Skocz do zawartości
  • 0

Silnik 6 km czy 4 km


sharki

Pytanie

Witajcie

Od tygodnia borykam się z dylematem dotyczącym silnika spalinowego. Mam do wyboru 6km Suzuki z 2006 i 4 km Yamahe z 2008 koszty te same.

Planuje kupić ponton 320 - 340 m na rybki przeważnie udaje się samotnie i nie jestem demonem prędkości. Dużo czytałem, ale czym dłużej czytam tym więcej pytać

Chciałbym poznać Waszą opinie na ten temat.

 

Pozdrawiam

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Zdecydowanie mocmiejszy ,spalanie pozostaje prawie identyczne a zawsze to 50 % mocy więcej.Druga sprawa stan silników i ich serwisowanie.Większość zrobisz sam to nie są promy kosmiczne.Zostaje dostępność części,mam suzankę i nie miałem problemu z dostaniem impelera i innych dupereli.Jak z yamaszką nie wiem.No i kwestia legalności motorków,czy znasz ich pochodzenie co by przez przypadek nie popaść w konflikt z prawem.Suzanka pewnie w dwóch garkach = większa kultura pracy.to na szybko tyle pozdrawiam Paweł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

jeżeli 6km jest dwucylindrowy to warto go brac bo odczuwalność wiekszej mocy bedzie zauważalna...no i pamiętaj że jezlei przewozisz silnik za każdym razem to 2-suwa możesz kłaść na każdą stronę a 4 suwa tylko na wskazana przez producenta....jak się pomylisz to masz pływanie z głowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziekuje za odpowiedzi silniki z tego co ustaliłem zostały sprowadzone z Włoch - umowy sa do wglądu i do podpisania ze sprzedającym. Co do stanu technicznego to trudno mi powiedzieć sprawdze w serwisie. Tak jak pisałem 4 jest z 08 a 6 z 06 ceny te same. Byłem wczoraj na Zegrzu i w 13 w porcie 80% silników to Yamaha Suzuki nie widziałem ani jednej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czasy, kiedy robili silniki 5-6KM na 2 cylindrach raczej się skończyły i pewnie prędko nie wrócą. A tą Suzukę sobie odpuść, to śmieciowa marka, Zegrzyniacy wiedzą co robią To tak jak z Mazdą – w Polsce nie było oficjalnej sieci dystrybucji, bo to przecież były auta z tektury :lol:

 

A tak na poważnie: przy porównywalnym stanie technicznym brałbym 6KM – ponton 360 z jedną osobą idzie w ślizgu jak złoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jezeli bylby z 2 garnkami ten Suzuki to wazylby duzo wiecej i samemu byloby dosc ciezko.

Od razu po wadze widac, ze jest z 1nym i ten wlasnie bym wzial po sprawdzeniu stanu w jakims dobrym serwisie, np. na Wale Miedzeszynskim - salon suzuki.

 

Obecnie zlych silnikow juz nie ma, sa mniej lub bardziej podchodzace rozwiazania techniczne orza rozna dostepnosc czesci.

 

Przynajmniej w Wwie klopotow z tymi w/w markami nie powinno byc...

 

Acha,i zaopomnialem, ze jeszcze sa rozne ludzie, ktore nie maja zwycaju serwisowac silnikow i z rzadka np. wlewac jakis towot zamiast odpowiedniego oleju (znam taki przypadek z autopsji) a potem sa okazje na Allegro...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysiu albo pojęcia nie masz o czym piszesz albo pojęcia o silnikach.Bazując się na tym co ludzie wieszają na rufie nie można pisać takich herezji,bo ja akurat stawiałbym zdecydowanie w tym przypadku na suzukę a nie kosiarkę.Gdyby były to te same silniki 4km można by było się zastanawiać ale nie tym przypadku.Fakt jest jeden że u nas zdecydowanie króluje yamaha a to za sprawa takiego podejścia jak twoje a nie różnicy w jakości.Dwa cylindry zawsze lepiej pracują jak jeden, a że fabryki unikają ich produkcji to tak jak fabryki samochodów już nigdy nie zrobią takich samochodów jak kiedyś.Rozpatrując który wybrać należało by się tylko zastanowić który lepiej i łatwiej serwisować samemu nie potrafiąc, lub nie chcąc robić tego samemu. Jaki bardziej dla mnie będzie łatwiejszy w transporcie,na jakim akwenie będę pływał. Bo akurat na Zegrzyńskim podczas fali może na wiosłach będzie szybciej jak na 4 kucach. A tak na serio konia z rzędem temu kto prawidłowo wskaże który silnik gdzie był wyprodukowany Czy robiła to Yamaha Merkury czy jeszcze jaka inna cholera.Bez urazy Władek Tornado.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja zas plywam i na Suzuki i na Yamasze. Jeden wazy nieco ponad 20kg, drugi...nieco ponad 50kg.

