Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 Z dużą dozą ostrożności postanowiłem pokazać tutaj jakiś przekrój moich rękodzielniczych wymysłów, nieustannie czując, że w tym co robię nadal można wiele zmienić czy zrobić coś zupełnie inaczej.

 Nie mógł bym pominąć podziękowań dla wielu z Was, którzy swoimi działaniami od lat zarażają budowaniem przynęt i najzwyczajniej sprawiają   dużą  przyjemność prezentując  tutaj swoje prace.  To inspiracje, impuls by wziąć do ręki kawałek tworzywa i za pomocą noża, farb nadać mu życie.

Pierwsze przynęty wykonywałem jako nastoletni  chłystek, spędzający każde wakacje w widłach Dunajca i Wisły. To te dwie rzeki towarzyszyły  mi przez większość czasu który poświęcałem na wędkowanie, a pierwszymi przynętami  wykonanymi przeze mnie były niewielkie woblerki do połowu kleni, których we wspomnianych rzekach i ich dopływach było wówczas mnóstwo.  Później przyszedł czas na bolenie, które przez długi czas były dla mnie nieodgadnione i trafiały się tylko jako przyłów przy kleniowaniu, zacząłem więc  kombinować  z przynętami pod te ryby i w końcu pierwsze rapy łowione na opaskach czy szczytach wiślanych główek były moje.

Moment tworzenia woblerów pstrągowych też mi się przytrafił, było  to na początku poznawania tych pięknych ryb i ich zwyczajów. Obecnie  wolę je łowić na koguty czy sztuczną muchę.

Poza woblerami  zdarza mi się usiąść przy imadle i ukręcić jakieś sztuczne muchy. Zdarza mi się również coś wyrzeźbić czy namalować, nie tylko w tematyce wędkarskiej. Jest to dla mnie równie ciekawe i absorbujące jak samo wędkowanie.

Obecnie na tzw. hand made  czasu mam niewiele i woblery wykonuję sporadycznie w ilościach niewielkich. Założenie tego wątku ma być, mam nadzieję impulsem do częstszego z mojej strony działania. W produkcję hurtową  to raczej nie przejdzie ale pomysłów trochę się znajdzie ;)

Zdjęcia wrzucam w miarę chronologicznie, obecnie na warsztacie boleniówki które w niedługim czasie powinny się tutaj znaleźć. 

 

Pozdrawiam!

Piotrek Gołąb

MG_0200.jpg

DSC_0370.jpg

DSC_0403.jpg

DSC01159.jpg

MG_4452-2.jpg

DSC01320-2.jpg

DSC01374.jpg

DSC02260-2.jpg

DSC03296.jpg

DSC03519.jpg

DSC03306.jpg

20160528_212104.jpg

20160707_102921-2.jpg

DSC00147-2.jpg

DSC00152-2.jpg

DSC00738.jpg

DSC00792.jpg

DSC01240.jpg

DSC06227-2.jpg

  • Like 49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wejście smoka"!!!

Piotrze będę śledził Twoje poczynania,aczkolwiek uważam,że już ładniejszych przynęt nie da się zrobić....i mam tylko nadzieję,że się mylę,a Ty będziesz często rozpieszczał nas SWOJĄ TWÓRCZOŚCIĄ.

Boleniówki miodzio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał solidnego rękodzieła. 

Mam dobrą wiadomość - otwierając swój wątek, zrobiłeś kolejny, bardzo ważny krok w samodoskonaleniu budowania (i zdobienia) przynęt. Gdy za rok spojrzysz na swoje dzisiejsze woblery, okaże się, że dokonałeś znacznego postępu. Właściwie, dotyczy to wszystkich, którzy otwierają tu swoje wątki. Magia jerkbait.pl ;)

 

Witaj :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzięki za odzew ;) , jest powód by wziąć się do pracy.

W tytule jest też coś poza wytwarzaniem woblerów, co jakiś czas będę się starał uzupełniać to miejsce o takie również rzeczy. 

DSC02058.jpg

DSC02065.jpg

DSC02067.jpg

DSC02073.jpg

 No i wspomniane wcześniej pudełko, czas coś w końcu zmierzyć się z zawartością :)

DSC02075.jpg

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, często sięgam po ten materiał, choć drewna całkiem nie odrzuciłem ;)

Z ciekawości i w sumie żeby poświęcać więcej czasu na malowanie a nie prace konstrukcyjne nad woblerami, planuję pobawić się w formy pod pianki czy żywice. Nie miałem jak do tej pory okazji się z tym zmierzyć, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie przyjacielu, że podzielisz się z innymi swoim rękodziełem. Na co dzień mam możliwość łowienia z Piotrem, a także na jego przynęty. Chodząca magia wędkarstwa spinningowego ;)  

 

P.S

Czekam na którekolwiek próbki z tego przegródkowego  pudełka , które widzę szybko znalazło zastosowanie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie przyjacielu, że podzielisz się z innymi swoim rękodziełem. Na co dzień mam możliwość łowienia z Piotrem, a także na jego przynęty. Chodząca magia wędkarstwa spinningowego ;)

 

P.S

Czekam na którekolwiek próbki z tego przegródkowego  pudełka , które widzę szybko znalazło zastosowanie :)

W całej tej naszej pasji magią jest poznawanie nowych wód i czerpanie z tego radości, mi bez tego trudno funkcjonować. 

No i dzięki Hubert za wspólne wędkowanie, oby znalazło się na nie jak najwięcej czasu ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...