pablo__20 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2017 Drodzy koledzy .Pod osłoną nocy z 22/23.06.2017r z mariny w Nowej Soli SKRADZIONE zostały 3 silniki zaburtowe. 40 konna yamaha straży rybackiej15 konna yamaha F15 CMHS nr 1039342 z Galara Nowosolskiego, którym były organizowane rejsy dla dzieci.8km honda.Mam ogromną prośbę, gdyby ktokolwiek cokolwiek widział lub słyszał proszę o udostępnianie informacji.Wiem ,że w naszym kraju szanse na znalezienie są znikome, ale próbujemy na wszelkie sposoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Flexx Opublikowano 23 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2017 Wiem, że to marna pociecha, ale czasem się udaje.http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/49343/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 KODZAK1234 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2017 Myślę że warto montować gps w silnikach może by to coś pomogło ,są takie na magnes ale kosztują 1000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 23 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2017 Patrząc po zdjęciach, rozumiem że odholowane w krzaki i tam rozbrojone, a kable odcięte? Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablo__20 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 (edytowane) Jednostka z 40konnym silnikiem zabrana została w górę rzeki.Resztę wymontowano na marinie.Wszystkie sterociągi wyp..... Kable pocięte. Silniki były dość dobrze zabezpieczone do paweży, ale jednak to nie pomogło. Edytowane 24 Czerwca 2017 przez pablo__20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Andru77 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Pewnie by pomoglo obcinani rąk za kradzież.Z drugiej jednak strony skoro są chetni na zakup silników nieznanego pochodzenia nie ma co się dziwić że kradną. Jeśli nie będzie na nie chetnych skończą się kradzieże. Rynek jest bardzo mały. To nie ciuchy, że każdy kupuje. Dlatego Panowie zanim kupicie okazyjnie silniczek zastanówcie się czy warto płacić zlodziejowi i dawać mu kolejny powód do ponownej kradzieży. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Sinopapużasty Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 A najlepsze jest to, że jak pytasz sprzedającego o papiery to wielkie zdziwienie i pytanie: a papiery po co? :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 (edytowane) A najlepsze jest to, że jak pytasz sprzedającego o papiery to wielkie zdziwienie i pytanie: a papiery po co? :-)Możesz co najwyżej poprosić o okazanie dowód zakupu. W przypadku n-teg właściciela jest to umowa k-s lub faktura z komisu. Oczywiście dobrze jest, jak jest pełna dokumentacja, ale z drugiej strony ciężko jej wymagać od silników 7-8 letnich i starszych. Podrobić papiery to też nie problem. Raczej trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem, być czujnym i podchodzić z rezerwą do okazji. Przeglądając zdjęcia tabliczek znamionowych przy okazji oglądania ogłoszeń, dosyć często widzę, że są prymitywnie sfałszowane. Szczególnie tabliczki-vlepki. Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka Edytowane 24 Czerwca 2017 przez psulek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Andru77 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 U nas w okolicy młodzi ludzie kupują, sprzedają stare ws-ki czy inne jawki po kilkaset złotych, które dawno osiągnęły pełnoletność i jakoś nie ma problemu z dokumentami. Za to ciężko posiadać kwity na kilkuletni silnik za 2-3 tysiące? Cuchnie na kilometr taki deal. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Ręce przy samej dupie obcinać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 U nas w okolicy młodzi ludzie kupują, sprzedają stare ws-ki czy inne jawki po kilkaset złotych, które dawno osiągnęły pełnoletność i jakoś nie ma problemu z dokumentami. Za to ciężko posiadać kwity na kilkuletni silnik za 2-3 tysiące? Cuchnie na kilometr taki deal.Na pojazdy kwity musisz posiadać żeby użytkować. W przypadku silnika nie ma takiego wymogu i mało kto tego pilnuje. Jednak przynajmniej umowę kupna właściciel winien posiadać, ale nie musi nikomu jej dawać. Niektórzy kupując dziesięcioletniego zaburtowca od 6-go właściciela chcą fakturę zakupu pierwszego właściciela i książkę serwisową [emoji33] z historią z autoryzowanego serwisu. A najlepiej jeszcze jakby silnik w tym wieku miał 10mth i jeszcze że trzy lata gwarancji. Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablo__20 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Silniki były a raczej są nowe 1 lub 2 sezonowe. Łącznej wartości ok 50tyś zł. Złodzieje doskonale wiedzieli co kradną. Jeśli zdarzyłoby się tak, że ktoś będzie chciał sprzedać je w Pl. Na pewno będą bez tabliczek lub z jakimiś " zamiennikiem". 40 konna yamaha ma wbudowany immobilizer także ktoś będzie musiał się pomęczyć żeby silnik był uruchomiony. Gdyby ktoś kiedyś miał styczność z taką " lewizną" proszę o kontakt z policją. Za pomoc w odnalezieni zostały przewidziane nagrody.Pozdr. Paweł 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 SPIDERLING84 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Próbuj gdzie się da. Kiedyś kumpel zgubił portfel (dokumenty, bilet do stanów na wylot za tydzień itp). Poszedł wszędzie tam gdzie był dzień i dwa wcześniej, zawiadomił wszelkie służby. Myślałem, że to nie ma sensu. Zadzwonił jednak facet z kafejki internetowej - powiedział, że dwóch chłopaków, którzy zwykle wykupują godzinówki tym razem kupili karnet na dwa miechy! Po nici do kłębka - przycisnęliśmy ich i okazało się, że to był strzał w dziesiątkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Andru77 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Na pojazdy kwity musisz posiadać żeby użytkować. W przypadku silnika nie ma takiego wymogu i mało kto tego pilnuje. Jednak przynajmniej umowę kupna właściciel winien posiadać, ale nie musi nikomu jej dawać. Niektórzy kupując dziesięcioletniego zaburtowca od 6-go właściciela chcą fakturę zakupu pierwszego właściciela i książkę serwisową [emoji33] z historią z autoryzowanego serwisu. A najlepiej jeszcze jakby silnik w tym wieku miał 10mth i jeszcze że trzy lata gwarancji.Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu TapatalkaTyle że te motorki od dawien dawna nie poruszają się po drogach publicznych, połowa nie przeszła by przeglądu, druga połowa jest użytkowana przez osoby nie posiadające uprawnień do ich proeadzenia. Nie mniej jednak nikt nie zarzuci im , że pochodzą z kradzieży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Powiedźcie, co twoim zdaniem powinien przedstawić ci sprzedający, żebyś uznał silnik za legaln. Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 bankroot Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 (edytowane) Jak dla mnie: dowód sprzedaży (ten od pierwszego Sprzedawcy) zgodny z numerem silnika zarówno na bloku jak i tabliczce silnika. W pozostałych przypadkach : dziękuję. Edytowane 24 Czerwca 2017 przez bankroot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 surf Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Prawda jest taka,ze jeżeli silnik ukradnie okoliczny "Janusz" ze szwagrem to jest szansa,że taki silnik wypłynie na rodzimym rynku. Zazwyczaj jednak tym procederem zajmują się dobrze zorganizowane grupy bo jest to umówmy się łatwy łup w zestawieniu np. z kradzieżą auta... Silnik skradziony o 2giej w nocy kilka godzin pózniej przekracza wschodnią granicę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 MarasR Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Prawda jest taka,ze jeżeli silnik ukradnie okoliczny "Janusz" ze szwagrem to jest szansa,że taki silnik wypłynie na rodzimym rynku. Zazwyczaj jednak tym procederem zajmują się dobrze zorganizowane grupy bo jest to umówmy się łatwy łup w zestawieniu np. z kradzieżą auta... Silnik skradziony o 2giej w nocy kilka godzin pózniej przekracza wschodnią granicę...Albo był zajumany na zamówienie i już wisi na pawęży.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Jak dla mnie: dowód sprzedaży (ten od pierwszego Sprzedawcy) zgodny z numerem silnika zarówno na bloku jak i tabliczce silnika. W pozostałych przypadkach : dziękuję.Niestety ale to się nie sprawdzi. Papier wszystko przyjmie. Równie dobrze możesz kupić silnik z podrobionymi papierami. Tak samo jak samochód. Więc zdrowy rozsądek ponad wszystko. Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 (edytowane) ja mysle za kazdy własciecl silnika powimien sobie odnotwac jego numery. w razie kradziezy to od razu na Policje i tam zostanie wpisane do systmu KSIP/SIS ze przedmiot o tych numerach jest kradziony.Silnik podczas policyjnej kontroli moze wypłynąc jako trafiony. przynajmniej nie wyjedzie na wschód, chyba że na Litwe. kilka lat wstecz dla kolegi z forum buchneli cały zestaw( łodz, przyczepa silnik) i moze ktoś wie co i jak sie zakończyło? Ja mysle ze silniki pójdą na częsci lub na Litwe. Ostatnio Augustów, Suwałki maja plage kradziezy łodzi, silników. Wiesc niesie ze to brac litewska Edytowane 24 Czerwca 2017 przez evin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 albercik2 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Panowie montować trakery nawet takie naj tańsze z oprogramowaniem alarmowym na zmianę położenia naprawdę 500 czy 600zł przy silniku za 20 czy 30tyś to całe g... a może pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Marioo Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 A nie można ubezpieczyć? