Skocz do zawartości
  • 0

Najbardziej "WĘDKARSKI" region Polski - gdzie waszym zdaniem...?


robbertzam

Pytanie

Chciałem się dowiedzieć, który region Polski Waszym zdaniem jest najbliższy "wędkarskiemu rajowi". 

Pytam bo po kilkunastu już latach spędzonych na emigracji poważnie przymierzam się do powrotu do naszego pięknego kraju. Może niektórym wydawać się dziwne, że koleś wybiera miejsce do życia pod kątem swojego hobby ale nie będę ukrywał, że jest to dość ważny aspekt mojego życia i jest to jeden z czynników, który poważnie barny jest pod uwagę przez moją rodzinę, kiedy jeździmy palcem po mapie. Niekoniecznie muszę mieszkać tuż obok i mieć jezioro za oknem ale fajnie byłoby mieć z tyłu głowy że do takiego miejsca mam godzinę max dwie...

Nie proszę Was o nazwę jeziora, czy też podanie nazwy ulubionej miejscówki. Bardziej chodzi mi o region Polski, który ma potencjał, jest bogaty w łowiska, gdzie istnieje szansa na uderzenie więcej niż jednego szczupaka i paru okonków na weekend. Mam swoje typy ale chciałbym usłyszeć Wasze opinie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Wybierając jakiś czas temu kierowałem się podobnymi kryteriami i wyszło, że pomorskie :)

Tylko robota mnie znalazła w Warszawie i zamieniłem na jakiś dramat wędkarski  :(....

Też się obawiam podobnej sytuacji. Dlatego żeby temu zapobiec, jak już tylko znajdę to moje miejsce na ziemi, otwieram wątek na JB pt. "Szukam pracy" zawód: wędkarz; specjalność:spinning....i  najchętniej na cały etat, może być nawet za płace minimalną...a niech tam!  ;)  ;)  ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pomorskie :D . Mieszkam na Kaszubach. Jezior jest sporo naprawdę. Są specjalne łowiska dla wędkarzy. Stawy w lasach. Jest i PZW :D :D .

Fakt nie jest to Irlandia i metrowe szczupaki nie są na co dzień, ale np. w szponie jak zatniesz jesiotra takiego choć by metrowego to da ci większy wycisk niż np. 1m szczupak ;) . Są łowiska dla karpiarzy, spiningistów itp. Na wiosnę byłem świadkiem jak w Mezowie wypuszczali 10000 sztuk szczupaka tak że ryby są. Nie namawiam, ale polecam  ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pomorskie :D . Mieszkam na Kaszubach. Jezior jest sporo naprawdę. Są specjalne łowiska dla wędkarzy. Stawy w lasach. Jest i PZW :D :D .

Fakt nie jest to Irlandia i metrowe szczupaki nie są na co dzień, ale np. w szponie jak zatniesz jesiotra takiego choć by metrowego to da ci większy wycisk niż np. 1m szczupak ;) . Są łowiska dla karpiarzy, spiningistów itp. Na wiosnę byłem świadkiem jak w Mezowie wypuszczali 10000 sztuk szczupaka tak że ryby są. Nie namawiam, ale polecam ;)

Jeżeli jest tak jak na Turawie to nie zazdroszczę. Dziesiątki tysięcy narybku rok w rok wpuszczone do jeziora, po czym beretownicy w gumofilcach trzebią rybostan do 32 grudnia jak się tylko da... Także jeśli wypuścili tyle szczupaka domyślam się że presja na tym jeziorze jest taka sama jak u mnie albo i większa... Tak czy siak miło się słucha o zarybianiu ... :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli jest tak jak na Turawie to nie zazdroszczę. Dziesiątki tysięcy narybku rok w rok wpuszczone do jeziora, po czym beretownicy w gumofilcach trzebią rybostan do 32 grudnia jak się tylko da... Także jeśli wypuścili tyle szczupaka domyślam się że presja na tym jeziorze jest taka sama jak u mnie albo i większa... Tak czy siak miło się słucha o zarybianiu ... :)

Ja nie nażekam. Często tam bywam, czy to na łódce czy z brzegu zawsze złowię to na co się nastawiam. Mogę śmiało powiedzieć, że nie spotkałem się tam z sieciami czy też ze sznurami. Wiadomo, że za każdym razem nie łowi się gigantów ale zawsze się coś złowi :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chciałem podziękować wszystkim za propozycje i sugestie, które pojawiły się w tym wątku. Nie będę ukrywał, że miały one duży wpływ na podjętą decyzję. 

Ostatecznie padło na....  ZACHODNIOPOMORSKIE, SZCZECIN.  :)

Także jakby ktoś chciał "przygarnąć kropka" i potrzebował kompana na wędkarskie eskapady, będę bardziej niż chętny :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Radzę omijać  szerokim łukiem  Wielkopolskę  a zwłaszcza południową część    - zero jezior  , kilka  małych zaporówek  zakarpionych , 1 mała rzeka  , ogólnie pustynia a do tego ogromna presja   takiej jakiej nie widziałem nigdzie indziej   tak więc  WLKP  lepiej odpuścić.
Kiedyś  zastanawiałem się  gdzie by zamieszkać  żeby nad wodę nie dojeżdżać  po 70-150km każdego dnia  bo to generuje za duże koszty przy najdroższym paliwie w Europie  i na celowniku miałem woj. lubuskie , zachodnio-pomorskie , lubelskie , podlaskie  tam żyłoby się  najlepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kiedyś  zastanawiałem się  gdzie by zamieszkać  żeby nad wodę nie dojeżdżać  po 70-150km każdego dnia  bo to generuje za duże koszty przy najdroższym paliwie w Europie  i na celowniku miałem woj. lubuskie , zachodnio-pomorskie , lubelskie , podlaskie  tam żyłoby się  najlepiej :)

Gwoli sprostowania bo trochę się zagalopowałeś. Nie mamy najwyższych cen paliwa w Europie.

 

https://www.e-petrol.pl/notowania/rynki-zagraniczne/stacje-paliw-europa/pb95

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...