Skocz do zawartości

SMUŻAKI - co i jak ?


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli chodzi o obciążenie to na tak małym wobku cięzko coś zepsuć :) daj sobie na środek wobka i będzie Ci zasuwał X takie w miarę logiczne ;) detale śmiało możesz rzeźbić ostrymi nożami, pilnikami, szlifierkami i bądź czym co ściera drewno. Ale ja się tam na smużakach się nie znam jest parę speców na forum którzy mają na pewno większe doświadczenie niż ja :)

Edytowane przez patzaw26
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk widziałem Twoje smużaki i jak na kogoś kto się nie zna na ich wykonywaniu to nieźle ci one wychodzą. Co do obciążenia, ja daję zawszę jedną śrucinę /śruty do wiatrówki 4,5mm/ w przedniej części smużaka, niekiedy dodaję jeszcze drut ołowiany /w zależności do wielkości smużaka/ w szczelinę, która pozostaje w dolnej części po wstawieniu stelaża. Uzyskuję wtedy agresywną pracę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chciałbym dowiedzieć sie troche o smużakach (co z obciazeniem , jak modelowac smuzaka chodzi o paski oddzielajace głowe id reszty itp.)

Możecie pisać jakieś swoje patenty lub pokazać wasze cudeńka :)

Waga i objętość obciążenia w wabikach smużących uzależnione jest od wielkości i kształtu przynęty, (długość, grubość, szerokość, wysokości).

Kolega powyżej pisze, że nie można nic zepsuć w małych woblerach. Można, np. poprzez minimalne przesunięcie boczne, (niewidoczne) dociążenia spowodować, że przynęta będzie stała na wodzie bokiem a prowadzona będzie w lewo lub w prawo przechylona. 

Umieszczając dociążenie w 1/3 długości długości woblera,(od przodu) zawsze uzyska się charakterystyczną drobną pracę. Zazwyczaj małe smużaki posiadają tylko jedną kotwiczkę, nie ma potrzeby stosowania dwóch. Należy wziąć pod uwagę to, gdzie ona zostanie zamocowana, na brzuszku, czy na "dupce" i jej wagę dobierając wagę dociążenia.

Doskonałym materiałem do dociążeń smużaków jest drut ołowiany od 3 do 4 m. Bez problemu dostępny na Allegro.

Modelowanie: paski pomiędzy główką a korpusem, czy też osłoną skrzydełek.

Można je malować bardzo cieniutkim pędzelkiem - żmudna praca. Można także wykonać je kredkami w przypadku malowania smużaków farbami wodnymi akrylowymi. Kredka doskonale nakłada się na taki podkład kolorystyczny. Można także ołówkiem nanościć linie, cienie grafitowe.

Musisz Kuba troszkę poszperać w necie w kwestiach technicznych, pomocnych dla osób początkujących i będzie git.

Życzę powodzenia. :)

Edytowane przez Harjer
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam reklama ,mi ona nie potrzebna a wręcz szkodliwa ;) ,trochę więcej własnej inicjatywy a wszystko się znajdzie :P .

Lepiej powiedz że nie chce Ci się pisać bo znów ogarnęła Cię ta Twoja ciężką choroba ;) i będzie wszystko wiadomo :P :p :P

Edytowane przez LOLO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lysy69, on 17 May 2017 - 10:32, said:snapback.png

Można też robić wypalanki  :P .

 

@ Kuba Woblerek  "A na czym to polega ? "
"Wypanaki" są wypalaniem przy urzyciu wypalarki elektr. do drewna wklęsłych, czarnych wzorów w drewnie.
Natomiast opalanie drewna jest przyciemnianiem drewna, np, w celu nadania mu oryginalnych ciemniejszych barw.
Metoda ta daje wyśmienity efekt wyciągania naturalnej barwy cienia.
Drewno najlepiej opalać opalarką do drewna, (są modele małych uniwersalnych opalarek na Allegro), można także w prosty sposób opalić wobka zapalniczką.
Dłuższy czas opalania w danym miejscu daje kolor czarny, mniejsze: ciemno brunatny, bardzo słabe-delikatne odcień orzechowy. Następnie bardzo drobnym papierem ściernym np. 220 delikatnie gładzi się wypalenie, większe doszlifowanie opalenizny także powoduje ścieranie i wydobywanie jaśniejszego odcienia,następnie wyciera się  delikatnie bawełnianą szmatką i impregnuje w lakierze nitro, który nadaje ostateczny wygląd kolorystyczny. Jeżeli stelaż był na całej długości, jak np. w prezentowanych poniżej moich zdjęciach - spód woblera musimy wyretuszować dobraną kolorystycznie farbką akrylową, gdyż to miejsce nacięcia po opaleniu będzie bardzo widoczne, uderzające wzrok.
Wypalarka do drewna - jest natomiast urządzeniem elektrycznym, którym przy pomocy grotów można wypalać w drewnie wzory wklęsłe, (czarne).
Tej metody "wypalania"  także niestety trzeba się nauczyć. Za pierwszym razem może nie wyjść to dobrze ;)  I tyle.
Chciałbym Koledze Kubie pomóc radą o którą się zwrócił na forum w temacie.
Pozdrawiam.

