Bandera, flaga na naszych łodziach.

[Janusszr]

W tym roku mam zamiar popływać po Bałtyku w strefie przybrzeżnej oczywiście.

Sporo jest publikacji na temat jachtowej etykiety  flagowej, ale wszystkie które znalazłem dotyczą dużych jachtów , zazwyczaj pełnomorskich, wieloosobowych. Jak to jest z małymi statkami typu np.ponton z silnikiem na morzu? Jest obowiązek, czy go nie ma z umieszczaniem bandery, jak nasza łódź jest w ruchu?

[MichuA]

Jeśli zarejestrujesz ponton w PZŻ to banderę musisz mieć, jeśli w starostwie to możesz wystawić Flagę Polską. 

[Janusszr]

W międzyczasie dokształciłem się nieco.

Flaga biało czerwona jest używana jako flaga sygnałowa. Jest to litera H. Informuje też, że na statku jest pilot. Dlatego na morzu musimy mieć flagę z orłem-banderę. Dotyczy to również wód granicznych, np. rzeka Odra, czy jezioro Gaładuś.

[newrom]

A doczytałeś że aby legalnie posłużyć się banderą, powinieneś mieć patent flagowy ?

Z ciekawości, gdzie ją powiesisz żeby po 3 dniach nie wyglądała jak mokra, brudna szmata?

[MichuA]

Janusz to poczytaj jeszcze troszkę dokładniej. Flaga sygnałowa ma inne wymiary od flagi państwowej czy bandery wystawionej na maszcie. Aby wystawić banderę musisz mieć okręt , okręt wojenny lub zarejestrowany w PZŻ. Patetnt już praktycznie jest martwym przepisem, chociaż jeśli będziesz miał banderę na pontonie bez rejestracji lub z rejestracją wędkarską jak jakiś urzędnik się wkurzy to może Tobie narobić problemów. Druga sprawa, że pływanie z flagą państwową lub banderą jest dobrze widzianym zwyczajem, szczególnie u żeglarzy.

[Janusszr]

A doczytałeś że aby legalnie posłużyć się banderą, powinieneś mieć patent flagowy ?

Z ciekawości, gdzie ją powiesisz żeby po 3 dniach nie wyglądała jak mokra, brudna szmata?

Patent flagowy?

Oczywiście, że doczytałem. Potrzebny jest do noszenia bandery sportowej PZŻ. I to właśnie Polski Związek Żeglarski wydaje ten patent. Nie ubiegam się o prawo do noszenia tej bandery. Jasną sprawą jest, że nie rozmawiamy tutaj o banderze wojennej, czy też fladze Straży Granicznej.

Jeżeli jako żółtodziób w tych sprawach jestem nie do końca poinformowany, to z chęcią chłonę każdą dodatkową wiedzę dotyczącą tego tematu.

Zrobiłem flagsztok dość długi, aby nie zrobić z niej brudnej szmaty, jak to ująłeś.

[Janusszr]

Janusz to poczytaj jeszcze troszkę dokładniej. Flaga sygnałowa ma inne wymiary od flagi państwowej czy bandery wystawionej na maszcie. Aby wystawić banderę musisz mieć okręt , okręt wojenny lub zarejestrowany w PZŻ. Patetnt już praktycznie jest martwym przepisem, chociaż jeśli będziesz miał banderę na pontonie bez rejestracji lub z rejestracją wędkarską jak jakiś urzędnik się wkurzy to może Tobie narobić problemów. Druga sprawa, że pływanie z flagą państwową lub banderą jest dobrze widzianym zwyczajem, szczególnie u żeglarzy.

Przemiły Michale. Staram się czytać bardzo dokładnie. Zakupiłem  nawet Vademecum Sternika Motorowodnego-aktualne przepisy. Oczywiście, że mogę mieć problemy z banderą. Na wodach śródlądowych tego robić nie wolno, ale już na morzu należy. Wolno wywiesić na wodach śródlądowych flagę, nie banderę. Np. Policja wywiesza na swoich łodziach bezprawnie banderę, zamiast flagi na wodach śródlądowych.

Inne wymiary flagi sygnałowej od flagi państwowej. Zgoda, tylko kto to zmierzy z jakiejś tam niemałej przecież często odległości ?

