Volkswagen

[coloumb]

SlawkuNikt, to nie moja teoria, to tylko praktyka, poparta do tego innymi opiniami, w tym dawno temu jednego profesora politechniki, ktorego studenci miesiacami katowali DFiata dla potrzeb testu odpornosci silnika na przepracowany olej ???? A Laguna byc moze i bez tych wymian zrobilaby te kkm, tego nie wiemy i juz sie niestety nie dowiemy...

 

Garbusa nie mialem i szczerze mowiac nie chce miec z nim nic do czynienia, jest rownie wyjatkowy co Zauber ????

Edytowane 26 Czerwca 2017 przez coloumb

[ObraFM]

Taaaaaaa: do Lanz Bulldoga to nawet diagnoskopu nie trza było.
​A o jakich autach panowie mówicie (pytanie do tych twierdzących- że właściwie to można nie wymieniać jak się mało jeździ) ?
Toż w nowoczesnych dieslach turbina obraca się do 250tyś obrotów przy ogromnych temperaturach, wtryskiwacze piezo mają po osiem otworów w końcówce i potrafią ośmiokrotnie wtrysnąć dawkę w jednym cyklu wtrysku.
​Na takim oleju (po 50tyś) efekty fajnie widać na podjazdach w Aplach latem na parkingach- jak zgasił silnik to już nie zapalił
 Fakt: to raczej w najnowszych autach z takim osprzętem po "oszczędnościowej" wymianie oleju , a Lanz Bulldogi klekotają na sam szczyt  ​

[Lukasch44]

Sezon ogórkowy w pełni... a ryba dalej nie bierze.... bo przed wojną panie to tak brała... .

[Lukasch44]

Sezon ogórkowy w pełni... a ryba dalej nie bierze.... bo przed wojną panie to tak brała... .

[coloumb]

Po wojnie tez brala. Milosnicy niemieckiej motoryzacji wyzerli w latach 80/90 ????

[welpa1809]

Miałem dzisiaj przyjemność obejrzenia prawdziwego volkswagena,ten na lawecie ten srebrny tylko za holownik robił.

[Flexx]

Dawno temu Volkswagen robił dobre, porządne samochody. Ale musiał z tego zrezygnować i pójść z postępem.

[coloumb]

To podobnie jak Shimano i Daiwa ????

[welpa1809]

Dawno temu to firmy robiły prawdziwe samochody, teraz żądzą księgowi,ekoteroryści spod różnych znaków i inni oszołomi którzy wmawiają nam jakie to cudowne i fantastyczne budują i sprzedają wozidła. Filtry,dwumasy,dsg,egr,przyłącza do internetu, samoparkujące cuda,to tylko robienie idiotów z użytkowników. Swego czasu czeska Tatra opracowała silnik diesla do ciężarówek,bez katalizatora ,egr i innych pierdoletów spełniał bez trudu normę euro 5. Można? można tylko był by za trwały i to nie był by biznes dla obecnego właściciela (DAF)

Gwoli uzupełnienia : Silnik z mechaniczną pompą paliwa, chłodzony powietrzem i spełniający Euro V?

Są czasy ekoreżimu. W przeciwieństwie do lat poprzednich mało kto bawi się w osiąganie jak najwyższych mocy. dziś chodzi o jak najmniejszą emisję szkodliwych substancji. Moim skromnym zdaniem wiele więcej szkód robią piece węglowe, fabryki i inne dziadostwo niż jakiś tam V12 na gaźnikach. Przejdźmy jednak do rzeczy, Tatra właściwie jest jednym z nielicznych producentów ciężarówek, którzy bawią się w widlaste ósemki w ogóle. Po za nimi robi to Kraz, Scania, Kamaz, Ził….hmmm… i kto jeszcze? Z „Wielkiej Siódemki” jeszcze tylko Mercedes, choć z ostatnim Actrosem Mp4 widać, że raczej od niego odchodzi. Tym samym z UE pozostaje tylko Scania, ale oni tam muszą stosować różne skomplikowane technologie oparte o elektronikę sterującą układem zasilania.

Tatra zbudowała swój silnik tak, że nie potrzebują w nim komputera.

Sterowanie wtryskiwaczami odbywa się mechaniczne jak za starych dobrych czasów, po za tym jest to dalej vzduchem chlazeny motor o 8 cylindrach w układzie widlastym o rozstawie cyl pod kątem 90 stopni i rozrządem OHV.

 

Nie osiąga on niskich mocy, bo od 360 do 440 KM, więc na szlajającą się po błocie i budowach ciężarówke jest to wystarczająca jednostka, ale czemu w ogóle o niej wspominam?

Bo dziś w erze wszechobecnej elektroniki, komputerów i ECU zbudować coś co spełnia wyostrzone normy na prawach prostej mechaniki jest wyczynem i to nie małym.

Edytowane 2 Lipca 2017 przez welpa1809

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Bez offtopa ani rusz..

..Milosnicy niemieckiej motoryzacji wyzerli w latach 80/90

 

Guzik prawda, coloumb..

