Skocz do zawartości

Multiplikatory Abu Garcia


mario6565

Rekomendowane odpowiedzi

 

 (...) wałki w przeciwieństwie do osiek mogą być grubsze z uwagi na siły z nimi związane.
 

 

Osie nie mogą być grube? Czyli nadal twierdzisz, że jeśli coś jest grube i mocne, to jest wałkiem, a gdy cienkie, to osią. "Wysprzęglona" szpula multiplikatora, czyli w czasie rzutu, zawsze obraca się wraz z osią, bo tak trzeba nazwać ten element, ponieważ nie przenosi on momentu skręcającego (moment skręcający wywoływany mechanizmem hamulcowym jest pomijalny, co oczywiste). Jeśli ten element będzie miał 10 mm średnicy, nadal pozostanie osią. 

Edytowane przez Iluzjonista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Morrum to nie Ambassadeur. Napis Ambassadeur na kartoniku Morrum podkreśla dobrą praktykę budowania multiplikatorów, niegdyś nad rzeką o tej samej nazwie. Ambassadeury faktycznie to okres 1962-1991, a Morrum to beka z 1995 roku projektowana już CAD i obrabiana CNC.

 

Produkcję rzemieślniczego Recorda wyhamował Ambassadeur wykonywany w tradycyjnej technologii, a Ambassadeura miał chyba zastąpić Morrum w technologii wspomaganej komputerowo. Można przeczytać o tym jak na zamkniętych pokazach pasjonatów multiplikatorów chyba bezrefleksyjnie kopara opada na widok ślizgania się na rubinach i szafirach tępej szpili RecordA 1943-1946, ale nie słyszałem żeby na castingowych zawodach Morrum 1600 rzucił dalej 18 g ciężarek od Ambassadeura 2500C.

Z manufaktury nad rzeką Morrum cesja rzemieślnika uległa rozproszeniu po całym świecie, a tam pozostało muzeum.

 

 

A nad rzeką Bug Stadnina Koni ma już ponad 200-letnią tradycję :)

Pozdrawiam

Dziękuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ośki mogą być grube, a wałki zwykle są grube.

Wysprzęglona szpula multiplikatora oczywiście zwykle obraca się w łożyskach. Może obracać się ona wraz z wałkiem, który nie przenosi wtedy momentu siły. Łożyskowany i nieobciążony momentem obrotowym element 10 mm średnicy pozostanie ośką.

 

Szpuli odpowiada moment obrotowy szpuli, a łożyskom np. moment tarcia w łożyskach. Opory ruchu łożysk są mniejsze od momentu obrotowego szpuli, ale tych oporów nie można zawsze pomijać. Dla dużych prędkości obrotowych łożysk są one czasami kluczowe. Problemem jest wtedy hałas. Przyczyną jego natężenia jest np. luźne pasowanie łożyska szpuli w słabej oprawie. Przykłady to luz osiowy wałka szpuli czy montowalna/demontowana szpula z łożyskiem. W tym roku po raz pierwszy zastosowano, obok uprzedniego unieruchomienia sprężynkami, pasowanie łożysk do ramy elastycznymi pierścieniami. Zero Adjuster z TWS czy Silenttune z O-Ring to wygibasy, ale ich brak może skracać długość rzutu. Do długich rzutów trzeba się też poskręcać. Do pitch i flip można akurat się poluzować ale dla małych prędkości obrotowych łożysk ważna jest dysproporcja pomiędzy szpulką i ciężarkiem. Łatwiej wtedy rzuca się większe ciężarki z mniejszych szpulek.

Po obsesyjnej minimalizacji momentu bezwładności szpuli, tłumienie hałasu łatwych w montażu/demontażu łożysk szpuli to druga idee fixe castingu. 

 

Ciasne pasowanie obu łożysk szpuli w mosiężnej ramie i osiowe napinanie ich skokowo znaczonym pokrętłem to cechy Recordów dziedziczone przez Ambassadeury z okresu 1962-1991. W klasycznie okrągłych, ruchomy wodzik na stałe sprzężony ze szpulą zawsze likwidował osiowe obciążenie jej łożysk. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ośka i wałek szpuli potocznie znaczą w baitcastingu to samo, ale wyedukowani lingwiści, tłumacze z obcego na nasze itp. mogli by zwrócić chyba jeszcze uwagę na fakt, że oś, ośka i wał w językach szwedzkim, norweskim, fińskim i duńskim wymawia się również tak samo. W oryginalnych opisach protoambassadeurów był chyba axel. Axel to równiez imię.

