admin Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Mekamil do czego używasz tego abu'ka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 UL casting, tak od 1 do 6 g. Głównie paproszenie za okoniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 To jakiś avail? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Tak, ten głębszy o wadze 6,7 g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 UL casting, tak od 1 do 6 g. Głównie paproszenie za okoniem. cieszy mnie to co piszesz, bo jutro bede mial availa 3,8mm do mojego ZX celem maxymalnego zjechania w gramatura obslugiwanych przynet. w sobote powazne testy na kilku (nastu) patykach - dzieki uprzejmosci kol aero dam znac co i jak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Płytka szpulka do CU51E wymiata wg mnie dużo lepiej niż to, co mam w 1500C, ale Curadziak nie jest taki ładny Availi do Morrumów nie znam osobiście.Pewnie jakbym zamontował tą najpłytszą szpulkę i wymontował wodzik (jest ruchomy) to bym miał lepsze osiągi, ale na drugą szpulkę mi szkoda kasy, a bez wodzika to lipa nie łowienie, poza tym musiałbym wtedy założyć rozetkę z bloczkami, bo bym już nie opanował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 spoko CU51 + plyciak z magnesem tez bedzie bral udzial w testach - wlasnie chodzi o to zeby test byl w miare mozliwosci obiektywny i dala RZETELNY POGLAD na sytuacje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 A dleczgo w stronę płytkich szpulek? Jesli wśród odchudzonych szpulek jest wybór pomiędzy tymi dwoma to raczej tą głębszą. Głębsze szpulki mają mniejszy moment bezwładności, więc załadowane tą samą ilością linki bedą miały mniejszy moment bezwładności niż zapełnione płytkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 A dleczgo w stronę płytkich szpulek? Jesli wśród odchudzonych szpulek jest wybór pomiędzy tymi dwoma to raczej tą głębszą. Głębsze szpulki mają mniejszy moment bezwładności, więc załadowane tą samą ilością linki bedą miały mniejszy moment bezwładności niż zapełnione płytkie. dlatego ze na super plytkie nie wchodzi tyle i takiej linki ile potrzebuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 1 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 A dleczgo w stronę płytkich szpulek? Jesli wśród odchudzonych szpulek jest wybór pomiędzy tymi dwoma to raczej tą głębszą. Głębsze szpulki mają mniejszy moment bezwładności, więc załadowane tą samą ilością linki bedą miały mniejszy moment bezwładności niż zapełnione płytkie. Krzysiek nie jest to takie proste. Teoretycznie tylko tak (przy takiej samej ilości linki) bo masa przesuwa się do osi ale ... masz serszy promień tej masy (bo mniejsza średnica szpulki - tam głębiej). Moim zdaniem płytka, do maluchów lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Ja tam się na fizyce nie znam, ale ktoś gdzieś pisał, że większa średnica to dłuższe ramię dźwigni i łatwiejsze rozbujanie szpuli oraz więcej oddawanej linki przy tych samych obrotach szpuli. I tego się trzymam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Panowie, jedna uwaga. Tu jest mowa a płytkich szpulkach do lekkich zastawów, na które będzie nawijane coś koło 6-10 lb. Ile takiej linki potrzeba? 60, 80 metrów? To że będzie jej na grubości więcej to fakt, ale przy tej ilości to będą wielkości pomijalne. Dlaczego? Bo moment bezwładności rośnie w kwadracie odległości środka cięzkości od osi obrotu i tu jest pies pogrzebany. Im większy moment bezwładności tym trudniej rozpędzić szpulkę a potem trudniej ją zatrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 1 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 No nie do końca .... To co podajesz to bardzo uproszczony wzór, a takim pewnie przy projektowaniu szpuli się?nie posługują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Powtórzę - nie znam się na fizyce Ale cokolwiek by nie było - wolę mieć pełną płytką szpulkę niż półpełną głębszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Remku. To jest podstawowy wzór , to że przy obliczaniu potem trzeba go rozwinąć (wzory Steinera) niewiele tu zmienia. Jeśli chodzi o projektowanie szpulek (Avail), to nie wiem czy oni walczą o niski moment bezwładności czy o niską masę (jedno z drugim nie musi iść w parze). Raczej to drugie, bo robią takie rzeczy jak ośka ze stopu tytanu, co zważywszy na odległość od osi jest kompletnie bez sensu, zawyża koszty, ale za to jest nośne reklamowo. Ponadto w niektórych modelach potrafią głębszą szpulę zrobić cięższą od płytszej- tego już w ogóle nie rozumiem… Co do projektowania w sensie stricte, to sprowadza się to do narysowania szpuli w programie np. Autocad, który natychmiastowo zwraca, objętość=>masa, momenty bezwładności itd. Więc może to zrobić każdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 OK.Nie dawało mi to spokoju, więc poświęciłem 2 godziny na sprawdzenie. Szpulka do młynka istniejącego, średnica i szerokość realne, ścianki odchudzone do 0,4mm płaszcz i 0,8mm dla ścianki środkowej. Przyjęte założenia: - zmienia się tylko głębokość szpuli- masa liczona jak dla duraluminium 2,8 gr/cm3- ilość linki (grubość nawoju) obliczona proporcjonalnie, względem objętości- punkt wyjścia szpulka najpłytsza.Wiem, że to nie jest założenie idealne, ale jakieś przybliżenie przyjąć musiałem, a nie mam dostępu do młynków, żeby mierzyć. Zresztą w porównaniu do warunków rzeczywistych, dużego błędu nie będzie bo tam ilość linki byłaby ciągle ta sama, ewentualnie nawój miałby trochę inną grubość. Natomiast jakieś pojęcie w tym względzie jest.Ponieważ rysowane było w mm, jednostka momentu to [mm4].No i wyniki. Sam się zdziwiłem. Zwraca uwagę dysproporcja pomiędzy zmianą masy a zmianą momentu bezwładności. Zgodnie z przewidywaniami, moment bezwładności maleje wraz z głębokością szpulki. Ponieważ grubość nawoju została obliczona proporcjonalnie i jest to walec, zmiany proporcji momentów właściwie się nie zmieniły (błąd zaokrąglania w arkuszu kalkulacyjnym). Różnica pomiędzy szpulką głębokości 3mm i 7,5mmm jest, co tu dużo mówić, drastyczna. Sprawdziłem 2x, ale i tak mogłem się gdzieś walnąć. Jeśli ktoś ma ochotę mogę sprawdzić lub mi nie wierzy mogę podesłać plik w dwg. