Interpretacja obrazu echosondy

[termin]

Czy pol-łuki przy dnie to ryby czy rosliny czy cos innego. Zastanawia mnie ich pochylenie w jednym kierunku. luki w toni rowniez maja taki sam kierunek. Glebokosc to 8m predkosc lodzi 5km/h

 

.

[Sailfish]

Widzę, że temperatura wody u Was podobna.

[goldi1231]

może to być ryba?

 

[Marcin1991]

Goldi coś sie tak uparł tych ryb ? namierz dobrą mete złowisz cos z niej i bedziesz miał pewniaka ze to była ryba. Na bocznym tak sie nie sugeruj bo on nie jest do szukania ryb a ukształtowania.

[siarq]

Na si ryb też mozna szukać, nawet skutecznie... lawic, dużych gnatow . Ale i tak większośći chodzi o znalezienie ich stolowek

[goldi1231]

Marcin 1991

 

Nie uparłem się, tylko pływam po jeziorze, staje tam gdzie widzę łuki na dnie,

Zatrzymuje się tam gdzie widzę lawice.

Zatrzymuje się tam gdzie widzę luki w postaci "choinki" jak kolega poprzednio podpowiada, że mogą to być okonie.

Kombinuje z wielkością gum, ciężarem, kolorem, praca itd.

Zatrzymuje się co chwila gdy niby coś mnie zainteresuje, ale lipa.

Narazie od miesiąca trafiłem tylko 3 dni w których polowilem.

Średnio jestem 3-4 razy na rybach w tygodniu. {

Dzisiaj 4 pstrykniecia - jeden krótki 44cm. Dużo brań w podciągnieciu tak jakby nie chciały żerować, tylko przyduszaly, odtrącaly przynętę. Dużo razy guma zawinieta, poplątane.

 

Próbuje na różne sposoby aby dobrze zinterpretować obra z echo, ale na razie z marnym skutkiem. Jeszcze dużo czasu na wodzie przede mną.

 

Teraz wiesz dlaczego cały czas się pytam?

 

Bo nie umiem.

 

Chcę się nauczyć -

na jeziorze, ale również z Waszych podpowiedzi, z których i tak już dużo się dowiedziałem.

 

Wszystko co widzę na echo czy to na SI czy DI to dla mnie coś nowego i narazie niezrozumiałego.

 

Pozdrawiam

[Sailfish]

Kwestia w tym, że nawet gdy namierzysz ryby i masz 100% pewności co do gatunku, to nadal nie ma pewności , czy ryba jest aktywna. Nie zawsze obecność ryb na łowisku gwarantuje brania.

[Koza11]

Ja staram się zrozumieć kolegę z tej przyczyny, że sam łowię w podobnych warunkach- czyli jezioro.

To nie jest zalew z charakterystycznymi miejscówkami, zalanymi ruinami, korytem rzeki itp. Brak więc tych bankowych met, które można w ciemno obłowić. Na moich jeziorach wieje nudą- znaczy tylko jedno-dwa mają ciekawiej ukształtowane dno, reszta to płytkie bajorka polodowcowe.

 

A tak btw, to do szukania ryb-  Garmin livescope... Tylko że nie ma szału z zasięgiem widoczności przynęty i ryb w opcji front- 20-25m to chyba wszystko. Livesight od Lowrance ma jeszcze krótsze rączki, pokazuje na metrów kilkanaście tak, by było widać rybę i  przynętę.

[psulek]

20-25m to długość przeciętnego rzutu i do tego to służy. Z drugiej strony nie wiem jak upchnąć takie 50m na 10-12" żeby było jeszcze coś widać zachowując proporcje.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

[TTTom]

Łukasz, myślę że najlepiej będzie umówić się na wypad na ryby z kolega który z niejednej echosondy łuki jadł...

Tak wyprawa do Tobie więcej niż próba interpretacji obrazów przez forum. Zastanów się czy nie zabrać na łódź kolegi swojego sprzętu i na żywo bawić się ustawieniami. 

 

Pozdrawiam, Tom

[WhiteWillow]

Narazie od miesiąca trafiłem tylko 3 dni w których polowilem.

Średnio jestem 3-4 razy na rybach w tygodniu. {

 

Moja sugestia - zmień łowisko. Ja bym nie wytrzymał psychicznie. Zazdroszczę cierpliwości i ilości czasu.