Bez tego wiekszego nie wyobrazam sobie szybszego przemieszczania sie po wiekszej wodzie. Ten mniejszy jest nieoceniony np. tam, gdzie trzeba sie przemykac przez jakies rzeczne plycizny, wodowac w jakims blocie, tam gdzie predkosc jest sprawa 2 rzedna.

 

O dziwo klopot mialem z tym Suzuki...i tak sobie mysle, ze to czysta loteria z ktora marka beda klopoty. W sensie klopoty rozumiem problem przy odpaleniu raz na 3 lata, ktory najczesciej okazuje sie nie podpietym po serwisowaniu jakims wezykiem, kiepska jakoscia paliwa albo nie podpieta zrywka.

 

Mam wrazenie, ze jednostki napedowe, o ktorych piszecie (rzedu 50KM) to juz jest kolejny stopien, z przeznaczeniem do lowienia w konkretnych m -cach, np. typu zatoka gdanska.

 

Mozna w ten sposob dojsc do 350KM (ja bym wolal osobiscie 2 x 150) i dalej rozwazac, ktory lepszy.

 

A mnie wychodzi, ze kazdy silnik rzedu 5KM to kosiarka, ze wszystkimi zaletami i wadami tego rozwiazania.

Zeby byla kultura pracy musi miec od 2 garnkow w gore, co ma rowniez swoje zalety i wady.

Wszystko zalezy do czego chce sie to uzywac i na co nas bedzie stac.

Do pontonu o podanych parametrach jaki silnik bedzie optymalny...to na kazdym stoi napisane jaki jest max. Ja dorzuce tylko, zeby poza spogladaniem na KM i cene popatrzec rowniez na ccm, co jest liczone wzgledem srednicy garnkow x ich skok.

A co jest istotne, zwlaszzca w przedziale silnikow o jakich (chyba) rozmawiamy.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Możę warto byłoby zobaczyć bliżej tego Mercurego

http://allegro.pl/silnik-mercury-8-km-czterosuw-z-2007r-i171 0567627.html

Cena podobna. Z takim pontonem ok 3m na tym silniku można się wystrzelić w kosmos:)

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gumo dobrze zwróciłeś uwagę że w pewnych momentach zaczynamy przeginać,nie ukrywam że sam jestem zboczony ,a wychodzi to z byłych startów w wyścigach łodzi zdalnie sterowanych tam się liczy tylko dżez.Natomiast duży silnik na swej łodzi często sprawia problemy logistyczne, nie wszędzie mogę nią popływać dla tego zmuszony jestem założyć drugą kosiarkę chcąc za rybkami poganiać. :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No jest kilka sytuacji, gdy taki silniczek wiekszy jest(byl) potrzebny wedkarsko, np. Sniardwy (o morzach nie wspominam bo wiadomo).

Na rzekach ciekawy bylby, gdyby dalo sie go w pelni wykorzystac, nie wiem moze na Odrze, ktra jest zeglowna. Na Wisle predzej czy pozniej dojedzie sie do pryzmy piachu..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sądzę iż problem większej dostępności na rynku wtórnym Yamahy wynika tylko z ceny. Sam posiadam suzuki DF6 i nie zamieniłbym go na Yamahę czy Merkurego. Spytaj tych którzy go stosują. Serwis jest dostępny podobnie jak i części - jeśli będziesz dbał o niego części będą niepotrzebne. W przypadku suzuki DF 4, 5 i 6 to jest ten sam korpus , różne obroty moc oraz rynki na który go kierują.

Nie wszędzie można pływać bez uprawnień w europie stąd różne moce.

W DF 6 można podpiąć również linię paliwową zewnętrzną, więc w transporcie nie śmierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podepnę się pod posta mam dylemat z wyborem silnika co o nich sądzicie i który byłby odpowiedniejszy http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-mariner-15-km-2-suw-i1802 993881.html albo tenhttp://tablica.pl/oferta/silnik-zaburtowy-yamaha-15km-4-s uw-2004-IDhSyX.html.Mariner dużo lżejszy a to by mi pasowało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...