Skocz do zawartości
  • 0

Łodzie aluminiowe Brema Boats


K-Pon

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

@Radbraw Uchwyt kolega mi ogarnął. 

 

@siarq będę miał do Ciebie prośbę o pomoc w doborze akusa LiFePO4 do Haswinga Caymana 55LBS. W tej chwili mam 100AH gel, który waży 30kg, zdecydowanie chciałbym odchudzić. Silnik spalinowy będzie z rozruchem i ładowaniem. Plan mam tak:i mały AGM rozruchowy i LiFePO4 do dziobówki spięte BEPem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W końcu się zwodowałem  :)  :)  :)

 

63139dbefcb25497gen.jpg

 

Dzisiaj pierwsze 3h docierania silnika. Niestety przy 3000-4000 obrotów o ślizgu można zapomnieć więc z manetką delikatnie. Dawałem sporo odpocząć silnikowi. Po tych 3h (cholera trwało jak 10h) póki co na króciutko max obroty 5400 i 39.5km/h. Przy 4100 - 4300 ~30 km/h po odpuszczeniu manety oczywiście.  1 osoba + akus 100ah z silnikiem dziobowym i kotwicą czyli jakieś 60kg dodatkowej wagi. Jestem zadowolony.

 

Edit:

... i jeszcze jedno by nie było tak słodko. Producent zostawił mi psikusa. W lewym profilu relingu jest jakiś kawałek metalu (albo śruba? :blink: ). Przy 3700 - 3800 obrotów dzwoni jak cholera. Nie wiem jak go stamtąd wydobyć :huh: ..

Edytowane przez Dragster
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Dragster może głupie pytanie ale podnosisz nad wodę przetwornik przy takich przelotach ?

Też pływamy na bremie tylko z płaskim dnem  - mam chyba najsolidniejszy z tych na allegro uchwyt - coś takiego:

 

Przy 11 km/h dawał rade ani nie drgnął ale boje się trochę go zostawić z przetwornikiem w wodzie przy większych prędkościach stąd szukam alternatywnego rozwiązania aby ślizgać się w spokoju :)

post-69481-0-67070900-1625568360.jpg

Edytowane przez scOOtt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Dragster może głupie pytanie ale podnosisz nad wodę przetwornik przy takich przelotach ?

Też pływamy na bremie tylko z płaskim dnem  - mam chyba najsolidniejszy z tych na allegro uchwyt - coś takiego:

 

Przy 11 km/h dawał rade ani nie drgnął ale boje się trochę go zostawić z przetwornikiem w wodzie przy większych prędkościach stąd szukam alternatywnego rozwiązania aby ślizgać się w spokoju :)

Podstawowa wada tego typu uchwytów jest brak drugiego punktu podparcia i wyrabianie się plastikowych ząbków w górnej części przez co lata on góra -dół . Ja w pontonie rozwiązałem ten problem naklejając kawał PCV na dole -  koszt żaden a 40 km/h można zapieprzać.     Na łódce też możesz taki nakleić.

 

 

post-48513-0-33149300-1625569977_thumb.jpg

post-48513-0-68329300-1625570001_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W tej chwili przetwornik mam zamocowany na stałe do pawęży.

 

7aa3c9332bab6579gen.jpg

 

W ślizgu wychodzi całkowicie z wody.

 

Mam też uchwyt do verta. Do pływania szybszego niż trolling się nie nadaje. Na razie czaka na inny przetwornik. Na razie wszystko testuje i sprawdzam co zda egzamin.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Kawałek filmu z pierwszego pływania.  Silnik miał już za sobą pierwsze 3.5h pływania. 

 


 

Oryginalna linia paliwowa Suzuki ma chyba uwaloną gruchę a w zasadzie zaworek zwrotny. Można pompować i pompować, cały czas flak. Na szczęście jakoś przepompowałem :)

 

Dostałem też od znajomego nowy uchwyt do przetwornika. Później wrzucę foty.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też tak myślę, we dwóch trzeba będzie zejść ze skokiem śruby. Na razie nie chcę  pałować ten silnik. Tylko na chwilkę udało się do 5400 i 39.5km/h.  Na filmie było może 4500 obrotów i ~32-33km/h.

 

Edit:

Jutro zamontuję filtr z separatorem wody i zmienię tą gruchę. Raczej  nie powinna puszczać z powrotem paliwa do zbiornika. Ewidentnie słyszę szum w zbiorniku przy pompowaniu i z gruszki flak cały czas. Chyba, że w Suzuki tak jest w co wątpię.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A masz odpowietrzona linię? Bo jak jest pusta to tak jest, trzeba zdjąć złączkę albo wcisnąć tak żeby puszczała, i na otwartym wężyku wcisnąć gruszkę i trzymając wciśnięta zagiąć wężyk i puścić. Wtedy zassie paliwo i się wypełni. Tylko najważniejsze , co to za linią Ori czy jakiś zamiennik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...