[Koza11]

20-25m to długość przeciętnego rzutu i do tego to służy. Z drugiej strony nie wiem jak upchnąć takie 50m na 10-12" żeby było jeszcze coś widać zachowując proporcje.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

Paweł, ja naprawdę nie widziałem takich zasięgów na YT, zazwyczaj mniej .Do naszych zastosowań potrzeba chyba więcej, bo na otwartej wodzie te 25m może wystarczyć, by ryby nie zwiały, ale poniżej 20 to może być za mało w opcji front.

Choć może wymagam po prostu za dużo, albo ryb u nas za mało....

U nas na forum ponoć trochę tego sprzętu jest(panoptix/livescope) ale jakoś nikt tu się nie wychyla z screenami,by zweryfikować osądy takie jak mój.

 

 

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

[psulek]

Maciej, może łowimy inaczej. Ja ostatnio dryfuję na elektryku po opaskach i przykosach, czasami tylko staję na kotwicy. Więcej jak 15m się nie oddalam bo kontakt w nurcie i na wietrze słabnie. Wczoraj taka taktyka dała sandacza, kilka brań i obcinkę. Livescope nie jest do każdego typu łowienia - jak ktoś chce sobie zobaczyć na nim atak bolenia na przynętę, to będzie miał syndrom paryski - taki skrajny przypadek. ~30m jest osiągalne:

 

[Koza11]

Właśnie w jeziorze pies pogrzebany. A może bardziej w wielkości ekranu. Easton , z tego co kojarzę pływa z echem serii 8.. a to raczej duże zabawki. 

A na powyższym materiale widać skalę na echu, obiektów na krańcu zasięgu - już nie. 

Edytowane 30 Września 2019 przez Maciej_K

[Marcin1991]

Marcin 1991

 

Nie uparłem się, tylko pływam po jeziorze, staje tam gdzie widzę łuki na dnie,

Zatrzymuje się tam gdzie widzę lawice.

Zatrzymuje się tam gdzie widzę luki w postaci "choinki" jak kolega poprzednio podpowiada, że mogą to być okonie.

Kombinuje z wielkością gum, ciężarem, kolorem, praca itd.

Zatrzymuje się co chwila gdy niby coś mnie zainteresuje, ale lipa.

Narazie od miesiąca trafiłem tylko 3 dni w których polowilem.

Średnio jestem 3-4 razy na rybach w tygodniu. {

Dzisiaj 4 pstrykniecia - jeden krótki 44cm. Dużo brań w podciągnieciu tak jakby nie chciały żerować, tylko przyduszaly, odtrącaly przynętę. Dużo razy guma zawinieta, poplątane.

 

Próbuje na różne sposoby aby dobrze zinterpretować obra z echo, ale na razie z marnym skutkiem. Jeszcze dużo czasu na wodzie przede mną.

 

Teraz wiesz dlaczego cały czas się pytam?

 

Bo nie umiem.

 

Chcę się nauczyć -

na jeziorze, ale również z Waszych podpowiedzi, z których i tak już dużo się dowiedziałem.

 

Wszystko co widzę na echo czy to na SI czy DI to dla mnie coś nowego i narazie niezrozumiałego.

 

Pozdrawiam

 

Wiem kolego w czym rzecz, również lowie na jeziorze i to bardzo dużym. Wczoraj byłem na swoich metach i na nich zero ryb. A dz8em wcześniej brały jak głupie. Dlatego też zapisy są ale mają w dupie akurat nas. Wczoraj nawet okonir nie chciały skubac A już na tym jeziorze grupuja się na jesień.

 

Musisz z kimś zgadać się najlepiej co ma takie samo echo żeby Ci trochę podszkolil temat

 

Zawsze jak.trafisz lewicę to zrób waipoint i stan z 20m od pkt. I laduje wzdłuż i w szerz to miejsce

[goldi1231]

Wiem kolego w czym rzecz, również lowie na jeziorze i to bardzo dużym. Wczoraj byłem na swoich metach i na nich zero ryb. A dz8em wcześniej brały jak głupie. Dlatego też zapisy są ale mają w dupie akurat nas. Wczoraj nawet okonir nie chciały skubac A już na tym jeziorze grupuja się na jesień.

 

Musisz z kimś zgadać się najlepiej co ma takie samo echo żeby Ci trochę podszkolil temat

 

Zawsze jak.trafisz lewicę to zrób waipoint i stan z 20m od pkt. I laduje wzdłuż i w szerz to miejsce

 

 

witam kolegę

 

zdjęcia poniżej mogą przedstawiać ławice?

[goldi1231]

jeszcze dwa

 

dodam, że nie zawsze jest łatwo o znalezienie takich zapisów

 

 

[Guzu]

Szczerze powiem, że czuje się jak żółtodziób czytając ten wątek.

