Nieszczęśliwie wyjeżdżałem moim Landkiem pod skarpę rzeczną wyciągając przyczepkę z łodzią, na której była doczepiona Suzuka 15 DF. Silnik był w pozycji lekko podniesionej. Niestety mimo to zawadziłem o skarpę i wyłamały się bolce, które trzymają poniesiony silnik. W tej chwili, gdy podnoszę silnik nie ma charakterystycznego terkotania zapadki i niemożliwe jest zatrzymanie podniesionego silnika. Nie wiem, czy dość obrazowo się wyraziłem. Nie chodzi mi o wkładany pręt do trymowania silnika, tylko o mechanizm umiejscowiony wyżej. Wdzięczny byłbym, jeśli ktoś mógłby zrobić kilka fotek tego mechanizmu i wrzucić mi na maila. Chodzi mi o sprawdzenie, czy wyłamałem jedynie bolce, czy też odpadł jakiś inny element. Niestety do najbliższego servisu/sklepu Suzuki mam ok 100 km.
Pytanie
ArturK
Witam.
Nieszczęśliwie wyjeżdżałem moim Landkiem pod skarpę rzeczną wyciągając przyczepkę z łodzią, na której była doczepiona Suzuka 15 DF. Silnik był w pozycji lekko podniesionej. Niestety mimo to zawadziłem o skarpę i wyłamały się bolce, które trzymają poniesiony silnik. W tej chwili, gdy podnoszę silnik nie ma charakterystycznego terkotania zapadki i niemożliwe jest zatrzymanie podniesionego silnika. Nie wiem, czy dość obrazowo się wyraziłem. Nie chodzi mi o wkładany pręt do trymowania silnika, tylko o mechanizm umiejscowiony wyżej. Wdzięczny byłbym, jeśli ktoś mógłby zrobić kilka fotek tego mechanizmu i wrzucić mi na maila. Chodzi mi o sprawdzenie, czy wyłamałem jedynie bolce, czy też odpadł jakiś inny element. Niestety do najbliższego servisu/sklepu Suzuki mam ok 100 km.
Pozdrawiam, Artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.