popper Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 A nad Odrą pięknie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adis Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 popper .... faktycznie nad Odrą pieknie jest Gratuluję świetnych fotek, pięknej rapy, ale przede wszystkim towarzystwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Popper,Gratulacje! Fajnie się ogląda. pozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Własnie wróciłem z oderki:)w 32 stopniowym upale zawojowałem tylko jednego klenia, wiekszosc czasu chodziłem za boleniem i spiełem ładnego basiora!wyciągnoł mi z 10 metrów żyłki i sie wypioł(( znalazłem super miejscówki, zeby dostac sie na tamy trzeba sie po pachy przedzierac w pokrzywach! ani jednej sciezki wydeptanej jakby w tym roku jeszcze nikogo tam nie było! teren trudny ale jakie widoki, na kazdej prawie tamie klenie sie tarły na szczytach az sie gotowało! w pewnym momencie podczołgałem sie na sam szczyt i na leząco obserwowałem jak 40cm basiorki sie kotłowały! SZOK!!! w sobote tez tam byłem i złowiłem 3 klenie, 3 pistolety oraz sandacza:) zebatego w odrze od ciula! woblery ida mi jak szalone, łowie klenie szczupaki sie na szczytach rzucaja i odgryzaja! łowie bolki po wierzchu tez odgryzaja!szokk!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 @amaru, hmm mowisz ze klenie sie tra, a czy ty chcialbys byc wyciagniety z wyrka w takim momencie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 @PopperNie żebym się specjalnie przypieprzał, ale na przyszłość jedna rada : jak robisz rybie fotki - to powyjmuj jej wszystkie zbędne sznurki z paszczy. Raz że na agrafkach to w Polsce (chyba) nie wolno trzymać swych zdobyczy, dwa że kiepsko wygląda na zdjęciach. PZDRZanderix P.S.Bez obrazy ale to naprawde szczere i nieprzyjebującesię rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 @PopperNie żebym się specjalnie przypieprzał, ale na przyszłość jedna rada : jak robisz rybie fotki - to powyjmuj jej wszystkie zbędne sznurki z paszczy. Raz że na agrafkach to w Polsce (chyba) nie wolno trzymać swych zdobyczy, dwa że kiepsko wygląda na zdjęciach. PZDRZanderix P.S.Bez obrazy ale to naprawde szczere i nieprzyjebującesię rady Też zwróciłem na to uwagę, żal mi na to patrzeć bo szkoda mi każdej rapy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 siemanko Arek Trudno jest być zajebistym, ale ktoś to moooosi robić... bez wypowiedzi z mojej strony - powaliłeś mnie trzymaj worek kawałów za niedługo może przybędę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 @Zanderix & @wujek Zdecydowanie macie rację. Krytyka przjęta . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 @Zanderix & @wujek Zdecydowanie macie rację. Krytyka przjęta . jako pokute wybierzesz sie na ryby... zlowisz cos fajnego, zrobisz kilka fajnych fotek po czym napiszesz malutk ai fajniutka relacyjke i wszyscy beda uradowani ze sie czegos nauczyles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 @mifek, to nie tak . Chociaż pokutę sobie zadam. Taką, dotyczącą estetyki fotografowania ryby, z mordą pełną złomu i sznura . Lądowanie ryby ręką i agrafki stosowałem i będę stosował, niezależnie od tego co mówi RAPR. I jest to, zdaje się, jedyny punkt RAPR, którego świadomie nie przestrzegam.Kiedyś, dawno temu, porównywałem kondycję ryb, przechowywanych w siatkach i na agrafkach. Nieskromnie uważam, że agrafka na długiej, 10-15m lince, przywiązana do elastycznej witki wierzbowej, czyni mniej szkody, niż za ciasny podbierak (z wielkim trudno o wygodną wędrówkę) i siatka postawiona w zastoisku.Z pewnością coś o tym wiedzą łowcy bolenia czy klenia, którzy chcieli przechować, żywą rybę, w siatce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 popper, Ale po co Ty to robisz? Powiem jak robię to ja:-dochodzę na miejscowkę-otwieram kieszeń z aparatem i odbezpieczam pokrowiec-wybieram miejsce do ewentualnej fotki i szykuje prowizorczny statyw (kamień,cegła,pudełko z przynętami itp.)