Skocz do zawartości
  • 0

Silnik elektryczny do pontonu


filip0985

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Nie ma za mocnych silników elektrycznych, to tak moim zdaniem. Trzeba kupić to na co maksymalnie budżet pozwala. Wczoraj na jeziorze płynąłem pod sporą falę na 55lbs i zastanawiałem się jak ja mogłem kiedyś w tych samych warunkach tą samą łódką pływać na 30lbs. Teraz wydaje mi się, że to była czysta kaskaderka a wtedy miałem po prostu mniej wyobraźni i doświadczenia. Kup to na co Ci budżet pozwala. Więc jak chcesz konkretnego zestawu to napisz ile masz na to przeznaczone i jakie już masz(lub też nie masz) akumulatory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tym, ze przypuszczam, ze przy zastosowaniu mocnego silnika biegowego (np 55lb) te biegi szybciej zalatwia akumulator niz w silniku slabszym.

Co innego jak sie kupi taki z plynna regulacja.

Istnieja rowniez sruby z 3 lopatkami, ktorymi zwieksza sie ciag.

 

Ponoc tez tuning silnika, polegajacy na wymianie kabli na grubsze i stykow poprawial sprawe ale cos sprawa ucichla lub zaczely pojawiac sie rozne glosy na ten temat...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chciałbym wydać ok 1200-1300 zł na silnik+aku+ładowarka. Mówicie, że czym mocniejszy silnik tym lepszy. Zastanawiam się nad 40lbs, tylko czy takim silnikiem nie będę płynął za szybko na 1 biegu chcąc trolingować? I jaki do niego by był potrzebny akumulator bo taki 100Ah waży ponad 20 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Akumulator im większy tym lepszy - nie chodzi nawet o to,że ci na więcej pływania starczy, ale im cykle rozładowania będą płytsze, tym dłużej pożyje. Za szybko na 1szym biegu? Chyba nie :unsure: Moim zdaniem budżet odrobine za skromny - pamiętaj,że kupujesz taki sprzęt na kilka lat. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Za szybko na 1 biegu?

To bedzie trzeba kotwe z dzioba spowalniajaca...poplywasz 2h to na 3cim bedzie za wolno - trzeba bedzie zagiel rozwinac.

 

To na wodzie stojacej bo na plynacej dochodze inne elem. wplywajace na ustawienie predkosci plyniecia...

 

Dlatego wspomnialem o plynnej regulacji, gdzie guzik nas obchodzi byle akumulator jeszce żył.

 

Mysle, ze w takim budzecie ciezko sie bedzie zmiescic niestety w jakims rozsadnym rozwiazaniu.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na wodzie stojącej troluję na 3 biegu przy silniczku 44lbs więc na 1 nie będzie za szybko, jedyne co to na 1 biegu chcąc obławiać miejsca w dryfie jest troszkę za szybko. W 1300zł masz szansę się zmieścić, szczególnie po promocjach.

 

Akumulator Toyama 100Ah żel - 689zł

http://www.mc-sklep.pl/akumulator-toyama-npg-10012v-gel-p-87 .html

 

Silnik Shakespeare ET 44 - 599zł

http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektryczny-shakespeare-et-44- p-147.html

 

Na takim silniku pływam 3 rok i złego słowa powiedzieć nie mogę, wręcz przeciwnie - jestem z niego zadowolony, 3 łopatkowa śruba i jak napisałem wcześniej uważam, że jest okej.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Fakt Guno zapomniałem dodać że mam w 55lbs płynną regulację. To jest rzeczywiście problem przy większych silnikach, mam na myśli brak tej regulacji a co za tym idzie większe zużycie prądu. Kable na pewno jak najgrubsze. Ja na to wszystko patrzę pod kątem pływania po na prawdę sporym akwenie gdzie robi się wysoka fala. Zawsze można powiedzieć, że przecież będzie się pływało po kałużach. Ale wiem jak to jest. Jak się już ma sprzęt to zaczyna człowieka kusić, żeby zapuszczać się dalej i dalej na odległe trasy i większe akweny. Ja zaczynałem od akumulatorka 50ah teraz wożę ze sobą tyle baterii, że pewnie wagą odpowiadają mojej osobie.

