nimfa w malych rzeczkach

[Bugi86]

Wracając do tematu, w małych rzeczkach w których rynna ma średnio 0.5m szerokości zaskakujące jest to, że w jednym miejscu zdarza mi się złowić nawet 7-10 ryb zarówno pstrągów i lipieni. Przy łowieniu e tych samych miejscach na spining jest to zazwyczaj tylko 1 ryba. Łowienie głównie spod kija bo brzegi rzadko pozwalają na dłuższe prowadzenie, często zdarza mi się wejść 1 krok do wody żeby mieć lepszy dostęp, ale nie lubię tego bo u mnie jest bardzo dużo mułu na dnie i się zapadam nawet pół metra w dół a potem ciężko się wydostać. Raz nawet pływałem z tego powodu bo nogę mi zblokowało. Brania często przy klasycznym przepuszczaniu ale po łuku też jak najbardziej na wypłyceniach. Cirkawe że do nimfy widziałem pstrągi atakujące jak wobka czy gumę, nie czekały aż podpłynie tylko szybko atakowały przynętę wypływając z kryjówek. W lecie sprawdziły mi się jaskrawe dodatki, wiosną raczej stonowane kolory. Mam nadzieję że pomogłem ppzdro

[salmon1977]

Wszystko mikro.Zwykła brązka.Rzeczka max.5m do ogarnięcia rolami szklaczkiem 2m #3.