polecam kanał o... historii i nie tylko ;)

[Gość szkutnik]

No... jeśli mówimy o obecnych czasach to masz 100% racji

Władza jednak przemija i wtedy wchodzi nauka.

Wtedy przychodzi inna władza i jest zapotrzebowanie na inną propagandę..

Jak myślisz że dawniej ( nie wiem 7, 25 100, czy nawet 1000lat temu) nie było propagandy to się grubo mylisz. Kiedyś czytałem biografie Napoleona i już na wstępie autor zaznaczył że tak na prawdę ciężko określić co jest prawdą co mitem, a co ordynarnym kłamstwem ( w materiałach z tamtego czasu).

 

Kolejny przykład: czytałem książkę Normana Davisa (nie pamiętam tytułu bo to dawno temu było) i zaskoczyło mnie to jak gostek jedzie na kościół katolicki. Z biegiem czasu dowiedziałem się że  jest on zagorzałym lewicowcem. No i wyszło szydło z worka można przypuszczać że jego kariera (jest bardzo znany) była "wspomagana" przez środowiska lewicowe które przez ostatnie 25lat obsiadły Europę. I właśnie za pomocą takich pseudoautorytetów sączą tą swoją ideologie do uszów pospólstwa.

Edytowane 31 Maja 2017 przez szkutnik

[Bander]

Nie macie zupełnie wiary w naukę....

Historię tworzy się na bieżąco ale spisuje po latach.

[coloumb]

I dzieki temu jest ta spisywana po latach i wiekach historia obiektywnie prawdziwa?

[janusz.walaszewski]

Nie mityczni "hitlerowcy" napadli na Polskę, tylko jeszcze bardziej mityczni "naziści". 

Kardynał Ratzinger "poszedł" jeszcze dalej,stwierdził bowiem, że pierwszymi ofiarami nazistów byli Niemcy ... 

[skius]

Ofiarami nazistów byli niemcy,,,,

Moja Babcia ciężarna  została skatowana kolbą karabinu przez mitycznego nazistę(wujek urodził się niepelnosprawny).

Rosjanin( mityczny sowiet) który chcial ukrasć kury drugiej Babci został po jej skardze zastrzelony przez jego dowódcę,

Dziadek był u Roja.

Sąsiedzi we wsi mojego ojca nadal zywią urazy  z powojnia.

Pólnocne Mazowsze jest dziwne

Edytowane 31 Maja 2017 przez skius

[Gość szkutnik]

Odcinek na temat "wyzwalania Polski przez ruskich"

 

[Grzegorz B.]

Kardynał Ratzinger "poszedł" jeszcze dalej,stwierdził bowiem, że pierwszymi ofiarami nazistów byli Niemcy ... 

 

Nie widzę tu żadnej nieścisłości. Hitlerowcy jeszcze przed rozpętaniem IIWŚ, mordowali masowo swoich współobywateli - Żydów, chorych  i niepełnosprawnych, przeciwników politycznych. Pierwsze hitlerowskie obozy koncentracyjne powstały na terenie Niemiec.

[skius]

"Pierwsze hitlerowskie obozy koncentracyjne powstały na terenie Niemiec."

 

Proszę Cię,Niemcy to jest naród który musi dostac wpierdol co 50 lat,

[woblery z Bielska]

"Pierwsze hitlerowskie obozy koncentracyjne powstały na terenie Niemiec."

 

Proszę Cię,Niemcy to jest naród który musi dostac wpierdol co 50 lat,

Naprawdę, nie można tego napisać w bardziej cywilizowany sposób? Musisz tak rynsztokowym językiem?

​Niezależnie od trudnej do udowodnienia tezy, znalazłbym co najmniej tuzin kulturalniejszych zwrotów. 

 

Trzymajmy poziom. Tutaj jest jerkbait.pl

[skius]

Teza jest do udowodnienia w kilku wersach.Ale jasne ,Ok przesadziłem .Sorry.

[Gość szkutnik]

Nie widzę tu żadnej nieścisłości. Hitlerowcy jeszcze przed rozpętaniem IIWŚ, mordowali masowo swoich współobywateli - Żydów, chorych  i niepełnosprawnych, przeciwników politycznych. Pierwsze hitlerowskie obozy koncentracyjne powstały na terenie Niemiec.

 

No wiadomo że to byli hitlerowcy ale wiadomo też że to byli Niemcy, więc pomijając ten istotny fakt w tego typu wypowiedzi narażamy się na ryzyko posądzenia o branie udziału (świadomie bądź nieświadomie) w niemieckiej  propagandzie tzn polityce historycznej.