 

Jeśli ktoś nie pojechał jeszcze do koników to można podejrzeć  :) https://skjanow.pl/zrebieta-2019/, i n s t y n k t. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś założył własny, autorski, specjalistyczny wątek, mógłbyś stawiać tezy, obalać je i potwierdzać, polemizować i aktualizować ... a to wszystko samemu ze sobą, dostosowując poziom do nieosiągalnego dla wielu zakresu :)

Watek o konikach to już na bank musisz założyć, wyznaczając nowe horyzonty postrzegania, dla tego forum :rockon:

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

kamienie używane od 1921 roku do produkcji zegarków Telur A. B. Urfabriken pochodziły najprawdopodobniej z Indochin i sprowadzane były do Europy tradycyjnie przez holenderską kompanię handlową. II wojna światowa 1939-1945, a formalnie zaistnienie państw Osi w 1940 roku, naturalnie zamknęła ten i inne szlaki. W obie strony zresztą z czego Record względem wcześniej importowanych do Europy multiplikatorów, do września 1939, np. Pfluger czerpał jeszcze większe zyski reklamując się już jako ulepszony, amerykański kołowrotek. Po podpisaniu umów do dystrybutorów Pebeco czy Denninghoff's trafiło kilka tysięcy multiplikatorów Record. Na pierwszych ProtoAmbassadeurach umieszczono agaty z końcem 1942 roku, a od 1943 ruszyła sukcesywnie powiększana produkcja RecordA z niebieskimi szafirami i czerwonymi rubinami. Pochodzenia tych kamieni można się już tylko domyślać. Pewne jest, że wojna niekorzystnie wpływa na ich cenę z czego niewątpliwie korzystała także A. B. Urfabriken do 1946 roku produkując RecordA w ilości kilku do kilkunastu tysięcy sztuk.

 

Po wojnie 'stodoły' fabryk, których produkcja oparta była na twardych kamykach, zapełniły się nimi, a ich ceny gwałtownie wzrosły. Rubinów i szafirów A. B. Urfabriken, z neutralnej podczas wojny Szwecji, też. Powojenny wzrost cen nie spowodował obniżenia zapotrzebowania np. w USA. Record po wojnie rozwijał się bardzo szybko i na początku lat pięćdziesiątych był już sprawny mechanicznie jak dzisiejszy ABU Garcia Ambassadeur.

 

Wydaje się jednak, że do niedawna schowany głęboko :D uważany był za multiplikator, w którym korbka zawsze obracała się przy zarzucaniu :D który miał najpierw rubinowe łożyska ślizgowe :D potem mosiężne tuleje ślizgowe :D dalej Puszkin podpowiedział, że wszystko jedno z czego byle by nie rdzewiało :D kolejno panewki ślizgowe jak dla osi w zegarkach i zapewne teodolitach też :D a ostatecznie rubinowe i szafirowe ślizgi wpływające na pracę tępej szpili na widok których kopara opada i szacunek chyba rośnie ale nie wszystkim można pokazać :D

 

Gdzieś tak ok 1951 roku "Modell A" zastąpiła inna nazwa. W 1958 roku powrócono do produkcji luksusowych RecordA z ćwiekami z twardych kamyków, ale opanował ją pozłacany AmbassadeurDeLuxe 1962.

 

Dzisiaj, dla tych co pamiętają tragiczne skutki II wojny światowej, to "A" na Record może być rzeczywiście nie bez znaczenia. Ważne są też wnioski, przynajmniej refleksja, nawet jeśli w tej i podobnych sprawach nikt się nie musi tłumaczyć. Kolekcjonerstwo może mieć formę hobby ale może też prowadzić do kontrowersji albo być w tzw. złym guście.


 

W 1939 roku na skutek wojny ponad 80% janowskich koni zginęło, ocalała reszta została ukradziona przez Niemców i w 1944 wywieziona przed Armią Czerwoną w głąb Rzeszy Niemieckiej, zdziesiątkowana wróciła do kraju w 1946 roku.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Witam, zwykle musimy należeć do jakiejś kompani, ale chyba bez całowania w 'pierścień'.

 

Ciekawa może być historia zamieszania wokół Beauty Record Ambassadeurów 1951-1962, dystrybuowanych już wtedy przez Garcia. Z jednej strony, jako nowość lepiej sprzedawały się od Recordów, ale z drugiej nie miały kulkowych łożysk, które miał Record 3000Flyer 1950-1957 bez wodzika. W efekcie nabywający kolorowe Record Ambassadeury tylko ze ślizgowymi łożyskami, podobnym rozwiązaniem jak w starszych Recordach z wodzikiem, kupowali multiplikatory, które potencjalnie na tę chwilę mogły być wyposażone w szybsze łożyska toczne.