 

Wg wspomnianego wyżej Vademecum:

"Obowiązkowo nosimy banderę w morzu bez względu na porę dnia wchodząc na wody terytorialne i wewnętrzne polskie i obce oraz opuszcząjąc je."

I drugi cytat z zasad noszenia bandery:

"Jachty płynące  pod silnikiem,  na holu, stojące  na kotwicy i w porcie - na flagsztoku".

 

PS. Przez jakiś czas wątek był martwy. Zmusiło mnie to do szukania odpowiedzi na własną rękę. Nie ma tego złego.....

Z bezpieczeństwem pływania nie ma to nic wspólnego, ale samopoczucie lepsze

Edytowane 8 Czerwca 2017 przez Janusszr

[newrom]

Chyba faktycznie już patent flagowy nie obowiązuje, ale warto by się upewnić w jakimś urzędzie morskim. I mówię o wieszaniu bandery kraju, a nie koła gospodyń okrętowych czy innego klubu

Przestałem się tym interesować bo jakoś straciłem wiarę w sens. Robiłem przymiarki i żeby nie przeszkadzało, musi być nisko i wtedy banderę/flagę może moczyć woda - a ta bywa brudna. Wymyśliłem żeby maszt flagowy zamontować na czapie silnika, ale kłopot po podniesieniu silnika. Generalnie chętnie poczytam relację jak poużywasz.

[Janusszr]

Te patenty, to był komunistyczny wymysł. Trochę się czasy zmieniły. Nawet ja to zauważyłem

Zamontowałem dodatkową ławkę. Do tej ławki przymocowałem tuleję do obrotowego krzesła. Nie przewidziałem, że ławka w pontonie nie jest tak stabilna  jak ławka na sztywnej konstrukcji tradycyjnej łodzi. Krzesło bujało się. Dałem więc z rurki nierdzewki swego rodzaju podpórkę, która opiera się o pawęż. I aż się prosi, aby flagsztok przymocować do tej podpórki.

Nowy flagsztok chciałem kupić na allegro, ale wszystkie są b. krótkie. Dlatego zrobiłem sobie sam z rurki nierdzewki fi 12,  ok.85-90cm długości. Tym bardziej, że oprócz naszej bandery, musi zmieścić się pod spodem flaga kraju który nas gości

[MichuA]

Flagsztok przymocuj do paweży. Flagę kraju w którym przebywasz musisz postawić na dziobie w przypadku braku masztu. Nie odwaŻyłbym się jej wywiesić pod własną flagą, gdyż zbyt wiele osób może się obrazić. Policja jako jednostka mundurowa ma jak największe prawo do bandery. Jednostki uprawnione do tego podnoszą banderę obojętnie czy na morzu czy na wodach śródlądowych. A innych bander nie masz niż marynarki wojennej i innych służb, PZŻ, jednostek handlowych. Na pontonie bez rej.POL nie masz prawa używać bandery (jeśli się znowu przepisy nie zmieniły). Jedynie pozostaje Tobie flaga państwowa. Ja nie pływam z nią, ze względu na zbyt wielką możliwość jej wybrudzenia, a moje tereny to sama granica, a nie zdażyło mi się mieć nigdy z tego powodu nieprzyjemności

[newrom]

Akurat wywieszenie flagi kraju przez którego wody się przepływa, poniżej bandery kraju rejestracji jest zwyczajem który jednoznacznie określa co jest banderą, a co flagą wywieszoną z uprzejmości/szacunku. Taki zwyczaj, jeśli nie prawo.

[MichuA]

Wlasna flage/bandere wiesza sie na rufie, flage panstwa na ktorego wodach sie przebywa wiesza sie pod prawym sailingiem grot masztu lub na jachtach motorowych masztu lub przy jego braku na dziobie. Rufa jest zarezerwowana dla wlasnej bandery/flagi.

[Janusszr]

 Rufa jest zarezerwowana dla wlasnej bandery/flagi.

I nie tylko. Flaga państwa które odwiedzamy jest na drugim miejscu. Najważniejsza jest nasza bandera. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, aby umieścić ją niżej, pod naszą banderą. Nikt nam głowy nie urwie, jeżeli zrobimy to odwrotnie. Jednak takie postępowanie jest b. nieeleganckie.

[newrom]

MichuA - tak jest jeśli masz masztów jak na galeonie Jak masz tylko jeden "masz flagowy" to wieszasz pod banderą kraju.