jachu Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Rewelacyjna cena. Jeśli to z polskiej wołowiny, to nie odbiega jakością od uznanych argentyńskiej czy urugwajskiej. Oczywiście trzeba mieć sporo wprawy w grillowaniu, bo łatwo nawet najlepsze mięsko zepsuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matteoo Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Panowie, po pierwsze steka nie powinno się smażyć na oliwie z oliwek. Ten olej tak jak i słonecznikowy ma niską temperaturę dymienia, a stek potrzebuje bardzo wysokiej lub na sucho na grillu. Najlepszy w Polsce olej do smażenia to niestety rzepakowy. Co do grillowania mięsa to należy je jak najczęściej przewracać. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Nie masz racji 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Prawidłowo to stek przewracamy jednokrotnie, mierząc jego temperaturę wewnętrzną. Dobry stek posiada w sobie tyle tłuszczu, że nie potrzeba żadnego dodatkowo. Ewentualnie mieszanka grubych pieprzy pod koniec procesu i finito. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Chyba nie ma nic prostszego, niż wołowy stek z grilla.A tam gdzie prostota, kluczem jest jakość mięsa. Skoro ten stek jest jakościowo dobry, to tylko brać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Warciany Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Ja kupuje regularnie w Lidlu rostbef lub antrykot, zwracam uwagę aby nie kupić mięsa, które niby dojrzewało 7 dni tylko takie co niby dojrzewało 21 dni. Nie mam na co narzekać a najlepsze, że moje dzieci wcinają aż im się uszy trzęsą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Nie będę nikogo uczył smażyć mięsa ale jak komuś smakuje to w zasadzie nie ma znaczenia jak sobie przygotuje posiłek. Nie należy też sugerować się informacjami z sieci, steki smaży się w temperaturze 150-180C a oliwa dymi przy 210C zatem... Lubię jej orzechowy smak, lubię masło więc bastuje steki. Zrobienie steka to prościzna i chyba tylko kompletna sierota może to spaprać. Ja nigdy nie używałem termometru i nigdy nie popsułem mięsa. Zdecydowanie trudniej zrobić dobry wobler niż usmażyć kawał wołowiny nawet w punkt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Chyba nie ma nic prostszego, niż wołowy stek z grilla.A tam gdzie prostota, kluczem jest jakość mięsa. Skoro ten stek jest jakościowo dobry, to tylko brać.Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObraFM Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Pączki smażone w łoju baranim- takie tam z pamięci smakowej z dzieciństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matteoo Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 (edytowane) Nie masz racjiAkurat źle trafiłeś. Niestety. Tym przez lata się zajmowałem, smażyć możesz na rafinowanej oliwie, na rzepakowym lub klarowanym maśle. Na reszcie również, ale to Twoje zdrowie. Edytowane 17 Marca 2024 przez Matteoo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Ja akurat trafiłem dobrze. Oboje rodzice kończyli wydział technologii żywności na ART, ojciec specjalizacja mięso a matka mleko. Ojciec zaczynał zawodową pracę jako kierownik zakładu przetwórstwa mięsnego a kończył jako wiceprezesa PSS Społem, matka była kierownikiem laboratorium, czołowego bakutilu w Polsce. W moim domu kuchnia była zawsze na bardzo wysokim poziomie. Nie będę rozwijał się w temacie tłuszczów czy produktów ketonych powędzalniczych, ostatecznie węglowodorów powstały po spalaniu ropy naftowej... Wystarczy zdrowy rozsądek i zrozumienie podstawowych procesów jakie towarzyszą naszemu, codziennymi życiu Zdrowia życzę i prędzej komukolwiek zaszkodzi papieros czy wędzony pstrąg niż dymek z patelni. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matteoo Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Nie będę się tu z Tobą sprzeczał, bo to nie miejsce. Pracowałem z najlepszymi technologami mięsnymi w tym kraju. Wielu z nich prostowało "moje" knajpy. Dwóch z nich ma tak wysoko rozwinięte zmysły, że potrafią podać bardzo dokladnie skład próbowanej kiełbasy, z przyprawami włącznie. Do dziś robią dla mnie marynaty. Co do ostatnich Twoich zdań, to pełna zgoda. Każdemu w życiu życzę smacznego, a są na tym świecie cuda na talerzach, szczególnie w przydomowych knajpach. Ja osobiście najbardziej lubię kuchnię turecką, i nie są to kebaby. Uwielbiam ich mięsa, przyprawy i rodzime owoce. Ta kuchnia pasuje mi bardziej nawet niż grecka. Polecam każdemu gdziekolwiek jest na świecie, jadać u lokalsów. Wyjątkowo w afryce trzeba uważać, ale ayran pozwala cieszyć się smakami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matteoo Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Tak szczerze, to cieszę się, że są również tutaj ludzie którzy doceniają dobre jedzenie. Niestety kiedyś nasze piękne trafycje umierają wśród młodych, karmionych w śmieciowych jadłodajniach. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2024 Jestem daleki od sprzeczki ale wychowałem się w kuchni i potrafię gotować od dziecka. Przez pierwsze lata swojego życia mieszkałem z rodzicami w akademiku, wtedy był inny świat nie było internetu, zatem mam dziesiątki wujków i ciotek, którzy są z racji wieku i doświadczenia są cenionymi fachowcami i to nie w knajpach a największych zakładach produkcji żywności. Od dziecka uczestniczyłem w procesach związanych z żywnością, mieliśmy własną piekarnię i masarnię, mój dziadek był producentem warzyw a jego brat był piekarzem i cukiernikiem. Pewnie gdyby nie miłość do podwodnego świata to też byłbym żywieniowcem. Chodzi mi o to, że nie istnieje coś takiego jak "powinno się smażyć na..." gdyż można na wiele sposobów wytłumaczyć dlaczego nie itd... Ja osobiście uważam, że akurat mięso powinno się smażyć na tłuszczu naturalnym czyli wołowinę na łoju wołowym, baraninę na łoju baranim a wieprzowinę na smalcu. Kto inny powie, że smażenie jest niezdrowe bez względu na użyty tłuszcz a Ty będziesz lansował olej z pestek winogron czy olej z ryżu. W gotowaniu chodzi o smak, czasem o wygodę a wiele razy o dostępność składników. Knajpy czyli żywienie zbiorowe, rządzą się innymi prawami bo tak jak każdy inny biznes usług, nie pozwalają kierować się własnym gustem a obligują do uzyskania satysfakcji klienta, co w wielu przypadkach się totalnie nie łączy Jeszcze raz powtórzę ani przez chwilę nie chodzi mi sprzeczki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 19 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia (edytowane) Mam nadzieję, że No kill na zdjęcia świnek nie obowiązuje …To tak, żeby smaka narobić na Święta:https://zapodaj.net/plik-aBmgoQLwkv https://zapodaj.net/plik-nH1EyamAK1 https://zapodaj.net/plik-bXd7yi2K87 I moze rodzinka zajeżdżać. O nalewkach nie wspomnę bo to by było przegięcie Edytowane 19 Kwietnia przez Qh_ 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 20 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia (edytowane) Życząc wszystkim Wesołych Świąt takie mam miłe wrażenie ze stołu bo zaraz goscie sie bedą schodzić. Wędliny swoje, chrzan utarty swój, biały ser z mleka wiejskiego co poszło do zakwasu na zupę, grzybki swoje, kiełby swoje, jajka ze wsi, naleweczki … No wszystko ze wsi i swoje. Moje feng szuji zaburzyła jakiś durny zajączek czekoladowy i cwikla ze słoiczka ze sklepu. Oba zaliczyły wyłot I teraz jest git. Wszystko swojskie, wsiowe. I do tego wszystkich namawiam, chcesz wiedzieć co jesz, zrób to sam. Wbrew pozorom ani to trudne, ani jakoś strasznie czasochłonne. Choć nie, plecy mnie nap … Wesołych Wszystkim i pysznego jedzenia Wam życzę. Edytowane 20 Kwietnia przez Qh_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Umbra Opublikowano 20 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia Mam nadzieję, że No kill na zdjęcia świnek nie obowiązuje …To tak, żeby smaka narobić na Święta:https://zapodaj.net/plik-aBmgoQLwkv https://zapodaj.net/plik-nH1EyamAK1 https://zapodaj.net/plik-bXd7yi2K87 I moze rodzinka zajeżdżać. O nalewkach nie wspomnę bo to by było przegięcie Brakuje tylko suma i węgorza z wędzarni U mnie zagościły oba jegomoście, choć z ilością przesadziłem....Dodatkowo oprócz kielbasowej zwyklizny wjechała od wuja kiełbasa z dziczyzny, bodajże dzik z sarną...Na obiad stek i udane święta Sent from my ASUS_I006D using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theslut Opublikowano 20 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia Smak, smakiem https://informatormasarski.pl/przetworstwo-z-pomyslem/w-aromatycznym-dymie-bezpieczenstwo-zdrowie-produktow-wedzonych/ Nie na darmo mówią, że grób sobie kopiemy własnymi zębami. Ale ważne, że proces przebiega pod kontrolą ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Umbra Opublikowano 20 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia Smak, smakiem https://informatormasarski.pl/przetworstwo-z-pomyslem/w-aromatycznym-dymie-bezpieczenstwo-zdrowie-produktow-wedzonych/ Nie na darmo mówią, że grób sobie kopiemy własnymi zębami. Ale ważne, że proces przebiega pod kontrolą [emoji16]Mi to tam lataPewnie i tak nawet do 35 lat nie dożyje [emoji23]"We gonna die young" Sent from my ASUS_I006D using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 20 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia Jakoś mi to dziwnie przypomina pieprzenie głupot o wyższości margaryny/mixów różnych, nad masłem ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 20 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia (edytowane) Uwędzić można dobrze i złe. Jakoś moje na okopcone nie wyglądają. Dwa najważniejsze procesy w wędzeniu:- dobrze osuszyć przed dymieniem - jak idzie dym w palenisku nie ma prawa być ogniaszlus. wędzinie na mokro …No plizzzzz nie jedzmy tez przypieczonego chleba bo acryloamid (a co nam tam że niewypieczony kwaśnieje)nie zwalczamy grzybów ale wpieprzajmy mykotoksyny. te teorie łączy jedna wspólna rzecz, jeden albo dwa wybrane parametry i wielka afera … bez badania konsekwencji zmian. A te procesy nie są takie upraszczalne. Za to jak nasi przodkowie mądrzy byli, jak babki zielarki. Jak tłuste wędlinki to do kompletu chrzan. Jak 12 potraw to kompot z suszu. Proste, nie? Edytowane 20 Kwietnia przez Qh_ 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.