popper Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 ....................................................Ciekaw jestem co sądzą o tym sprzęcie inni użytkownicy. Nic nie sądzę o sprzęcie tej firmy. Po prostu nie posiadam go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 28 Lipca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 @ Thymalus Dzięki za odpowiedź. Cieszy mnie to, że Twój porzedni post nie był skierowany osobiście do mnie. Odwołuję wszystko to, co sobie o Tobie wcześniej pomyyślałem A poza tym to od czasu do czasu jakąś rybkę zabieram w celach konsumcyjnych.A łowię różnymi metodami i różnej długości wędki. Miło mi było podyskutować :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Mnie również Czarku, do zobaczenia w górach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Oczywiście Czarku, że nie chciałem nikogo obrazić. jednak wędkuje u nas około 1,5 miliona ludzi, różnych ludzi. Ani ty ani ja nie jesteśmy typowym statystycznym wędkarzem. Choćby dlatego, że masz krótką wędkę, a nie 3 metry, multiplikator zamiast zwykłaj korby i wypuszczamy ryby. Ale to wcale nie oznacza, że wszyscy tak łowią.Powinniśmy o tym pamiątać. pozdrawiam Jak nie zamierzałeś nikogo obrazićtopo co jechać takimi textami?? To jest włąsnie jedna z najbardziej zauważalnych różnic nasi vs. reszta świata - gdzie indziej nie ma problemu gdy łowisz sprzętem tanim czy drogim, nikt w zasadzie nie zwraca na to uwagi. Co więcej jeśli ktoś zadajęrzeczowe pytanie, na ogół otrzymuje odpowiedź na temat a nie zkasztanienie wątku najdalej w 3 poście. Miałem przyjemność łowić z wieloma ludźmi, niektórzy mieli starego malucha ale sprzęt za ciężką kasę, inni SUVy i sprzęt zagrosze - nigdy jakim sprzętem ktoś łowi nie stanowiło o atmosferze na wspólnym wędkowaniu. Dla mnie to jest jakaś wielka ściema i podbudowywanie samooceny w dziwny sposób - łowiędrogim sprzętem więc jestem bardziej etyczny?? takieodniosłem wrażenie czytająć post wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 W pełni się z tobą zgadzam Standerusie, To co zrobił Thymallus, czyli podsumował łowiących Jaxonem w ten a nie inny sposób kzywdzi wielu prawdziwych wędkarzy.Mięsiarzem może być ten z drogim sprzętem i ten z tanim. Spinningista i castingowiec, gruntowiec i spławikowiec, nawet muszkarz. Myślę, Thymallusie, że się trochę pogubiłeś. Chciałeś krytykować sprzęt a zacząłeś niepotrzebnie krytykować ludzi, którzy na to nie zasłużyli. pozdrawiamrafael Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 O, wlasnie o takim czyms pisalem w 1szym poscie. Czas zamkniecia watku chyba nadszedl...Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 teraz dopiero zauwazylem geneze tego postu...Mysle ze dla wszystkich jest miejsce na rynku, ale rynek bedzie ewoluowal i za chwile sprzet fajansiarski moze miec problemy wlasnie z miejscem. Dragon to zrozumial najwczesniej, tylko problem Dragona jest taki, ze nie da sie robic dla wszystkich, a przy przeksztalcajacym sie rynku - nie w dluzszej perspektywie.Ale o tym juz bylo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 standerus@ nie przejmuj się. Jak połowisz dłużej to zauważysz zujawiska o których pisałem. natomiast czy nadal będziesz widywał 35 funtowe szczupaki pod nogami w rzece Shannon to tego już nie wiem. Czy ty widziałeś chociasz takiego szczupaka kiedyś na zdjęciu??? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny John Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Ja mam wędkę Jaxona- Orion Jig Spin 2-18 g ijestem zadowolony.Mozna nim łowic na spinning a kolorowa cienka szczytówka umozliwia lowienie na lekki grunt. Kijek wytrzymuje ekstremalne warunki (uderzenia o ziemię, przedzieranie się przez krzaki i.t.p) Z przynętami gorzej... mam kilka wobków i obrotówek ale nie jestem zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Nie, nie widziałem, jestem głupim kmiotem i się nie znam. Ale dzięki bogu, że z wyższości swego wieku i doświadczenia wskazałeś mi właśiwą drogę, za jakże cenne pouczenie dziękuję. Właśnie tacy ludzie - przy braku merytorycznych argumentów starający się dopieprzyć adwersarzowi, jakby nie wiem , chodziło o żonę a nie opinię o kołowrotku - sprawiają, że wyjechałem stąd i powracam raczej z niechęcią. Chcesz zdjęcia - w każdym sklepie masz zdjęcia naprawdę dużych ryb, dużych nawet jak na ich standardy. Nigdzie nie pisałem że takie ryby pływają pod nogami, taki okaz jest rarytasem chyba w każdej wodzie. Szkoda, że mimo wieku zamiast być wzorem zrównoważenia i mądrych sądów robisz nieprzyjemne uwagi. Po co - nie wiem.Chyba rzeczywiście warto zamknąć wątek, nic się z tego nie ukręci.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Witajcie. Bardzo proszę kontynuować wątek bez osobistych wycieczek.Proszę zachować dyskusję na poziomie. P.O. Admin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 29 Lipca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Wracając do tematu to na znanym portalu www.multiplikator.pl przeczytałem recenzje dotyczące różnych wędek w tym Jaxona.Po przeprowadzonych testach oceny wędek niewiele się różnią w (to znaczy 1 punkt w 10 stopniowej skali)Dragon Millenium Fatso Jerk Cast - 8St.Croix Triumph TRC60MF/TRC66MF - 8,4Jaxon XT-Pro Spin Caster 180/35 - 8HM 62 Plus Speed Cast - 9 Zresztą sami zobaczcie: http://www.multiplikator.pl/index.php?option=com_content& ;task=blogcategory&id=17&Itemid=39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 29 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Wracając do tematu to na znanym portalu www.multiplikator.pl przeczytałem recenzje dotyczące różnych wędek w tym Jaxona.Po przeprowadzonych testach oceny wędek niewiele się różnią w (to znaczy 1 punkt w 10 stopniowej skali)Dragon Millenium Fatso Jerk Cast - 8St.Croix Triumph TRC60MF/TRC66MF - 8,4Jaxon XT-Pro Spin Caster 180/35 - 8HM 62 Plus Speed Cast - 9 Zresztą sami zobaczcie: http://www.multiplikator.pl/index.php?option=com_content& ;amp ;amp ;amp ;task=blogcategory&id=17&Itemid=39 I co w związku z tym A przy okazji napisze jak wyglądała moja przygoda z Jaxonem. Miałem 2 jaxony. Oba połamałem w tym jednego nawet dwa razy . Pierwszy był spinning 2,75 do 30gr który podczas rzutu małą obrotówką połamał się w 3 miejscach . Jako, że był na gwarancji zwróciłem 5 częściowy kijek i w zamian dostałem identyczny w 2 kawałkach. Potem łowiłem na niego kilka lat po czym bez większego powodu złamał się dokładnie pod omotką przelotki. Tym razem naprawiłem kijek na własną rękę i służy mi do dziś. Nie jest to nic nadzwyczajnego ale lubię ten kijek i się do niego przyzwyczaiłem a on nie chce się znowu złamać. Kolejnym kijkiem był Orion Jerk 195cm do 70g bodajże. Służył mi dzielnie w początkach mojej przygody z jerkingiem. Nie ukrywam, że go trochę przeciążałem. Miał beznadziejne mocowanie kołowrotka w którym multi latał jak chciał na boki, pomijając już fakt, że był po prostu niewygodny. Złamał się podczas rzutu fatso 10. I tak oto w skrócie wyglądają moje doświadczenia z jaxonem. Nie są w żadnym stopniu miarodajne ale wiem że już więcej jaxona nie kupię.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 29 Lipca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 @phalacrocoraxwnioski każdy sam sobie wyciągnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 30 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 A propos wyciagania tych wnioskow...Nie doczytalem paru rzeczy w tym watku, dotyczacych f-my Dragon. Wedka, o ktorej pisalem, ze mi sie polamala na niewielkim woblerku to wlasnie byl Dragon express 2,55cm, do 35g wyrzutu.Po zlamaniu zerknalem na scianke - byla smiesznie cienka jak na ta moc, nic dziwnego, ze sie to polamalo.Zostalo napisane kilka rzeczy o HM-ach, ze takie rewelacyjne...zastanawiam sie, jak to jest, ze f-ma Dragon obok wypuszczania na rynek wyrobow