Baloo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Chyba zacznę nadawać im imiona.. hehhe No to od początku. Dokładnie tydzień temu umawiam się na zwiedzanie nowego miejsckiego odcinka Odry z Jarkiem (@Jarokowal). Co prawda woda jeszcze dość wysoka po powodzi i mętna, ale we Wrocławiu sieć kanałów i jazó nieco spowalnia rzekę i wspólnie uznajemy, że lepiej popływać w mieście niż siedzieć w domu. Aby nie rozpisywać się zbytnio, popływaliśmy trochę i efektem niestety były tylko dzieci. Ja przedstawiłęm siębolkowi i sumkowi, Jarek miał szczęście tylko do okonków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 i sumek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Natomiast dziś, woda poniżej Wrocka opadła do przyzwoitego poziomiu (niestety nadal jest bardzo mętna). Razem z Tomkiem (@TeeS) chcieliśmy nakręcić dalszy materiał do naszego DVD <_< i prawie się udało. Prawie, bo sumek nie powalił na kolana i uznaliśmy, że sesja fotek wystarczy. Dzisiejszy był jużjednak bardziej męski niż ten z przed tygodnia. Tomek dorwał jeszcze 30cm sandaczyka i kilka okonków, a ja na Tinego zdjąłem z przelewiku bolka podrostka. sumek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Znowu te sumy ,ale nuda . Gratuluję sumika ,na tej waszej Odrze przypada więcej sumów na metr kwadratowy niż w Wiśle na kilometr. Zaciekawił mnie twój ponton jakiej marki i jak wam sie z niego łowi czy jest wygodny i stabilny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 @Tomi - to 3 metrowa jednostka firmy Bush. Na dwie osoby jest OK. Trzeba nieco ograniczyć ilość sprzętu, ale niczego nie brakuje. Pływa się znakomicie, jest bardzo stabilna i nawet bez problemu się jerkuje (ja mam wersję ze składaną pełną podłogą) i tylko muszę w nieco większy silnik zainwestować, bo i miejsca kuszą coraz dalsze, a na 2 konnym silniczku to się później wraca godzinami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Ano powoli zaczynam się niepokoić, że w tym sezonie to więcej sumów na Odrze złowiłem niż sandaczy i szczupłych razem wziętych. Liczę na to, że na sandacze i szczupłe przyjdzie pora jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boseib Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Witam Wrocławskich Sumiarzy:) Ja również jestem z wrocławia i miło czytac o tak pieknych rybkach z naszych rejonów... tereny ze zdjęc poznaje:) ja jutro wybieram się na rędzin i zobaczymy, dzisiaj odwiedziłem okolice mostów mieszczańskich... pare okonków, kolega jeden szczupły ale ogólnie bieda... jutro dodam relacje z rędzina:) a w przyszłym tygodniu kotowice... stara odra:) będzie się działo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ORION99 Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 No to pięknie.Jedziesz na fali. Tak trzymać. Ale kiedy dorwiesz coś większego. Ja narazie uganiam się za jakąś trotką,ale narazie bez skutku Pozdr.Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Pzygadał kocioł garnkowi.... Starm się złowić coś konkretnego, ale biorą tylko takie kijanki. Dobre i to. Chyba wolę łowić metrowe sumki niż dłubać pojedyncze okonki... Choć chciałbym już trafić np. jakiegoś męskiego sandałka. Co zrobię, że w rynnach, w których 2 lata temu łowiłem mętnookie, teraz gryzą sumki?!? Czekam na jesień, a tymczasem zamierzam podtrzymać dobrą passę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Ooo, zamieniłbym hol 10-ciu jaziowych 40-staków na hol takiego sumka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 tylko 10-ciu?!? <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 No i sa kolejne doniesienia. Kreccie sie, kreccie, to moze namierzycie i te wieksze...PozdroGumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 @Baloo, gratuluję kolejnych sumków. Brawo. Niestety u nas na Wiśle coraz ciężej o spotkanie z sumkiem. Jeszcze pływa ich trochę, jednak potrzeba na nie dużo wolnego czasu.Ostatnio brały ładne sumki ale w miejscach, w które raczej nie lubię jeżdzić. @All, chłopaki, nie przesadzajcie z tymi kijankami. Sum to sum. Piękna i waleczna ryba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 @ Ballo pływałeś po większych akwenach tym pontonem typu Orawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 @Tomi - największy do tej pory był Mietków. Pływałem podczas nawet sporej fali i dawał sobie znakomicie radę. Jedyny