Wyprawa do Szwecji na szczupaki, jaką firmę wybrać?

[Paweł nizinny]

Cześć koledzy,

M?łj serdeczny kolega kończy 30 dyszki, jego ?źona chce mu zrobić prezent na te urodzinki i prosiła mnie o radę. Ja pomyślałem o wyjeździe gdzieś na ryby, a ?źe chłopak wędkuje raczej sezonowo z braku czasu, wymyśliłem szwedzkie szczupaki. Tylko to nie jest moja bajka, i nie znam się na tym zbytnio. Więc proźba o wskazanie firmy kt?łra jest w miarę dobra, wyjazd na ok tydzień, w październiku, będzie jechał sam więc z jakąś grupą musi... Proszę Was o podpowiedź!

z g?łry dzięki!!

Paweł

[Jacky]

Nie jedź z ?źadną , jedź prywatnie w ciemno ,określ tylko sobie region min 150 km od promu . I biorac pod uwagę ostatnie wieści ze Szwecji( min na Jerkbait) ja bym nie jechał w tym roku w paźdzerniku .

[Marcel]

Dokładnie jak kolega przedemna napisal.

[Paweł nizinny]

Chodzi o to ?źe kolega by jechał sam i musi w tym wypadku korzystać z firmy, a co za tym idzie jakiś porad dot łowienia i zapewnienia wszystkiego na miejscu...

[mi106]

Witam! coś mi sie wydaje ?źe nic z tego nie bedzie...za takim wyjazdem trzeba się rozglądać trochę wcześniej....ale kto wie....moze jakieś miejsca jeszcze są...polecam dwie firmy: www.zewprzygody.pl i www.wyprawynaryby.pl je?źlei ma jechac sam to raczej na grup?łwke albo moze do jakiejś grupy dołaczyć-czasem ktoś rezygnuje w ostatniej chwili....trzeba dzwonić i pytac....

[Kuba Standera]

A musi być Szwecja?

Mo?źe by do Bigosa pojechał?

[Jacky]

A kto to Bigos i czy ryby są u niego , to sam się wybiorę .Bo w Szwecji cienko i nie zanosi się ?źeby było lepiej

[Kuba Standera]

Bigos to nasz forumowy kolega *znajdziesz go po takim nicku) i ryby u niego są zacne i klimat te?ź niezły

[Paweł nizinny]

Hmm, nie wiem, myślałem go bardziej z ludzmi puścić, a nie na odludzie do Marcina A generalnie kolega łowi na spławik, spinnig przy okazji, tak?źe flagowa ryba i metoda to spinning i szczupaki...

[Kuba Standera]

jest szansa ze jakby rzuciła hasło to szybko grupę dozbiera na październik.

 

a tak z innej mańki - mo?źe jak ma być październik niech kolega na puchar głowatki i zlot jerkbaita wpadnie, połowi, poje, pogada

[Paweł nizinny]

Kuba z tego połowi, poje, pogada to tylko te dwa ostatnie to pewniaki

Mo?źe i masz racje z tą Irlandią...

[Kuba Standera]

Połowi a złowi to wszak odmienne sprawy, więc zostaję przy swoim

[Dadi]

Odkopuje, co by nie zakładać nowego tematu

 

Planujemy w maju 3 osobowy wyjazd do Szwecji w poszukiwaniu drapieżników. Jest to nasz pierwszy zagraniczny wypad. Cel to południowa Szwecja - ze względu na odległość od promu (ruszamy z KRK). Potrzebujemy informacji na temat jakichś ciekawych łowisk w tej części kraju (raczej jeziora). Jako, że jedziemy pierwszy raz interesuje nas opcja z całą organizacją wyjazdu tj. licencje, prom, zakwaterowanie, łodzie oraz jakąś osobą na miejscu która by wskazała nam miejsca, w których należy szukać drapieżnika (opcjonalnie). Wstępnie przyglądaliśmy się ofertom biura Eventur, wiadomo u nich jest wszystko opisane pięknie i wspaniale, ale chcieliśmy również zaczerpnąć opinii na forum. Jeżeli ktoś może coś polecić bądź udzielić jakichkolwiek informacji będziemy bardzo wdzięczni.

 

Wszelkie „złote rady” dla laików również mile widziane, co by nas coś nie zaskoczyło z dala od ojczyzny

 

Dzięki!