A co to "trudnej do udowodnienia" tezy z postu poniżej to nie wiem czy ona taka trudna, wystarczy przeanalizować ich działania przez ostatnie 1000 lat.(na chyba że założymy że to hitlerowcy byli, a nie Niemcy )

[Grzegorz B.]

No wiadomo że to byli hitlerowcy ale wiadomo też że to byli Niemcy, więc pomijając ten istotny fakt w tego typu wypowiedzi narażamy się na ryzyko posądzenia o branie udziału (świadomie bądź nieświadomie) w niemieckiej  propagandzie tzn polityce historycznej.

 

Może i tak... dla mnie określenie hitlerowiec jest jednoznaczne. W Polsce powszechne było już w czasie wojny i zaraz po niej. Podobnie jak określenie "zbrodnie hitlerowskie". Zatem nie uważam, że używanie go wpisuje się w jakikolwiek sposób w próby zakłamania historii lub dostosowywanie się do tzw. poprawności politycznej.

 

Równocześnie oczywiste jest, że wszelkie próby zakłamania w odniesieniu odpowiedzialności Niemiec za zbrodnie należy piętnować. Na przykład "polskie obozy zgłady" w odniesieniu do niemieckich obozów zagłady na terenie Polski. Bez względu na to, czy wynika to z wyjątkowej perfidii czy przerażającej niewiedzy.

[Gość szkutnik]

Może i tak... dla mnie określenie hitlerowiec jest jednoznaczne. W Polsce powszechne było już w czasie wojny i zaraz po niej. Podobnie jak określenie "zbrodnie hitlerowskie". Zatem nie uważam, że używanie go wpisuje się w jakikolwiek sposób w próby zakłamania historii lub dostosowywanie się do tzw. poprawności politycznej.

 

Równocześnie oczywiste jest, że wszelkie próby zakłamania w odniesieniu odpowiedzialności Niemiec za zbrodnie należy piętnować. Na przykład "polskie obozy zgłady" w odniesieniu do niemieckich obozów zagłady na terenie Polski. Bez względu na to, czy wynika to z wyjątkowej perfidii czy przerażającej niewiedzy.

Dla mnie też jest jednoznaczne, ale gra toczy się o świadomość naszych wnuków.

  Wielu Niemców już dzisiaj nie wierzy że wojnę wywołali ich dziadkowie. Kolejnym etapem po hitlerowcach są stwierdzenia że w wśród hitlerowców były też inne nacje , (już takie coś czytałem), następnie będą teksty że było dużo innych nacji aż za 50 lat usłyszymy że większość to byli Polacy, Rosjanie czy jeszcze inni. I w ogóle to Niemcy jeżeli mają jakiś udział w okropnościach 2 WW to bardzo małe....Wtedy na protesty będzie już za późno, kto będzie twierdził inaczej nie dostanie grantu, stypendium i w ogóle będzie oszołomem wykluczanym z życia publicznego.

 

Ciekawostka http://www.eurogamer.pl/articles/2014-05-22-cenzura-w-wolfenstein-the-new-order

Edytowane 1 Czerwca 2017 przez szkutnik

[witeg]

 

Moja Babcia ciężarna  została skatowana kolbą karabinu przez mitycznego nazistę(wujek urodził się niepelnosprawny).

Rosjanin( mityczny sowiet) który chcial ukrasć kury drugiej Babci został po jej skardze zastrzelony przez jego dowódcę,

Hm..... wspomnienia moich dziadków były odwrotne. Niemiec w czasie przeszukiwania domu znalazł na strychu kiełbasy (było to niedługo po świniobiciu) popatrzył się na brzuch ciężarnej babci pokiwał głową i poszedł dalej. Bracia ze wschodu przechodząc czyścili wszystko do gołej ziemi.

[janusz.walaszewski]

Nie widzę tu żadnej nieścisłości. Hitlerowcy jeszcze przed rozpętaniem IIWŚ, mordowali masowo swoich współobywateli - Żydów, chorych  i niepełnosprawnych, przeciwników politycznych. Pierwsze hitlerowskie obozy koncentracyjne powstały na terenie Niemiec.

Jeśli nie widzisz to warto udać się do okulisty, a tak na poważnie...

zwróć uwagę, ze Ratzinger użył w swojej wypowiedzi określenia naziści a nie Hitlerowcy i właśnie o to chodzi, bo Hitlerowcy jeszcze większości kojarzą się jednoznacznie z Niemcami a naziści już niekoniecznie ...

[Gość szkutnik]

Jeśli nie widzisz to warto udać się do okulisty, a tak na poważnie...

zwróć uwagę, ze Ratzinger użył w swojej wypowiedzi określenia naziści a nie Hitlerowcy i właśnie o to chodzi, bo Hitlerowcy jeszcze większości kojarzą się jednoznacznie z Niemcami a naziści już niekoniecznie ...