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Nikoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Siemka. Jeśli nie był by to problem to mógł byś podesłać mi nr. seryjne. Może akurat jakiś trafi do nas albo do moich znajomych z branży i by się takiego delikwenta złapało. A i pewnie naprawa była by na jego koszt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Nikoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Jak dla mnie: dowód sprzedaży (ten od pierwszego Sprzedawcy) zgodny z numerem silnika zarówno na bloku jak i tabliczce silnika. W pozostałych przypadkach : dziękuję.I tu ci dowód sprzedaży nie wystarczy z nr.ser. silnika. Mieliśmy taki przypadek w serwisie, że klient przywiózł nam silnik do przeglądu. Ale jak mieliśmy go odpalić bez zbiornika paliwa? Więc kolega dzwonił do niego i poprosił go o to aby ten zbiornik nam przywiózł. Wiecie jak klient był zaskoczony tym że ten silnik ma zbiornik osobno. A najlepsze było to że ten co mu go opylił powiedział, że silnik ma wydmuchaną uszczelkę pod głowicą dlatego nie odpala i sprzedaje mu za połowę ceny. Policja miała zgłoszenie o kradzieży tego silnika z tymi nr. ser. Pan, który mieszkał nie powiem gdzie odzyskał swój silnik a klient który go kupił od złodzieja został z niczym. No ogólnie to był tak wkur....y na nas że dzięki nam znalazł się jego właściciel że szok :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 MarasR Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Panowie montować trakery nawet takie naj tańsze z oprogramowaniem alarmowym na zmianę położenia naprawdę 500 czy 600zł przy silniku za 20 czy 30tyś to całe g... a może pomócTeż rozważam takie zabezpieczenie.Rozumiem ,że urządzenie musimy ukryć pod czapką silnika..W łódce dwupłaszczowej mamy większe możliwości nawet z dodatkowym zasilaniem . Naprawdę można zrobić to aby było niewidzialne,Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia myślę ,że o wiele lepiej jak w silniku. Pytanie zasadnicze czy montując w ten sposób nie zakłócimy pracy urządzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 albercik2 Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Myślę że nie z tego co się dowiedziałem to w motocyklach montuje się je w wiązki kabli by ukryć zasilanie. Jeśli sprawdza się w motocyklu to i w silniku zaburtowym powinno dać radę, ograniczeniem jest pojemność baterii i ten problem mnie bardziej zastanawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
pablo__20
Drodzy koledzy .
Pod osłoną nocy z 22/23.06.2017r z mariny w Nowej Soli SKRADZIONE zostały 3 silniki zaburtowe.
40 konna yamaha straży rybackiej
15 konna yamaha F15 CMHS nr 1039342 z Galara Nowosolskiego, którym były organizowane rejsy dla dzieci.
8km honda.
Mam ogromną prośbę, gdyby ktokolwiek cokolwiek widział lub słyszał proszę o udostępnianie informacji.
Wiem ,że w naszym kraju szanse na znalezienie są znikome, ale próbujemy na wszelkie sposoby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
13
13
5
3
Popularne dni
25 Cze
27
24 Cze
18
27 Cze
7
3 Lip
5
Top użytkownicy dla tego pytania
psulek 13 odpowiedzi
bankroot 13 odpowiedzi
Marioo 5 odpowiedzi
MarasR 3 odpowiedzi
Popularne dni
25 Cze 2017
27 odpowiedzi
24 Cze 2017
18 odpowiedzi
27 Cze 2017
7 odpowiedzi
3 Lip 2017
5 odpowiedzi
Popularne posty
Andru77
Pewnie by pomoglo obcinani rąk za kradzież. Z drugiej jednak strony skoro są chetni na zakup silników nieznanego pochodzenia nie ma co się dziwić że kradną. Jeśli nie będzie na nie chetnych skończą si
psulek
Na pojazdy kwity musisz posiadać żeby użytkować. W przypadku silnika nie ma takiego wymogu i mało kto tego pilnuje. Jednak przynajmniej umowę kupna właściciel winien posiadać, ale nie musi nikomu jej
newrom
Ludzie kupują samochody, urzędnicy je rejestrują, a później przychodzi policja i się okazuje że numery/papiery były lewe. A Ty piszesz że da się od razu stwierdzić fałszywkę. Te silniki pewnie już tej
Opublikowane grafiki
67 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.