Zero ironii.

Ilość danych, która jesteście w stanie przyswoić, przeanalizować by potem skutecznie łowić... Ja zatrzymałem się na etapie z połowy xix wieku :

 

http://jerkbait.pl/blog/18/entry-555-pewnego-razu-na-dzikim-zachodzie-2019/

 

Nawet nie korzystam z trybu chirp, pływam na tym ultra klasyku...i jeszcze ręcznie ustawiam sobie zakres pionowej skali wyświetlacza.

Wiem, że nie ma się czym chwalić, ale jak czytam o analizie bocznych odczytów w trakcie przeglądania logów z pływania - robi to wrażenie. Serio

[psulek]

Zatrzymał się na połowie XIX a Striker co najmniej z 2016r

 

Dla pobudzenia - ostatnio pod barkami coś się dzieje, chyba zaczyna się grupowanie na zimę:

 

 

 

 

[Guzu]

Zatrzymał się na połowie XIX a Striker co najmniej z 2016r

 

Dla pobudzenia - ostatnio pod barkami coś się dzieje, chyba zaczyna się grupowanie na zimę:

 

29SEP19_0916_00.jpg

 

26SEP19_1630_00.jpg

Łódź wypożyczona

[Marcin1991]

Godli jasne, piękne lewicę ale jaki gatunek to już nie wiadomo.

[Gregmegabass]

Ja staram się zrozumieć kolegę z tej przyczyny, że sam łowię w podobnych warunkach- czyli jezioro.

To nie jest zalew z charakterystycznymi miejscówkami, zalanymi ruinami, korytem rzeki itp. Brak więc tych bankowych met, które można w ciemno obłowić. Na moich jeziorach wieje nudą- znaczy tylko jedno-dwa mają ciekawiej ukształtowane dno, reszta to płytkie bajorka polodowcowe.

 

A tak btw, to do szukania ryb-  Garmin livescope... Tylko że nie ma szału z zasięgiem widoczności przynęty i ryb w opcji front- 20-25m to chyba wszystko. Livesight od Lowrance ma jeszcze krótsze rączki, pokazuje na metrów kilkanaście tak, by było widać rybę i  przynętę.

Livescope spokojnie ogarnie 30-35 metrow, a zwykly Panoptix jeszcze wiecej tylko po co . Na filmach YouTube wiekszosc ustawia livescope na odleglosc 20 -25 metrow czyli idealna odleglosc to szybkiego oblowienia miejscowki.

[Koza11]

Dlatego potrzebuję weryfikacji swych teorii- chodzi mi o zakres widoczności obiektów i przynęty a nie max range możliwy do uzyskania.

Używasz któregoś z tych systemów?

 

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

Edytowane 1 Października 2019 przez Maciej_K

[Gregmegabass]

Dlatego potrzebuję weryfikacji swych teorii- chodzi mi o zakres widoczności obiektów i przynęty a nie max range możliwy do uzyskania.

Używasz któregoś z tych systemów?

 

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

Zakres widocznocznosci obiektow typu struktura dna czy ryb jest taka jak napisalem wyzej . Jeśli chodzi o przynęty to nie mam pojęcia bo nie łapie w ten sposób . Szukając na livescope jiga oddalonego powiedzmy 30 metrów od przetwornika mija się dla mnie z celem dlatego nie zawracam sobie tym głowy . Odpowiadając na twoje pytanie tak posiadam zarówno Panoptix jak i livescope .

[Koza11]

Zasięg dla samego jiga- niekoniecznie ,ale do rozejrzenia się w toni za rybą , bo struktur na dnie to u siebie nie mam.

A panoptix 1gen jaki ma zasięg rozpoznawania obiektu unoszącego się w toni?

 

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

[Gregmegabass]

Zasięg dla samego jiga- niekoniecznie ,ale do rozejrzenia się w toni za rybą , bo struktur na dnie to u siebie nie mam.

A panoptix 1gen jaki ma zasięg rozpoznawania obiektu unoszącego się w toni?

 

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

Panoptix używałem na maksymalnie 30 metrów do przodu i to mi wystarczyło .Do szukania ryb i miejscówek używam sonaru (2D,DI,SI) a po zlokalizowaniu interesujących miejsc albo ryb odpalam livescope/360 i w ten sposób oblawiam miejscówkę albo pływam za rybami , wszystko w zależności od sytulacji. Edytowane 1 Października 2019 przez Gregmegabass