7ka na początek

[Guzu]

Dowolnych linek mam do bòlu,metod też...zanim nabędziesz pytaj opiszę zady i walety ;-)

7wt floating wf

Long taper

[darek1]

Aż tyle masz miejsca za plecami?

do strimerów są dwie niezłe SA ? (zapomniałem nazwy ale głowice ok 13mtr+1/2#)wf7 i wf8.

RPL jeszcze w ręku nie miałem,ale z mojej TCR 9'#5 biegają aż miło.

GPX-y!!!

Edytowane 7 Marca 2017 przez darek1

[Guzu]

Aż tyle masz miejsca za plecami?

do strimerów są dwie niezłe SA ? (zapomniałem nazwy ale głowice ok 13mtr+1/2#)wf7 i wf8.

RPL jeszcze w ręku nie miałem,ale z mojej TCR 9'#5 biegają aż miło.

Ja z poczuciem wymaganej ostrożności będę poznawał temat takiego łowienia. Ze sznurem

Nie będzie warunków - nie będę tam ćwiczył. Chyba lepiej zaczynać w terenie User friendly

[darek1]

Na początek łączka lub fontanna na skwerze.

Zabawa zaczyna się od rzutów kotwiczonych... do tego mam Sage GFL 11'3"#8 od ś.p.E.Antropika,

okonie na.fortach już płetwy zacierają.

Amerykañskie blanki mają większą tolerancję.

Edytowane 7 Marca 2017 przez darek1

[janusz.walaszewski]

Ciekawe co z tego jest aktualne;

 

http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/30-sprzet-muchowy-forum-techniczne/112332-sznur-do-streamera?start=10

[Guzu]

Ciekawe co z tego jest aktualne;

 

http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/30-sprzet-muchowy-forum-techniczne/112332-sznur-do-streamera?start=10

Pewnie sporo.

Ciekawa lektura.

Niektórych rozmówców kojarzę z naszego podwórka

 

Sznur floating plus 3 tipy o różnej charakterystyce mają mi umożliwić rozpoczęcie przygody.

Obecnie łowiąc spinnem nie sprowadzam wabikow nawet na 50 cm pod wierzch

Takie lowiska

[janusz.walaszewski]

Też tak mi się wydawało, patrząc na wodę za Twoimi plecami i muchy, których używasz, dobre powinny być polyleadery z linku

 

http://hurch.pl/polyleader-trout-p81.html

 

i trochę tańsze z Taimen'a

 

http://www.taimen.com/pl/pl/product/airflo-polyleaders-trout_99931235/103767

Edytowane 7 Marca 2017 przez janusz.walaszewski

[Forest-Natura]

Witam.

 

 

Nie będzie warunków - nie będę tam ćwiczył. Chyba lepiej zaczynać w terenie User friendly

Jako początkujący nigdy bym innemu początkującemu nie poradził aby tak zaczynać ... w ogóle wbrew wszelkim trendom w temacie porad ażeby trenować rzuty na łączce - jestem do tego nastawiony bardzo sceptycznie.

Strata czasu.

Ogromna strata czasu i strata wrażeń ... sensualnych (vide - sensualizm).

Lepiej wyskoczyć nad wodę ... jakąkolwiek wodę - najbliższą, ale wodę. Gorszą, lepszą ... z rybami lub bez ryb totalnie - obojętne. Człowiek chłonie całym sobą otoczenie i jego warunki. Jest nie tylko tylko głowa - ręce - kij - linka ... ale i konkretny wabik od razu - ryba (jak się przytrafi) - i ... wszelkie przyrody okoliczności ... a nie hektar rolnej monokultury lub łąki i "zero niczego" 

Swojemu własnemu synowi, ani znajomemu (choćbym go bardzo nie lubił)  nigdy bym takiej "frajdy' nie zafundował.

Wal od razu na wodę.

Sory za śmiałość ... to tyle 

Pozdrawiam.

PS. Poza tym - szkiełko i oko się we mnie odzywa ... lepkość wody, ograniczenia przestrzeni do rzutu, to że masz jedną rękę często kijkiem do podpierania się uwiązaną i stoisz po uda albo i pas w wodzie ... ze trzy rozplątania przyponu dają ogrmoną dawkę pokory i uczą cierpiwego podejścia do świata ... przecież znasz to doskonale 

Edytowane 7 Marca 2017 przez Forest-Natura

[darek1]

Pewnie sporo.

