dawid_ Opublikowano 14 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2011 Czy ktoś miał okazję używać kija z uzbrojonego w Micro Guides? Jak się to sprawuje? Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 14 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2011 Bez wątpienia niejeden z użytkowników j.pl zetknął się w praktyce z tym typem zbrojenia . Ale małomówni są z reguły jak kapucyni . A ja nie .. Działa to bardzo dobrze , zwłaszcza w spirali , choć wygląda trochę mało przekonywująco , zwłaszcza forhanowskie sople są bezprzykładnie szkaradne Próbowałem tego sposobu do UL , oraz do flippingowego kija . Jest równorzędny z klasyką , albo może nawet nieco lepszy w niektórych aspektach .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 14 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2011 ...zwłaszcza forhanowskie sople są bezprzykładnie szkaradne ... Ale niestety konieczne. Na ostatnim ICRBE, niejaka firma Swamplandrods, prezentowała microsy na wysokich stopkach, to by znacznie weliminowało sople. Tyle, że na razie nie widziałem takich w sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarłoś Opublikowano 15 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2011 Witam,takie sople to brak umiejętności położenia żywicy, a w większości kijów seryjnie montowanych takie sople niestety są nawet w najwyższych modelach. A micro guides są ok tak jak napisał Sławek zwłaszcza w spirali.Pzdr.Tarłoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 15 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2011 A niby jak uniknąć sopla, jeśli mamy przelotkę dajmy na to 3 albo 3,5. Jest niska, prawie bez stopki i do tego zakończona jest potrójną lub poczwórną pętlą forhana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piatras Opublikowano 15 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2011 A dla czego tylko micro... jest tez K-seria i LDB jest (na foto obydwa 4,5), i nawet amator moze uniknac sopli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 15 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2011 A niby jak uniknąć sopla, jeśli mamy przelotkę dajmy na to 3 albo 3,5. Jest niska, prawie bez stopki i do tego zakończona jest potrójną lub poczwórną pętlą forhana? Np. kłaść dwie warstwy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 15 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2011 Można 2 warstwy, a można i 4 cienko, permaglosem albo innym Lumisealem. W każdym razie, w micro pętle być muszą, a kiedy pierścień niemal dotyka blanku, to ciężko tego uniknąć. Może wyglądać lepiej lub gorzej, ale będzie. Na większych przelotkach z pętlą jest to samo ale nikt nie zwrca na to uwagi bo skala jest zupełnie inna i nie razi po oczach. Oczywiście dla tych dla których wygląd robi wielką różnicę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 17 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 Korzystając z wątku, który mnie bardzo zainteresował ,mam pytanie dot. zbrojenia spiralnego na jak najmniejszych przelotach.Chodzi konkretnie o blank ST 1024F MHX i P844-2 MHX.Jak myślicie na ile można zejść z rozmiarem przelotek w w/w blankach ,nie ukrywam w pierwszej kolejności zależy mi na odległościach rzutowych ,ale i waga konstrukcji ma duże znaczenie.Oba kije do gsandaczowego gumowania ,pod niski profil i plećkę 17lb . Uzbroiłem ostatnio w spirali oskórowany blank Dragona Millenium do 35g, dałem pierwszą 7LN ,2x6LN.i 3X6L .kij pod ciężkie gumy i koguty ,nie ładuje się ,w zasadzie odległości rzutowe zadowalające główkami 20-35g. Bardzo jestem ciekaw na ile można sobie pozwolić z minimalizacją przelotek w wędkach do cięzkich gum , o akcji odmiennej jak pastuch czy kij od szczotki.Czy wgrę wchodziły by 5.5 ,a może 5 lub mniej Pozdrawiam Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 17 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 To jeszcze