Przynęta Tough Crazy Fish

[bob74]

Rozpocznę tak... w poprzedni weekend bawiąc w swoim mieście zawitałem do sklepu wędkarskiego znajomego. Kolega był po wyprawie 2- tygodniowej w Norwegii i nie był w stanie przekopać się przez zamówiony towar. Coś pogadaliśmy, pokazał nową przynętę...rzucił, że kadra Łotyszy trenowała w Finlandii z sukcesami,zębate, i nasi to podpatrzyli.Miał kilka kolorów...po otwarciu opakowania dało ostrym wygarem... , aromatem kałamarnicy. Wziąłe sztukę do przetestowania w ubarwieniu natural. Nad jeziorem główka  7,5g 6/0, piękna praca przynęty. Efektu na kiju nie było. Podłubałem w sieci, w kraju jak najbardziej dostępne, możliwe zbrojenie na kilka sposobów .Macie Panowie jakieś bliższe doświadczenia z tymi gumami? Ja planuję dalsze drążenie tematu.

[wobo]

https://www.google.pl/search?q=Tough+Crazy+Fish&client=opera&hs=MM4&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwi3x9uo0I3VAhWGZVAKHRDLCpoQsAQIKA&biw=1600&bih=761

 

Śliczności normalnie...

 

W dobie ogólnodostępnych maszyn CNC - a tym samym tanich jak barszcz form na gumy czy woblery jesteśmy codziennie zarzucani takimi "nowościami"

 

A czy to faktycznie wprowadza jakąś nową jakość w danym segmencie przynęt????

 

Jak sam napisałeś - "Efektu na kiju nie było."

 

No to co tu drążyć????

[bob74]

Kilkadziesiąt rzutów z brzegu lub pomostów nad jeziorem było bardziej do oceny donośności i pracy. Nie miałem możliwości połowić z pływadła w ciekawych miejscówkach lub w wodzie z mocniejszym nurtem. Nie wiem, czy nową jakość, ale może tzw efekt świeżości / nowości?

[Gość mikolaj]

Efekt świeżości ?

Kiedyś była moda na reklamę typu "Łowi na to nasz team kechupu Kotlin", teraz się reklamuje "Łowi na to kadra Albanii".

Na tym efekt świeżości się kończy. Nowe modele są wprowadzane co tydzień. A rybom to i tak obojętne.