc na powaznie, to uwazam, ze szczupakowa premedytacja z takim zestawem, jak kilkanascie postow powyzej, zakrawa na ... tutaj zabraklo mi odpowiedniego slowa Pitt nie było łatwo bo był elixir 862-2 i żyłeczka 0,14mm z precyzyjnym hamulcem " jedynie słusznego kołowrotka" - więc mocy do holu było sporo, lecz mamuśka zagryzła monofil zębem .Tym razem bez strzałowego było . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragofox Opublikowano 16 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 (edytowane) Łowienie na wklejkę szczupaków dotyczyło tylko jednego konkretnego akwenu, ale to już przeszłość bo z 12/13 lipca 2013 roku poszła przyducha i większość ryb pływa na powierzchni. Edytowane 16 Lipca 2013 przez dragofox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.