Ciekawa lektura.

Niektórych rozmówców kojarzę z naszego podwórka

Sznur floating plus 3 tipy o różnej charakterystyce mają mi umożliwić rozpoczęcie przygody.

Obecnie łowiąc spinnem nie sprowadzam wabikow nawet na 50 cm pod wierzch

Takie lowiska

Błędny pogląd-linka pływająca + tipy to nie to samo co multi/versitip.

Linki do podania znad głowy są za lekkie do podań kotwiczonych(w Twoich warunkach optymalnych)

zwłaszcza przy większych lub ciężkich wabikach.

Docelowo przewiduje dwie głowice: w buszu rio skagit ishort 375,

w przypadku 3-5 m wolnego za plecami rio scandi short versitp #6 póki co mam obie.

Najpierw jednak podstawy formowanie pętli szczytówką,aplikacja optymalnej siły,płaszyzna,dryf,rotacja,unikanie zluzowania itp

Edytowane 8 Marca 2017 przez darek1

[Guzu]

Błędny pogląd-linka pływająca + tipy to nie to samo co multi/versitip.

Linki do podania znad głowy są za lekkie do podań kotwiczonych(w Twoich warunkach optymalnych)

zwłaszcza przy większych lub ciężkich wabikach.

Docelowo przewiduje dwie głowice: w buszu rio skagit ishort 375,

w przypadku 3-5 m wolnego za plecami rio scandi short versitp #6 póki co mam obie.

Najpierw jednak podstawy formowanie pętl szczytówką,aplikacja optymalnej siły,płaszyzna,dfyf,rotacja,unikanie zluzowania itp

Czyli z górki

[darek1]

Samemu nad wodą kilka lat...na łączce i fontannie ze 2 godziny+4 utrwalenie,za to doskonalenie czas pozostały.W sumie z górki no chyba,że zaczniesz wydlużać pętle . ;-)

[trout master]

7wt floating wf

Long taper

Zapomnij o WF#7 jak kij masz oznaczony #7. Od razu kup WF8 gdy chcesz z klasyczna głowicą. Jak przeciążoną (krótką) to patrz na wagę głowicy.

Chyba że myślisz mieć cały sznur w powietrzu w miedzywymachach to trzymaj się klasy. Jakoś w to wątpię skoro jesteś "raczkujący".

[Guzu]

Zapomnij o WF#7 jak kij masz oznaczony #7. Od razu kup WF8 gdy chcesz z klasyczna głowicą. Jak przeciążoną (krótką) to patrz na wagę głowicy.

Chyba że myślisz mieć cały sznur w powietrzu w miedzywymachach to trzymaj się klasy. Jakoś w to wątpię skoro jesteś "raczkujący".

 

Raczkujacy to ja bede za czas jakis. Na razie leze jak bobas

Dzieki za wskazowke.

Bede wiedzial w ktora strone "sie udac", jak sie poczatki mi nie udadza...

[ark70]

Raczkujacy to ja bede za czas jakis. Na razie leze jak bobas

Dzieki za wskazowke.

Bede wiedzial w ktora strone "sie udac", jak sie poczatki mi nie udadza...

 

Co ma się nie udać..  Tylko potem nic  już nie będzie smakować tak samo.. 

[janusz.walaszewski]

Ale, że co, że owsianka na śniadanie będzie smakować jak jajka po wiedeńsku z kawiorem na grzance ? 

Czy może odwrotnie ...

Edytowane 8 Marca 2017 przez janusz.walaszewski

[trout master]

Raczkujacy to ja bede za czas jakis. Na razie leze jak bobas

Dzieki za wskazowke.

Bede wiedzial w ktora strone "sie udac", jak sie poczatki mi nie udadza...

Guzu.

 

Nie wiem dlaczego akuratnie poszedłeś w "7"? Przyznaję, nie czytałem od początku wątku.

Do tak dużych pstrągów jakie lowisz wystarczyłaby ta sama #6 (ja taką mam). Chyba że chodzi ci bardziej o wielkość much jakie chcesz tym rzucić i ewent. dystans. O szczupłych nie wspomnę.

