Skocz do zawartości
  • 0

TROCIOWE OSTATKI


heniutek

Pytanie

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

sorki,ale spadek napięcia ,urwał mi myśl i wysłał taki dziwny tekst.A wracając do tematu,to czy ktoś z was planuje jakąś wyprawę w nasze strony/na północ/w pogoni za troćką lub łośkiem.Ja zaczynam już w następną sobotę na Wieprzy.Wracając z pewnością zaczepię o Regę.Fajnie byłoby się spotkać i przy browarku wymienić doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ostatnio byłem na Wieprzy koło St.Krakowa, dwa tygodnie temu i nic.

Ale już tydzień później zaczęły brać !!!

 

Rozumiem, że zaczynasz trociowanie od Święta Troci u Chłopaków w Sławnie :mellow:

 

Mam zaproszenie od Piotrka Halbiny na tą imprezę,

ale już prędzej zarezerwowałem sobie ten weekend na coś innego.

Szkoda. :(

 

Napewno ryba jest, łapią trotki aż pod samym Sławnem :mellow:

 

A na Parsęcie byłem w sobotę.

Woda wysoka, miejscami trochę powylewała.

Dowiedziałem się, że ryby brały pod koniec lipca,

na niskiej wodzie.

A teraz tylko czekać na jakieś duże stado.

Bo napewno pójdą :mellow:

 

Teraz powinno się zacząć na dobre, w każdym razie warunki ku temu są wręcz idealne. :mellow:

 

Pozdr.

Rafał B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Orion,imprezy w Sławnie, za nic w świecie bym sobie nie odpuścił,klimat niespotykany,żarcie też, a fantastyczni ludzie nie do przebicia.Może na Salmo Parsęty?.Wrzesień to mój miesiąc i jest juz zaplanowany,jednak kilka okienek do wykorzystania pozostało.Teraz kombinuję,jak nakłonić żonę do wyjazdu na puchar głowatki.hi hi hi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A mnie krew zalewa bo juz kolejny czwarty wyjazd na loski i dupa. Jak do tej pory zaliczylem jedno branie i widzialem dwa wyskoki. Woda wciaz jeszcze za niska dla ryb i trafiaja sie tylko pojedyncze sztuki. Dzis zmienilem dotychczasowy poniedzialkowy nawyk szczupakowania i pojechalem nad River Deveron. Wynik wciaz niekorzystny dla mnie, ale to sie musi zmienic bo im czesciej tam jezdze tym prawdopodobienstwo zlapania loska wzrasta. Mam nadzieje, ze to nie bedzie tak jak w Polsce, ze za 10 razem sie dopiero uda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I co tu się dzieje ?

Nikt nic nie donosi o tym co się dzieje na rzekach :mellow: :unsure: ?

Więc ja doniosę. :mellow:

 

A więc na Wieprzy w ostatni weekend była impreza trociowa,

organizowana przez Towarzystwo Miłośników rzeki Wieprzy ze Slawna.

80 wędkarzy i tylko jedna ryba :( niby kicha, ale . . .

ryby w rzece są, wszystko popsuła pogoda, wiało, lało i ciśnienie było do bani - ciągle skakło. :(

Ryby się spławiały, wychodziły do przynęt i widziano skaczące sztuki na tamę w Pomiłowie (powyżej Sławna).

 

Dzisiaj do 12 w południe łowiliśmy ze znajomymi na Redze poniżej Trzebiatowa.

Duża woda, ale ryb nikt nie nawet nie widział, co nie znaczy, że zaraz nie wejdą do rzeki, po północnych wiatrach.

Na Morzu wiało do 10 w skali Bouforta. A rzekami idzie duża woda.

Około 13 dotarliśmy na Parsętę w powyżej Rościęcina.

Woda równa z brzegami, dość mocno wzmącona.

Jest nadzieja.

Tym badziej, że spławiające się ryby widziano w poniedziałek w Kołobrzegu. :D ( info od Edka Rożana)

Po dwuch godzianach dokładnego obławiania zapada decyzja aby jeszcze sprawdzić Miechęciano - Topole.

Na miejscu spotykamy Zośkę z Zdzisławem Kuziorą z Wrocławia (wytwórcą trociowych Kuziorówek).

Okazuje się, że Pan Zdzisław wyjął trotkę około 2 kg.

Niezastanawiając się długo poleciałem od razu łowić.

I na samym końcu odcinka Topoli, z pod krzaka strzela mi trotka.

Trochę to wszystko dziwne. Mam niedosyt, ryba prawie nie machnęła ogonem a już była na brzegu. :D :( :unsure:

Co prawda niewielka, ale liczy się sztuka :mellow:

 

Teraz już nie odpuszczę.

