Skocz do zawartości

Moje wahadłówki Delbanka, Rybka i inne.


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

Wszystko fajnie i pięknie a czy można coś jeszcze zamówić ????????????

Mam mnóstwo piekielnie skutecznych "RYBEK" spod Twojego młota ale żadnej Delbanki ????????

Niestety nic na zbyciu nie mam, zamówień też nie biorę. Po prostu brak czasu a i chęci też jakoś nie wiele do klepania, dla siebie uklepać coś tam jeszcze muszę i też mi się nie chce ????????.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jacku, a pozostałej części zrób dwa wahadełka. Przetnij wzdłuż, wywierć otworki, oszlifuj i będą fajne wahadełka pstrągowe  ;) . Jakby co, to piszę się na nie.

Ja z komory zupnej robiłem fajne blaszki. Wzorem były "zyzmówki"  (długa historia) niesamowicie skuteczne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku, a pozostałej części zrób dwa wahadełka. Przetnij wzdłuż, wywierć otworki, oszlifuj i będą fajne wahadełka pstrągowe  ;) . Jakby co, to piszę się na nie.

Sławku są Twoje ????.

O takie coś Ci chodziło jak na zdjęciu? Tak mam zrobić?

Trochę ta łyżka duża była ????.post-65453-0-46210100-1737715612_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku jeśli kiedyś coś złowisz na to,to będziesz musiał się mi tym pochwalić obowiązkowo .

 

attachicon.gif 20250124_131548.jpg

 

Jacku, oczywiście  :) .

 

A Ty nie chcesz spróbować? Jedną mogę zostawić  Tobie w leasing   ;)  :D .

Edytowane przez Banjo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacha zrobiona z tego typu trzonka lyzeczki herbacianej  wersja lekka lub widelca albo lyzki zupianej  wersja ciezsza  byly doskonala przyneta na bolenie.W latach 90 lowily bardzo duzo ryb po odpowiednim dogieciu nad woda ich praca byla zabojcza .Sztucce koniecznie musialy byc gerlacha  znikaly z domowych szuflad rodzinnych lub znajomych co bylo czesto powodem wielu komicznych sytuacji .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy ta struktura na blaszkach działa na nas i czy ryby to potwierdzają…. Bo z nudów też zacząłem na swoich klepankach robić podobne udziwnienia .

Ciekawe jak ryby zagłosują :)

Co do nabijania wzorków na blaszkach to u mnie wygląda to tak:

Nr 1 To usunięcie z blachy wszystkich skaz , bo często robię z materiałów z odzysku .

Jak na zdjęciu łuski od migomatu zazwyczaj pobijane, powypalane bardzo brzydki materiał na blaszki. Dzięki nabitej fakturze idzie coś jeszcze z tego zrobić.

post-65453-0-41505000-1738061551_thumb.jpgpost-65453-0-03219400-1738061570_thumb.jpg

 

post-65453-0-80444600-1738061601_thumb.jpgpost-65453-0-33999800-1738061616_thumb.jpgpost-65453-0-31064500-1738061635_thumb.jpg

 

Nr 2 To cieniowanie blachy co daje różnej grubości blaszki np.1.3mm lub 1.7mm czego w standardzie nie ma, zazwyczaj grubości blachy to 1mm,1.5mm,2mm.

 

Nr 3 To napewno lepiej się czujemy jak mamy ładniejszą przynętę to i wiara w nią jest większa ☺.

 

Nr 4 To nabite wzorki było nie było załamują światło wytwarzając różne refleksy świetlne i to może już mieć wpływ na rybki, tak mi się wydaje ????????.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...