[darek1]

Ja też nie wiem dlaczego 9'#7...bo #8 daje większą frajdę zwłaszcza powyżej 10' podając z kotwicy.

[Powell]

 Ja na miejscu Daniela po lekturze ostatnich postów miałbym niezły rajzefiber  

[darek1]

Kiedyś wspominałem kryteria doboru narzędzi...

brązowe okazy pstràga,strimery duże i dociążone,

kotwica bo brak odmachu,głowica co podniesie kotwicę z wabikiem,a i brodzenie -to kijek dłuższy...

[randomrodmaker]

Błędny pogląd-linka pływająca + tipy to nie to samo co multi/versitip.

Linki do podania znad głowy są za lekkie do podań kotwiczonych(w Twoich warunkach optymalnych)

zwłaszcza przy większych lub ciężkich wabikach.

Docelowo przewiduje dwie głowice: w buszu rio skagit ishort 375,

w przypadku 3-5 m wolnego za plecami rio scandi short versitp #6 póki co mam obie.

Najpierw jednak podstawy formowanie pętli szczytówką,aplikacja optymalnej siły,płaszyzna,dryf,rotacja,unikanie zluzowania itp

Biorąc pod uwagę fakt, iż adresat nigdy muchówką nie łowił, to musi się zakończyć piękną katastrofą....

[Guzu]

Guzu.

 

Nie wiem dlaczego akuratnie poszedłeś w "7"? Przyznaję, nie czytałem od początku wątku.

Do tak dużych pstrągów jakie lowisz wystarczyłaby ta sama #6 (ja taką mam). Chyba że chodzi ci bardziej o wielkość much jakie chcesz tym rzucić i ewent. dystans. O szczupłych nie wspomnę.

 

To przeczytaj od poczatku watek

[Guzu]

Biorąc pod uwagę fakt, iż adresat nigdy muchówką nie łowił, to musi się zakończyć piękną katastrofą....

 

 

Kiedyś wspominałem kryteria doboru narzędzi...

brązowe okazy pstràga,strimery duże i dociążone,

kotwica bo brak odmachu,głowica co podniesie kotwicę z wabikiem,a i brodzenie -to kijek dłuższy...

 

 

Samemu nad wodą kilka lat...na łączce i fontannie ze 2 godziny+4 utrwalenie,za to doskonalenie czas pozostały.W sumie z górki no chyba,że zaczniesz wydlużać pętle . ;-)

 

Tak sie sklada, ze mnie interesuje lowienie ryb na wykonane przeze mnie muchy. Polowanie na najwieksze pstragi jakie wystepuja w odwiedzanych przeze mnie rzekach.

Jesli mi pomoze przy tym muchowka - to bede na muchowke lowil.

Jesli pomoze mi spining, a na danej wodzie bedzie dozwolony - to bede lowil na spining.

Jesli nie naucze sie kotwiczonych rzutow albo rolki z zamknietymi oczami w deszcz , ale zlowie pstraga 75 plus na wykonana przeze mnie muche- to bede szczesliwy.

Tak jak w nauce wykonywania przynet, doszedlem do pewnego poziomu. Umiem wykonac skuteczna przynete. Taka, ktora na przeswietlonej wodzie w srodku dnia, plynac rowno z nurtem wody w rownym tempie potrafi sprowokowac rybe 60plus. To jest sedzia moich umiejetnosci w zakresie wiazania wabikow.

Tak samo lowisko i ryby beda sedziami w zakresie nauki moich technik poslugiwania sie muchowka, sznurem i innymi narzedziami do wedkowania.

Takie sa u mnie priotytety.

Mam to szczescie, ze bywam nad wodami pozwalajacymi lowic i skupic sie na lowieniu i nie musze szukac substytutow w postaci jazdy figurowej na lodzie czy kolekcjonowania sprzetu i krecenia nim w fotelu.

Jeszcze raz - dziekuje za wsparcie i porady dla startujacego.

 

Zestaw skompletowany.

 

Reszta rozegra sie nad woda. 

[randomrodmaker]

Danielu, może jednak zacząć od podstaw typu sucha, mokra, proste wzory ukręcisz, jakieś hoppery,

linka DT lub WF triangle taper, w klasie 4-5, wędka spolegliwa max 8 stóp, mod-fast, nawet szkło... jako uzupełnienie spina,

którym skutecznie ciskasz swoje streamery. Poczujesz różnice, specyfikę muchowania, podstawowe rzuty i sposoby prezentacji.

