Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Marku, jeśli uda mi się wygospodarować bliżej lata trochę czasu planuję przyjechać w rodzinne strony i kto wie .. .. Miło by było się spotkać i "pyknąć" przy okazji jakiś mural, a w tzw. międzyczasie odwiedzić stare kleniowe mety na Dunajcu ;) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu wykonałem prototyp przynęty która od jakiegoś czasu chodziła mi po głowie. Takie połączenie jiga, woblera i manduli.

Pierwszy segment jest drewniany i dociążony, dwa pozostałe zrobione z pianki pozyskanej ze starych "japonek" :)

Przy odpowiednim podbijaniu i sprowadzaniu najlepiej z prądem lub w poprzek rzeki zachowuje wszelkie cechy pijawki ale przy odrobinie wprawy może zamienić się w uciekającą w popłochu rybkę. Przynęta pstrągowa ale podejrzewam, że klenie czy okonie też powinny wykazywać zainteresowanie. Uzbrojona w pojedynczy mocniejszy hak, waga ok. 2 gr, długość jakieś 7 centymetrów.

post-51351-0-22569300-1515406707_thumb.jpg

post-51351-0-90533000-1515406735_thumb.jpg

 

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze przykro mi bardzo ale kolega Pride wyprzedzil Cie już troche wcześniej z tym patencikiem :D :D

Zrobiłem coś podobnego ale nie identycznego ;) u mnie całość była wykonana z drewna i nie miała takiej fajnej jeżynki z przodu  ;) o haczyku zamiast kotwiczki też w sumie nie pomyślałem  :ph34r:

 

Tak czy owak pijawa wyszła super, oby jak najwięcej takich wynalazków :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze przykro mi bardzo ale kolega Pride wyprzedzil Cie już troche wcześniej z tym patencikiem :D :D

Ale ja się z nikim nie ścigałem ;)

Żadne to też odkrycie, natomiast poza typowymi mandulami czy kilkuczęściowymi  woblerami, z taką kombinacją się nie spotkałem choć zapewne można by takowe w czeluściach internetu znaleźć. Ja nie bawiłem się w tego typu przynęty wcześniej i tyle.

Podoba mi się w tym rozwiązaniu to, że można łowić jak klasycznym jigiem ale też poprowadzić niczym wobler, np. przy burcie powoli pod prąd. Temat zaś "protoplastów" pewnych rozwiązań jest na forum co jakiś czas odgrzewany i dyskusje te zazwyczaj można by sprowadzić do gnębiącego odwiecznie ludzkość pytania, co było pierwsze, jajko czy kura :) ? Wiele podobnych pomysłów i ich modyfikacji rodzi się często zupełnie nieświadomie, czasem równolegle, i jeśli nawet minimalnie się różnią to w gruncie rzeczy jest dla tzw. ogółu z pożytkiem ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Piotrze spokojnie tylko w sie śmieje :) praca jak zywkle na bardzo duzy plus :) :)

Ja też, jakoś się musiałem wytłumaczyć :)

A co do kol. @Prida,  szacun za różnorodność, pomysłowość i pasję z jaką to realizuje 

 

 

Kto chodził w japonkach :ph34r:  :)

W jakich japonkach ??? :ph34r:  ;)  :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok., na okonie w tej chwili może to działać pozytywnie (i to ta wartość dodana, autorska hi hi hi). 

P.S. przestań bazgrolić te ryby w kropki i paski i dawaj nad wodę (wiem gdzie stacjonują jedynie słuszne ryby ;)  i ci pokażę będzie temat na pracę :) .

Pozdrawiam

Edytowane przez skalka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...