Anoda do łodzi alu

[pio76]

Witam

Czy macie na łódkach aluminiowych założone anody...i jaką należy zastosować. Wyczytałem że stosuje się cynkowe na wody słone a słodkie aluminiowe??

[piernik]

Tak na słodkie anody aluminiowe.

[walleyee00]

Jak łódka nie stoi na stałe w porcie to chyba jest to zbędne ?

[pio76]

Jak łódka nie stoi na stałe w porcie to chyba jest to zbędne ?

Nie stoi na stałe w wodzie...Jest to łódka aluminiowa.

Anoda służy do tego żeby aluminium, z którego jest łódka wykonana się nie utleniało? Czy także żeby łódka nie "porastała osadem"..tak słyszałem?

[pio76]

A...czy anodę wielkościowo czy wagowo trzeba dobierać do długości czy masy łodzi?

A jak pływam w słonej wodzie np. szkiery i w naszych słodkich wodach to muszę mieć dwie anody alu i cynk?

[newrom]

Anody alu? Przecież łódka jest jedną, wielką anodą alu. Anody magnezowe mają chronić alu silnika, więc logicznym by było chronić całą łódkę tak samo. Mylę się?

[psulek]

Jak wozisz na przyczepie to anoda nie będzie ci potrzebna. Stopy "morskie" w słodkiej wodzie praktycznie nie korodują. Anoda zapobiega korozji aluminium. Jeżeli już chcesz stosować, to na słodkę wodę stosujesz aluminium albo magnez, na słoną aluminium albo cynk. Aluminiową obskoczysz wszystko. Ważne, żeby po postoju na lądzie anoda była oczyszczona do żywego. Inaczej nie będzie działać, albo działać słabo. Anodę możesz zamocować na stałe do kadłuba albo powiesić na burcie w czasie postoju w porcie. Anodę trzeba dobrać odpowiednio do wielkości łodzi, ponieważ ma ona określony "zasięg". Nie powinna być za duża ani za mała. Jeżeli łódka jest malowana, to lepiej dać trochę mniejszą i obserwować co się z nią dzieje. Anoda nie zabezpiecza cię przed utlenianiem Al tylko korozją w elektrolicie.

[psulek]

Anody alu? Przecież łódka jest jedną, wielką anodą alu. Anody magnezowe mają chronić alu silnika, więc logicznym by było chronić całą łódkę tak samo. Mylę się?

 

Anoda aluminiowa to uproszczenie, stosuje się stop Al o podwyższonej aktywności (z dodatkiem Indu). Taki stop ma niższy potencjał elektrolityczny niż cynk. Co do anody silnika, to przy małej łódce może się sprawdzać, pod warunkiem ze spodzina jest w wodzie. Na postoju, przy podniesionym silniku, anoda i tak powinna być (w słonej wodzie). Można równie dobrze powiesić pecynkę przez burtę - byle nie na miedzianym drucie. Jak ktoś ma problem natury esteteycznej. to są takie:

 

http://www.ebay.com/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2050601.m570.l1313.TR11.TRC1.A0.H0.Xfish+anode.TRS0&_nkw=fish+anode&_sacat=0

Edytowane 11 Marca 2017 przez psulek

[pio76]

A przy silniku tez jest anoda...taka kostka na spodzunie...tak?

[psulek]

Tak, to ta.

[psulek]

Acha - jak estetyka ci nie przeszkadza, to anodę magnezową dostaniesz w każdym markecie budowlanym na dziale hydraulicznym. Aluminiową tylko w wyspecjalizowanych sklepach hydraulicznych. Używa się ich do zabezpieczania np. hydroforów i pomp przy zanieczyszczonej wodzie. Forma walca z zalanym prętem gwintowanym.

[walleyee00]

Widzial ktoś w Polsce łódkę która aluminiowa która by z braku anody skorodowała? Porządne łódki sa robione z morskiego aluminium więc anoda to przerost formy nad treścią