To wymaga czasu. 

[Guzu]

Danielu, może jednak zacząć od podstaw typu sucha, mokra, proste wzory ukręcisz, jakieś hoppery,

linka DT lub WF triangle taper, w klasie 4-5, wędka spolegliwa max 8 stóp, mod-fast, nawet szkło... jako uzupełnienie spina,

którym skutecznie ciskasz swoje streamery. Poczujesz różnice, specyfikę muchowania, podstawowe rzuty i sposoby prezentacji.

To wymaga czasu. 

 

To wymaga czasu i checi i wiary w to, co sie robi.

Ale ja nie chce lowic ryb na suche, na nimfy czy mokra.

Ja chce lowic na 15 centymetrowe muchy najwieksze ryby jakie moge spotkac w moich wodach.

Naprawde nie czuje sie, bym musial bronic swojego modelu wedkowania za pstragiem. Lowie tak jak lowie i tam gdzie lowie.

Takie lowienie to w sezonach 2014, 2015, 2016 i poczatek 2017 przelozylo sie na ponad 50 ryb powyzej 60 cm i kilka 70 plus. Mowie o rybach, ktore zlowilem osobiscie i wypuscilem z powrotem.

Na tych wynikach opieram swoje doswiadczenie w lowieniu pstragow, moje wyobrazenia na co i jak chce je lowic.

Nie chce zostawac "muszkarzem". Lowic na sucha, mokra, DH, skagit, skoczka, nimfe i inne tricki. 

Moj cel to rozwijanie mojego wedkowania w poszukiwaniu pstragow . Dostep do nowych lowisk (nie tylko w Hiszpanii) i jesli moge uratowac dzien pod 50takiem na sucha, a potem w samochodzie zalowac, ze jednak nie lowilem do konca po swojemu, nie celowalem w srodek tarczy... to wole to drugie uczucie niz to pierwsze.

[thymalus]

Kiedy zaczynałem łowić na muchę, literatura jaka była dostępna po polsku to była wyłącznie  książka Jeleńskiego w w niej dwa, powiedzmy trzy rodzaje rzutów: klasyczny, skandynawski i rolowany. Amen. Anglojęzyczna trafiała w formie szczątkowej pożyczana od jednego do drugiego, a kolejka była na kilka miesięcy. I się łowiło,  Bez przedziwnych nazw rzutów, bez wiedzy o ilości węgla w węglu i rozbieraniu na czynniki pierwsze przekroju głowicy linki. Bo i co było rozbierać jak linkę DT (sprowadzanego cortlanda z wyprzedaży bez pudełka) kupowało się na spółkę i cięło na pół. Jak czytam o tych przedłużaniach, zwężaniach pętli, o tych tajemnych nazwach setek już rodzajów rzutów.... Zasada jest taka, masz komfortowo podać muchę tam gdzie chcesz. I jeśli to umiesz to mniej ważne jest jak nazywa się rzut którym to osiągasz. Ja łowię na rzekach niezwykle trudnych, Gdzie wykonanie jakiegokolwiek rzutu klasycznego graniczy z cudem. Bo pewnie by się rzuciło ale akurat gałązka za nisko zwisa, pokrzywy z boku za bardzo opadają. Łowi się nie tak jak się chce ale tak jak miejscówka pozwala, Stosuje się przeróżne rzutowe połamańce, które od biedy można nazwać jakąś przypisaną im klasyczną nazwą. Co ciekawe łowiłem wiele razy z ludźmi na bieżąco obcykanymi w rzutach i ich nazewnictwie i to oni uświadamiali mnie, że rzut który wykonałem nazywa się tak i tak. Ta wiedza jest mi zbędna. bo po trzydziestu latach machania wiem co zrobić żeby mucha poleciała tam gdzie chcę. A jeśli w jakimś miejscu nie mogę podać muchy zwyczajnie je omijam. Masz pojęcie o łowieniu, wiesz jak masz poprowadzić muchę,a to jak nią rzucisz opanujesz dość szybko. Bo to wbrew pozorom nie jest wiedza tajemna,

.