Ryb coraz więcej i najważniejsze, że zaczynają brać :mellow:

 

 

Pozdr.

Rafał B)

 

 

 

 

post-35-1348913280,9854_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ten pstrąg to Trotka :mellow:

Wziął na odcinku gdzie się przemieszcza świeże stado :mellow:

Mała ale liczy się sztuka, i tak w tym roku mam dwa większe od niej Potokowce - 44 i 53. :D

Jutro i pojutrze atakuję dalej Parsętę.

Może trafię jakąś przywoitą sztukę :unsure:

 

pozdr.

Rafa B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ORION99@ Pstrąg, trotka nie ważne. najważniejsze, że sprzęt wytrzymał bo widzę, że ten blank nie za gruby i długość jakby niepewna....?

Napisz na co udało ci się pokonać tego zawodnika?

Jeszcze do końca miesiąca coś złapiesz. Najważniejsze to się nie poddawać.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Thymallus

Sprzęt wytrzymał ? Pytanie powinno brzmieć odwrotnie :mellow:

Czy ryba wytrzymała ? :mellow: Bo na kijku do 90g/270m to ten krótki moment wyciągania ryby nie można nawet nazwać holem :unsure:

Dlatego mam niedosyt. Było tak: walnięcie, zacięcie, podciągnięcie i podniesienie na kiju :mellow: :unsure:

Nawet nie zdąrzyła ruszyć ogonem. :D

Wzięła na horneta 6cm Dace F. ( Moment przed braniem wydawało mi się jakby coś na środku rzeki zawirowało, a tam nie ma zawad na dnie, więc przeprowadziłem woblera przez to miejsce, a walnęła w okolicy krzaka przy brzegu).

A poddawać się nie mam zamiaru, poprostu muszę coś złapać :mellow:

@rognis

Dzięki. :D

To jednak mała trotka, srebrniaczek, na tym odcinku Parsęty byłoby ewenementem złapanie Potoka. O takim przypadku jeszcze nie słyszałem. Przeważnie jak coś siada to jest to troć, albo szczupak.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam!

W innym wątku pokazałem złowionego pstraga 60cm i... zostałem zrabany jak młokos.

A tu ledwo wymiarowa troć i same przyjazne komentarze.

Nic o tym ,że rybka mogła wydać potomstwo.Nic ,że jako troć mogła to zrobic kilka razy i wrócić w 2010 romu jak 12kg okaz.

Nic już z tego nie rozumiem.

Czyli trociarz to taki nieetyczny pstrągarz???

 

:lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

january@ ty się nie przejmuj. Brak jak to napisałeś nieprzychylnych komentarzy wynika z tradycji. Tu i teraz są utarte pewne wzorce postąpowania i już. Zaciąć, wytargać i do wora. Na trotkach nikt nie słyszał o czymś takim jak wypuszczanie ryby, potomstwie czy takich tam bzdetach. Do tego istnieje święcie utarty wzór sprzętowy. Na moje trochę podchwytliwe pytanie o sprzęt łowca odpisuje mi z uśmieszkiem, że ja się pomyliłem!!! To była tylko pała do 90 gram blisko 3 metrowej długości, a ryba wyfruneła jak płotka na brzeg. Łowca nie widzi w tym żadnej sprzeczności i dalej się uśmiecha zadowolony z siebie. To tak jakby pojechać na szczupaki ze sprzętem jerkowym do 120 gram i na fatso wyrwać z wody szczupaczka 40 cm lub pojechać na zające ze sztucerem kal.45magnum. Zawsze ci odpowie, a co by było jakby zając był większy? Dlatego chyba ostatnia wypuszczona trotka jest uchwycona na ostatnjej stronie książki Wędkarstwo Muchowe gdzie widać jak mistrz Adam Sikora wypuszcza ją spowrotem do rzeki. :wacko:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

January :D ...gdybys zjadl szczuplego to ja bym Ci przypalil cholewki , gdyby to byl sandacz to Rognis by smagal , gdyby to byl bolen ..Wujek z Robertem na pal by nabijali... a poniewaz to ten marny pstrag no to Lukomat stanal na barykady . Nie mysl o swojej krzywdzie tylko sie ciesz ze sa jeszcze ostatni obroncy rybiego rodu i to jest najwazniejsze i POZYTYWNE . Aha ...Thymallus Ci slodzi bo masz wielkie szczescie ze to nie byly lipienie , jego swiete ryby :lol:

No to na luzie i pomalutku ...walczymy dalej B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Thymallus

To że ta trotka była mała to nie jej wina, tylko sztucznego tarła, które daje szansę dla tych osobników, które w normalnych warunkch by nie przeżyły.

