Skocz do zawartości

Petycja do PZW O Kielce o utworzenie OS No Kill na rzece Mierzawie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam ogromną prośbę o umieszczenie tego postu w odpowiednim miejscu.

 

Szanowne koleżanki i  koledzy. Zwracam się do Was z ogromną prośbą o podpisy w sprawie poniższej petycji, jaką wystosowaliśmy do O PZW Kielce.

Myślę, że idea jest słuszna i idąca z duchem czasu i zmieniających się Naszych wędkarskich potrzeb.

 

https://www.petycjeonline.com/petycja_o_utworzenie_os_no_kill_na_rzece_mierzawie

 

Pozdrawiam

 

Robert

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cala ta rzeka powinna byc objeta strefa 'No Kill', marzenia niestety...

 

Też bym tak chciał, ale PZW O Kielce to relikt z epoki kamienia łupanego. 

 

 

Dla petycji najlepszy byłby dział "Sprzedam" i aby był stale jako ostatni post, może wtedy więcej ludzi by się wpisało bo 38 wpisów od rana to kiepsko coś idzie.

 

Dokładnie tak jak mówisz kolego.

 

Jest to strasznie żenujące, bo cała zabawa w podpisanie petycji trwa od 3 do 5 minut. Tymczasem na 100 odsłon na Forsie, 180 na Jerku i kilkadziesiąt na ŚPW podpisów jest raptem 47!!!

Pewnie zaraz zacznie się larum, że przesadzam, bo nie każdy musi się zgadzać itd itp Jednakże ja naprawdę nie rozumiem podejścia kolegów. Przecież ta petycja i podpisy pod nią zbierane, mąja być argumentem w rozmowie z zarządem okręgu, a na razie wygląda na zapaloną świeczkę.

Tak sobie myślę, że troszkę to tak jak z psem ogrodnika, co to sam nie zeżre ale innemu nie da.

 

Pozdrawiam i mimo wszystko zachęcam do poświęcenia 5 minut ze swojego życia.

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać ile na Jerku jest ludzi którym zależy na No kill, do narzekania na gumofilców jest pełno chętnych ale jak trzeba pokazać w okręgu że ludzi którzy chcą no kill są setki lub tysiące to już ciężko mimo że nie trzeba dupy z fotela ruszać. Ja podpisałem mimo że tam nie łowię i być może nigdy nie będę łowił. Ale jak będzie petycja w mazowieckim to przyda się każdy podpis nawet z końca polski, liczy się to że sygnalizujemy w okręgu że jest duża grupa ludzi którym zależy na wodach NO KILL, ale jak widać ta grupa nie jest jednak tak duża jak by się wydawało.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie petycje, to ciężki temat. Trzy lata temu  uzbieraliśmy chyba ze dwieście podpisów, tak sądzi kolega a mi się zdaje, że ledwo powyżej stu. Całe szczęście mieliśmy b.dużo podpisów ręcznych, bo by była kicha. Nic to nie będę wylewał krokodylich łez i pisał, że jestem zdumiony postawą i dla czego, bo nic to nie da.

 

Wielkie dzięki dla osób, które podpis złożyły, dla tych którzy jeszcze złożą. Dzięki też za ciągnięcie wątku i różne propozycje jego dalszego egzystowania na forum.

 

Mam nadzieję, że troszkę ten beton skruszeje w tym naszym okręgu, bo naprawdę mamy fajne rzeczki, tylko okrutnie zaniedbane i bezrybne. 

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcję wspiera kto i jak może. Tutaj akcja kolegów z WKW Kazimierza Wielka.

 

https://www.youtube.com/watch?v=cMOyxZaz2fA&feature=youtu.be

 

 

Dzięki koledzy.

 

I jeszcze artykuł w gazecie lokalnej

 

http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/skarzysko-kamienna/a/swietokrzyscy-wedkarze-chca-zmian-w-lowieniu-i-ochronie-ryb,11836859/

 

Pozdro

Edytowane przez uvex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś nam przystopowało z podpisami zatem ponawiam apel.Wyświetleń sporo a podpisów brak.Nie piszę tego przez złośliwość,obyście nigdy nie musieli zbierać podpisów pod podobnymi petycjami tylko normalnie załatwiali swoje sprawy w okręgach.Niestety w naszym jest ogromnie ciężko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uvex, a tak z ciekawosci robicie jakies akcje na zebraniach kol wedkarskich? Bo petycje petycjami, ale generalnie zadko cos z nich wynika. 