1300zł to trochę mało. Pytasz o radę dostajesz moją: kup najmocniejszy silnik i akumulator jaki się da. Ale najpierw poświęć czas i dowiedz się w co na prawdę warto zainwestować. Jak będziesz pływał po małych akwenach to porządnej baterii nie zajedziesz nawet bez maximizera. Później jak będziesz miał pieniądze możesz sobie tunningować, kupować nowe baterie i ulepszać całość. Aha jeszcze jedno na pierwszym biegu na pewno trollingować się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Rozjaśniły mi sytuację i wiem, że muszę kupić silnik 40lbs. Wcześniej rozważałem... 18lbs ;) Chyba zdecyduje się na silniki Nerasus lub Haswing. Kusi ich w miarę dobra cena i długa gwarancja. Będę musiał przeznaczyć trochę więcej kasy niż zakładałem. Na razie znalazłem tanie aku na allegro:

1. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-bezobslugowy-100-ah-12v- 100ah-i1726137686.html

2. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-agm-12v-100ah-nieuzywany -i1725302410.html

Który będzie lepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Rozjaśniły mi sytuację i wiem, że muszę kupić silnik 40lbs. Wcześniej rozważałem... 18lbs ;) Chyba zdecyduje się na silniki Nerasus lub Haswing. Kusi ich w miarę dobra cena i długa gwarancja. Będę musiał przeznaczyć trochę więcej kasy niż zakładałem. Na razie znalazłem tanie aku na allegro:

1. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-bezobslugowy-100-ah-12v- 100ah-i1726137686.html

2. http://allegro.pl/akumulator-zelowy-agm-12v-100ah-nieuzywany -i1725302410.html

Który będzie lepszy?

Kolego tyle razy było opisywane na forum o bateriach.Jesteś chyba bogatym człowiekiem skoro stać Cię na takie eksperymenty.Do cyklicznych i głębokich rozładowań nadają się akumulatory tak opisane.Te które pokazałeś to aku do zasilania awaryjnego ups, wind oświetlenia awaryjnego itp.Poczytaj czym różni się zwykły akumulator i aku do pracy np na łodziach i wózkach jezdnych. http://www.electrocar.pl/ Sam przerobiłem trzy żelówki ,prostownik do nich i to była porażka dopóki nie kupiłem trojana 130 ah.Zwykły kwasiak ale do głębokich rozładowań.Paru kolegów z forum używa 150 tej firmy i pływają łódkami i pontonami czasem po dwa dni i nie zdarzyło się nam by zabrakło prądu.Sam pływam łódką 3,9 metra z klamotami i dwoma łowiącymi waży grubo pod 450 kg,od czterech lat nie użyłem wioseł z powodu braku prądu.Na żelówkach się zdarzało.Nie twierdzę że żel jest be alę musi ,podkreślam musi to dyć bateria dostosowana do głębokich i cyklicznych wyładowań.Pozdrawiam Paweł.

P.S. Jak chcesz porządną żelówkę to proszę http://www.sklepcentra.pl/sklep/akumulator-trojan-27agm-100a h-p-492.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie do końca zgodzę się z Panem profesorem Wełpą :D. Ja pływam na żelówkach i też żyję a wiosła to nie wiem gdzie mam. Ale tak jak napisałeś na tych właściwych żelówkach. Co do trojanów to sam wiesz Paweł, że miałem kupować ale wyszło inaczej. Tylko z tego co mi się wydaje, to aku żelowy można rozładować bardziej niż kwasowego trojana jak się mylę to mnie popraw. A kolega który założył watek będzie miał z tego co rozumiem pierwszy zestaw w życiu i musi się trochę na temat elektrycznego pływania nauczyć. Akumulator żelowy uważam więc za bezpieczniejszą opcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krisu23 mógłbyś polecić jakiś akumulator 100Ah w okolicach 500zł. Czy za te pieniądze znajdę coś porządnego? A może te wskazane przeze mnie są dobre? Pierwszy w opisie ma napisane zasilanie silników elektrycznych, a drugi odwracalność parametrów po głębokim rozładowaniu.

Co do silników to szarpnę się na maximizer. Wysłałem zapytanie do dwóch sklepów ile by kosztowały Nerasus i Osapian 40lbs z maximizerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To co tu na forum opisywalem to byly rozwiazania raczej z polki srednio- wysokiej ale cena tej baterii robi wrazenie, nie sadzilem, ze az tyle to teraz kosztuje.

Nie jestem zwolennikiem takich rozwizan ale az sie prosi kupic 2szt kwasowych w tej cenie (okolo)...zwlaszzca ze to wieczne nie jest i po kazdym cyklu ład/rozład. ma mniejsza pojemnosc..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie do końca zgodzę się z Panem profesorem Wełpą :D. Ja pływam na żelówkach i też żyję a wiosła to nie wiem gdzie mam. Ale tak jak napisałeś na tych właściwych żelówkach. Co do trojanów to sam wiesz Paweł, że miałem kupować ale wyszło inaczej. Tylko z tego co mi się wydaje, to aku żelowy można rozładować bardziej niż kwasowego trojana jak się mylę to mnie popraw. A kolega który założył watek będzie miał z tego co rozumiem pierwszy zestaw w życiu i musi się trochę na temat elektrycznego pływania nauczyć. Akumulator żelowy uważam więc za bezpieczniejszą opcję.