się zastanów, ile dni w sezonie łowisz przy ujemnych temperaturach. Ja np. dość rzadko, ale kilka dni w sezonie mi się zdarza. Nawet szóstki obmarzają wtedy denerwująco szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 17 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 To jeszcze się zastanów, ile dni w sezonie łowisz przy ujemnych temperaturach. Ja np. dość rzadko, ale kilka dni w sezonie mi się zdarza. Nawet szóstki obmarzają wtedy denerwująco szybko. ja po kilku latach ostrego lowienia stwierdzilem ze rozmiar przelotek DLA MNIE nie ma najmniejszego znaczenia. u mnie prawda jest taka:- dni mrozne wystepuja na szczescie dosc sporadycznie- do 2-3 st C ponizej kreski mozna lowic i na plecionke i na microguidy ponizej tej temperatury dosc szybko pojawiaja sie takie warunki (szczegolnie jesli doda sie jeszcze wiatr) ze rozmiar przelotek nie ma juz najmniejszego znaczenia bo sama przyneta wytrzymuje 2-3 rzuty i zmienia sie w brylke lodu. w takich warunkach lowienia odpuszczam choc znam ludzi (np dzerwys) ktorym sie zdarza lowic w temp -10st C. ale ja juz chyba jestem za stary albo za mientki na takie zabawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 17 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 W sumie kilka, lub naście to w listopadzie może się trafić .Za trocią w styczniu nie latam.Myślę ,że 6tki na dłuższym ,a 5.5 na krótszym to chyba w granicach rozsądku. Dzięki za odzew, bo przyznam że nie wziąłem tego aspektu pod uwagę PozdroDąbek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 17 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 To jeszcze się zastanów, ile dni w sezonie łowisz przy ujemnych temperaturach. Ja np. dość rzadko, ale kilka dni w sezonie mi się zdarza. Nawet szóstki obmarzają wtedy denerwująco szybko. Dokładnie. W listopadzie i grudniu do łask wraca klasyka czyli rzadziej ale wyżej i w większym rozmiarze np. 8 / 10 LN. Z tym że w ogóle warto rozważyć czy w takich warunkach nie lepiej w ogóle przestawić się na spinning ( ciepły uchwyt, brak chlapania na rękę ze szpuli, brak obmarazającego wodzika ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 17 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2011 A do tego dochodzi jeszcze zjawisko klejenia się linki do blanku. Ja mam spore obawy żeby „go micro” ale dylematu raczej nie: 9/10 moich kijków jest na blankach od 15lb w górę i nie powala długością. Sens stosowania tego typu zbrojenia w tym przypadku jest chyba dyskusyjny… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 18 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2011 Microsy jak i Recoile muszą mieć swoich zwolenników. Miałem taki kij w ręku do około 35g wyrzut. Z początku wyglądało to dość nieproporcjonalnie ale w praktyce nie ustępowało tradycyjnym przelotkom. Jedynie zastanawiam się jak jest z odpornością na urazy mechaniczne w tego typu rozwiązaniach. Wracając do tematu Recoili. Mam i sobie je chwalę. Dodam, że łowię nimi pstrągi w minusowych temperaturach. Będąc na Wiśle kumpel miał Legend Extreme uzbrojonego w te przelotki w spiningu. U mnie lód aż miło w Alconitach a u niego nic, absolutnie nic na przelotkach. Lód się z nich pięknie wykrusza i to jest niebywałą ich zaletą. Inni mogą napisać że robią się miękkie w takich temperaturach. Tak robią się i to właśnie sprawia po części, że odpada z nich lód. Także co kraj to obyczaj i tyle teorii co ludzi na forum j.pl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Jeśli używać Fuji albo Pacific Bay , to nie mam obaw o wytrzymałość . Sople swoje jednak robią ..Do plecionki micro są jak najbardziej correct , nawet w przedziale MH albo i H . W dwu uncjówce nic się nie złego stało . Przy żyłce , którą lubię , jednak jest pewien dyskomfort i poniżej szóstek trudno jest zejść . Jednak siódemka i szóstki lepiej sobie radzą . Kopalnią wiedzy jest w tej materii Łukasz Masiak , który to chociaż tutaj przestał bywać , bez problemu przybliży niuanse nowego trendu chętnym wiedzy .Oczywiście rozmiary przelotek nie gwarantują przeciągania kry średniej wielkości , ani też są panaceum na wszystkie okazje , jednak miłośnik castingu , nawet nie szowinista , nie powinien mieć żadnego problemu z użytkową adaptacją micro'sów .