Skocz do zawartości

Woblery Asz. - artech


Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze nie. Na tamtą miejscówkę jeszcze za wcześnie. Jeżeli zacznie się coś tam dziać, a mam nadzieje że zacznie a nie jak w tamtym roku, to znacznie później. Teraz ćwiczę tereny bliżej miejsca zamieszkania...

Edytowane przez Artech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooooo - no to aligancko. nie ma to jak dobra miejscówka pod domem. :)

 

A swoją drogą, Odnoszę wrażenie, że rejony bliżej Twojego mieszkanka sa mniej explorowane - być może wynika to też z faktu, że mniej tam bywam i nie widzę czy coś sie dzieje - ale... własnie, jak Ty to widzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to widzę? Delikatnie mówiąc, czułem się tam nieswojo, przydało by się mieć tam obstawę w postaci jakiegoś psa... niestety nad samą rzeką okolica niezbyt ciekawa. Co do ilości łowiących to się nie wypowiem, bo również za rzadko tam bywam. Ale z tego co wiem to jak sandacz się pojawia to amatorów rybiego białka nie brakuje.

Edytowane przez Artech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli standardowo - chodzi mi po głowie bryknieciem tam z dmuchawcem, ale biorąc pod uwagę dzielnice oraz klimaty chyba nie odważyłbym się na wodowanie w tamtych okolicach, Na szczęście jest inna opcja i tak kombinuje by zwodować się w nieco innym miejscu i w razie wu wyskoczyć własnie tam... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, są dwa rozmiary 8 i 6 cm. Wagi różne. 8 która dostała ster to taki chudzielec o wadze 11 g ( z tyłu po prawej z odciśniętą dużą kratką), reszta 8 to bezsterowce o wadze 19-20 g.

6 które "osterzyłem" mają 10 g a bezsterowe 6 mają po 12-13 g.

Sterowe do szybkiego prowadzenia a bezsterowe do znacznie wolniejszego - do ekspresu zupełnie się nie nadają.

Edytowane przez Artech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rybki kolegi, ja akurat na otwarciu na swojaki nic nie złowiłem, tzn na boleniowe bo na kleniojaziowca skusił się jeden klenik. Łamańca raz pogonił chlapak ale nie trafił. Niestety szału z boleniami nie było, pogoda nam się na majówką trochę zepsuła ... 

Ej no nie przesadzaj.. ok 10 boleniowatych ryb w ciagu dnia złowilśmy .. bywalo znacznie gorzej w historii  :unsure:

Edytowane przez supersobi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Się wziął i się wylągł taki pomysł we w głowie, więc przelałem go na papier a potem na drewno

attachicon.gif20140506_131250.jpg

długość 3,5 cm , waga jeszcze nie znana ale mam zamiar z niego wycisnąć przynajmniej ze 4 gramy.

Coś, co lubię :) Nie wiem dlaczego? ale od zawsze ten kształt wobka podoba mi się :) Bynajmniej ja preferuję te modele woblerów, niezależnie od ich wielkości i wiem, że są łowne.

Ale ten 3,5 cm Atrur, to będzie lotny kamyk tonący! ;) i dobrze na te otyłe kluchy :D

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...