Skocz do zawartości
  • 0

Echosonda (w tym flasher) i kamera podwodna na lodzie


wisnia023

Pytanie

Witam! Zima zbliża się wielkimi krokami i już powoli zaczyają się przygotowania do sezonu (na południu Norwegii są już przymrozki...). Chciałbym zapytać jak radzicie sobie z echosondą na lodzie? Za każdym razem żeby sprawdzić nowe miejsce wiercicie przerębel, czy macie na to jakieś sposoby? Słyszałem o przetworniku włożonym do torebki z wodą i położonym na powierzchni lodu, ale czy to działa? A może ktoś ma jakieś inne sprawdzone sposoby? Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dokladnie..to nie do konca chodzi o powierzchnie lodu...torba foliowa nie pomoze...

Ja to robilem w ten sposob, ze dokladnie badalem organoleptycznie m-ce badan ultradzwiekowych, przykladalem czujnik tylko tam, gdzie nie bylo widac jakichkolwiek niejednorodnosci lodu. Jako osrodka sprzedgajacego uzywalem goracej wody, ktora przy okazji wygladzala mi ewentualna przestrzen pomiedzy czolem czujnika a powierzchnia lodu.

Sam czujnik tez bedzie mial znaczenie, i najlepszy bedzie taki, ktorego ksztalt miejsca wysylania ultradzwiekow bedzie maxymalnie "prosty". Mnie sie sprawdzil czujnik Garmina o takim wlasnie ksztalcie (walca - przy czym wysylanie wiazki ma m-ce z jego podstawy) o jakims niewiarygodnie malym kacie wiazki (chyba 8 st ), ktory przy plywaniu lodka nigdy mi sie "nie zawiesil".

 

Trzeba sobie tez powiedziec, ze jakosc tak uzyskanego odczytu moze byc duzo gorsza i w zasadzie chodzi tu o zlapanie glebokosci tylko.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć. Mam flashera od dwóch sezonów, jakieś tam doświadczenia, ostatnio sprawdzałem przenikalność sygnału przez lód, owszem, dno i głębokość ok, ale inne obiekty w wodzie to już nie. Jak dla mnie do rozpoznania łowiska wystarczy zwykłe echo LCD, flasher to do samego łowienia.Co więcej, niektóre echa humminbirda można przekształcić we flasher (mają odpowiedni soft)za pomocą dokupionego przetwornika.  Więcej o sprawach elektroniki w wędkarstwie podlodowym piszę na blogu:

http://podlodowo.blogspot.com/2013/11/po-nitce-do-kebka-oraz-pornografia-live.html

http://podlodowo.blogspot.com/2013/12/po-nitce-do-kebka-oraz-pornografia-live.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hej,

a czy ktoś w praktyce stosował kamerkę podwodną do łowienia pod lodem? Woda w zimie pewnie jest stosunkowo czysta, ale co ze światłem przy dnie? Jak wygląda sprawa światła np. na 3-5 metrach? Czy widać cokolwiek na kamerce bez dodatkowe oświetlenia, które może płoszyć ryby?

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy Macie jakies nowe spostrzeżenia co do uzywania flashera

 

Nosze sie z zamiarem zakupu elektrniki  do lowienia spod lodu ,

Lowie głównie na starorzeczach czyli male glebokosci max ok 3m

 

Czym istotym  różnią sie modele FL18 od FL20 ew hummnibird ice 55 o ktorym spomina wyzej jeden z kolegow

Czy sa na rynku jakies klasyczne echosondy ,Które mogą  zastąpić flashera .

Edytowane przez robisum1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Czym istotym  różnią sie modele FL18 od FL20 ew hummnibird ice 55 o ktorym spomina wyzej jeden z kolegow

Czy sa na rynku jakies klasyczne echosondy ,Które mogą  zastąpić flashera .

FL18 ma skokową regulację czułości, FL20 płynną.

 

Lowrance HDS ma flasher.

