Skocz do zawartości

Spining pstragowy na blanku muchowym


MATT1989

Rekomendowane odpowiedzi

Gratka - niespodziwana okazja.... aby się wykazac:

od stopki kołowrotka 28-30cm czyli jak na 270cm króciutko, uruchomić max dolnik i nie przekroczyc 100g w gotowej wedce (blank 55g)

nawet leciutko kosztem balansu...

Zakład już stoi :)

Ja tam w każdym razie jestem wypłacalny .

To w kontekście zakładu poczynionego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta krótka rękojeść to moim zdaniem bardzo dobry pomysł i będzie dobrze służyć "mocy dolnika"

Długie dolniki w spinningowych adaptacjach muchowych blanków rozsuwają a może raczej należało by napisać chowają zaprojektowany w muchowym przeznaczeniu "mięsień dolnikowy" zbyt blisko niepracującego uchwytu i w efekcie końcowym korzystamy tylko z jakiejś części jego mocy.

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym się znał na czymkolwiek, a na kijach regular w szczególności, ale zacinałem skutecznie sandacze stareńkim CD BR 255 10lb sparowanym z hakiem 5/0, tudzież szklakiem typu downrigger 260 klasy MH/H ca. 17/20lb z kotwicami 4/0. Warunkiem przy największych hakach jest relatywnie cienki drut i nienaganna ostrość. O ciętość zestawu bym się nie bał, głęboko pracujące kije tną zaskakująco dobrze. Choć fakt faktem trzeba ciąć tak, żeby uruchomić dolnik.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym się znał na czymkolwiek, a na kijach regular w szczególności, ale zacinałem skutecznie sandacze stareńkim CD BR 255 10lb sparowanym z hakiem 5/0, tudzież szklakiem typu downrigger 260 klasy MH/H ca. 17/20lb z kotwicami 4/0. Warunkiem przy największych hakach jest relatywnie cienki drut i nienaganna ostrość. O ciętość zestawu bym się nie bał, głęboko pracujące kije tną zaskakująco dobrze. Choć fakt faktem trzeba ciąć tak, żeby uruchomić dolnik.

Juz pierwsze zdanie tej wypowiedzi nadaje całości lekko ironiczny charakter :)

 

Ten, co się nie zna, wędkarzyna internetowy ;)

 

Tym CD to trollujesz, czy to do łowienia z ręki na gumy i wtedy taki hacur ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten, co się nie zna, wędkarzyna internetowy ;)

 

Tym CD to trollujesz, czy to do łowienia z ręki na gumy i wtedy taki hacur ?

 

Dokładnie tak jest :) W tym roku byłem na rybach dwa razy: raz jeden dzień i drugi raz siedem. Nie złowiłem nic godnego uwagi :)

 

A z tym CD BR 10lb to długa i skomplikowana historia. Na samym początku listopadowego wyjazdu na zachód Europy złamałem CD EXT 17lb. Nawiasem mówiąc kij był umiarkowanie szczytowy i bardzo głęboko pracował, jak na sandaczówkę. To było raczej takie uniwersalne mocne 12lb max 14lb. Sandacze brały bardzo dobrze i żal mi było im odpuścić. Harry pożyczył mi BR 10lb, którego normalnie używał na duże okonie, pstrągi i lipienie. Chcąc nie chcąc miotałem nim główkami 12-18g i gumami 4" - 4,5". A sandacze żarły jak głupie. Wcinały się ja na XF, z tą różnicą, że jak miałem branie, to mogłem najpierw pomyśleć o sensie życia, potem ziewnąć, potem podrapać się za uchem, a na końcu zaciąć - za głowę (moją). Pustych brań i spadów miałem w normie (niestety nie posiadam wędzisk, z których nic nie spada, a których w dziale kupię sprzedam jest jak grzybów po deszczu).

 

Do dziś, kiedy nie chcę się objuczać okoniowym RX8 XP841 i sandaczowym RX8 XSB783, biorę na sandacze jeden kij - (już naprawiony) CD EXT. Nie jest typową sandaczówką i właśnie dlatego, kiedy nie muszę prowadzić przynęty bardzo agresywnie, dobrze się sprawdza na sandaczach, ale też umożliwia bezpieczny hol grubych okoni.

