Skocz do zawartości

Duże sumy (z unii?)


kwasik

Rekomendowane odpowiedzi

W sobotę rano na Zegrzu wziął mi sum. Po 15 minutach odhaczył się.

Wczoraj rano czyli w niedzielę na Zegrzu wziął mi sum, po 2 godzinach holu odhaczył mi się.

Dziś rano na Zegrzu wziął mi sum - po 3 godzinach i 45 minutach odhaczył mi się.

Jutro rano jadę na sumy na Zegrze.:D

Mam tydzień urlopu.:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa ale dziś nie było brania.

Ale ja mam urlop do niedzieli włącznie!:D

Na woblery próbowałem też bez rezultatu.

Łowię przeważnie na trociówki z mocnymi kółkami i kotwicami.

Kotwice prawie po każdym użyciu ostrzę.

Ten sobotni wziął na karlinkę taką jak robi Andrzej Wołkowski z TMP, chyba był mniejszy bo pływał.

Ten niedzielny wziął dwieście metrów niżej na obrotówkę HRT przeciążana z dużym skrzydełkiem i nie dał się ruszyć, pływaliśmy z bratem (on wiosłował) wkoło, a sum stał w miejscu.

Tak samo było z wczorajszym, wziął na dużą miedziana garbatkę, jak go wyciągnąłem z jego dołka (około 8 m)pracując jak Rex Hunt, to wracał i stał. Wszystko odbyło się w jednym miejscu w promieniu 100 m, myślę, że sum się za bardzo nie zmęczył i niebawem mi weźmie znów.

Wczoraj nabyłem kołowrotek na sumy jak mówił sprzedawca - betoniarkę i nawinąłem plecionkę którą używałem na dorsze.

A na kotwicach nie było widać jak się napracowały, na wvczorajszej jeden grot był tylko leciutko odgięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kwasik,

 

nie chcę cię krytykować ale wydaje mi się, że stosujesz zbyt delikatny sprzęt na te sumy...

Tak długie hole na otwartej przestrzeni, pozbawionej większych zaczepów to jakiś ewenement.

Jak wielkie musiały być to sumy, że hole trwały godzinami?

Słyszałem o rybach i widziałem zdjęcia sumów 100 kg, a także większych i nie słyszałem żeby ktokolwiek holował je tak długo. :wacko:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooooooo to to to! rogni. zgadzam się całkowicie. kwasik - wystarczy sprzęt w okolicy 40-60 lb i blank z domieszką włókna szklanego, a nie ma takiego suma, który by to mógł wytrzymać. Na mojego schakespeare'a i Big Boss'a podczas połowów w Rio Ebro podniosłem z 14 metrów gałązkę, która wyglądała jak ćwierć topoli, kiedy już była pod powierzchnią to ledwie mogłem ją utrzymać w łapie i trzęsły mi się z wysiłku zarówno nogi jak i ręce, ale sprzęt ani skrzypnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, nie chce wystepowac w roli jakiegos zaj.. speca ale, co prawda na Ebro ( nikt na razie nie udowodnil ze sumy stamtad sa slabsze od naszych) wyciagnalem suma okolo 80kg na linke 30LBS i takaż wedke z wlokna weglowego(zapas mocy producenta nie ma tu znaczenia bo linka wytrzymalaby i tak te ok. 30LBS)...bylo tez kilka mniejszych, wypelniajacych luke pomiedzy waga 10kg, poprzez 30, 40...

Podany przez Ciebie czas holu sugeruje, ze albo holowano sprzetem grubo za slabym albo miales do czynienia z sumem 150kg albo raczej grubo wiekszym...

Gumo

p.s.nawiasem mowiac chetnie bym sie zmierzyl z sumkiem powyzej 100kg(oczywiscie tylko na sprzet w okolicach 50LBS)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to żeby złapać króliczka, ale żeby go gonić.

1. wczoraj wyciągnąłem pieniek taki z 15 - 20 kilo.

