matysznak Opublikowano 10 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2023 Czyste stalowe kojarzą mi się z przywieraniem potraw, podobno żeliwne (odpowiedni przygotowane) są lepsze pod tym kątem. A tą żeliwną siostry przepalałem jej na indukcji zgodnie z instrukcją od sprzedawcy i bardzo dobrze się nagrzewała.Żeliwo to też forma stali Węgiel + żelazo - kwestia proporcji węgla. I stalową i żeliwną trzeba odpowiednio przygotować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 10 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2023 Patelnie żeliwne generują sporo zachodu, trzeba je pieścić i dbać o nie. Nie da się na żeliwie smażyć całkowicie bez tłuszczu, długo się nagrzewa, osiąga wysokie temperatury, długo stygnie. Do smażenia steka, czy kaczej piersi, super, ale do powolnego usmażenia mielonego nie bardzo. Dzisiaj chyba najlepszym kompromisem są patelnie "gastronomiczne", czyli z polerowanej stali szlachetnej, albo z powłokami tzw. "kamiennymi" lub ceramicznymi. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 10 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2023 Do domu mam z powłoką "kamienną", a na ognisko małą żeliwną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarasR Opublikowano 9 Kwietnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2023 (edytowane) Tavakkul zrobił "grilla" Zapraszam na film : Edytowane 9 Kwietnia 2023 przez M a r a s 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byniek Opublikowano 26 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2023 Nie mogę znależć przepisu na śledzie wczosnku w/g huberta (p. Wierzbicka) b, proszę o pomoc.pozdrawiam byniek wraz ze swoją sklerozą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeDDyBoY Opublikowano 12 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2023 Tagietelle z rydzami szpinakiem i kurczakiem ???????????? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 13 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2023 Po co rydzyki psuć kurą? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Ozór wołowy Ozór wołowy 1,2-1,6kg, myjemy i wkładamy do garnka z wodą. Dodajemy kilka liści laurowych, kulek ziela angielskiego, pieprz w kulkach, krojony seler i por, solimy płaską łyżkę soli na 1L wody. Gotujemy 3 godziny na wolnym ogniu pod przykryciem. Ugotowany ozór obieramy ze skóry, która ładnie odchodzi kiedy mięso jest gorące. Kroimy na plastry, podajemy z pszenną bagietką i masłem. Niektóre osoby dodają chrzan lub majonez, ja lubię bez dodatków. Smacznego. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 SmacznegoPod taką postacią (saute) nie jadłem ale miło wspominam w sosie chrzanowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 W sosie chrzanowym albo w galarecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Wiele osób lubi wersje duszone w sosach, zwykle chrzanowym, majonezowym czy musztardowym. Osobiście uważam, że delikatny, naturalny smak ozorków, najlepszy jest bez dodatków ale to oczywiście kwestia gustu. Lubię wołowinę, szczególnie mięśnie, które wymagają krótkiej obróbki cieplnej jednak wyjątkiem są ozorki i żołądki, które gotujemy długo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartekmaj Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Ozora nigdy nie jadłem. Jakoś mnie odrzucał zawsze. Dopiero rok temu (w wieku 39 lat ) spróbowałem golonki bo też miałem opory.Golonka dobrze zrobiona ( przypieczona ) posmakowała mi, może przyjdzie czas i na ozór. Jak to smakuje ????, do czego można porównać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onufry kocipała Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Iście wigilijne danie ten byczy jęzor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morales Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Jęzor to akurat zwykły mięsień, wyzwanie to cynaderki - raz to jadłem. Kolega zachwyca się byczymi jądrami. Ostatnio powtórzyliśmy szwedzkie śledzie, poszło gładko, wszelkie filmiki mocno przesadzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Nerki cielęce i świński mózg stawiam na równi jeśli chodzi o moje ulubione dania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 23 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2023 Jęzor to akurat zwykły mięsień, wyzwanie to cynaderki - raz to jadłem. Kolega zachwyca się byczymi jądrami. Ostatnio powtórzyliśmy szwedzkie śledzie, poszło gładko, wszelkie filmiki mocno przesadzone.Potwierdzam, filmy to przerost formy nad treścią, nie jest tak źle [emoji41] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeDDyBoY Opublikowano 24 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2023 Nerki cielęce i świński mózg stawiam na równi jeśli chodzi o moje ulubione dania. IMG_20231223_214612.jpgJajecznice z mózgiem jadłeś? ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 24 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2023 Jajecznice z mózgiem jadłeś? Kiedyś goszcząc u krewnych w Polance Wielkiej miałem okazję. Taką z móżdżkiem cielęcym. Przyznam, że jednak lepiej wspominam pyszną sarninkę, którą wtedy nas uraczono. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkadio Opublikowano 24 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2023 Nerek nie jadłem ale móżdżek jak najbardziej. Tylko nie z jajecznicą, pewnie też dobry, ale nie próbowałem. Robię po prostu smażony z cebulką na maśle. Oczyszczony z błonek dodaję do lekko zrumienionej cebulki. Raz kupiłem większą partię i okazało się że spokojnie można zamrażać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 24 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2023 Przepis na roladę cielęcą z nerkami, umieszczę jak wykonam danie, pewnie w poniedziałek. Mózg jadłem pod wieloma postaciami, kiedyś modny był wędzony, później jako główny składnik pasztetów, aż ostatecznie został praktycznie wycofany z powszechnego handlu, co oczywiście jest dużym błędem ale ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 24 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2023 Móżdżek z jajeczkiem pamiętam tylko z dzieciństwa, jak babcia robiła. Był pyszny.Niestety od ponad 30 lat nie miałem okazji... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz1000 Opublikowano 24 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2023 Móżdżek z jajeczkiem pamiętam tylko z dzieciństwa, jak babcia robiła. Był pyszny.Niestety od ponad 30 lat nie miałem okazji...Moja mama robiła, do dzisiaj wspominam, niebo w gębie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 25 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2023 Móżdżek ojjjj ???? ale wczoraj skradły moje serce proziaki z pieca (który jest odpalany raz w roku w Wigilię) do tego masło czosnkowe. Bajka 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 25 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2023 (edytowane) Rolada cielęcą z nerkami Cztery nerki cielęce czyścimy z łoju i moczymy w zimnej wodzie przez 24h, wodę zmieniamy kilkukrotnie. Mostek cielęcy trybujemy z kości, nacieramy solą, pieprzem, mieloną papryką chilli. Posypujemy liśćmi selera i świeżego rozmarynu. Dodajemy kilka ząbków czosnku, pociętych w krążki. Na mostku układamy wypłukane nerki i kostkę masła pociętego w plastry. Całość rolujemy i spinamy wykałaczkami. Roladę nacieramy solą, pieprzem i papryką w grubych płatkach. Całość zamykamy w naczyniu żaroodpornym i pieczemy w piekarniku przez 2 godziny w temperaturze 200C. Po upieczeniu kroimy w grube kawałki, polewamy sosem, który pływa w naczyniu i życzymy, Smacznego Edytowane 25 Grudnia 2023 przez guciolucky 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Podczas wczorajszych zakupów w Intermarche, wpadł mi w oko towar, którego raczej nigdy bym nie kupił. Kawałek wołowiny dojrzewającej z rostbefu, zapakowany w folię vacuum, przeznaczony na steki w cenie 59.99 za kilogram. Byłem głodny, miałem ochotę na kawałek mięsa, pal licho pomyślałem, wezmę wynalazek i zobaczę z ciekawości, ostatecznie zjem podeszwę bo przecież niemożliwe żeby ktoś sezonował dobrą wołowinę i sprzedawał za pół ceny. Rostbef położyłem na deskę, przyprawiłem i zostawiłem na pół godziny żeby wyrównać temperaturę mięsa. Ku mojemu zdziwieniu, po czasie, stek wyglądał lepiej niż w worku i nic z niego nie wypłynęło Rozgrzałem patelnię z odrobiną oliwy ze słoika z suszonymi pomidorami w ziołach i usmażyłem steka. Bastowałem chwilę i odłożyłem na 3 minuty na deskę. Jakiesz z było moje zdziwienie kiedy wbiłem zęby w mięso Stek był tak kruchy i smaczny jakbym jadł go w profesjonalnej stekowni. Zatem mogę polecić Wam moje wczorajsze odkrycie kulinarne i życzę smacznego. Wiem, że nie wygląda ale zapewniam, że smakuje na tyle dobrze, że wróciłem i kupiłem resztę opakowań jakie zostały w sklepie. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.