kotwiczki wzmacniane a moc kija

[Night_Walker]

Cześć,

 

Sprowadziłem sobie odpowiednik Ownera st66 #2 celem uzbrojenia większych sandaczowych wobów do łowienia w miejscach, gdzie przyłowem jest sum. Używam kija mającego realnie 17lb mocy, plecionki 30lb PP i....martwię się czy kotwicą z tak grubego drutu dam radę skutecznie zacinać kijem tej mocy. Ktoś ma doświadczenie z takim łowieniem?

 

pozdrawiam

Paweł

[Guzu]

Cześć,

 

Sprowadziłem sobie odpowiednik Ownera st66 #2 celem uzbrojenia większych sandaczowych wobów do łowienia w miejscach, gdzie przyłowem jest sum. Używam kija mającego realnie 17lb mocy, plecionki 30lb PP i....martwię się czy kotwicą z tak grubego drutu dam radę skutecznie zacinać kijem tej mocy. Ktoś ma doświadczenie z takim łowieniem?

 

pozdrawiam

Paweł

 

Moze byc ciezko. Aczkolwiek powolne lowienie na woblery pod prad to zestaw raczej non stop dobrze napiety. To zwieksza szanse skutecznej penetracji

[walleyee00]

st66 na sandacza !?

[miramar69]

Czytam i trochę nie pasuje mi to zestawienie:

 

Kijek 17lb do 30lb plecionki ?????? - nie szkoda ci kija ??????

 

...............no , ale każdy robi po swojemu.

 

Poza tym na sandacza to wystarczy kotwiczka serii ST40+, ewentualnie jak się boisz przyłowu to można założyć ST50+ oraz myślę ,że 20-25lb plecionka by wystarczyła

[kamildarbanski]

Nie masz problemu oddawania rzutów sandaczowkami na sznurku 30lb?

[Majo]

ST66 to za gruba kotwica do tego kijka(wg. opisu mocy). I tak na 17lb będziesz miał problemy z większymi sumami, z mniejszymi powinieneś sobie dać radę i na nieco słabszych hakach.

[Night_Walker]

St66 na przyłów przy sandaczach a nie na sandacza  

A początkowe 30lb plecionki raczej powoli zanika w miarę zapoznawania zestawów z kamieniami i innymi elementami umeblowania domu rybek z Wisełki. Ponadto kija mi nie szkoda, a to z tej prostej przyczyny że łowię tak już pare sezonów i jakoś brak mojego współczucia nie robi patykowi różnicy. Widać jakiś taki mało uczuciowy, nie potrzeba mu ani współczucia, ani dobrego słowa....może jest psychopatą? A jak kiedyś strzeli to kupię sobie nowy. 

 

@Guzu - czyli generalnie próbować warto a jedynie penetracji dopomóc solidnym wygięciem ciała przy cięciu?  I ewentualnie docinać pewnie?

[Night_Walker]

XYZ  - nie mam. Ani sandaczowymi ani kleniowymi. Dla określonej wartości 'nie mam'. Bo jeśli pytasz o komfort to wiadomo, że cieńszą linką lepiej, dalej, wygodniej. A czy dolatuje do stanowiska ryby? No dolatuje. Ryby się łowią, więc chyba wszystko ok o ile Twoje uszy zniosą szumy i  świsty a ręce konieczność solidniejszego machania kijem. 

[miramar69]

Mnie całe życie uczyli ,że zestaw dobiera się w sposób ,aby moc kijka była taka jaką ma linka ,a najlepiej jeśli jej moc jest ciut mniejsza -

NIGDY ODWROTNIE!!!

Lecz tak jak to zauważyłem wcześniej  - każdy robi jak uważa i nie zamierzam nikogo do tego przekonywać.

Też łowię dużo w nocy i nigdy nie stosowałem oraz nigdy nie zastosuje takiego powrósła do łowienia sandaczy  .

Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć koledze "Połamania kijka"  

Edytowane 8 Marca 2017 przez miramar69

[deywed12]

Polecam pozaginać zadziory w kotwicach, zdecydowanie lepiej wpinam teraz Zedy stosując tą metodę . Poza tym gdy wkładasz rękę w paszczę suma w celu podebrania przy jego szamotaniu łbem możesz mieć przynętę w ręce a z zagiętym zadziorem łatwiej pozbyć się ustrojstwa z ręki

Edytowane 8 Marca 2017 przez deywed12

[Night_Walker]

Będę się o to starał Niemniej po wytarganiu z wody całkiem dorodnego bobra na ów zestaw jakoś wiara w możliwość skasowania go przy zastosowaniu średniego rozmiaru sumka jakoś zmalała. 

[MajKar]

Zestaw jest tak mocny jak jego najsłabszy element w tym przypadku wędzisko dla mnie bez sensu. Założenie takich kotwic na woblera na pewno zmieni jego pracę nie wszystkie się do tego nadają. Sam często stosuję wzmocniony zestaw na sandacza ale wtedy mocniejszy jest każdy element.  

[minecjusz]

Pytanie czy hamulec w kołowrotku ma większą moc niż wędka....raczej nie, więc można założy nawet linkę 100lb i wędka wytrzyma.

[Majo]

Sam stosuję mocny kij i plecionkę grubo ponad moc kija. Ale często łowię w zwalonych drzewach lub dziurach w bezpośrednim pobliżu zwalisk. Z lineczką 10-20lb nie ma tam czego szukać. Albo inaczej-do pierwszej większej ryby zaciętej w dziurze między olchami 4x3m. To zmienia wszelkie postrzeganie zależności między mocą kija a mocą plecionki/linki.