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 1 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 O Matko!!!!!!!!!!!!!!!! Daj mi to przeanalizować ale na pierwszy rzuto oka profeska! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Krzyś, ja również nigdy nie byłem mocny z fizyki, ale to mi wygląda na : przewagę praktyki nad teorią. Czy przekładając te rozrysowania na język uproszczony, ta teoria (hm) się potwierdza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Powtórzę - nie znam się na fizyce Ale cokolwiek by nie było - wolę mieć pełną płytką szpulkę niż półpełną głębszą Bardziej się skłaniam ku teorii Kamila, po prostu byłem tego świadkiem No dobra, trzeba jeszcze uwzględnić kąt natarcia linki na wodzik, co przy szpulach o różnej głębokości ( a więc o innej bezwładności)może mieć jakieś znaczenie. Ktoś powie, ale jaka to róznica? Napełniona szpulka, czy głęboka, czy płytka, oddaje linkę pod tym samym kątem do wodzika. Ale czy aby tu jest pies pogrzebany? Czyli wracamy do równań Krzyśka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 1 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 A ile musi się obrócić razy szpulka by rzucić 15m i jakie są ich prędkości? Byłbyś to w stanie obliczyć? Zaraz wydzielę do osobnego wątku więc proszę się nie martwić tym off topem. A sam wątek szpulkowy - bardzo ciekawy więc stworzymy oddzielny - dedykowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 1 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 No właśnie zastanawiam się nad tym - jednak wszyscy wypychają masę do góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Panowie…Luz, spokojnie . Powinno się to potwierdzić, bo tak jak pisałem wcześniej im niższy moment bezwładności tym mniej siły potrzeba do rozpędzenia i mniej na hamowanie. Natomiast to było tylko sprawdzenie, w ramach rozrywki, na jakimś tam przykładzie. Żeby to sprawdzić w praktyce trzeba by mieć 2-3 szpulki o jednakowej grubości ścianek i zmieniającej się głębokości, no i jakieś jury . Ponadto każda szpulka do jakiegoś tam modelu, ma inne charakterystyki geometryczne inne grubości ścianek, średnic i tak dalej, te wielkości mogą się trochę różnić, ale idea jest jasna. W tym co tu przedstawiłem, nie ma żadnych czarów, czyste wyniki, ja nawet tego nie liczyłem, bo tak jak wcześniej pisałem to jest zwracane automatycznie- sprawdziłem tylko co nieco. Ja wiem że to w sumie jest mało istotne, bo nie o to chodzi, bo można wystarczająco rzucać, wieloma seryjnymi młynkami, ale musiałem to sprawdzić. Dlatego podzieliłem się moimi spostrzeżeniami na tym przykładzie. Co do rozpędzania szpuli. Wyobraźcie sobie szpulkę, która ma zerowy moment bezwładności. Rozpędzałby się przy każdej przynęcie i hamowała od razu po tym jak linka przestaje ciągnąć- nie był by potrzebny hamulec rzutowy. Innymi słowy obraca się tak długo jak linka ją ciągnie, jak nie ciągnie to staje automatycznie. Oczywiście to mrzonki, bo czegoś takiego się nie da zrobić, ale o to mniej więcej chodzi. Ponadto, długość rzutu zależy od oporów na łożyskach, oporach na przelotkach i oporach aerodynamicznych dlatego nie wiem, czy ktoś potrafiłby obliczyć prędkości szpuli. To byłoby bardzo trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 2 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 Wyobraźcie sobie szpulkę, która ma zerowy moment bezwładności. Rozpędzałby się przy każdej przynęcie i hamowała od razu po tym jak linka przestaje ciągnąć- nie był by potrzebny hamulec rzutowy. Innymi słowy obraca się tak długo jak linka ją ciągnie, jak nie ciągnie to staje automatycznie. Oczywiście to mrzonki, bo czegoś takiego się nie da zrobić, ale o to mniej więcej chodzi.Czyli, jak rozumiem, im lżej tym lepiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 2 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 Kamilu, no jeśli chodzi o taką teoretyczną szpulkę, to ważyłaby zero. W rzeczywistości, też waga jest ważna ale w korespondecji z położeniem- im dalej masa jest oddalona od osi, tym gorzej. Przynajmniej tyle teorii, należy też pamiętać, że wraz z małym nawojem maleje średnica i na wyciągnięcie 1m, będzie potrzeba więcej obrotu szpuli, a w jednostce czasu, to da to większą prędkość kątową. Czyli generalnie gorzej , ale ponieważ moment bezwładności jest mniejszy, to z drugiej strony nie, bo i siła hamowania szpulki nie będzie taka duż potrzebna. Być może jest taki idelany punkt pomiędzy niską bezwładności szpulki a prędkością kontową, który jest optymalny i pozwala na maksymalne rozpędzenie szpuli przy minimalnym hamowaniu. A być może jest to proporcjonalna zależność, nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.