Krzychu ja przerobiłem ten temat i dlatego twierdzę że jestem zbyt biedny by kupować tanio.Żelówki takie jak z linków wytrzymają przy intensywnym pływaniu dwa góra trzy sezony.Baterie które są robione do celów zasilania łódek z napędem ele lub wózków jezdnych są robione prawie tak samo jak zwykłe aku.Prawie bo różnica w grubości płyt jest znaczna.Mam trojana piaty sezon i naprawdę jest intensywnie użytkowany,nie tylko przeze mnie ale też przez mojego kolegę.Srednio około sto dni w roku na wodzie.Po pięciu sezonach pływa świetnie.Trzyma pojemność i przypuszczam że spokojnie jeszcze ze trzy cztery sezony pociągnie.Pokaż żelówkę która tyle wytrzyma wytrzymała,ja nie wierzę w cuda a stąpam twardo po ziemi.Baterie mają swoje obszary zastosowań i każda szanująca się firma je opisuje,wręcz zaleca stosowani do takich celów a nie innych.Proszę przykład http://www.varta-automotive.pl/index.php?id=29&L=15 ,aku do łodzi to aku do łodzi a nie rozruchowy czy inny.Nie neguję żelowych bo jak wszystkie baterie maję swoje wady i zalety twierdzę tylko że kupując powinien wiedziedź czy aku nadaje się do danych zastosowań.Jest jeden minus baterii z napisem Deep Cycle cena ale te baterie naprawdę wytrzymują kilka sezonów.Oczywiście przy zastosowaniu właściwych ładowarek i utrzymaniu reżimów ładowania i rozładowywania .Pozdrawiam Paweł.

P.S.Krzysztof zapraszam we wrześniu na szczupłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@manonegra13 - jeden ze sklepów odpisał mi, że 40lbs będą mieli za ok miesiąc. Nie chcę tyle czekać, więc mam do wyboru 2 opcje:

1. http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektryczny-haswing-osapian-30 36lbs-max-do-lat-gwarancji-p-442.html

2. http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektryczny-haswing-osapian-45 lbs-max-do-lat-gwarancji-p-405.html

 

Są w podobnej cenie, wszyscy piszą, że mocy nigdy za dużo. Tylko czy ja będę mógł wykorzystać pełną moc tego 45lbs w swoim pontonie. Nie jest to jakiś super sztywny ponton, ma dmuchaną podłogę i dmuchaną pawęż, którą będę musiał usztywnić. Przeciw tej 45lbs przemawia również, że szybciej zje baterię. 45-tka ma również dłuższą kolumnę (91cm) co przy tym pontonie może być mniej wygodne. Co radzicie? Jest to mój pierwszy silnik i jestem zupełnie skołowany, już 2 cały dzień przeglądam internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@welpa, samochodowy akumulator z trudem wytrzymuje tyle a coz dopiero taki, ktory sie rozladowuje gleboko.

Uwazam, ze trafiles jakis wyjatkowy egzemplarz a jezeli wytrzyma on jeszzce tyle co sugerowales to juz bym sie zastanowil czy nie podac tego jako wzorzec perpetuum mobile... :D

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@welpa, samochodowy akumulator z trudem wytrzymuje tyle a coz dopiero taki, ktory sie rozladowuje gleboko.

Uwazam, ze trafiles jakis wyjatkowy egzemplarz a jezeli wytrzyma on jeszzce tyle co sugerowales to juz bym sie zastanowil czy nie podac tego jako wzorzec perpetuum mobile... :D

 

Gumo

Kolego nie trafiłem tylko kupiłem normalnego trojana do tego dokupiłem specjalną ładowarkę, i to nie są żadne cuda i wianki. pozdrawiam Paweł.

Zdaje się że Garowy zyguś i paru innych kolegów potwierdzi moje opinie

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

T 1275 potwierdzam słowa kolegi chociaż używam aku krócej i do mniejszego silnika.co do wyboru silnika to błędu nie zrobisz jeśli kupisz mniejszej mocy.używam 32lb do dwóch łodzi.ta większa waży ok 80kg i szału nie ma ale jak się bujnie to idzie nawet na dość sporych falach.pływam po zbiornikach do 200h i nie mam obawy że aku padnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli pływasz na normalnej kwasówce do cyklicznych i głębokich rozładowań,możesz wskazać dokładnie na którym modelu trojana,i poproś znajomych żeby się wypowiedzieli w tym temacie.

Pływam na 130 ah trojana robionej dla minn koty garowy pływa na takim jak Busz iZyguś .Oznaczenie fabryczne SCS 225.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...