[kostom63]

Ja byłem dwa razy z "Na grube ryby". Dobrze i taniej trochę. Ale to możesz sam sobie porównać , natomiast co do rad to było sporo na forum , więc trzeba trochę pokopać

[croock]

Ja byłem z Eventurem dwa lata pod rząd. Raz na Senoren, raz na szkierach Św. Anny (wyspa Kallso). Tym razem wybieramy jezioro i raczej będzie to Vindommen.

 

Jeśli nie byliście na szkierach, nie przekreślałbym ich. Sam początkowo byłem sceptyczny, ale zdecydowanie nie żałuję. Szkiery są super

 

Odnośnie lokalizacji: Senoren jest fajne na pierwszy raz. Wprawdzie najmniej "dzikie" z powyższych (bliskość Karlskrony, wiele domków letniskowych, etc.). Za to miejscówki lokalizuje się stosunkowo łatwo. na miejscu jest też Gunnar, który jest profesjonalnym przewodnikiem po tych wodach. Pokazuje na mapie miejscówki, doradza. Można też z nim wypłynąć (ale to dodatkowy koszt). My tam nie połowiliśmy, ale trafiliśmy na załamania pogodowe. Inne ekipy nieźle tam sobie radziły. Senoren jest moim zdaniem dobrym prologiem do bardziej zaawansowanych szwedzkich wypraw - trudno się tam zgubić, można w 2 dni wytypować ograniczoną grupę miejscówek i przez resztę wyjazdu na nich rozwijać szkierowy warsztat.

 

Kallso to bajka - niezliczona ilość miejscówek, wielki obszar do zbadania. Cały dzień można spędzić na wodzie i spotkać zaledwie jedną łódź oprócz swojej. Tam połowiliśmy nieźle ilościowo (ok 300 sztuk na 4 osoby), ale bez okazów. Pływaliśmy dużo po Św. Annie - dotarliśmy do miejscówek na Slatbaken i tam też powinno Wam się spodobać.

 

Z tegorocznego poszukiwania wyszło nam, że:

 

- w południowej Szwecji jeziora warte uwagi w ofercie polskich biur to Boren i Vindommen właśnie (dalej na północ robi się już dużo ciekawiej),

- szkiery do wysokości Sztokholmu generalnie powinny być ok, z zastrzeżeniem tego, że różnią się standardem nie tylko noclegów, ale przede wszystkim łodzi silników i wyposażenia,

- ostatnio pojawia się wiele relacji ze szkierów Blekinge - tutaj Eventur ma ofertę chyba na wyspie Jordo, ale fajnie też wygląda rozważana przez nas opcja firmy przewodnicywedkarscy.pl na Tjaro (mają też miejscówkę na wyspie obok).

 

Patrząc na sposób komunikacji i podejścia do Klienta, Eventur i przewodnicy zrobili na mnie dobre wrażenie.

[Dadi]

@croock

 

Konkretnie i na temat, dzięki

 

Czekam na inne, mam nadzieje podobne rady wraz z opisami

[croock]

spoko.

 

daj znać, na co się zdecydujesz i po powrocie koniecznie opisz wrażenia z wyjazdu.

 

co do samych przygotowań - jest kilka fajnych wątków na forum, z których można złożyć niezły "niezbędnik" :-)

[Dadi]

no właśnie wątków jest tyle, że ciężko znaleźć te niezbędne informacje, mam nadzieje, że tutaj one się znajdą i na przyszłość każdy będzie mieć łatwiej

 

I jeszcze 1 dodatkowe pytanko, czy ostatni tydzień kwietnia to już dobry termin? Czy może druga połowa maja? A może poprostu majówka?

[croock]

ludzie jeżdżą już w kwietniu, ale ja bym się nie zdecydował. np. zima w 2013 była taka, że lód schodził w maju... rok temu zimy nie było i bądź tu mądry :-)

 

Za pierwszym razem byłem w ostatnim tygodniu maja - trafiłem na pogodę ze środka lata. Rok temu byłem w drugim tyg. maja i czuliśmy, że jest tydzień za wcześnie.

 

Tego się jednak nie da tak 1:1 przełożyć. Moim subiektywnym zdaniem w południowej Szwecji ok robi się + - od drugiego tygodnia maja, ale zawsze pogoda może zaszaleć i trafisz w jeden tydzień za wcześnie lub za późno. tego się nie da przewidzieć, ale maj chyba jest bezpieczniejszy od kwietnia.