 

Do trolla za dużym okoniem używam CD XLS 2,60 12lb. Też taki raczej regular (choć pewnie opisany jako fast). Wyholuję tym i okonia ca. 40cm, i szczupaka około metra (tego ostatniego w ca. 2 minuty). Za mocny na okonia? Niekoniecznie. Po pierwsze używam sporych przynęt (przede wszystkim Percha 8DR i Horneta 5SDR, a nawet 6SDR) i kij nie powinien pod nimi klękać. Po drugie interesują mnie przede wszystkim ryby 48+. Nie żebym łowił ich na kopy, ale czasem się trafiają :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i powstala wedka: blank Lamiglas G1000 GP 1086 :

dwuskład, długość 9', linka 6, dolnik 0,440, szczt 1,8 w spinie:

 

post-47734-0-44048900-1496598818_thumb.jpg

post-47734-0-00002300-1496598838_thumb.jpg

post-47734-0-17508100-1496598855_thumb.jpg

Wedka wyszla wagowo 101g, wiec zaklad przegrany, ale jakos tak skrajnie nie staralem sie o gramy, dps dociety na styk, ustawiony na dwoch arborach grafitowych, od stopki kolowrotka do konca dolnika 29cm, torzity po calosci w dlugim stozku, tunel z 4,5 KT i taki szczyt. W wymachach pieknie gasnie, zwija sie z linka tak, ze szczyt pstryka w czubek buta...

Reszta jest Daniela :)

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis mialem okazje odebrac dzielo Zbyszka, a moja nowa wedke .

 

Potestowalismy na sucho tego Lamiglasika.

 

Pomijajac oczywisty fakt mistrzowskiego wykonania i starannosci Yglo, jak latwo sie przyzwyczaic, ze wszystko jest TIP TOP , to powiem Wam jedno :

 

Zwinelismy ta wedke w kolo (doslownie), hamulec byl ustawiony po mesku, acz z wyczuciem, nic nie peklo...i w warunkach lowiska i podbierania ryb nie wyobrazam sobie konczyc holu RYBY na tak dokreconym hamulcu.

Takze zakladam, w swoim optymizmie, ze ta 6tka troche u mnie i ze mna przezyje na pstragowych rewirach.

 

Testy wodne juz wkrotce. 

 

Nie omieszkam podzielic sie wrazeniami ;)

 

Pozdrawiam i jeszcze raz szczere uslowa uznania dla @Yglo 

 

Dzieki!

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako zalozyciel tego watku obiecalem ciag dalszy, po testach w warunkach lowiska.

 

Klucz, jak czesto bywa w zyciu, znajduje sie w jednym zdaniu. 

Tu moj wpis otwierajacy ten temat :

 

"Wedka ma miec dlugosci 250- 270 cm 

Pracowac z zylka 0.25 mm 

Miec maksymalnie kolowy charakter ugiecia . 

Moc taka, by przy zylce 0.25 i dobrze dokreconym hamulcu (adekwatnym do tej zylki) wedka pracowala CALA. Ale bez ryzyka pekniecia wedki... 

Obslugiwac przynety jednego rodzaju : muchy spiningowe. Waga przynet to max 7 g .

Muchy sa zbrojone w pojedyncze haki.

Ma sluzyc do polowu metoda a´la DRIFT .

Nie bede przy pomocy wedki animowal przynet."

 

 

Trafilem super upaly (35-36 stopni) niska lub extremalnie niska woda. Oczywiscie super przejrzysta.

Ryby w formie przetrwalnikowej umieszczone pod kamieniami w rynnach i przyspieszeniach nurtu.

 

Trzeba bylo przelaczyc zdecydowanie "chip" w glowie, by poza spacerem i poceniem zaliczyc jakies wedkarskie emocje.

 

Owszem, kilka ryb zlapalem ta wedka. Juz nie jest dziewica.

Na razie moge powiedziec, ze nie ma kwestii mocy braku mocy :)

Spokojnie pracowala przy opaslym 50taku wyluskanym o poranku z okolic mocnego wlewu w spokojna plan . Ryba o tyle ciekawa, ze miala 13 cm wysokosci (az zmierzylem, bo taki pasiburzch) :)

 

2cRrlA0hW-zNACqw9Sfxg7eBdWrgUE4A_4RHePWC

 

 

Ale kluczem okazalo sie to, ze lowic mi przyszlo w szybkich, praktycznie najszybszych jakie znam, bystrzach. Animacja przynety byla kluczem. A wtedy ta wedka po prostu nie daje rady. Wszystko buja sie jak z ruskim teleskopem w reku i tylko czekalem az pojde do auta po moje jerkowki pstragowe :)

Tak tez sie stalo, ale to opowiesc na inne watki / tematy / dzialy.