Ryby wyżerli do spodu młodzi arywiści, typowe tępe młotki wędkarskiego świata, lemingi uformowane mentalnie przez nowobogacki konsumpcjonizm tudzież kultowych kultrednaczy robiących w reklamie. Łowiąc modnie i bezwstydnie od 01.01 do 31.12,  eksterminując z figurami nawet niedostępne dotąd - dla tzw dziadów - klenie, jazie, bolenie, pstrągi i lipienie.

A fuj..a fe..a poszli von..  

[coloumb]

Bzdury...znam wielu, co te jazie i klenie lowili skutecznie gruntowkami od lutego w latach 70-tych..bez wskazowek rednacza, oparow wedkarskiego swiatka, nawet bez goreteksow. A bolenie walili wahadlami az milo. Albo sumy w maju. Wszystko zarli. Do dzis legendy opowiadaja, a to o szczupakach po 150 cm, a to o boleniach dluzszych od nogi osoby bardzo wysokiej, a to o dniowkach jaziowych, gdy padaly cale stada dwukilowek, ot, tak kilkanascie/dziesiat sztuk na glowe, ze po schodach na pietro wora nie bylo jak wniesc. Kolendowicz jeszcze wtedy w pieluche robil.

 

Nie pisz wiec Slawku banialuk, to uproszczenia i skierowanie oskarzen w strone byc moze nieco majaca za uszami, ale nie tak, jak pokolenie meliorantow, zanieczyszczaczy i wszystko i w kazdych ilosciach zercow!

[ObraFM]

.......jak pokolenie meliorantow....

A to mi przypomniało sąsiada z dzieciństwa: pracował w melioracji- więc babka za wino (które sama robiła) kaczki siekanymi węgorzami karmiła.

Taki był fakt- to nie żart 

[coloumb]

Tuczenie kaczek wegorzem? To tylko incydent. Przeciez najgorsze i wszystkiemu winne sa: rednacz, WS, PSS, opad, wklejki, boczny trok, goretex, kopyto, moro...lista niepelna, Kolega dopisze ????

[Sławek Oppeln Bronikowski]

No dobra coloumb, zatem pójdźmy na obustronny kompromis. Podaję jego wykładnię..

Po latach sieciowej dydaktyki, wynikającej wprost z debilnych nauk kultrednaczy, dominującym w wędkarskim świecie gatunkiem jest młody osobnik w typie lucio łowca, ślepo nienawidzący wszystkich bez wyjątku form środowiskowej samoorganizacji - z wyjątkiem zbiorowej zdolności do wywęszenia korzystnych porozumień,  z zajebistym zawołaniem na pokaz - c&r! - jak bum cyk cyk, c&r!..   

[coloumb]

To takze bzdura, a kompromisu w tym za grosz. Biedny Lucio, zostal ikona w slawkowym czarno-bialym swiecie...ikona c&r na dokladke...w tle na wieki wiekow z uwalnianym martwym boleniem, z ktorym chwile wczesniej, ale takze calkowicie na niby i posmiertnie, stoczono bohaterska walke ???? Slawek, prosze...moze lepiej o samochodach, nie zasmiecajmy Twojego tematu!

[venom_666]

hmmmmm...

Ktos zaczął że to miłosnicy niemieckiej motoryzacji wyżarli ryby...

Przedstawione przez Sławka zdanie jest tylko polemiką z tym stwierdzeniem...

Lecę po popcorn w oczekiwaniu na dalsze wielotorowe rozwoje wątku ;-)

[coloumb]

To zart byl ???? Ale z drugiej strony...jakos nie moge sie nadziwic, ze zawsze najpopularniejszymi autami wsrod tzw. dresiarzy sa auta niemieckie...Volkswagen, BMW, Audi...ktos mi kiedys opowiadal, ze znal Krola Cyganow, ciekawy jegomosc byl z tego krola, a jezdzil tylko Mercedesami. Co w tych niemieckich autach tak uzalezniajacego?

 

Ja juz nie kupie. Z przyczyn zupelnie pozamotoryzacyjnych. Dziwie sie po prostu rodakom, taki krol mogl jezdzic czyms wyszukanym, jak chociazby Dyrektor z Torunia, ale uparcie kupowal kolejne Mercedesy, szybko je zreszta rozbijal rzekomo ???? Albo chlopak z malej miejscowosci marzy o 15 letnim Audi...dlaczego?

Edytowane 4 Lipca 2017 przez coloumb

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Dlaczego.. bo cenowa dostępność, części do oporu, zupełnie niezła trwałość. No i niestety przemożny wpływ na świadomość potężnego sąsiada. Co się dziwisz wiejskiemu chłopakowi pragnącemu Audi, skoro nasi pisarze/dziennikarze/politycy na oczach zdumionej publiczności z autentyczną dumą odgrywają życiową rolę owczarka niemieckiego..

 

Redemptoryści są ok!

Edytowane 4 Lipca 2017 przez Sławek Oppeln Bronikowski

[coloumb]

W Bentleyu i sw. Franciszek stracilby na wiarygodnosci...za to cyganski krol moglby zyskac ????