-zacinam rybkę i holuję na bezpieczną odległość od jakiś dużych zaczepów jeżeli jest taka potrzeba-jedną ręką kontroluje hol a drugą wyjmuje aparat,ustawiam samowyzwalacz i ustawiam na statywie(w sumie jakieś 10-20 sekund roboty)-naciskam samowyzwalacz i podbieram rybkę(czasem w odwrotnej kolejności,zalezy od warunków i wielkości ryby).Aparat cyka mi tyle fotek ile ustawie.Ryba jest poza wodą za 30 sekund,potem wkledam ją do wody i przytrzymując delikatnie uwalniam z przynęty.Bywa też,że w pierwszej kolejsności uwalniam ją z przynęty a potem cykam fotkę-zależy od sytuacji. to by było tyle pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 13 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 No to trochę na temat ...Jestem normalnie zdruzgotany . Kolejny wypad na Odrę i kiszka stolcowa. Nic nie chce brać. Zaczynam powoli watpić czy ja wogóle potrafię łapać . Ni w dzień, ni w nocy. Gdzie się pochowały wszystkie te rybki. Nawet nie widać co by jakieś drapieżniki żerowały. Poza kilkoma atakami bolków martwa cisza. Chyba zacznę dziargać na szydełku .Czy u innych odrołapów jest podobnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Wirek Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 @Smaczek U mnie na Odrze wczoraj ZERO bolka Byłem około trzech godzin i widziałem tylko kilka spławów małych boleni. Zrehabilitowałem się kleniem 41cm, kleniem 30cm i jaziem 34 cm. Dziś muszę złapać bolka! <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 No to trochę na temat ...Jestem normalnie zdruzgotany . Kolejny wypad na Odrę i kiszka stolcowa. Nic nie chce brać. Zaczynam powoli watpić czy ja wogóle potrafię łapać . Ni w dzień, ni w nocy. Gdzie się pochowały wszystkie te rybki. Nawet nie widać co by jakieś drapieżniki żerowały. Poza kilkoma atakami bolków martwa cisza. Chyba zacznę dziargać na szydełku .Czy u innych odrołapów jest podobnie?umnie pistolety gryza i klen sie zawiesi jutro robie ostatni wypad nad odre i mam juz po rybach w tym roku:(( niespodziewany wyjazd do roboty w angli:( załatwie karte i bede rzucał nad tamiza:)jak dobrze pojdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 smaczek unas ladnie ruszyl sie sandacz no i bolen tez ladnie chodzi - choc nie wszyscy potrafia go lapac... takze generalnie nie jest az tak zle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swet Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 Panowie ze Szczecina i okolic. Czy łapał ktoś z was w dolinie dolej odry w okolicach dziewoklicza na odcinku leżącym wzdłuz autostrady poznańskiej? Co możecie powiedzieć o tym miejscu (swoją drogą jaki to kanał, wiem że łączy regalicę z odrą zach.), jakie tam można spotkać ryby? Dzisiaj po raz pierwszy tam pojechałem ale pudło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 SWet tam jezdza na ogol tylko dziadkowie i mlodziez... generalni esam sobie odpuszczam ten rejon - choc wiem ze czasami trafia si etam sandacz szczupak i bolen... jednak po tym jak widzialem sieci rybackie ktore tam staly kilka miesiecy w jednym z ciekawszyhc miejsc to ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swet Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 ...to prawda siaty stoją sam widziałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 ten kanał to się zwie kanał odyńca o ile się nie mylę.dobre ryby to tam były 10 lat temu ( sandacze, szczupaki )teraz to raczej kicha...pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 peresada robalu nastepnym razem jak bedziesz w naszej wiosce to moze jednak zmienisz zdanie i sie odezwiesz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 problem że ja zawsze wpadam jak po ogień - ale obiecuje że następnym razem walniemy małe jasne pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 wystarczy zenastepnym razem dasz znac to moz erazem wyskoczymy na zalew... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 o ile Matka zezwoli to czemu nie - wstępnie planowałem coś na jesień, jeszcze zobaczymy!pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.