 

Zerknij tu http://jerkbait.pl/topic/67526-tradycyjny-preztwornik-na-lodzie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy Macie jakies nowe spostrzeżenia co do uzywania flashera

 

Nosze sie z zamiarem zakupu elektrniki  do lowienia spod lodu ,

Lowie głównie na starorzeczach czyli male glebokosci max ok 3m

 

Czym istotym  różnią sie modele FL18 od FL20 ew hummnibird ice 55 o ktorym spomina wyzej jeden z kolegow

Czy sa na rynku jakies klasyczne echosondy ,Które mogą  zastąpić flashera .

Im większy ekran, tym lepiej, flasherowy krąg jest większy i dojrzysz więcej szczegółów. Do łowienia na płyciźnie według mnie  flashery w ogóle są średnio przydatne. Ileż dna zobaczysz w stożku 9 stopni? Sam mam HB 35, jest ok. zwłaszcza za takie pieniądze. Wyszukiwanie miejsc do łowienia wydajniej zrobisz zwykłym echem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do łowienia na płytkim używa się szerszych wiązek - to z ogólnych zasad działania przetworników. Nie wiem jak prądożerne jest Lowrance, ale jak kolega pisał musisz pomyśleć o przetworniku - będzie przyjemniejsza eksploatacja. W przetworniku PTI-WBL masz wiązkę rozwartą na 20 stopni (w Humminbirdowskich  XI920 jest 20/60) , we flasherach jest ona uzależniona od przetwornika, zazwyczaj skowa. Flashery to specjalistyczne zabawki- praktycznie nieprzydatne poza lodem (vertical?). Jeżeli nie masz echa w ogóle to HDS+ przetwornik do lodu. Zyskujesz możliwość korzystania z map - o ile zrobisz je wcześniej, chodzisz sobie jak panisko patrząc na izobaty i ustawiasz się gdzie chcesz nie tracąc czasu na szukanie górek, uskoków itp.

Jeżeli flasher, to im wyższy model danego producenta- tym lepiej. Zyskujesz różne kąty sygnału z przetwornika, precyzję odczytów, prostotę obsługi. Minus to cena i nieprzydatność poza lodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ice 35 tam są dwa zakresy ustawień kąta wiązki, teraz chcę zrobić upgrade helixa5 kupując przetwornik, albo zrobię jakieś nosidło + cover na oba sprzęty. Będzie połączenie mapy i dokładności flashera mechanicznego choć cięższe niż każda z pojedynczych jednostek, prądu na jeden wypad starczy tak czy siak.

Edytowane przez Maciej_K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem ile kosztuje przetwornik Ice do Helixa, ale wydaje mi się że szybko zrezygnujesz z taskania echa.

Ja z HDSa na zimę po jednym wypadzie się wyleczyłem.

Kupiłem ręczny GPS z obsługa map, choć i teraz wydaje mi się zbędny, GPS mam w telefonie, a punkty w apce. 

Mi we flasherze aku 7Ah starcza na weekend. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koszt przetwornika ok 350zł, ręczniaka mam - ale bez obsługi map. Nie wiem, czy możliwa jest dokładna obsługa map generowanych przez Reefmastera,  . Jeżeli chodzi o operatywność, to sanki, które tak czy siak używam, rozwiązują problem. Flasher mechaniczny jest cięższy od Helixa, najwięcej waży aku. 1kg różnicy nie robi.  Nie mam telefonu, który by się do tego nadawał, używam solidów samsunga, bo zależy mi na żywotności baterii. Masz jakiegoś Garmina 60? Jak z dokładnością  map? Bo waypoiny to pewnie standardowo 3m.

Edytowane przez Maciej_K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

GPS mam Lowrance iFinder H2O C, mapy sam robię lub wkładam kartę z MaxiMapą.

Dokładność, trudno mi powiedzieć, gdyż nigdy nie przeprowadzałem testów i nie porównywałem z innym urządzeniem. 

Czasami coś tam pokazuje że brakuje mi metr czy dwa do celu to się kręcę w kółko aż uzyskam jak najmniejszą wartość błędu, ale jak to się ma do precyzji to nie wiem. Trzeba by z jakimś geodetą się skalibrować  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W DrDepth - mam mapy na karcie i przekładam z HDSa do H2O w zależności od potrzeb. Punkty też jakoś da się importować i eksportować (coś tam kiedyś jakoś przenosiłem).

A że lato i zima to w zasadzie te same akweny i miejscówki wiec sprawę mam ułatwioną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...