[osiemnastak]

To zart byl Ale z drugiej strony...jakos nie moge sie nadziwic, ze zawsze najpopularniejszymi autami wsrod tzw. dresiarzy sa auta niemieckie...Volkswagen, BMW, Audi...ktos mi kiedys opowiadal, ze znal Krola Cyganow, ciekawy jegomosc byl z tego krola, a jezdzil tylko Mercedesami. Co w tych niemieckich autach tak uzalezniajacego?

 

Ja juz nie kupie. Z przyczyn zupelnie pozamotoryzacyjnych. Dziwie sie po prostu rodakom, taki krol mogl jezdzic czyms wyszukanym, jak chociazby Dyrektor z Torunia, ale uparcie kupowal kolejne Mercedesy, szybko je zreszta rozbijal rzekomo Albo chlopak z malej miejscowosci marzy o 15 letnim Audi...dlaczego?

Brat ma komis, sprowadza również auta z niemiec,więc często i ja zmieniam.Aktualnie mam audi ,sprawuje się dobrze wóz ok, szczerze lata mi kto takimi jeździ ,i w jakich kręgach są popularne.Dodatkowo mam owczarka niemieckiego ,i to nie mój pierwszy (świetne i ładne psy)

Wiesz dlaczego ,(choć powinieneś wiedzieć skoro tyle wiesz o motoryzacji) kupują takie stare audi, bo 15 letnie jeszcze żyją, i blach trzymają się na miejscu,a inne marki są już na złomie.Zwróć uwagę ile jeszcze jest B4 , podobnie gatki jak to same zajazdy niemcy sprzedają, swojego czasu dużo jeździliśmy po germanii.Czasem były takie strzały że kopara by co niektórym opadła .Zazwyczaj tym którzy nigdy w życiu nie byli po samochód na zachodzie.

[SlawekNikt]

Brat ma komis, sprowadza również auta z niemiec,więc często i ja zmieniam.Aktualnie mam audi ,sprawuje się dobrze wóz ok, szczerze lata mi kto takimi jeździ ,i w jakich kręgach są popularne.Dodatkowo mam owczarka niemieckiego ,i to nie mój pierwszy (świetne i ładne psy)

Wiesz dlaczego ,(choć powinieneś wiedzieć skoro tyle wiesz o motoryzacji) kupują takie stare audi, bo 15 letnie jeszcze żyją, i blach trzymają się na miejscu,a inne marki są już na złomie.Zwróć uwagę ile jeszcze jest B4 , podobnie gatki jak to same zajazdy niemcy sprzedają, swojego czasu dużo jeździliśmy po germanii.Czasem były takie strzały że kopara by co niektórym opadła .Zazwyczaj tym którzy nigdy w życiu nie byli po samochód na zachodzie.

 

No strzały na pewno były, jak to w komisach ...   Może z 10 albo i więcej lat temu coś tam się trafiło.

A niemcy, naród bogaty od wieków, łoczywiście dzięki niesamowitym talentom mediacyjnym i handlowym oraz bogaty w naturalne złoża ropy itp.    to sprzedają perełki, za którymi zapierdaczają, aż do granicy bo łza im się w oku kręci na widok dupci sprzedawanego auta

Edytowane 4 Lipca 2017 przez SlawekNikt

[Artek]

Brat ma komis, sprowadza również auta z niemiec,więc często i ja zmieniam.Aktualnie mam audi ,sprawuje się dobrze wóz ok, szczerze lata mi kto takimi jeździ ,i w jakich kręgach są popularne.Dodatkowo mam owczarka niemieckiego ,i to nie mój pierwszy (świetne i ładne psy)

Wiesz dlaczego ,(choć powinieneś wiedzieć skoro tyle wiesz o motoryzacji) kupują takie stare audi, bo 15 letnie jeszcze żyją, i blach trzymają się na miejscu,a inne marki są już na złomie.Zwróć uwagę ile jeszcze jest B4 , podobnie gatki jak to same zajazdy niemcy sprzedają, swojego czasu dużo jeździliśmy po germanii.Czasem były takie strzały że kopara by co niektórym opadła .Zazwyczaj tym którzy nigdy w życiu nie byli po samochód na zachodzie.

To napisz może, które to auta oprócz Audi są już na złomie.

[Guzu]

Samochody grząski temat.

Szczególnie te po powodzi w Niemczech.

 

Zachowajmy wzajemny szacunek, bez względu na to czy tramwajem, Mazda czy też Lada wozimy swoje 4 litery

Ale ze audi też na 4 litery...

 

...

To chyba jednak przypadek

[venom_666]

A wiesz że mnie na autozłomie jak przejeżdżam i patrzę to królują te na F... przy czym Francuskich ciut mniej...

JEst jeszcze trochę skodzianek ale najczęsciej faworitki i duzo opli...

Tych ze stajni VAG jakby mniej.

[Guzu]

A wiesz że mnie na autozłomie jak przejeżdżam i patrzę to królują te na F... przy czym Francuskich ciut mniej...

JEst jeszcze trochę skodzianek ale najczęsciej faworitki i duzo opli...

Tych ze stajni VAG jakby mniej.

Jak zrobię prawko, to zacznę się interesować autami