Można sobie wyobrazić rozmowy neofitów castingu przeglądających kolorowe katalogi blisko 70 lat temu, w których to zawiedzeni brakiem kulkowych łożysk w Beauty Record Ambassie 5000 tęsknie wzdychali patrząc na Record 3000 z takimi łożyskami. Albo towarzyskie spotkania na CastingWord i pomiary długości rzutu RA 5000 ze ślizgowymi łożyskami i wymontowanym wodzikiem oraz R 3000 fabrycznie bez wodzika ale z tocznymi łożyskami.

Jak dzisiaj, ważenie casingowych szpulek i porównania z której dalej poleci :)  Oczywiście są różne modele i warianty młynków ale jak rozpracuje się jeden to tak jak by znało się je wszystkie ;) 

Wiosna już chyba gotowa do sypania kwieciem na bużańskich łąkach najdalej wysuniętej na wschód kraju gminy Horodło, słynnej z np. historycznej unii środkowoeuropejskiej, Unii horodelskiej 1413 roku. Poniżej chyba bezkresna tęsknota Kozaka rejestrowego :D 

1.jpg7.jpgc2.jpg

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witam,

poniżej Ambassadeur 5000 produkowany w latach 1952-1966, tzw. 4-śruba

70330_5000_1.jpg

Przekładnia główna i rama z mosiądzu. Łożyska z brązu. Podkładki łożysk z miedzi i filcu nasączonego olejem. Automatyczna zapadka biegu wstecznego na wale korbowym. Sprzęgło hamulca walki z podkładek ciernych dociskanych do zamachowego koła przekładni głównej śrubą z łbem w kształcie charakterystycznej gwiazdy. Wodzik nierozłączany ze szpulą. Przycisk wyprzęgający przekładnię i korbkę do rzutu. Podczas rzutu obracają się szpula oraz przekładnia ślimakowa z przekładnią wodzika. Hamulec rzutowy regulowany nakrętkami łożysk wałka szpuli i automatycznie dwupunktową centryfugą. Lakiery ze spoiwem z żywicy oraz powłoki chemiczne powierzchni metalowych. Kolory czerwony, czarny, zielony, złoty (żółty), fioletowy (niebieski). Oznaczany MOD. SG, RECORD AMBASSADEUR, bez RECORD lub ABU. Serwis http://www.realsreels.com/Servicing/Ambassadeur%205000%20service.pdf

 

Poniżej RecordA produkowany w latach 1942-1946 (niektóre modele i warianty 1951-1961) z oprawionymi agatami, rubinami i szafirami

Record_1500_03%20copy.jpg

Przekładnia główna i rama z mosiądzu. Łożyska z brązu. Stałe podkładki łożysk z oprawionych kamieni w nakrętkach łożysk wałka szpuli, a wymienne z filcu nasączonego olejem. Włączany i wyłączany brzęczyk obrotów szpuli. Hamulec walki poprzez kręcenie korbką, nacisk kciukiem na szpulę. W typowych modelach, z wodzikiem i bez, podczas rzutu obracają się wszystkie elementy ruchome. W castingowych modelach bez wodzika przycisk wyprzęga przekładnię i korbkę, a podczas rzutu obraca się tylko szpula. Hamulec rzutowy regulowany nakrętkami łożysk wałka szpuli a od 1951 w niektórych modelach dodatkowo, automatycznie dwupunktową centryfugą. Powłoki chemiczne powierzchni metalowych. Kolory połyskliwie stalowe chromu i niklu, a plastikowych obręczy dystansowych czarny, żółty, amber. Oznaczany Pimpel, Modell A, Pebeco. Serwis http://www.realsreels.com/Servicing/Record%201550.pdf


 

Według legendy 1952-1966 Ambassadeur 5000 4-śruba uważany jest przez niektórych wędkarzy chyba za nieśmiertelny technicznie :)  a od jego rekonstrukcji fani oczekują sprawności pierwowzoru :)  W starszej legendzie 1942-1951 RecordA z twardymi kamieniami oprawionymi w nakrętkach łożysk wałka szpuli czynił podobno jeszcze liczniejsze cuda :)  Obie legendy Record i Ambassadeur to oczywiście tylko showing :)  a wędkarski sprzęt to również tylko rzeczy i nawet trudne do kupienia doczekają swojego końca :)


 


"Działo się w miasteczku Hrodle przy rzece Bug... roku Pańskiego tysięcznego czterechsetnego trzynastego..." Znane jest miejsce podpisania Unii pomiędzy Polską i Litwą w 1413 roku, nazywanej Unią horodelską. Pierwszego związku polityczno-gospodarczego krajów, dzisiaj Europy Środkowej. Poniżej aksonometryczne odwzorowanie z 2018 roku reliktów średniowiecznego grodziska w najwyższym miejscu wzniesienia Grzędy Horodelskiej nad samą rzeką Bug w Horodle