Do tarła nie powinny wg mnie przystępować tak małe trotki, a w szczególności samczyki (był to samczyk).

A poza tym chyba nie miałeś okazji walki z dużą rybą.

Dla mnie wyjzd nad Parsętę za trocią i łososiem to nastawienie się nie na takie małe sikutki jak ten ale faktycznie dużo większe ryby.

Przy okazji, zdjęcie dodałem nie żeby wszyscy wyli z zachwytu, ale po to by udowodnić, że akurat teraz wchodzi do rzek dużo pięknych i walecznych srebrnych torped i jest szansa na ich złowienie.

Może się zdziwisz ale mam też na koncie wypuszczone trocie.

@january

Nie widziałem twojego Potoka.

Ale gratuluję, 60 cm to kawał besti.

Rozumiem, że z Regi. :mellow: Pewnie gdzieś z pod Łobza.

 

Pozdr.

Rafał B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@All,

 

więcej luzu chłopaki. :D

Jako portal jerkbait.pl oraz jako pojedynczy wędkarze, będziemy zawsze propagowali c&r bo to przede wszystkim jedna z form ratunku dla wielu gatunków ryb. Jednak pamiętajmy aby nie przeginać bo ostatnio wielu z was zaczęło troszkę przesadzać.

Na portalu nie umieszczamy zdjęć, które ewidentnie rażą i są nie do przyjęcia. Jednak w przypadku zdjęć Januarego nie widzę w nich nic rażącego, tym bardziej że January napisał, że ryby skończyły w lodówce i wcale tego nie ukrywał.

 

 

@January,

 

znamy się od lat i wiem, że wypuszczasz większość ryb.

Powiem szczerze, że przykro mi jest, że ten pstrąg kaban skończył swój żywot. Jednak nie mam do ciebie o to pretensji bo to twój wolny wybór.

Podobny żal mam do Pepego, który także zabił pstrąga ponad 60 cm.

Kurcze przecież to wspaniałe okazy i nawet jak się chce coś od czasu do czasu zabrać to lepiej zabić mniejszą rybę.

Okazy wszelkich gatunków trzeba chronić za wszelką cenę! Pamiętajmy o tym.

 

 

@Thymallus,

 

zgadzam się z tobą, że 99,9% wędkarzy zabiera złowione trocie i łososie. Sam nie jestem żadnym łowcą troci i na razie udało mi się złowić tylko jedną niedużą wymiarową trotkę. Jednak moja rybka nadal sobie pływa bo wypuściłem ją. Nie widzę przeszkód aby robili to także inni. :D Trzeba tylko chcieć to zrobić.

 

W sprawie sprzętu trociowo-łososiowego uważam, że wędzisko powinno być wystarczająco mocne aby móc w trudnych warunkach wyholować kilkukilogramowego bardzo walecznego łososia lub troć. Niestety ale w przypadku łowienia tych ryb, sprzęt musi być mocny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rafal

 

Widzę, że nic nie zrozumiałeś z tego co pisałem. Ale tak bywa. W ogóle nie odnosiłem się do twojej trotki i nie komentowałem jej. Pisałem o tradycji panującej nad trociowymi wodami i stosowanym sprzęcie (również przez ciebie)

Natomiast jak to nazwałeś -dużo pięknych i walecznych torped- można ocenić po twoim przykładzie jakie są waleczne i jakie torpedy....

Napiszę ci tak. Czym lepszy wędkarz tym ryby większe, a sprzęt bardziej rozsądnie dobrany i szum medialny mniejszy. Natomiast o wypuszczaniu trotek rzekomo przez ciebie to nie pisz. Najpierw trzeba nauczyć się powściągliwości w prezentacji takich zdechłych rybek, a dopiero później nauczyć się wypuszczać. Na to po prostu potrzeba więcej czasu.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

?rocky@

Jesteś na tym forum od początku i powinieneś zauważyć, że w ogóle nie prezentuję na forum złowionych ryb z pomorskich rzek, kraju, Europy czy Azji gdzie miałem przyjemność również kilka razy wędkować i holować salmonidy.

Nie widzę powodu, żeby robić to teraz bo jakiś lekarz chce mi publicznie zrobić pranie mózgu.

Piszesz o rzekomym szydzeniu przeze mnie ze sprzętu Oriona. Czy ty w ogóle wiesz co znaczy słowo - szydzić? Zadaję takie pytanie bo od człowieka z twoim wykształceniem należy wymagać przynajmniej znajomości znaczenia tego słowa.

Jeżeli chcesz zrozumieć, jak piszesz to przeczytaj jeszcze raz spokojnie to co napisałem i przed kolejnym postem trochę się zastanów.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...