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Czy któryś z Kolegów miał możliwość porzucania wędką na micro guides, zestawem w którym plecionka połączona węzłem z długim przyponem z żyłki lub FC, przechodziła przez przelotki przy rzucie? Jakie wrażenia, ograniczenia praktyczne w tej materii? PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Czy któryś z Kolegów miał możliwość porzucania wędką na micro guides, zestawem w którym plecionka połączona węzłem z długim przyponem z żyłki lub FC, przechodziła przez przelotki przy rzucie? Jakie wrażenia, ograniczenia praktyczne w tej materii? PozdrawiamGrzesiek od paru miesiecy uzywam phenixa FX 802-1X. przy rzucaniu absolutnie nie czuc nic, leci aligancko, bez problemu. czasem gdy wezel jest wykonany troche niechlujnie czuc go nieco przy zwijaniu gdy przyneta podchodzi juz pod wedke. ale poza tym wszystko ok. Dla mnie w chwili obecnej tytany moga nie istniec wystarczy mi rozwiazanie micro + spirala... i pomyslec ze dwa lata temu powiedzialem sobie ze nigdy wiecej spirali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Dzięki, takiej odpowiedzi oczekiwałem a szpyrala szpyrali nierówna jak widać Ten Twój blank to mnie interesuje nawet, bo z opisów pasuje do mojej boleniowej wydumki, z tematu o boleniowym castingu Połamania Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Dzięki, takiej odpowiedzi oczekiwałem a szpyrala szpyrali nierówna jak widać Ten Twój blank to mnie interesuje nawet, bo z opisów pasuje do mojej boleniowej wydumki, z tematu o boleniowym castingu Połamania Grzesiek no to jesteś juz trzeci albo cwarty na forum + dwa osobniki z okolic popradu i dunajca ktorzy zachorowali po obejrzeniu na pucharze glowatki oraz... jeszcze jeden z pucharu ktoremu sie wydawalo ze juz wszystko widzial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Wolniej, wolniej, nic jeszcze nie widziałem, nie machałem, to się nie jaram zanadto. ale wygląda fajnie przyznam, w ogóle kilka Phenixów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Mifek ,zdjęciem FX 802w wieściach z nad wody zburzyłeś moją koncepcję wiślanej okoniówki.Miał być FX863 ale ugięcie i praca tego kijka mnie rozwaliła.Napisz czy oprócz wobków dawałby radę gumom na 8-15 g ołowiu.Pod casta miały by ć tylko ciężkie patyki, ale chyba się nie oprę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Mifek ,zdjęciem FX 802w wieściach z nad wody zburzyłeś moją koncepcję wiślanej okoniówki.Miał być FX863 ale ugięcie i praca tego kijka mnie rozwaliła.Napisz czy oprócz wobków dawałby radę gumom na 8-15 g ołowiu.Pod casta miały by ć tylko ciężkie patyki, ale chyba się nie oprę skoro daje rade ciepnac 20-25g + guma to i z Twoim problemem też powinien dać sobie rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Zdaję sobie sprawe ,że jeżeli ciepa 20g to da radę 1/2oz ale interesuje mnie dolna granica 1/32,jak jest z czuciem główek powiedzmy 6-8g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 witam!przyznam że temat mikro przelotek bardzo mnie pociąga.lubie w castingowych kijaszkach te malutkie ringi.własnie wpadł mi w ręce blank st croix scV 7' 20lb. chce go własnie uzbroić spiralnie w małe ringizastanawiam się tylko jakich użyć przelotek. liczę to na jakieś porady od Was.tak na początek wydumałem sobie jedną dwustopkową 7-ke, potem już jednostopkowe 6-5.5-5-5-5-5 ( BLNAG i BLAG)i szczyt również 5może lepiej zatosować po całości jednostopkowe ringi?proszę o Wasze sugestie jak by tu ten blank ubraćpozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.