   Dodam tylko dla uzupełnienia wypowiedzi kolegi że od jakiegoś czasu etykietą nacjonalizmu, a dość często nazizmu i faszyzmu są obdarzani wszyscy którzy mają jakieś skłonności patriotyczne .

[janusz.walaszewski]

Dokładnie tak, to tylko potwierdza jakiego spustoszenia w umysłach dokonała czy dokonuje tzw "poprawność polityczna", przez powszechne "duraczenie" dochodzi do pomieszania pojęć, dla przykładu - bardzo wielu ludzi uważa, że NSDAP to była partia prawicowa ...

[witeg]

Co ciekawe tacy są również wśród radykalnych "narodowych prawicowców" mających zapędy do nawiązywania do Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników.

[Bander]

I dzieki temu jest ta spisywana po latach i wiekach historia obiektywnie prawdziwa?

 

Dzięki ścieraniu się różnych poglądów i hipotez na przestrzeni dziejów, można wypracować coś bliskiemu ówczesnej rzeczywistości (wybacz ale "obiektywnie prawdziwa" to słowny absurd )

[Grzegorz B.]

Kardynał Ratzinger "poszedł" jeszcze dalej,stwierdził bowiem, że pierwszymi ofiarami nazistów byli Niemcy ... 

 

 

Jeśli nie widzisz to warto udać się do okulisty, a tak na poważnie...

zwróć uwagę, ze Ratzinger użył w swojej wypowiedzi określenia naziści a nie Hitlerowcy i właśnie o to chodzi, bo Hitlerowcy jeszcze większości kojarzą się jednoznacznie z Niemcami a naziści już niekoniecznie ...

 

Niepotrzebna uszczypliwość.

Twoją pierwszą wypowiedź odebrałem jako zaprzeczenie faktu, że pierwszymi ofiarami niemieckich nazistów byli sami Niemcy. Po drugie stwierdzenie, że kardynał "poszedł jeszcze dalej" sugeruje, jakoby brał udział w jakimś spisku mającym na celu zakłamanie historii. Tymczasem, każdy myślący człowiek wie kogo Ratzinger miał na myśli.

 

Rozumiem i zgadzam się Waszą troską o uściślanie nawet najprostszych faktów, w celu uniknięcia mylnych skojarzeń i możliwego rozmywania odpowiedzialności historycznej. W tym kontekście można by rzeczywiście uznać, że w cytowanej wypowiedzi Ratzingera jest nieścisłość. Jednak do tego trzeba by przytoczyć pełną treść wywiadu / tekstu z którego pochodzi cytowana wypowiedź.

[janusz.walaszewski]

Nie chodzi o nieścisłość a o świadome działanie, jest to metoda konsekwentnego podążania małymi krokami w dawno obranym kierunku. 

Skoro o historii mówimy to warto zapoznać się z takimi hasłami jak Antonio Gramsci, Szkoła Frankfurcka i Nowa Lewica oraz z niemieckim programem "Mitteleuropa"

 

http://www.teologiapolityczna.pl/prof-jacek-bartyzel-szkola-frankfurcka-antonio-gramsci-i-nowa-lewica/

 

http://wpolityce.pl/swiat/189448-unia-europejska-czy-niemiecka-zrewidowana-koncepcja-mitteleuropa-jest-realizowana-od-dawna

[Grzegorz B.]

Nie chodzi o nieścisłość a o świadome działanie, jest to metoda konsekwentnego podążania małymi krokami w dawno obranym kierunku.

 

Nie wierzę, żeby Bendykt XVI świadomie pomniejszał odpowiedzialność Niemców za zbrodnie.

[janusz.walaszewski]

Że świadomie to też raczej nie wierzę, ale za bardzo skupiasz się na tym szczególe. Na tą i inne kwestie należy spojrzeć dużo szerzej, właśnie przez pryzmat "haseł", o których wspomniałem ...

Poza tym pojawia się pytanie; czy świadomie tak bardzo się rozchorował a jednocześnie ma się świetnie, czy to również zupełnie nie świadomie 

[Grzegorz B.]

Że świadomie to też raczej nie wierzę, ale za bardzo skupiasz się na tym szczególe. Na tą i inne kwestie należy spojrzeć dużo szerzej, właśnie przez pryzmat "haseł", o których wspomniałem ...

Poza tym pojawia się pytanie; czy świadomie tak bardzo się rozchorował a jednocześnie ma się świetnie, czy to również zupełnie nie świadomie 

 

Moim zdaniem po prostu nie ma co pomawiać Bendykta XVI o próby fałszowania historii, ani doszukiwać się ukrytych znaczeń w jego postępowaniu.