Skocz do zawartości

Wody w okolicach Gdańska


Wędkarz87

Rekomendowane odpowiedzi

Bolenia już nie widać od dobrego miesiąca... Stan wody obecnie niziutki 520 na Gdańskiej Głowie,ja byłem dziś z kumplem na chwile w Przegalinie,wypiździło nas tylko nic więcej.

 

Zostaliśmy do zmroku,jak schodziliśmy z wody ruszyli rybacy,podpłynęli do Elbląskiego brzegu zostawili przy nim sporą bojkę następnie wrócili do brzegu Gdańskiego i płynąc w dół rzeki ciągnęli sieć przez całą Wisłę,masakra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj i dzisiaj poniżej Tczewa a dokładnie w miejscowości Czatkowy.

Wczoraj na pusto, dzisiaj dwa podbicia ale nie zacięte.

Rybacy mielą wodę ostro.Akurat na wysokości mojej główki wyciągali sporego sandała. Jeszcze jakby tego było mało przepłynęli kilkanaście metrów ode mnie. Czas ruszyć w poszukiwaniu kolejnych miejscówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

wcale nie lepiej ma się rzecz na Żarnowcu. dziś postanowiłem się wybrac na rybki. i tak zajezdżam rano do przystani w Nadolu i patrzę kręci się dwóch sympatycznych panów.Widzę wyciągają PIRANIE (ponton którym kontrolują wędkarzy) i myślę sobie SUPER w końcu jakaś kotrola od maja:) A oni tylko wyprowadzili ponton z jakiegoś garażu,aby móc wyciągnąc sieci, po czym w najlepsze wsiadają w łódkę (PM WĘG -cholera wie skąd są) i wypływają na jezioro. jak wypłynąłem to ujrzalem chorągiewki od sieci postawione niemal w poprzek jeziora od Nadola aż do Lubkowa. myślełem , że ch... mnie strzeli.Ok godziny 15 ruch samochodów w okolicy przystani w Nadolu i zjeżdżają sie panowie ze skrzynkami i miejscowe mordy z siatami. Na przypłynięcie rybaków już nie czekaliśmy gdyż jakoś dziwnie opóźniali swój powrót widząc nas pakujących się na brzegu. Podszedłem do budki gdzie stacjonują a tam po legalu cennik sprzedaży ryb. niech mi ktoś może powie jak to jest z tym rybakiem na Żarnowcu, może tam w końcu łowic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Dzisiaj kilka godzin na Wisełce i nawet jednego brania :(

 

Kilka dni temu też byłem parę godzin nad Wisełką,również bez żadnego skubnięcia skończyłem łowienie,nawet żadnego mini sandaczyka nie zaliczyłem których jest u nas w brud...

 

Widziałem za to sporo kormoranów żerujących daleko poza zasięgiem rzutu,prawie przy środku rzeki,możliwe że drobnica przeniosła się już głębiej i dalej poza zasięg wędkarzy,w końcu nasza rzeka jest spora i już większej nie ma - taka moja teoria na te ostatnie totalne porażki

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie byłem aż od ostatniego razu o którym Ci pisałem,jakoś się zniechęciłem bo w tym roku nie było dnia żebym ryby nie zaliczył na Wiśle a ostatnie dwa wypady były kompletnie na zero więc to raczej koniec w tym roku tym bardziej że niżówka straszna,wydaje mi się że ryba siedzi dalej,głębiej,poza zasięgiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...