klasy, powiedzmy....podstawowej , wypuszcza rowniez wyroby, ktore maja uchodzic za gornopółkowe?To od ktorego m-ca zaczyna sie chlam, a od ktorego konczy Hi Tech?Slawek, piszesz, ze na spotkaniu w Dragonie bylo kilku ludzi...nie dziwie sie...czego chcesz sie dowiedziec podczas takiej prezentacji-pokazu, w jaki sposob ocenic jakosc wedki?Ze fajnie sie nia macha i dobrze lezy w dloni? W jednym sie z Toba zgadzam w 100%, ze powinno sie kupowac markowy, nielamliwy sprzet...tylko zeby go nabyc nie trzeba grac w Totka (chyba ze chce sie kupic Dragon HM80 <_< ) Co jest dla mnie pewne pisalem wiele razy, ja stawiam na Talona i Lamiglasa. Byc moze niedlugo pobawie sie rowniez kijkiem marki Seeker (kompozyt z wlokna szklanego wysoko przetworzonego) i dam znac o jego przydatnosci...GLoomis, zwlaszcza w grafitach GL3 tez dobry bedzie. Dolaczam sie do zyczen: trafnych wyborow...Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 30 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 GumofilcuNa pytanie, jak to możliwe, że produkuje się sprzęt na różnym poziomie, odpowiem trochę przewrotnie.Wykonuję sam woblery. Przychodzi do mnie ktoś, chcący zamówić kilka sztuk. Zależnie od tego na ile tego kogoś stać, jestem mu w stanie zrobić woblery prawie za każdą cenę. Pstrągowego za 7-8 złoty? Proszę bardzo. Tylko nie będzie to ani wyrób trwały, ani zbytnio łowny, a malowanie będzie szybkie (podkład i ciemniejszy grzbiecik). Można tego natłuc sporo. Jednak i wytrzymałość powierzchni tego woblera nie będzie powalała na kolana. Machnę ze dwa razy lakierem i tyle.Jeżeli jednak ktoś chce u mnie zamówić woblera od którego będzie wymagał czegoś szczególnego (wygląd jak firmowe, wytrzymałość powierzchni taka, by szczupak nie zniszczył szybko przynęty itp itd) to cena będzie o wiele wyższa, bo i komponenty będą droższe i każdy wobler przejdzie kilka testów. Jakiekolwiek niedoróbki pójdą do mojego pudełka z przynętami.Mogę więc jednocześnie robić i towary tanie i drogie (kiepskie i dobre), jednak tego nie robię. Dlaczego?Każda firma jest w jakiś sposób kojarzona. Więcej wędkarzy kupi tani towar niż drogi. Więcej więc wędkarzy będzie myśleć o tej firmie jako o producencie co najwyżej średnim. Mniejszość natomiast będzie go kojarzyła z dobrym wyrobem.Polityka firmy zależy od jej właścicieli. Więcej zarobi się na tandecie oby sprzedawanej w dużej ilości. Jest to oczywiście zarobek krótkoterminowy. Nic nam do polityki jakiejkolwiek firmy. W końcu to nie nasze pieniądze (pomijając nasze państwo, ale to nie temat na dyskusje na tym portalu).Dziwny jest ten świat... więc my go już nie udziwniajmy. Łączy nas wędkarstwo i uczucie do ryb. Najważniejsze by nasze hobby stało na pierwszym miejscu. Co kupię w związku z tym, to sprawa tak naprawdę marginalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 30 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 SŁAWKU pozwolę sobie zatem zapytac, ten cud woblerek który otrzymałem do testów to seria niższa czy wyższa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 30 Lipca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Sławku,a ile kosztuje markowy wobler ???Made in Slawek :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 30 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Mifku Ten którego posiadasz jest wersją testową, a co do trwałości średnią. Bez większych zabezpieczeń w postaci na przykład 10 powłok lakieru.Cezoratorze W tej chwili w ogóle nie kosztują, bo jestem na etapie prób i wymyślania coraz to nowych kształtów (jerków konkretnie). Gdy wszystko dopracuję to na pewno dam znać na tej stronie. Dopóki nie ma gotowych wyrobów, to po prostu ich nie ma PS A ile mam zabawy testując moje zabawki w jeziorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 30 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Sławek a moze coś boleniowego masz???? <_< <_< <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ORION99 