 

Slowem podsumowania :

 

wedka na chlodniejsze pory roku, do lowienia rownoprowadzonymi przynetami, splawianymi z nurtem.

Wtedy bedzie kozaczyc. Bo ryby trzyma dobrze (bylo jeszcze kilka mniejszych), aczkolwiek nie jest takim pacyfikatorem. Ryby troche wariuja, a juby z obrazka to nawet wyskoczyl raz czy dwa  ;)

 

Niestety w warunkach tropikalnej, pstragowej corridy wrocila do tuby i grzala sie w aucie a robily moje "klasyki" ...

Edytowane przez Guzu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel to jak z muchówką na Sanie bywało. Na niżówce i leniwym prądzie #6 obskoczyłeś, jak trochę głębiej i prąd większy to obowiązkowo #7.

Czyli musiałbyś mieć 2 kije jeden na #6 drugi na #7, nawet jakaś taka mocniejsza do których jest niby sznur #7 ale dedykowany do danej wędki (lekko przeciążony). 

Na te bystrza to musi być mocniejsza by szczytówka się nie wykładała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na te bystrza to ja juz kilka wedek przerobilem...i mam takiego StC, ktory dla mnie jest jak Zawisza Czarny.

Wyciagam go z tuby....i zawsze robi. Mniej lub bardziej, ale nigdy nie ma kwestii, ze utrudnia lowienie ;)

 

Tylko wciaz probuje jeszcze cos poprawic, zwiekszyc skutecznosc itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro trzyma i dobrze zacina to już jest super, warunki w których będzie "lepsza" od pozostałych także trafiłeś  :)

Ta część roku i odpowiadający pstrągom w jej trakcie temperament a także stan wody zaanimują spinn-muchy same i mam wrażenie, ze odpowiednio  ;)

Nie jestem wybitnym muszkarzem ale z jakiegoś tam doświadczenia zaryzykował bym stwierdzenie, że .... nie ma mowy by blank w tej klasie AFTM-a animował muchy jakimi łowisz! Z drugiej strony,-  nie było takiego założenia więc nie ma rozczarowania...

Jak będziesz gdzieś w pobliżu Dusiołka to wpadnij  :) pożyczę Ci coś do przetestowania :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro trzyma i dobrze zacina to już jest super, warunki w których będzie "lepsza" od pozostałych także trafiłeś :)

Ta część roku i odpowiadający pstrągom w jej trakcie temperament a także stan wody zaanimują spinn-muchy same i mam wrażenie, ze odpowiednio ;)

Nie jestem wybitnym muszkarzem ale z jakiegoś tam doświadczenia zaryzykował bym stwierdzenie, że .... nie ma mowy by blank w tej klasie AFTM-a animował muchy jakimi łowisz! Z drugiej strony,- nie było takiego założenia więc nie ma rozczarowania...

Jak będziesz gdzieś w pobliżu Dusiołka to wpadnij :) pożyczę Ci coś do przetestowania :D

Jak skomentował moje wędkowanie za pstrągiem w obecnej wersji nasz wspólny Kolega, to jest wyspecjalizowane, selektywne strzelanie do największych pstrągów w łowisku.

Do takich zadań dobieram narzędzia.

One nie mogą być uniwersalne, bo wtedy jest to kompromis.

A ja niestety cisnę do końca...:)

Pierwszego 60 taka na ta wędkę wstawię do tego wątku.

Obiecuję.

Wcześniej nie będę zaśmiecał.

Chyba że połamie ta wędkę przez przypadek / wypadek.

 

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za pomoc

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak skomentował moje wędkowanie za pstrągiem w obecnej wersji nasz wspólny Kolega, to jest wyspecjalizowane, selektywne strzelanie do największych pstrągów w łowisku.

Do takich zadań dobieram narzędzia.

One nie mogą być uniwersalne, bo wtedy jest to kompromis.

 

 

I to jest właśnie świadome łowienie  bez zadęcia po kilku sukcesach...

Jak spadają z oczu klapy uniwersalizmu to zaczynamy grać własną muzykę zamiast odtwarzać znane już melodie...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...