coloumb Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 (edytowane) I jeszcze prosilbym o kolejne ciekawe materialy od rybakow. Interesuja mnie przede wszystkim: 1. Gospodarka rybacka na wodach srodladowych jako gwarant sprawiedliwego dostepu spoleczenstwa do dobr naturalnych w postaci ryb lososiowatych i lipienia.2. Gospodarcze i rynkowe znaczenie obrotu rodzimymi, dziko zyjacymi rybami karpiowatymi - bolen, klen, jaz - z uwzglednieniem zagadnienia popytu.3. Statystyka uwzgledniajaca cene rynkowa kilograma poszczegolnych gatunkow ryb - porownanie ceny osiaganej przy sprzedazy ryby sieciowej oraz odlowionej samodzielnie przez konsumenta na wedke. Stan obecny oraz stan pozadany. To tak na poczatek. Moze dodatkowo cos o udostepnieniu rybakom wod flajfiszyngowych, jako rozwiniecie punktu 1 ???? Edytowane 31 Marca 2017 przez coloumb 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaNeK Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 @Coloumb, można jeszcze dodać opracowanie wpływu rozszerzenia ,,monopolu" wędkarskiego o rybaków i wpływie monopolu wędkarsko-rybackiego na prawo do pozyskiwania ryb z wód śródlądowych przez pozostałe 95,7% społeczeństwa ... bo skoro jest to dobro wspólne wszystkich, to po co szukać pośredników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 Slusznie. Zreszta nie sama ryba zyje czlowiek. Nie zapominajmy o dzikach, sarnach, zajacach...no i oczywista bazantach ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Błachy Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 Ciekawe było by też porównanie cen za kg. różnych gatunków ryb w zależności od miejsca połowu: staw gospodarstwa rybnego vs. woda Pzw "dofinansowywana" ze składek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milijon Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 Strasznie tendencyjnie opracowanie, ale jakiego można się spodziewać po autorach wywodzących się z takiego środowiska. Wszelkie dane dotyczące wędkarzy są "szacowane", kto policzył 1,5 mln ludzi z wędką nad jeziorami i przeprowadził z nimi ankiety? Rybacy sprzedają ryby "na lewo", pochodzę z miasta gdzie działa PGR Suwałki i po prostu to wiem. Wydaje mi się, że te wielkie oficjalne różnice w połowach rybaków i wędkarzy powstają, ponieważ ktoś kiedyś oszacował że w danym jeziorze może być tyle i tyle ryb. Po kolejnym odłowie kontrolnym, z uwzględnieniem oficjalnych połowów rybackich i zarybieniach, różnica została przypisana wędkarzom jako tym, którzy ogałacają jeziora. Nie przeczę, że nie ma wędkarzy, którzy nie zabierają ryb, ale jestem pewny, że dane przedstawione w opracowaniu są zdecydowanie zawyżone jeżeli chodzi o wędkarzy. Idealnie pasuje tutaj cytat z Potopu: "Rzeczpospolita to postaw czerwonego sukna, za które ciągną Szwedzi, Chmielnicki, Hiperborejczykowie, Tatarzy, elektor i kto żyw naokoło. A my z księciem wojewodą powiedzieliśmy sobie, że z tego sukna musi się i nam tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzamy ciągnąć, ale i sami ciągniemy." tylko należy go trochę poprawić: "Polskie wody to postaw czerwonego sukna, za które ciągną PZW, rybacy, wędkarze, melioranci, gminy i kto żyw naokoło. A PZW z rybakami powiedzieli sobie, że z tego sukna musi się i im tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzają ciągnąć, ale i sami ciągną." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorzp Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 mieszanka płoć/okoń/krump/szczupak 30cm/linki węgorze jak sznurówki ... "na lewo" od rybaków GR PZW Suwałki w ubiegłym roku 6-7zł za 1kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 mieszanka płoć/okoń/krump/szczupak 30cm/linki węgorze jak sznurówki ... "na lewo" od rybaków GR PZW Suwałki w ubiegłym roku 6-7zł za 1kg Jest zbyt jest i rybka. Paserstwo delikatne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorzp Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 a główni klienci to oczywiście turyści, ale nie tylko, widziałem zadowolonego wędkarza z wiaderkiem takiego drzazgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 Nie paserstwo, tylko swiete prawo obywatela do swiezej ryby ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 Strasznie tendencyjnie opracowanie, ale jakiego można się spodziewać po autorach wywodzących się z takiego środowiska. Wszelkie dane dotyczące wędkarzy są "szacowane", kto policzył 1,5 mln ludzi z wędką nad jeziorami i przeprowadził z nimi ankiety? I pomyśleć że ktoś wkleja takie głupoty na forum wędkarskim nazywając je niezmanipulowaną wiedzą z dobrego źródła Normalnie ubaw po pachy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 Nie paserstwo, tylko swiete prawo obywatela do swiezej ryby Jeśli rybacy ukradli, skłusowali to nieświadome paserstwo i tyle . Nazywajmy rzeczy po imieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 31 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 (edytowane) Jestem przekonany, że cały ten nasz fishing zdecydowanie lepiej by wyglądał bez tych wszystkich rzewnych bzdur oraz opowieści dziwnej treści, regularnie serwowanych ludowi w ramach nieubłaganej walki konkurencyjnej przez kultowych kutrednaczy. Nie jestem zainteresowany prowadzeniem sporu o poronionych redaktorskich konfabulacjach, ani wmawianych latami paranoicznych narracjach, znam dużo ambitniejsze pola do dyskusji.. Chyba samo trwanie przy odwiecznych łowieckich obyczajach, bez komicznych ambicyjek, pretensyjek, komedyjek - no może przy wyższej zdolności do samoorganizacji, byłoby rozumniejsze, mniej szkodliwe dla naszego publicznego wizerunku. Jedziemy na jednym wózku z rybactwem i rybołówstwem. Różni nas tylko zestaw narzędzi, no może jeszcze występujące u nielicznych poniektórych osobiste poczucie piękna, maestrii i harmonii. Nie widzę żadnych powodów do nienawiści, dlatego olewam durną kolorówkę.. Edytowane 31 Marca 2017 przez Sławek Oppeln Bronikowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 31 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2017 ...oraz udzial w dyskusji ???? Typowa wrzutka, Kolego Maciwodo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.