Opublikowano 30 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Witam.Widzę, że tu niezła burza.Dodam swoje 3 gr.... Uważam, że nieważne jakich firm, marek, sprzętu się używa.Ważne aby wędkarz był z niego zadowolony.W końcu to wędkarz łapie ryby a nie sprzętZnam wędkarza znad Wieprzy, który chodzi za trocią z czymś podobnym do kija od szczotki, to jemu pasuje, chociaż miał okazję już łowić sprzętem markowym.I ja go rozumiem.Posiadam wiele wędek, a w tym także i dwie Extremy, które przeszły już takie testy, że szkoda gadać. Dla mnie rewelka. Poprostu leżą mi w ręku i jakoś nie mam zamiaru ich narazie wymieniać.Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do Jaxona.To, że akurat łowię na te dwa kijki nie znaczy, że będę używać wszystkich wyrobów sygnowanych Jaxon.W końcu po co mamy taką dużą ofertę różnych firm na rynku.Po to aby móc sobie wybrać to co potrzebujemy.Kiedy wybieram sprzęt nie kieruję się marką, tylko tym czy mi dana rzecz pasuje, czyt. leży w ręku itp. czy nie. A już napewno nie mam zamiaru kupować czegokolwiek, aby później chwalić się przed innymi ile to dany kijek, czy kołowrotek kosztował.A niestety takich wykolejeńców jest wielu. Coś takiego jest poprostu chore. To tyle. PozdrawiamRafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 31 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 @MifkuJeszcze nie, ale się odezwę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 31 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 oceny wędek niewiele się różnią w (to znaczy 1 punkt w 10 stopniowej skali)Dragon Millenium Fatso Jerk Cast - 8St.Croix Triumph TRC60MF/TRC66MF - 8,4Jaxon XT-Pro Spin Caster 180/35 - 8HM 62 Plus Speed Cast - 9 @cezorator,nie rozumiem w takim razie Twoich pytań - po takim zestawieniu nie powinieneś mieć chyba ciena wątpliwości co kupić - w te pędu do sklepu po Jaxona Najlepiej kup od razu dwa, to będziesz miał 16 pkt pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 31 Lipca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 nie rozumiem w takim razie Twoich pytań - po takim zestawieniu nie powinieneś mieć chyba ciena wątpliwości co kupić - w te pędu do sklepu po Jaxona Najlepiej kup od razu dwa, to będziesz miał 16 pkt pozdrawiam Ale Friko muszę Ci powiedzieć, że Jaxon nie produkuje tylko tego jednego kijaszka tylko całą game produktów. :D Tam porównano tylko jeden kij. A jest ich cała gama, a poza tym inny sprzet to także zagadka.Tak więc mieć wątpliwości to rzecz ludzka :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 31 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 ....Nic nam do polityki jakiejkolwiek firmy... O, widzisz, tu sie nie zgodze...Warto znac polityke firmy bo od tego zalezy ile wydasz i czy bedziesz zadowolony podczas uzytkowania na przestrzeni dluzszego czasu.Kupujac produkty firmy X godzisz sie na ta polityke. Przyklad z woblerami do mnie nie trafil, takie podejscie to wlasnie sygnal, ze nasz rynek jest spieprzony...Na wymagajacym rynku taki wobler kosztuje 3-4$ i jest praktycznie niezniszczalny bo wykonany z wysokoudarowego tworzywa. Nie ma wiec mowy, ze bedzie nasiakal czy zle pracowal bo jest w duzym stopniu powtarzalny...Na takim rynku sprzedalbys 1 raz opisane woblery a i to zazadano by z pewnoscia zwrotu pieniazkow. Ale zeby tak bylo u nas musimy sie dorobic rynku, a nie dorobimy sie bo ludzie w wiekszosci kupuja masowke bo tania.Gdyby bardziej krecili nosem to przedmioty dotychczas drogie, z racji sprowadzania w wiekszych ilosciach musialyby potaniec.Okazaloby sie, ze Lamiglas z podstawowego grafitu kosztuje tyle samo, co Jaxon albo roznica jest na tyle mala, ze kazdy wybiera Lamiglasa. Nie chodzi mi o tworzenie jakichs animozji tylko o to, zebysmy nauczyli sie cenic, swoje pieniazki, swoje hobby, zeby dziwny Swiat byl mniej dziwny.... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.