post-53112-0-59107600-1495108620_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

lysy69, on 17 May 2017 - 10:32, said:snapback.png

 

@ Kuba Woblerek  "A na czym to polega ? "
"Wypanaki" są wypalaniem przy urzyciu wypalarki elektr. do drewna wklęsłych, czarnych wzorów w drewnie.
Natomiast opalanie drewna jest przyciemnianiem drewna, np, w celu nadania mu oryginalnych ciemniejszych barw.
Metoda ta daje wyśmienity efekt wyciągania naturalnej barwy cienia.
Drewno najlepiej opalać opalarką do drewna, (są modele małych uniwersalnych opalarek na Allegro), można także w prosty sposób opalić wobka zapalniczką.
Dłuższy czas opalania w danym miejscu daje kolor czarny, mniejsze: ciemno brunatny, bardzo słabe-delikatne odcień orzechowy. Następnie bardzo drobnym papierem ściernym np. 220 delikatnie gładzi się wypalenie, większe doszlifowanie opalenizny także powoduje ścieranie i wydobywanie jaśniejszego odcienia,następnie wyciera się  delikatnie bawełnianą szmatką i impregnuje w lakierze nitro, który nadaje ostateczny wygląd kolorystyczny. Jeżeli stelaż był na całej długości, jak np. w prezentowanych poniżej moich zdjęciach - spód woblera musimy wyretuszować dobraną kolorystycznie farbką akrylową, gdyż to miejsce nacięcia po opaleniu będzie bardzo widoczne, uderzające wzrok.
Wypalarka do drewna - jest natomiast urządzeniem elektrycznym, którym przy pomocy grotów można wypalać w drewnie wzory wklęsłe, (czarne).
Tej metody "wypalania"  także niestety trzeba się nauczyć. Za pierwszym razem może nie wyjść to dobrze ;)  I tyle.
Chciałbym Koledze Kubie pomóc radą o którą się zwrócił na forum w temacie.
Pozdrawiam.

 

i o to chodziło :) dzięki wielkie Harjer

Edytowane przez KubaWoblerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wprowadzanie w temacie wykonywania smużaków pomaga Ci tylko jeden forumowicz @harjer. :)  Widocznie inni twórcy wolą nie zdradzać swoich tajemnic. :o  W kwestii malowania smużaków i ja się wtrącę. Bardzo prostym sposobem jest nakładanie kolorów i wzorów pisakami. Musi być na nich napis "permanent" /wodoodporny/. Ja stosuję do nakładania kolorów /czarny, niebieski, zielony, czerwony/ firmy "GRANIT" cd/dvd duo, do wykonywania wzorów cienkopis "edding 140s". Tylko należy następnie nałożyć lakier koniecznie wodny /akrylowy/ dwie, trzy warstwy /poprzez zanurzania/. Następnie można stosować inne lakiery. Powinieneś napisać co Cię interesuje wtedy łatwiej udzielić konkretnej odpowiedzi. Temat jest bardzo rozległy.

Przykładowy wobler owadopodobny malowany flamastrami.

 

post-58887-0-09231900-1495391029_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do malowania do póki nie kupilem areografu smigalem tylko gąbkami, pędzelkami i sprayami. Fajny efekt mozna uzyskac poprzez pomalowanie jako podklad jasno srebrnym lakierem a nastepnie stopniowo dodawac koloru czarnego. Uzyskujesz cos w deseń panerza :) gabkami tez mozna uzyskac fajne efekty tylko wedlug mnie podstawą przy "gąbkowaniu" jest dobrze wycisnieta gąbeczka, wlowczas mozna swobodnie cieniowac woblerki :)

Edytowane przez patzaw26
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za odpowiedzi każda rada się przyda  :rolleyes:  a jeśli chodzi o mnie to wczoraj stworzyłem pierwszego żuka i jestem zadowolony, obciążyłem go jedną kulką 1,5g i na testach byłem zdziwiony  B) Wobler śmigał jak ta lala , praca lekko agresywna taką jak chciałem :) więc jest motywacja do dalszych działań i licze na kolejne rady od was drodzy koledzy  :D Zdjęcia pokaże jak pomaluje  :)

Edytowane przez KubaWoblerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jak mogę się wtrącić to oprócz lakierów do paznokci,można wykorzystać damskie cienie do oczu,nakładane małym pędzelkiem ładnie cieniują i dają niezłe efekty,oczywiście wszystkie takie pudry należy pokryć lakierem bezbarwnym najlepiej poprzez zanurzenie całego korpusu(bez obaw,nie rozmaże się)osobiście cieniuję tak niektóre moje wobki  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gąbeczką jak się maluje bo nie do końca wiem  :huh: czy od razu maczam suchą gąbką w farbę i na wobka czy mokrą gąbeczką ???

Suchą gąbką delikatnie do farby, a następnie - na papier :D

Poważnie. I tak długo ciapiesz po papierze, aż uzyskasz efekt, który Ci się spodoba. Tylko doświadczenie odpowie, jak to zrobić. Nakładanie farby na gąbkę jest sztuką, którą sam musisz wypracować. Czy poprzez pędzel, drugą gąbkę, papier, zamaczanie - może wymyślisz własne metody?

:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...