Skocz do zawartości

Długi cast pod duże gumy...


darkonis

Rekomendowane odpowiedzi

 

-Abu Voltaile do 90 gr tylko to już ma 240 cm (wolałbym coś 220 cm raczej) tym bardziej, że nie mam podniesienia na pokładzie łodzi czyli stoję na wysokości lustra wody. Chyba, że w poziomię będę jerkował. Dolnik wygląda na jakieś 30 cm więc też bez szału, chyba, że źle skaluję z rysunku

Przy 220 cm i tak będziesz musiał jerkować w bok, bo nie przypuszczam, żebyś miał ponad 205 cm wzrostu. No i moim zdaniem kij do jerków, to trochę musi być sztywna pała, aby przy podszarpywaniu przynętą nie uginał się za bardzo, bo będzie problem z wykonywaniem krótkich, ale szybkich podszarpnięć. Pod rybą oczywiście praca jak najbardziej wskazana. Dlatego trudno pogodzić jerki i gumy jednym kijem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, że ciężko to połączyć ale chodzi o taki multi-pike żeby ogarnąć i jedno i drugie bo niby się nie da a ludzie tak łowią :) Kij pod rybą powinien przechodzić w ugięcie paraboliczne ale jednocześnie sztywny do szarpania lekkiego.

Ciężko o taki kijek - tym bardziej budżetowy. Ja bym poszedł w dwa budżetowe bo na łódce i tak jest miejsce a przynęt nie trzeba zmieniać.

Za 100-150 jerkówka 186 -200 cm zależnie od wzrostu i upodobań i coś za 200 zł o długości 2,40-2,60.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki uniwersalny kij ,to był dla mnie Svartzonker Black Series chyba 7'9" do 150 gram. Gdy nie byłem zdecydowany konkretnie na jerki i brałem też pudło gum . Pod 70cm szczupakiem już zaczynał pracować.

Sporo szwedów jerkuje długimi kijami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerkówka to z założenia powinna mieć między 180 a 195 cm. Tym się operuje najwygodniej. I do tego sztywna jak kij od szczotki. Dłuższe kije nie wykluczają użycia jerków, ale do operowania takimi to starczy sił i chęci na parę godzin. Nie mówiąc o nadgarstku. Chyba, że takim sliderem będziemy się bawić "pracując" multikiem. Tylko po co? Nie po to chyba wymyślono bezsterowce? Co do Szwedów, to ich zamiłowanie do długich kijków castingowych wynika z rzadszego użycia klasycznych jerków kosztem dużych gum, woblerów czy spinnerbaitów. Dziewięciostopowcem to można wystrzelić jak z katapulty przynętę, zaciąć i zamortyzować rybę. A przy okazji można założyć raz na jakiś czas jerka i pociągnąć go klasycznie z lusterkującymi przerwami. Z budżetówek poleciłbym na początek Savage Gear Butch Light XLNT2 274cm ->150g. Moc pozwala swobodnie cisnąć 100 gr. Kij ładuje się i ugina całkiem sympatycznie, nie jest pałowaty. I największa zaleta, waga 198 gram. Przy tej długości i c.w. waga zaskakuje i daje dużą frajdę z łowienia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerkówka to z założenia powinna mieć między 180 a 195 cm. Tym się operuje najwygodniej. I do tego sztywna jak kij od szczotki. Dłuższe kije nie wykluczają użycia jerków, ale do operowania takimi to starczy sił i chęci na parę godzin. Nie mówiąc o nadgarstku. Chyba, że takim sliderem będziemy się bawić "pracując" multikiem. Tylko po co? Nie po to chyba wymyślono bezsterowce? Co do Szwedów, to ich zamiłowanie do długich kijków castingowych wynika z rzadszego użycia klasycznych jerków kosztem dużych gum, woblerów czy spinnerbaitów. Dziewięciostopowcem to można wystrzelić jak z katapulty przynętę, zaciąć i zamortyzować rybę. A przy okazji można założyć raz na jakiś czas jerka i pociągnąć go klasycznie z lusterkującymi przerwami. Z budżetówek poleciłbym na początek Savage Gear Butch Light XLNT2 274cm ->150g. Moc pozwala swobodnie cisnąć 100 gr. Kij ładuje się i ugina całkiem sympatycznie, nie jest pałowaty. I największa zaleta, waga 198 gram. Przy tej długości i c.w. waga zaskakuje i daje dużą frajdę z łowienia.

Masz ten kij? Przynieś na GS do pomacania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerkówka to z założenia powinna mieć między 180 a 195 cm. Tym się operuje najwygodniej. I do tego sztywna jak kij od szczotki. Dłuższe kije nie wykluczają użycia jerków, ale do operowania takimi to starczy sił i chęci na parę godzin. Nie mówiąc o nadgarstku. Chyba, że takim sliderem będziemy się bawić "pracując" multikiem. Tylko po co? Nie po to chyba wymyślono bezsterowce? Co do Szwedów, to ich zamiłowanie do długich kijków castingowych wynika z rzadszego użycia klasycznych jerków kosztem dużych gum, woblerów czy spinnerbaitów. Dziewięciostopowcem to można wystrzelić jak z katapulty przynętę, zaciąć i zamortyzować rybę. A przy okazji można założyć raz na jakiś czas jerka i pociągnąć go klasycznie z lusterkującymi przerwami. Z budżetówek poleciłbym na początek Savage Gear Butch Light XLNT2 274cm ->150g. Moc pozwala swobodnie cisnąć 100 gr. Kij ładuje się i ugina całkiem sympatycznie, nie jest pałowaty. I największa zaleta, waga 198 gram. Przy tej długości i c.w. waga zaskakuje i daje dużą frajdę z łowienia.

Mam ten SG ,potwierdzam ,fajny

A rzuty, dluuugie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...