[milupa]

 

Odkopuje, co by nie zakładać nowego tematu

 

Planujemy w maju 3 osobowy wyjazd do Szwecji w poszukiwaniu drapieżników. Jest to nasz pierwszy zagraniczny wypad. Cel to południowa Szwecja - ze względu na odległość od promu (ruszamy z KRK). Potrzebujemy informacji na temat jakichś ciekawych łowisk w tej części kraju (raczej jeziora). Jako, że jedziemy pierwszy raz interesuje nas opcja z całą organizacją wyjazdu tj. licencje, prom, zakwaterowanie, łodzie oraz jakąś osobą na miejscu która by wskazała nam miejsca, w których należy szukać drapieżnika (opcjonalnie). Wstępnie przyglądaliśmy się ofertom biura Eventur, wiadomo u nich jest wszystko opisane pięknie i wspaniale, ale chcieliśmy również zaczerpnąć opinii na forum. Jeżeli ktoś może coś polecić bądź udzielić jakichkolwiek informacji będziemy bardzo wdzięczni.

 

Wszelkie „złote rady” dla laików również mile widziane, co by nas coś nie zaskoczyło z dala od ojczyzny

 

Dzięki!

 

 

Cześć,

 

Wielkim znawcą nie jestem ( mam zaliczone tylko 4 wyjazdy  )  Eventur jak najbardziej polecam ( byłem z nimi 2 razy na zlotach jerkbait.pl ).

 

Jeśli jedziecie pierwszy raz to warto rozważyć ofertę biura Zew Przygody, tam macie kompleksową obsługę jakiej poszukujecie.

Ja z Zewem byłem na Noen i Stora Bellen, bardzo sobie chwalę ich podejście do klienta.

 

http://www.zewprzygody.pl/Default/About.aspx

 

Jak masz jakieś pytania to wal śmiało

[Jano]

odezwij się do Michała @EMMS

może będzie miał dla was ciekawa propozycję

[Dadi]

@Milupa

 

Dzięki za rady, z ZP jak byłeś to w jakich terminach i oczywiśćie pytanie: czy połowiliście i gdzie lepiej?

 

@Jano

 

A kto to?

[milupa]

@Milupa

 

Dzięki za rady, z ZP jak byłeś to w jakich terminach i oczywiśćie pytanie: czy połowiliście i gdzie lepiej?

 

@Jano

 

A kto to?

Oba nasze wyjazdy odbyły się w 3 tygodniach maja odpowiednio 2014 i 2015, opis naszych wyjazdów znajdziesz w tych artykułach: 

 

http://jerkbait.pl/topic/63490-artyku%C5%82-stora-bellen-2015-wyprawa-jerkbaitpl/

 

http://jerkbait.pl/topic/50187-artyku%C5%82-noen-test-%C5%82owiska/

[Jano]

@Jano

A kto to?

...się odezwij na priv, pogadaj, nic nie kosztuje, może akurat...

[Kamil Z.]

Na pytanie postawione w tytule wątku, można odpowiedzieć różnie. Ale można też krótko:

 

JERKBAIT

 

http://jerkbait.pl/topic/67901-nowy-konkurs-wygraj-wypraw%C4%99-w%C4%99dkarsk%C4%85-do-szwecji-kolejna-szansa/

[TZ_TeZet]

.... Odnośnie lokalizacji: Senoren jest fajne na pierwszy raz. Wprawdzie najmniej "dzikie" z powyższych (bliskość Karlskrony, wiele domków letniskowych, etc.). Za to miejscówki lokalizuje się stosunkowo łatwo. na miejscu jest też Gunnar, który jest profesjonalnym przewodnikiem po tych wodach. Pokazuje na mapie miejscówki, doradza. Można też z nim wypłynąć (ale to dodatkowy koszt). ...

Podpisuję się. Senoren to fajna miejscówka na I raz. Szczupaków w brud, zapewniam a na fatalną wędkarską pogodę i himeryczne brania nie poradzisz bez względu gdzie łowisz. Jak nie chcą żreć to i tak nic nie pomoże. Nawet gdybyś mini dyskotekę zamontował do jerka. Jak nie żre, to nie, wtedy żryj i pij z kolegami ty

W Senoren polecam blachy Atoma.

 

Pozdr,

TZ

Edytowane 8 Stycznia 2016 przez TZ_TeZet