mankament, to podczas pędzenia na silniczku często fale rozbryzgują się tak mocno, że ostro chlapie. Takie zjawisko jednak nie jest obce również na łodzi. Jest stosunkowo lekki i płytko zanurzony, więc unosi się elegancko na falach, a szerokie pływaki dają mu bardszo dobrą stabilność. Na małej fali nie ma problemu z łowieniem stojąc. Poza tym, w końcu na takich (no może nieco większych) pontonach pływa się po morzach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Kolego @Baloo Podaj dokładnie symbol, model swojego Busha, jak pamiętasz, tHX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Mój model to dokładnie Bush K-300 R Można je zobaczyć na stronie firmy Tokarex. YO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 28 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 Witam, byłem dziś pod tym słynnym wrocławskim jazem, ludzi wiecej niż na meczach reprezentacji, ale jakoś żadnego holu nie zauważyłem. Odnoszę wrażenie, że we Wrocku nie obowiązuje odległość od jazu 50 m, dwuch typków podpłyneło tak blisko progu, że mało im się Odra do łodzi nie nalała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boseib Opublikowano 30 Września 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Gdzie się podziały ryby z rędzina... ktoś zna odpowiedź na to pytanie?? setki oddanych rzutów, małe, duże, średnie.... guma ,blacha i jeden szczupły... na oko 26cm:) szkoda gadac, nie widziałem żadneog spiningisty tylko grunciarze za leszczem co 5 metrów:) gdzie tu jechać aby złowic rybe... doradźcie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarokowal Opublikowano 1 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 Gdzie się podziały ryby z rędzina... ktoś zna odpowiedź na to pytanie?? setki oddanych rzutów, małe, duże, średnie.... guma ,blacha i jeden szczupły... na oko 26cm:) szkoda gadac, nie widziałem żadneog spiningisty tylko grunciarze za leszczem co 5 metrów:) gdzie tu jechać aby złowic rybe... doradźcie:) Ostatni wymiarowy sandacz padł tam w 2001 Przypomina mi się podobna sytuacja z filmem jaki nakreciło pewne czasopismo wędkarskie, o połowie sandaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 3 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Co do pływania i łowienia zbyt blisko Jazu Rędzinskiego to niestety prawda. Kontrola zagląda tu okazyjnie, a robione zdjęcia z numerami łodzi, pontonów itp. jakoś nie ruszyły sprawy. My za sumkami pływamy nieco niżej. Tam gdzie jest to rozszerzenie przed jazem robimy nawrót i obławiamy ten odcinek między plażą a śluzą. Bardzo rzadko stajemy na kotwicy. Jest tam tyle zerwanych linek, że przyjemnośc z łowienia w tak czesanym miejscu jest bardzo mała.Rędzin słynie głównie z sandaczy. Jednak z roku na rok jest ich coraz mniej i jakoś sie specjalnie nie dziwię. Sezon tam trwa od marca do grudnia. Przy okazji z brzegu są łowione pojedyncze sumki. Od kilku lat pojawiło się sporo bolenia. Trafiają się sztuki 80cm. Ot tak to wygląda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 3 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Boleni, kleni i jazi na górnej Odrze jest masa i co roku coraz więcej, lecz nie są to rybki do łowienia z marszu. Z racji małego uciągu lub nierzadko jego braku łowienie na skanalizowanej rzece prądolubnych ryb wymaga sporych kombinacji i zajomości łowisk. Coraz częściej w rynnach poniżej jazów trafia się brzana, przywiała ją wiosenna duża woda z czeskiej krainy. (dwa lata temu na Odrze granicznej złowiłem kilka ładnych brzan na woblerki) Czy trafia się sumek na Rędzinie z sandaczowego opadu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarokowal Opublikowano 4 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 Tak padło tam kilka ładnych sumków podczas łowienia z opadu. Szkoda, że wiele z nich padło jeszcze w kwietniu , ale o tych dowiedziałem sie znacznie później. W chwili obecnej pod jazem jest juz znacznie mniej ludzi niż jeszcze dwa lata temu ... i ryb znacznie mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerkins Opublikowano 14 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Witam,Proponuję współpracę jeśli chodzi o połów z łodzi - szczegóły na dole strony http://jerkbait.pl/topic/8379-wody-w-okolicach-wroclawia/page-293Zapraszam do kontaktu,Pozdrawiam Kolegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.