Skocz do zawartości

Whisky, moja żono


coma

Rekomendowane odpowiedzi

jedyna taka!, o smaku "wędzonym"

torfowa, lekko słodkawa

niepowtarzalna i w dobrej cenie w PL

nigdy wcześniej takiego trunku nie piłem

ktoś podzieli moją opinię?

klasyka, kropla wody i otwiera się tak,że aromat z kilkunastu metrów nawet wyczuwalny  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co takiego zobaczyłeś, że blendowane whisky są złe ?

 

 

Tapatalknięte z komórki

zobaczyłem, że blended to czysty marketing

reklama itd.

większy nacisk na sprzedaż - prawie za wszelką cenę

i dorabianie ideologii, a reszta na dalszym miejscu

no i zdzieranie z turysty

obkupiłem się jak durny (zestawy ze szklaneczkami, większe butelki, itd.)

a potem w PL w Makro znalazłem to samo - tylko 30 % taniej ;-)

jedno było fajne: drogowskaz przy wyjeździe z destylarni: DRIVE ON THE LEFT ;-)

 

ps: inna sprawa: gdy popróbuje się dobrych malt - to uwiera blended...

jeszcze pytanie, po co pić: jak uwalić się, to szkoda malt ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Odbiegając od drogich i bardzo drogich trunków, to w biedronce biały Bushmills jest w bardzo dobrej cenie. Niecałe 59 plnów za litr.

Kupiłem parę dni temu . Jest bardzo bardzo jak na moje niezbyt wyrafinowane podniebienie i brak doświadczeń z droższymi odmianami  :D . Wchodzi gładko i aż za dobrze - przy wieczornym przeglądaniu jerka ubywa w zastraszającym tempie  ;) .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, 

 

mam takie swoje powiedzenie... burbon jest dobry na kryzys. :) 

 

Biorę butelkę Wild Turkey, do szklanki wrzucam 3 lub 4 kostki lodu, nalewam do pełna i kilka kropel cytryny. 

 

Jak jest duży kryzys to idzie na raz, jak mniejszy to na dwa razy. Efekt jest dość szybki. :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, 

 

mam takie swoje powiedzenie... burbon jest dobry na kryzys. :)

 

Biorę butelkę Wild Turkey, do szklanki wrzucam 3 lub 4 kostki lodu, nalewam do pełna i kilka kropel cytryny. 

 

Jak jest duży kryzys to idzie na raz, jak mniejszy to na dwa razy. Efekt jest dość szybki. :)

a jak katastrofalny kryzys z małżonką - to jak?

◔‿◔

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A to "cudo" znacie?

(69zeta w Biedronce)

 

Łolaboga, straszny zajzajer :D  Zdarzało mi się to pić ale rozsmakować w tym produkcie się nie potrafię :P

Często popijam Old Smuggler, Queen Margot albo starego poczciwego Jack Daniel's.

Edytowane przez Bułka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...