Skocz do zawartości

Headbanger lures


karkoszek

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 miesięcy temu...

nie mówię, że nie. tylko że najbliżej dostępnie w Niemczech. W Szwecji w sklepie przydrożnym jak dobrze pamiętam kosztowało 380 SEK. jak do tej pory nic nie skombinuję to kupię na miejscu :)

Hmm - a ja widziałem dostępne w PL :)

 

https://www.raven-fishing.pl/headbanger-tail-floating-swimbait-blue/silver-23cm/pl/product/38778/

 

I cena też OK chyba? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież dwa posty wyżej wkleiłem że już są. Poza tym mój post o braku dostępności jest z sierpnia. Edytowane przez karkoszek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie kupię. Dla mnie to kolejny wydumany wynalazek co to sam łowi ...wystarczy kręcić korbą a ryby "ściągają majtki przez głowę".

Jakiś takiś przefajnowany i wszystko mający cudak :P  ;)

 

Też tak myślałem do czasu, chociaż nie jestem zwolennikiem zapychania skrzynek wszystkimi nowościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były na targach, wchodzą do polski z pełną ofertą beda dostępne miedzy innymi w plecionie 

 

Ja mam sowje z niemieckiego amazona i dwa teraz kupiłem 2sztuki w lepszej cenie na targach,

 

sa dwa wielkości , dwa rodzaje , trzy modele pływalności wiec jest w czym wybierać :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko warto mieć chociażby dlatego żeby poznać pewien podnoszący efektywnie skuteczność patent i wykorzystywać w innych swoich przynętach. Zabiłem gwoździa, kto użytkował ten wie ;)

Tak jak Tomek napisał, tego rodzaju przynęty można dowolnie modyfikować uzyskując bardzo dobre rezultaty. Podobnie jest z innymi łamańcami. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam tonacą i floatinga . Floating schodzi mi do 1,5 metra, a tonący do 3 metrów. Przyneta jak dla mnie sprawdziłą sie ale łowię w Irladnii. Caly dzien lowiliśmy z kolega i innymi ktorzy łowią praktycznie na kazdym wyjeździe po kilka ryb. Pewnego dnia lowilismy caly dzien i zero odezwu od ryby. Cale pudła przynet zmienialismy, gumy male duze każdy kolor. duze i wielkei gumy, każdy jerk lecial itd. Ja pokusiłem sie na tonacego i pierwszy rzut ryba, kolega nie mial takich przynet wiec dal w podobnym kolorze Jerka i rzucal przedemna, Ja wyjąłem w ciagu 20 minut 4 ryby a on nic a łowił non stop przedemna. Jak dla mnie przyneta jest na prawde dobra na bezrybiu, Praca jest inna niż kazda inna przynęta wiec swoje robi. Po drugie szczupak jest tez cwana rybą i jak go skujesz jednym rodzajem to jzu nie jest tak chetny na takie przynęty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...