G.P. Hand Made

[miras1983]

 

Napatrzyłem się ostatnio na okonie no i coś próbuję utrwalić na papierze, jutro jeszcze kilka detali i można zacząć kolejny.

 

...a jednak dobrze podejrzewałem, bez duszy artystycznej tak woblera jak twoje się nie pomaluje????

[Piotr Gołąb]

Dzięki Mirku. Malarstwo w mniejszym lub większym stopniu od zawsze mi towarzyszy,tym samym woblery również nie mają taryfy ulgowej???? i sporo czasu poświęcam na ich wykończenie, to świetna zabawa ale gdybym miał robić jakieś przemysłowe ilości pewnie zmieniłbym zdanie☺

Pozdrawiam !

[Piotr Gołąb]

Tarła póki co nie będzie, samców brak 

 

 

 

 

[Piotr Gołąb]

Potoczaki trzy ... .

Drewno, trzy wzory i zabawa z szukaniem ciekawej pracy, która zakończyła się ( prawdopodobnie    ) sukcesem.

No i ogłoszenia parafialne, dla tych co zamawiali cierniki i inne dziabongi : w weekend poustawiam w rzece i piszę privy 

 

 

 

[Piotr Gołąb]

Dzisiaj szybkie ustawianie wobków 

 

[niedzielski]

Listonosz przyniósł mi raki prezencik, dziękuję Piotrze, jutro poleci na testy [emoji6][emoji6]

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Piotr Gołąb]

Niech łowi????

Pozdrawiam !

[wesol]

Kilka rybek z kończącego się urlopu. A wszystko dzięki jigusom od Piotra. Robią robotę. Tylko trzeba się przekonać i cierpliwie rzucać do wody. Do niedawna jeszcze, częściej wybierałem przynęty, których prace wyraźnie czuć na kiju. Ale nie zawsze o to chodzi, jak widać.
Podziękował jeszcze raz.

Edytowane 3 Maja 2019 przez Wesol

[Piotr Gołąb]

No miałeś trochę przygód w ostatnich dniach  , fajne ryby.

Po niedzieli ruszam mocniej z boleniówkami, w końcu 

 

 

Edytowane 3 Maja 2019 przez Piotr Gołąb

[cyprys19]

W KOŃCU!!! :good:

[PGr1]

Ładna płetewka na 1 plan się wysuwa

Przy tej pogodzie, przydały by się takie "cykuśne" śliczności na teraz w większości pudełek...

[Piotr Gołąb]

Miałem poszukać jakichś bolków w Wiśle, niestety kawa z mlekiem i skok do góry o jakieś 1,5 m skutecznie ten plan zablokowały

Na szczęście to początek maja, jeszcze będzie czas się odegrać 

[cyprys19]

Bierz woblery i dawaj do mnie-potargamy im pyszczki ;)

[Piotr Gołąb]

Bierz woblery i dawaj do mnie-potargamy im pyszczki ;)

Marcin z takiego zaproszenia z pewnością skorzystam  , tylko zastanawiam się, jaki "załącznik" ze sobą zabrać  , trzymaj się !

[woblery z Bielska]

(...)   , tylko zastanawiam się, jaki "załącznik" ze sobą zabrać  , (...)

Pojemny.

[LOLO]

Marcin z takiego zaproszenia z pewnością skorzystam  , tylko zastanawiam się, jaki "załącznik" ze sobą zabrać  , trzymaj się !

Piotrek zastanów się nad tym wyjazdem woblery i wędki raczej Ci się tam nie przydadzą Byłem u Marcina w zeszłym roku i również wziąłem ze sobą  załącznik  Tak żeśmy się integrowali że nas podobno w Bielsku było słychać       a jeżeli chodzi o wypady nad wodę, no to.......widziałem rzekę    

[Piotr Gołąb]

Piotrek zastanów się nad tym wyjazdem woblery i wędki raczej Ci się tam nie przydadzą Byłem u Marcina w zeszłym roku i również wziąłem ze sobą  załącznik  Tak żeśmy się integrowali że nas podobno w Bielsku było słychać       a jeżeli chodzi o wypady nad wodę, no to.......widziałem rzekę    

I tego się właśnie obawiam   . Nic to, nie ma się co mazgaić.

Kto wie, może i Narew uda się zobaczyć 

Edytowane 5 Maja 2019 przez Piotr Gołąb

[Piotr Gołąb]

W końcu prace przy woblerach nabrały tempa. Bawię się z nowym modelem bezsterowca. Nadziei sporo ale jak to zwykle bywa, bolki zweryfikują 

 

[Sandacz23]

Piotrku, te Twoje woblery to już jest lekka "przesada".   

Edytowane 11 Maja 2019 przez TomekSudety

[cyprys19]

W końcu prace przy woblerach nabrały tempa. Bawię się z nowym modelem bezsterowca. Nadziei sporo ale jak to zwykle bywa, bolki zweryfikują 

 

 

Piotruś,ale po co kombinujesz!? Stary model sterówki okazał się "kosą" na moje bolenie i nic już więcej im nie potrzeba, a ideału się nie poprawia tylko wprowadza na stałe do oferty!!!

[Piotr Gołąb]

Piotruś,ale po co kombinujesz!? Stary model sterówki okazał się "kosą" na moje bolenie i nic już więcej im nie potrzeba, a ideału się nie poprawia tylko wprowadza na stałe do oferty!!!

Marcin wiesz, że przy moich możliwościach czasowych ciężko mówić o jakiejś "ofercie" , tyle co dłubię to w porównaniu do wielu z Was jakieś śmieszne ilości.

Woblery które Ci się sprawdziły to taka klasyka którą zawsze mam w pudełku, no prawie zawsze   i która daje radę w wielu łowiskach, rzecznych czy jeziorowych . Niestety w niektórych przypadkach są one bezużyteczne, dlatego od jakiegoś czasu powoli powiększam "oręż" o nowe zabawki, w tym te do zdejmowania boleni z bardzo daleka i niekoniecznie tych które pokazują się na powierzchni  , cześć ! 

[Piotr Gołąb]

Trochę ostatnio zaniedbałem "sierściuchy", dzisiaj przypomniały mi o swojej skuteczności dając samicę potokowca 56 centymetrów.

Szary lis, odrobina srebrnego flash' a na półtora gramowej czeburaszce.

 

[Piotr Gołąb]

Klasyczne ze sterem, malarsko nieco inaczej niż zwykle.

 

[guciolucky]

Już nie pamiętam kiedy ostatni raz łowiłem bolenie na przecinaki ale jak patrzę na powyższe to aż mnie telepie żeby odwiedzić Vistulę czy inną Odrę

[Piotr Gołąb]

Mnie telepie ,bo niestety z kilku powodów sezon boleniowy rozpocznę później niż zwykle i pewnie bez rozpoznania terenu pozostanie mi łowienie na klasyki ryb w rozmiarze co najwyżej średnim, które i tak pewnie mnie ucieszą.Powoli powstają inne konstrukcje, te jednak znajdą zastosowanie nieco później i już inny kaliber będą kusić, pozdrawiam !

Edytowane 28 Maja 2019 przez Piotr Gołąb