Skocz do zawartości

Brody w Revo Toro.


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy ma inne preferencje i technikę. 

Powinno sie ładować kij ruchem do tyłu. Przy parabolicznym jeśli załadujesz go mocno, siłowo to go przeładujesz i po wyrzucie wejdzie znowu w pozycję naładowania przez co wyhamowuje przynętę a szpula leci dalej. Na szybkich XF ładowanie trzeba robić dynamiczniej ze względu  na ich typowo szczytową akcję. Nie można twierdzić, że paraboliki są trudniejsze. Zobacz na tubie https://www.youtube.com/watch?v=b5EM9_VAVZs

 to będziesz wiedział o czym piszę.

 

PS. Sorry Andrzej za OT

Edytowane przez sucks_one
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inne preferencje i technikę. 

Powinno sie ładować kij ruchem do tyłu. Przy parabolicznym jeśli załadujesz go mocno, siłowo to go przeładujesz i po wyrzucie wejdzie znowu w pozycję naładowania przez co wyhamowuje przynętę a szpula leci dalej. Na szybkich XF ładowanie trzeba robić dynamiczniej ze względu  na ich typowo szczytową akcję. Nie można twierdzić, że paraboliki są trudniejsze. Zobacz na tubie https://www.youtube.com/watch?v=b5EM9_VAVZs

 to będziesz wiedział o czym piszę.

 

PS. Sorry Andrzej za OT

Czysta poezja w wykonaniu tego pana ;)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a jednak nie! :( mam ale w rozmiarze 4500C. Ten pozostaje w sferze marzeń w wersji 2500 Sport ;)

Ostatnio podczas mojego urlopu w "krzakach" gdzie odpoczywałem bez zasięgu telefonii pojawił się na giełdzie 1601 IAR. Perełka zdaje się że z availem za bardzo przyzwoite pieniądze. Ehhhh może kiedyś  :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Po ostatnim weekendzie jestem pewien odnośnie tego co napisałem trochę wyżej.

Mianowicie nawet na sześciu bloczkach można zrobić potężny odstrzał ponad 80g przynęty kiedy strzeli się ją nerwowo.

Płynny ruch wybaczy wszystko :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy się strzeli to pewnie tak. Ja jeszcze strzelać nie potrafię tylko rzucam to mi na razie chyba nie grozi ;)

Ci wędkarze na filmikach to dają radę :D Patyczki pewnie ze 180 cm. i max. 6 g. wyrzutu.

Muszę sobie kiedyś tam w przyszłości sprawić taki sprzęt :)

Edytowane przez SlawekNikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałbym do Ciebie prośbę. Rzuć również około 100 g przynętą z tak dokręconym dociskiem, aby po wpadnięciu przynęty do wody szpula sama się zatrzymywała. Napisz potem, proszę, jaka jest różnica w odległości w stosunku do ustawień "na zero". Z góry dzięki :)

Bardzo duża.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, jestem gotów pożyczyć Ci mój egzemplarz. Przetestujesz porównawczo. Ja dla zakładu, podpiołem go kiedyś do HM69 do 10g i rzucałem oliwka 5gr uzyskując ... kurde już nie pamiętam ale było to 20+ metrów. Były oczywiście bródki ale większość rzutów było "czyste"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, jestem gotów pożyczyć Ci mój egzemplarz. Przetestujesz porównawczo. Ja dla zakładu, podpiołem go kiedyś do HM69 do 10g i rzucałem oliwka 5gr uzyskując ... kurde już nie pamiętam ale było to 20+ metrów. Były oczywiście bródki ale większość rzutów było "czyste"

Jak wybierasz się nad zlot Dadaj to zabierz proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo duża.

Szkoda, że tak precyzyjnie. No nic. Od siebie dodam, że różnica jest ok. 40:70 obrotów korbką w przypadku np. 30 g jerka. Zakładając, że moja Tatula nawija 0,6 m na obrót, to ok. 25 metrowa odległość jest dla mnie zadowalająca. 100 g klocek zapewne poleciałby dalej. Gdybym rzeczywiście tak łowił, to nie musiałbym zatrzymywać szpulki palcem i mógłbym podziwiać okoliczności przyrody. Jaki komfort, nie trzeba się irytować "puchnącymi szpulami", itp., itd... Sytuacja skrajna, ale chciałem tylko zwrócić uwagę, że jakoś chyba nie docenia się docisku szpuli. No ale jak ktoś chce miotać ciężką artylerią na zerowych ustawieniach, to kto bogatemu zabroni :) .

 

PS Ilu procentowo wędkarzy potrzebuje rzucać jerkiem/gumą dalej niż 30 m? Zakładam, że nie w morzu?

 

PS 2 Tomek vel @siatkaz dziś zwykłym spinem odległościowo mnie zmiażdżył. I nie pomogły optymistyyyyczne ustawienia wszelkich hamulców. Ale czy w castingu chodzi o odległość?

Edytowane przez Młody wędkarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...