2. Dziś powyżej mojego miejsca stało trzech w łódce, jednemu wziął na gumę sumek, zaciągnął ich do tego dołka co mnie i się odhaczył!

3. Nie bardzo mi się chce wierzyć że wyholuję tego suma, ale dla jednego suma nie będę wykupywał sklepu wedkarskiego, zresztą to co mam powinno wystarczyć, tylko umfa ręce bolą od machania tą pałą dorszową.

4. jutro znowu na Zegrze!:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też lubię łowić na karlinki. Już nie jeden szczupak na Bugu padł na te wahadło B) .

 

Pozdr.

 

Salmo

 

Hmmmm no to gdzie jest fotka o którą prosiłem tego wachadełka ??? :huh: :huh: I nie Mów że nie prosiłem <_< <_< :lol:

 

:wacko: :unsure: Połóż się zamkerze do łóżka :mellow: Pamiętam, prosiłeś ale o foto ołowianki . Wahadełek jeszcze swoich nie mam, czekam na materiał. Szukam też kogoś kto ma cyfre. Jak dorwę ją to nacykam fotki wszystkiemu co żyje w moich przepastnych pudełkach i szafkach B)

 

Pozdr.

 

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - kotwic nie ostrzymy. Tepe wyrzucamy. Pisal juz o tym i Szymanski w swojej ksiazce. Polecam Owner ST-41 ;)

Po drugie - jesli jak twierdzisz, podnosisz z dna pnie, to nie widze przeszkód, zebys sumowi dal w palnik. Zakrec hamulec, jesli masz plecionke +30lbs i gwarantuje, ze po 10 minutach bedzie mieknal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha - piszesz ze wedka to dorszowa pala. Sprawdz czy nie kluska... :lol:

A serio, to tak jak pisalem - dajesz mu zbyt duzo luzu, jak sadze. I jeszcze jedno - nie pompuje sie pod katem prostym do lustra wody, tylko ostrym. Innymi slowy, nie naplywasz mu centralnie na leb, ale troche z boku (bo mam nadzieje, ze plywasz za nim...). Wtedy bedzie go bolalo i bedzie walczyl. A inaczej zalegnie i bedzie sie relaksowal. B)

To naprawde nie sa zarty, takie plywanie za sumem i do przodu, i do tylu, i na boki - pare razy mi sie kierunki pomylily i towarzysz na lodzi, akurat holujacy, zje...l mnie jak burego psa. :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem w tym roku dużego suma i pierwsze z nim spotkanie sam przerwałem po 5 godzinach. Właśnie się zastanawiam czy z tego powodu powinienem kupić i używać mocarny sprzęt bez gwarancji na ponowne spotkanie z taką ryba? W naszych realiach to chyba niedorzeczne, ponad to łowienie tym sandaczy czy boleni z dna będzie ciut niewygodne. Ja po tym doświadczeniu wzmocniłem tylko linkę. Resztą będę się martwił jak weźmie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego ze sie da plecionke 50LBS skoro nie bedzie sobie mozna pozwolic na silowy hol bo wedka peknie?

Na takiego prawdziwka potrzeba 30LBS i to tylko kiedy jest to wedka sprawdzona w bojach.

Nie dziwie sie, ze rece odpadaja po rzucaniu dorszowka...trzeba by zrobic sobie kijek weglowy, taki jest znacznie lzejszy choc reka i tak odpadnie po jakims czasie...

Uwazam, ze zlowienie naprawde duzego cwanego suma na wzmocniony sprzet sandaczowy to czysta loteria, tylko szzcesliwy zbieg wypadkow moze pomoc wedkarzowi...

Przyszedl mi tez inny pomysl do glowy..mozna sprowadzic wedke typu hot shot 30LBS 2,6-2,7m, maja one dosc delikatne szczytowki najczesciej i mozna na nie lowic rowniez inne ryby. W przypadku brania suma robota zajmie sie potezny kilkumilimetrowej gr dolnik...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...