G.P. Hand Made

[Piotr Gołąb]

To w sumie takie chwytanie się brzytwy, nie lubię się męczyć wędkując a rzucanie takim ustrojstwem na stosunkowo grubej żyłce nie jest super wygodne, ale bez tych kombinacji można zapomnieć o bolkach, które w tym roku są wyjątkowo wybredne.  

[hubert_lbn]

Od początku czerwca dostajemy od nich regularnie w nos! Na całe szczęście, prócz małych boleniówek mamy również wodery, prawda Piotrek   

[miras1983]

3cm...fajny rozmiar????szczególnie jak żerują na tegorocznym wylęgu i mają w głowach zaprogramowane ataki na tylko małe rybki...nic większego nie działa

[Piotr Gołąb]

Dziwny jest ten rok u nas, kilka dni temu ryby brały na "normalne" przynęty ok 7 cm, wczoraj dopiero po założeniu "pizdryka"   doczekałem się strzału. Trzeba kombinować, czasem udaje się wstrzelić, najczęściej jednak omijają większe woblery szerokim łukiem, nie było takiej sytuacji w poprzednich sezonach ale zmusza to do kombinowania i to jest dobre   

[miras1983]

U mnie też jest dziwnie w tym roku???? bolenie biorą ale takie , że wstyd z wody wyciągać

[Piotr Gołąb]

Wczorajszy "wieczorniak" odfajkowany, jedno puste branie i jeden bolesław wyjęty.Wkurzał robiąc bajzel w zielsku kilka metrów od szczytówki, nadział się na trzy centymetrową uklejeczkę, ryba nie za duża za to branie atom połączone z piękną świecą, temperamentu im odmówić nie można

 

[Tomek Wielgus]

Pięknie Piotrek

Nie zaglądałem tu chwilę , żeby się nie wku...denerwować...Znasz sytuację...

Ale wracam do gry 

Bolenióweczka 3cm - cudo - o reszcie nawet nie wspominam, trzymasz poziom

Edytowane 18 Czerwca 2018 przez Tomek Wielgus

[Piotr Gołąb]

Tomasz bardzo mnie ta informacja cieszy, niebawem będę w Tarnowie to Cię nawiedzę

Co do wyników wędkarskich to tzw. "jak się nie ma co się lubi, to się łowi co się ma ", teraz misja "boleń" ale te pod nosem to takie chlapaki ale fajnie, że są i rosną. Na poważne rapy trzeba ruszać dalej a czasu wolnego jak na lekarstwo. Na szczęście jeszcze sporo do końca sezonu pozdrawiam

[czis]

Będziesz w Tarnowie.......hmmm.... kręcisz coś?

[Piotr Gołąb]

Będziesz w Tarnowie.......hmmm.... kręcisz coś?

Wiem, wiem , pamiętam.

[Piotr Gołąb]

Wczoraj kilkanaście godzin spędzone na wodzie .

Było wszystko, upał nie do zniesienia, taka sama ulewa z niebezpieczną burzą. Były też One, srebrne torpedy, które z dziką furią "waliły" w woblery. Było bardzo blisko "zaliczenia" prawdziwego klocka, ryba o gabarytach niezłego amura odprowadziła koledze wobler pod samą łódkę, niestety nie zaatakowała ale nie podajemy się

Kilka migawek z wczoraj :

 

[kooper82]

Ale Piotrek denerwujesz . U mnie bolek ma wszystko w d..... . Pogratulować rybek i woblerów

[siatkaz]

Piotrek nie wiem co ładniejsza wobki czy rybki. Super dzionek mieliście.

[Piotr Gołąb]

Ale Piotrek denerwujesz . U mnie bolek ma wszystko w d..... . Pogratulować rybek i woblerów

Dzięki Piotr, denerwują to największe bolki, które ostatnio pokazały nam, że jeszcze trochę musimy "potrenować"

Piotrek nie wiem co ładniejsza wobki czy rybki. Super dzionek mieliście.

Tomku to prawda, wyłowiliśmy się solidnie. Poszliśmy nieco w górę z wielkością przynęt.

Coś czuję że na następny wyjazd przygotuję jakieś 10 tki, może 12 stki, a co  , pozdrawiam. 

[Tomek Wielgus]

Pięknie , Piotrek

Ja w przyszłym tygodniu w końcu otworzę sezon - nareszcie

Nic nie sugeruję ale ten wobek z niebieskim grzbietem jest kapitalny , a wczoraj dostałem nowe pudełko na boleniówki 

[Piotr Gołąb]

Wobek z niebieskim grzbietem jest już w posiadaniu kolegi , ale coś Ci podrzucę w najbliższym czasie, hej.

[cyprys19]

No i jak ja mam łowić te bolenie, jak Ty szastasz tymi woblerami na lewo i prawo?

GRATULUJĘ rybek Piotrze!

[Piotr Gołąb]

Daj spokój , z tydzień wolnego muszę sobie zrobić i dokończyć "obiecane" przynęty , jeszcze trochę i będę szastał ile wlezie , hej. 

 

 

 

 

[LOLO]

Wczoraj kilkanaście godzin spędzone na wodzie .

Było wszystko, upał nie do zniesienia, taka sama ulewa z niebezpieczną burzą. Były też One, srebrne torpedy, które z dziką furią "waliły" w woblery. Było bardzo blisko "zaliczenia" prawdziwego klocka, ryba o gabarytach niezłego amura odprowadziła koledze wobler pod samą łódkę, niestety nie zaatakowała ale nie podajemy się

Kilka migawek z wczoraj :

DSC00263-2_jzzpl.jpg

DSC00275-2_jzzpl.jpg

DSC00288-2_jzzpl.jpg

DSC00284-2_jzzpl.jpg

DSC00304-2_jzzpl.jpg

DSC00317-2_jzzpl.jpg

DSC00310-2_jzzpl.jpg

Piotrek,połowiłeś w jeden dzień więcej niż ja w całym tym sezonie 

Gratuluję takich wyników 

[Piotr Gołąb]

Dzięki Alek, nie był to jeszcze "dzień konia" ale źle też nie było

[Piotr Gołąb]

Dzisiejsza wyprawa na bolenie znów z pogodowymi wariacjami, burze ocierały się niemal o nasze szczytówki by ostatecznie wygonić z nad wody przed zaliczeniem "wieczorniaka". Mimo to jakieś ryby udało się oszukać, koledze w szybko prowadzoną boleniówkę w niebieskim odcieniu strzelił gruby sum wyrywając niemal kij z ręki, jakieś dziesięć minut pływania za "łodzią podwodną" skończyła się przetarciem żyłki, szkoda. 

Niebieski dzisiaj rządził

 

Edytowane 29 Czerwca 2018 przez Piotr Gołąb

[MajKar]

Piotrek szalejesz z tymi boleniami.  :clappinghands:

[hubert_lbn]

Karolu, a z czym on nie szaleje ? 

 

PS

 

Dzięki Piotrek za solidny wpierd*** - będzie nad czym pracować 

[Piotr Gołąb]

Piotrek szalejesz z tymi boleniami.  :clappinghands:

W tym szaleństwie jest metoda  , faktycznie ostatnio pochłaniają bez reszty.

 

Hubert, dzięki za dzisiaj, liczę na rewanż następnym razem !

[Tomek Wielgus]

Piotrek - piękne ryby , woblery , no i rewelacyjne fotki.

Gratulacje