hhary1 Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Witam wszystkich serdecznie. Struganiem woblerów zajmuję się w sumie od niedawna, dopiero parę lat. Robie je dla siebie i czasem dla znajomych, nie produkuję ich w celach komercyjnych. Struganiem zaraził mnie mój kolega, z którym często chodziłem na ryby i od którego kupiłem pierwsze nie sklepowe woblery. Muszę przyznać, że jakoś im nie dowierzałem i na agrafce po paru rzutach struganymi lądował wobler z półki sklepowej za 30zł. Ten właśnie był łowny i łowił, ale tylko dlatego, że wisiał na tej agrafce 95% czasu a te 5% które zostało strugańcowi nie pozwoliło mu się wykazać.Teraz uważam, że to był duży błąd i pewnie ryb złowionych w tamtym okresie bym miał więcej jak bym zaufał woblerom kolegi. Ponieważ zawsze pociągało mnie majsterkowanie postanowiłem zrobić sobie sam pierwsze woblery, wskazówki i porady uzyskałem od kolegi, który już robił to bardzo długo, były to rady treściwe i rzeczowe. Pierwsze woblery po ustawieniu oczka pracowały a to już mnie bardzo cieszyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Bardzo fajne woblery. Dużo modeli, znajdzie się coś pod każdą rybkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flls Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Zarówno wędki jak i wabiki bardzo fajne, oby tak dalej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seemoore Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Witam, Napiszesz coś więcej o sposobie wykonania? Materiał, farby, lakiery, sposób malowania itd.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Dzięki.Taki był i jest nadal mój cel strugania (wobler na rybę w każdej odległości i na każdą wodę)Woblery nawet identyczne mają inną ilość ołowiu przez co zmienia się ich zasięg ,a zarazem praca.Zdjęcia przedstawiają tylko jedne z ostatnich moich woblerów, ale jako ciekawostkę wstawię woblery które mają mniej niż 1cm długości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Na te woblery złowiłem już większość ryb spokojnego żeru ,a uklejki wprost za nimi przepadają Dodam tylko, że moneta pod nimi to 1grPracują agresywnie bez żadnych poszarpywań,ani tym podobnych zabiegów mających na celu wprowadzenie w ruch drewienko <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seemoore Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Jaki sposób wykonania - ponawiam zapytanie ... Chyba, że to tajemnica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Żadna tajemnica wręcz przeciwnie wszystkich namawiam do strugania bo jest to łatwe i daje dużo radości.Woblery wykonuje z lipy i balsy,stery to poliwęglan,drut stalowy od 0.4 do 1.2.Większość woblerów ma oczka wkręcane i zapewniam ,że dają rade bez problemu. Przy woblerach na suma robię stelaż przez całość korpusu.Czasami przy mniejszych też pakuje stelaż ale tylko jeśli wiem,że odwiedza to miejsce pan z wąsami Po wystruganiu kąpiel w caponie szlifowanie papierem 400,malowanie białą farbą podkładową do samochodów (ma w sobie wypełniacz co pomaga w usuwaniu rys w balsie)i znów szlifowanie 400 wodną pod kranem.Gdy pozbędziemy się już wszystkich rys i innych nierówności przechodzimy do malowania ja maluje farbami bazowymi do malowania samochodów oczywiście areografem bezpośrednio bądz przez firankę. Robię oczy potem kładę lakier 3-4 warstwy. Ze względów ekonomicznych używam lakieru samochodowego z osobnym utwardzaczem (ten stoi w stanie ciekłym nawet kilka lat).I po tajemnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertd Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 bardzo fajne wobki mi szczegolnie te w wersji mini sa kozackie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Hhary, widzę że prawdziwy Człowiek Renesansu z Ciebie, wyrazy uznania ! jaka jest gramatura tych kuleczek na białoryb? Są tonące czy pływające? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seemoore Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Witam, jeszcze interesuje mnie kwestia lakieru . do tej pory używam DOMALUX, ale sam pewnie wiesz, ze mało opłacalne. Jaki może być ten samochodowy z utwardzaczem? Jakaś konkretna marka, czy bez różnicy? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 No to zaszalałem nie Friko Zdjęcia mam już opanowane perfekcyjnie Waga najmniejszych jest mi niestety nieznana moja waga kuchenna nawet z kotwicą pokazuje zero <_< Te woblerki mają najmniejsze kotwice na świecie nr.22 OWNER zresztą już nie do dostania bynajmniej ja mam z tym problemy.Ponieważ kotwica jest wielkości woblera to go topi,ale prowadząc z uniesioną szczytówką do góry pięknie smużą.Często stosuje dopalacz 50cm przed woblerem aby zwiększyć zasięg,oczywiście cieniutka żyłka 0,8-0,12 max Lakier samochodowy obojętnie jaki przerobiłem kilka marek i wszystkie się nadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 I jeszcze jedna ważna rzecz,farby jak i lakier kupuję w miejscach gdzie dorabiają farby do samochodów.Sprzedają wszystko na setki (100ml)Względy ekonomiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerwz Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Bardzo fajne wobki, widać, że robisz je dla ryb nie dla oka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Nie sprzedaje ich więc muszą łowić tylko ryby a nie potencjalnych kupców Z tymi pierwszymi zapewniam,że najmniejszych problemów nie mają <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Była też wykonana krótka seria przynęt do szarpania.Cała seria przedstawiona jest na zdjęcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wildriver Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2011 Fajne woblerki robisz,ten sandaczowy szczególnie jest git! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salmon1977 Opublikowano 31 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2011 A zrobiłbys takiego 25cm? W te paski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hhary1 Opublikowano 31 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2011 Sandaczowy po testach w Wiśle został darowany koledze i cieszy jego pudełko Pewnie bym zrobił te pasiaki w wielkości 25cm,ale jak pisałem nie robię na zamówienie ani nie sprzedaje. Jeśli nawet ktoś to już na mnie wymusi to transakcja taka jest zawierana tylko i wyłącznie nad wodą na wspólnych łowach.Przeważnie wygląda to tak,że sobie łowi pożyczonymi i już nigdy do mnie nie wracają Powinieneś spróbować sam sobie zrobić takiego woblera, jest to dość prosta konstrukcja do wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.