42541468_1958601150865322_87856141738841

Fosa i zewnętrzne wały ziemne Jagiellonów oparły się oraniu zaborców :D 

Pozdrawiam

Edytowane przez king
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Proszę wybaczyć moje dyletanctwo i niezrozumienie kwestii, których nawet nie jestem w stanie nazwać, ale zżera mnie ciekawość i muszę to wiedzieć. Jaką rolę pełnią dzwonki, którymi jest obwieszony ten gość z filmu? To jakaś dziwna japońska tradycja? Rytuał? Modły i odstraszanie złych duchów? Do tej pory byłem przekonany, że widziałem nad wodą już wszystko. Jakże byłem arogancki w tej ocenie, bo nie przewidziałem kolekcji dzwonków u pasa... 

Edytowane przez Jano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę wybaczyć moje dyletanctwo i niezrozumienie kwestii, których nawet nie jestem w stanie nazwać, ale zżera mnie ciekawość i muszę to wiedzieć. Jaką rolę pełną dzwonki, którymi jest obwieszony ten gość z filmu? To jakaś dziwna japońska tradycja? Rytuał? Modły i odstraszanie złych duchów? Do tej pory byłem przekonany, że widziałem nad wodą już wszystko. Jakże byłem arogancki w tej ocenie, bo nie przewidziałem kolekcji dzwonków u pasa...

Jedyne logiczne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy to odstraszanie dzikiej zwierzyny.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała anegdota na poprawę humoru.

Oglądaliśmy filmik z tym gościem z grupą kumpli z klubu. Zachwyceni jego umiejętnościami i gracją z jaką posługuje się castingiem (choć jeśli chodzi o te wizualne walory to metoda muchowa rządzi).

W pewnym momencie jeden z kumpli zapytał:

-po co mu te dzwonki...?

Padły jakieś "yyyy", domysły, "eeee", a ja nie byłbym sobą gdybym nie wypalił:

- to Ty łowisz bez dzwonków?!

nastała chwila ciszy vel konsternacja a potem ...???????????? ????

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, najwięcej roboty w Enjoy promo wykonuje oczywiście Ambas  :)

Kontrola prędkości lotu ciężarków hamulcem rzutowym zależy od tarcia, masy i jej oddalenia ruchomych podczas rzutu elementów multiplikatora. W tuningowanym 2500C tarcie od magnetyka sumuje się z tarciem ruchomych podczas rzutu części, a masa szpuli, linki, wodzika, ślimaka, zębatek i łożysk jest mniejsza w stosunku do oryginału.

Woblerek ma znaczny ciężar wyrzutu, a asekuracja witki pozwala na szybsze ruchy nadgarstka  ;)

 

Długość rzutu zależy od prędkości i czasu lotu ciężarków. W 2500C z wymontowanym wodzikiem szpula Avail AMB 2560R i hamulec odśrodkowy mogą dać rekordowy dystans  :)Won 2012CastingWorld Championship avail_ms_amb2560r_red.jpg Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyśliłem sobie, że może warto dać drugą młodość jednemu z moich "szafowych" Ambassadeurów ?

Jako, ze mam trzy egzemplarze modelu 5001 jeden z nich (rocznik 1997) wysłałem do Spa do Łodzi. Nowym kolorkiem zajął się Jacek (@Spin1) a serwisem i przede wszystkim tuningiem Kamil (@mekamil)...wymiana korby na karbonową 110mm, łożysko w szpuli nadało mu walory w pełni użytkowe (jak na współczesne standardy ;) )

post-52107-0-84508600-1562692639_thumb.jpg

post-52107-0-38946000-1562692649_thumb.jpg

 

Teraz tylko pozostaje decyzja do czego teraz go podpiąć? Do kijka również ukręconego przez Kamila, blank Batsona i klasyczny "abowski" uchwyt? (warto dodać, że omotki przez przypadek mają kolor prawie identyczny jak multik  :D )

post-52107-0-99435100-1562692987_thumb.jpg

 

Czy może zestaw "wielki błękit" z ABU Valatile Pike ? ...ja mam swojego faworyta :P

post-52107-0-56554100-1562693221_thumb.jpg

 

Również jakiś czas temu nabyty do szafy Ambassadeur 2500C został poddany serwisowi u Kamila i w miejsce "przeróbek" trafiły oryginalne części (między innymi korba)

Dzięki Kamil :good:

post-52107-0-00184600-1562693297_thumb.jpg

post-52107-0-84359300-1562693312_thumb.jpg

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...