Moc decyzyjna jest na glosowaniu w kolach wedkarskich.

 

Może zacznę od końca.

Niestety ale moc decyzyjna w PZW nie wynika z głosowania w kołach. Cała moc decyzyjna leży po stronie Zarządu Okręgu. Koła poprzez swoich delegatów, zgłaszają pod rozwagę, wypracowane na zebraniu sprawozdawczym, czy też sprawozdawczo wyborczym, postulaty które to zatwierdzane są, lub nie zwykłą większością głosów, przez wędkarzy którym chciało się pofatygować na takowe zebranie.

Dziewinie przyjęło się, że w zasadzie poszczególne koła winny skupiać się wyłącznie na wodzie, której są gospodarzami. Stąd też niechęć prezesów i zarządów poszczególnych kół do ingerowania w wody, którymi się de facto nie opiekują.

Ponadto nieśmiało przypomnę Ci, że zebrania takie odbywają się raz w roku. Niby zarząd koła powinien w myśl statutu, odbywać zebrania przynajmniej raz w miesiącu, jednakże takie zebrania poświęcone są działalności danego koła.  W zasadzie to tyle, jeżeli chodzi o akcje na zebraniach i same zebrania.

 

Słów kilka odnośnie meritum tego wątku. Całe przedsięwzięcie nie skupia się tylko i wyłącznie na zbieraniu podpisów pod petycją. Na ŚPW grupa wędkarzy ustala postulaty, jakie poddawane są co roku przez kolegów, pod dyskusję na zebraniach w swoich kołach. W tym roku oczywiście postulaty zawarte w petycji, w troszkę uproszczonej wersji,  omawiane były na zebraniach. Czyli delegaci z kół w których postulaty zostały zaaprobowane mają obowiązek przedstawić je na zebraniu zarządu okręgu.

Identyczna petycja jak ta pod którą zbierane są podpisy, została przedstawiona przez naszego formowego kolegę tj. @ KALI w siedzibie zarządu. Ponadto chcieli byśmy doprowadzić do spotkania naszych przedstawicieli z władzami naszego okręgu.

Podpisy pod petycją zbierane są również w sklepach wędkarskich i to nie tylko lokalnie ale i w województwach ościennych.

Wspomniałem kolegę @ KALI twórcę świetnych lokalnych przynęt, który to pcha jak może całą sprawę kosztem własnych pieniędzy i czasu. Jest takim naszym regionalnym lobbystą hehehe. Zresztą na całe szczęście jest coraz większa rzesza wędkarzy, w tym także koledzy z JB, którzy gotowi są poświęcić się tej sprawie.

 

W zasadzie to tyle. Tak czy siak mam nadzieję, że uda Nam się stworzyć wreszcie coś konstruktywnego, pomimo ogromu pracy jaką będziemy musieli w to włożyć. A petycja? Moim zdaniem ma MOC Tak samo jak podpisy pod nią zbierane.

 

Pozdro

 

Robert 

Edytowane przez uvex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uvex, a tak z ciekawosci robicie jakies akcje na zebraniach kol wedkarskich? Bo petycje petycjami, ale generalnie zadko cos z nich wynika.

Moc decyzyjna jest na glosowaniu w kolach wedkarskich.

 

Odwiedzasz ŚPW więc powinieneś być zorientowany,że akcja w kołach była przeprowadzana. Paweł nie kręć nosem tylko dołóż swój podpis ;)

 

Co do ogółu to jest na jerku wielu internetowych krzykaczy i malkontentów z regionu świętokrzyskiego i nie tylko,co widać chociażby w temacie "zbiornik wióry".

Ciekawe ilu z nich poparło tą inicjatywę?

 

Jesteśmy dobrej myśli i mamy nadzieję,że to początek dobrych zmian.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...