yamaha 6 DMH zalewa świece

[busz231]

silniczek zimował w ciepłym miejscu bez paliwa i dzisiaj chciałem uruchomić po przestoju 4 m-ce i lipa.odpalił na krótko i zgasł.

doszedłem że przyczyna tkwi w gaźniku ale nie wiem gdzie.nabiera paliwa na ful i przelewa się otworem po prawej stronie u góry na zewnątrz.kiedyś kumpel miał podobną sytuację ale w jego przypadku wciągło uszczelkę gumową w ten owalny otwór bo przycisnął linię paliwową niechcąco-u mnie jest ok.ta uszczelka okrągła obok jest trochę jakby za luźna poza tym nie zauważyłem nic niepokojącego.

 

 

[esoxlucius1]

Źle ustawiony pływak

[busz231]

też tak myślałem,ale przecież sam się nie przestawił.igliczka ładnie chodzi a pływak jest szczelny.

[walleyee00]

Tak ale przelewa Ci gaźnik , czy domyka pływak dopływ paliwa w górnym położeniu?

[busz231]

na sucho domyka.będę grzebał w środę to troszkę podreguluję żeby było pewne.

jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to chętnie poczytam.

Edytowane 21 Marca 2017 przez busz231

[walleyee00]

Na sucho może domykac , trzeba czymś dmuchnac w przewod i zobaczyć czy rzeczywiście tak jest. Jeżeli domyka to wystarczy odpowiednio ustawić pływak

[evin]

iglica- ptzyjzyj sie czy jest idealny stozek i czy działa sprezynujaca koncówka w iglicy. i czy nic nie siedzi w gniezdzie iglicy.

tam  na ostatnim zdieciu masz widok na dysze. 2 szt . jedna duza i jedna mała pod gumow zaslepka. sprawdz je.

zalewanie moze byc spowodowane tez  mebrana pompki paliwa.tutaj gaznik zintegrowany z pompką

Edytowane 21 Marca 2017 przez evin

[busz231]

iglica jest jakby ogumowana i raczej nie ma usprężynowania.posiada taki druciany wieszak.gniazdo raczej ok.sprawdziłem dmuchając przez otwór dolotowy i ładnie zamyka ale trochę zmniejszyłem poziom paliwa w gaźniku.obie dyszki ok.

a ta pomka to raczej pompką nie jest tylko coś w rodzaju zaworu zwrotnego-nie zauważyłem nieprawidłowości,po dmuchnięciu brzęczy przy wciąganiu powietrza blokuje.

[busz231]

paliwko idzie od wężyka do komory i przez blaszkę na drugą stronę i dalej przechodzi uchylając kolejną blaszkę w komorę górną a następnie przez otwór do gaźnika.

[evin]

i co dalej zalewa?

to moze czas skierowac sie na elektryke.

masz jak podmienic moduł?

pasuje od 20-30 km mariner/yamaha

[walleyee00]

i co dalej zalewa?

to moze czas skierowac sie na elektryke.

masz jak podmienic moduł?

pasuje od 20-30 km mariner/yamaha

Po co moduł jak przelewa gaźnik i w nim jest problem.

[Dejw]

Miałem podobny problem w Yamaszce 15, o ile nie ten sam, problemem była ta guma przy iglicy pływaka. Dokładnie nie powiem jak to wyglądało, bo było to jakiś czas temu i nie jestem pewny czy gaźnik nie różnił się budową.Zwróć uwagę na ten element. Jeszcze pytanie kontrolne,gaśnie na jałowym minimalne obroty czy jak zaczynasz "gazowac"?

[MichuA]

Przy wietieroku pomagało wymycie gaźnika w benzynie ekstrakcyjnej, przedmuchanie kanalików i ponowne wyregulowanie gaźnika. Miałem takie sytuacje gdy na zimę zostawało paliwo w gaźniku i potem olej go zatykał. Wystarczało tylko wymyć membranę i wyczyścić iglicę pływaka. 

[walleyee00]

Miałem to samo co Dejw

[Dejw]

Miałem to samo co Dejw

Widzę problem recydywa, u mnie zaczął się zalewać z dnia na dzień, a co dopiero gdy motorek stoi kilka miesięcy w bezruchu. Oj co ja się naszukalem tej usterki...

[busz231]

paliwo na zimę usunięte nawet jest specjalna śruba przy gaźniku i zaślepka gumowa żeby się do niej dostać.

objaw był taki że po odpaleniu na lekko przekręconej manetce silnik odpalił ale ciężko i jakby zaraz miał zgasnąć po dodaniu gazu 2-3razy wchodził na obroty kupa dymu paliwo się przelało otworem jak wyżej wspomniałem i gasł.

dzisiaj się udało,silnik odpalił za pierwszym razem i chodzi jak należy-najprawdopodobniej jak wyżej koledzy wspomnieli nie domykała igliczka,pomogło podgięcie blaszki czyli zmniejszenie poziomu paliwa.

wystąpiła jednak kolejna sprawa bo coś w środku jakby obcierało czy delikatnie piszczało i nie pokazała się woda na kontrolce więc odkręciłem spodzinę,dodam że w styczniu wymieniałem wirnik pompy.na ściankach stopy jakieś drobne opiłki czarnej gumy z masłem poprzyklejane były.pompa w porządku,w otworze wyjścia napędu wałka widać sprężynkę osadzoną w zimering-niby ok.wydmuchałem sprężarką przedmuchałem otwory wodne złożyłem i ok woda zapitala aż miło tylko skąd te drobinki gumy?

Edytowane 23 Marca 2017 przez busz231

[womaly23]

Z wirnika zapewne

[busz231]

napisałem że pompa ok.rozkręciłem i wyjąłem wirnik-nawet ryski na nim nie ma.

[SlawekNikt]

Miałem to samo co Dejw

 

Miałeś ? Czas przeszły jak najbardziej na miejscu ? To zdradź nam tajną i poufną wszechiskrę co to problem usunęła

[walleyee00]

Miałem podobny problem w Yamaszce 15, o ile nie ten sam, problemem była ta guma przy iglicy pływaka. Dokładnie nie powiem jak to wyglądało, bo było to jakiś czas temu i nie jestem pewny czy gaźnik nie różnił się budową.Zwróć uwagę na ten element. Jeszcze pytanie kontrolne,gaśnie na jałowym minimalne obroty czy jak zaczynasz "gazowac"?

[busz231]

koledze chodzi zapewne o czarną końcówkę iglicy która z czasem może się wyrobić lub przetrzeć.

[Dejw]

Właśnie to miałem na myśli, gumowa końcówka iglicy

[walleyee00]

Niedomyka i mamy efekt przelewania